O telewizorze od Apple głośno już od jakiegoś czasu. Ostatnio coraz głośniej. Jakoś starałem się nie podniecać tym zbytnio bo zwyczajnie w taki sprzęt mało wierzę. Natchniony jednak przez mail jednego z czytelników (dzięki Michał) postanowiłem trochę przyjrzeć się plotkom, szczególnie, że pojawiają się nowe i to bardzo ciekawe. Serwis www.technobuffalo.com informuje, że ich wysoko postawione źródła twierdza, że telewizor od Apple pojawi się na rynku już kwietniu tego roku no najdalej w maju. Tym czym Apple chce podobno zabić konkurencję mają być pierwsze powszechnie dostępne w telewizorach matryce OLED. Na niedawno zakończonych targach CES wielu producentów pokazało swoje TV z matrycami OLED, ale żaden z nich nie podał daty wejścia do sprzedaży. Apple ma swój nowy produkt, nazwijmy go umownie iTV wydać od razu w kilku rozmiarach. Największy to 42 cale.
iTV będzie oczywiście zintegrowany z całym ekosystemem Apple, ale nie wiadomo czy pod szybą matrycy będzie system iOS czy może jakieś dedykowane rozwiązanie. Jednak jako, że sterowanie ma się odbywać zarówno za pomocą asystenta SIRI jak i za pomocą iPhone’a to obstawiam, że będzie tam właśnie iOS. Dzięki temu pojawią się pewnie dobrodziejstwa jak AirPlay itp. Jestem w tym momencie bardzo rozdarty. Z jednej strony zupełnie nie wierzę w to, że Apple wprowadzi do sprzedaży telewizor, z drugiej strony z zakupem nowego wstrzymuję się od dwóch lat w nadziei, że tak się właśnie stanie.