Mogę się na blogu nabijać z Szajsunga, Motozamto, Nokian i innych producentów telefonów, ale od zawsze wolałem, jak umieli się oni dogadać w sprawach patentów i ogólnie Ka$y bez angażowania sądów. Dlatego ani razu się nie cieszyłem z tego, że Apple wygrało coś tam z Samsungiem i zablokowało mu sprzedaż gdzieś tam, nie wspominałem o tym nigdy bo mi się to nie podoba i tyle.
Teraz wspomnieć chyba mogę bo sytuacja jest zgoła odwrotna. Motorola wygrała proces z Apple i zablokowała w Niemczech internetową sprzedaż iPhonów oraz iPadów z modułem komunikacyjnym 3G. iPhony i iPady widnieją teraz w sklepie Apple Store Online DE z dopiskiem „Derzeit nicht verfügbar” (po niemiecku wszystko brzmi groźnie). W sklepach fizycznych sprzedaż odbywa się normalnie. Apple obiecuje, że wycofane produkty wrócą także do sklepu Online. Jedyny, który ocalał z czystki to iPhone 4S. Apple nie mogąc dojść do porozumienia w sprawie patentów Motoroli – pewnie chcieli za dużo ka$sy, przezornie zmieniło dostawcę modułów komunikacyjnych z Infineon/Intel na Qualcomm w iPhone 4S i pewnie iPad 3. Qualcomm związany jest umową z Motorolą więc powodów do blokowania sprzedaży nie ma.
Strasznie nie lubię takich sytuacji, wizerunkowo cierpią obie strony, cierpią klienci. Jako jeden z nich nie chcę słyszeć o takich sprawach. Niech dobrze opłacani prawnicy siądą w wygodnych fotelach wypiją lampkę koniaku za 500 Euro, przeleją wirtualne miliony z jednego konta na drugie i załatwią sprawę. Nie powinno to się kończyć spektakularnymi blokadami sprzedaży.
—————-AKTUALIZACJA—————-
Blokada sprzedaży nie trwała długo wszystkie sporne modele zmieniły status z „Derzeit nicht verfügbar” na „Lieferbar”. Czyli pewnie Apple zapłaciło tyle ile chciała Motorola lub prawnicy Apple znaleźli jakiś kruczek sprawiający, że decyzji sądu nie muszą wprowadzać w życie.