Nie będę pisał o tym jak fajne lub nie fajne są powiadomienia, czy system ma większe lub mniejsze lagi, jak bardzo przydatne lub gówniane są poszczególne aplikacje. Mogliście o tym przeczytać w dziesiątkach wpisów na najróżniejszych „Webach”. Tydzień z Apple Watch, tydzień i dwa dni, dwa tygodnie i 8 godzin … nie, ja napiszę za to o uczuciach.
Jeśli zainteresowaliście się kiedyś, nawet przelotnie historią Apple, przeczytaliście biografię Jobsa lub Jonathana Ive to z pewnością zauważyliście jak często mówi się tam o produktach które mają duszę, są przyjazne użytkownikowi i skonstruowane tak aby użytkownik się z nimi utożsamiał jak z przyjacielem. Taki był pierwszy iMac, któremu Ive dodał rączkę aby sprowokować do dotknięcia go. Taki sam był w zamyśle iPod, którego hasło reklamowe brzmiało „1000 piosenek w Twojej kieszeni” a sam Steve Jobs mówił, że pokazać komuś swoją playlistę w iPodzie to jakby otworzyć się przed nim jak książka. Zastanawiałem się kiedyś czy będę potrafił za kilka lat napisać o Apple Watch podobny tekst jak o iPodzie, w którym pisałem „Magii jaką mają iPody nie poczułem praktycznie przy żadnym innym produkcie. Miał jej trochę iPhone pierwszej generacji, który uciekał panującym w ówczesnym czasie trendom, ale stał się kultowy dopiero gdy okazało się, że wyznaczył nową drogę„.
Tego nadal nie wiem, ale ostatnie dni sprawiły, że zaczynam rozumieć jaką genialną robotę wykonało Apple sprawiając, że Apple Watch wzbudza przy bliższym poznaniu pozytywne emocje i uczucia. To bardzo trudne zadnie bo realizuje je na polu na którym sporo produktów potrafi grać na emocjach. Trudno przecież o coś bardziej emocjonalnego niż upływ czasu, zegarek odziedziczony po ojcu, który odziedziczył go po swoim. Oczywiście prawdopodobnie nikt nie będzie przekazywał sobie Apple Watch przez pokolenia, ta emocjonalność ukryta jest w innym miejscu, ten sprzęt lubi się od pierwszego wejrzenia. Od momentu otworzenia pudełka, które nawet w najtańszej wersji wygląda jak pudełko bardzo drogiego zegarka, podobnie jak sam zegarek nawet w najtańszej wersji nie ma w sobie nic z „taniości”.
Jestem wielkim fanem zegarków, które mają dla mnie duże znaczenie, miałem więc bardzo duże obawy związanie z Apple Watch i jak wiecie przez długi czas nie wierzyłem w to, że Apple go wyprodukuje, a ja potem go kupię. Mam przecież ukochaną Omegę, dokładnie taką jak nosił Brosnan w pierwszej swojej części Bonda czyli Seamaster 300M Quartz 2541.80.00. Niewiele osób wie, że był to zegarek właśnie kwarcowy, a nie z automatycznym naciągiem, to istotny fakt bo wiele osób sądzi, ze duszę mają tylko czystko mechaniczne zegarki, a to nie prawda. Mam zegarek, który dostałem od swojej żony z okazji ślubu, a który kojarzy się z moim ulubionym aktorem czyli Steve McQueenem oraz taki, który mocno kojarzy się z najlepszymi czasami F1 kiedy ścigał się ze sobą Senna i Prost oraz kilka innych z których każdy kojarzy mi się ciepło. Każdy z nich świetny i niosący tak duży ładunek emocjonalny, że nie raz nie wiedziałem który założyć. Jak mógłbym nosić Apple Watch, zastanawiałem się, skoro mam zegarki, które tak lubię. Jednak od 24 kwietnia, kiedy to pierwszy raz go założyłem na rękę, jest na nim codziennie, a żaden inny zegarek się tam nie pojawił. Z Pebble lub innymi smart zegarkami wytrzymywałem dzień, dwa może trzy po czym wracałem do Omegi lub innego klasycznego zegarka, Apple Watch jest inny i sam nie wiem dlaczego. Jego po prostu się lubi, za perfekcję wykonania widoczną w charakterystyczny dla Apple sposób, nawet od spodu, za nienarzucający się styl, za rewelacyjnie dobraną moc wibracji, którymi dyskretnie przypomina, że powinniśmy ruszyć dupę z krzesła, za koronkę, która obraca się z odpowiednim oporem, za dopieszczone do absurdu animacje przechodzenia ikonki zegarka w cyferblat i pewnie jeszcze kilka rzeczy, które są jednak tak ulotne, że nie potrafię ich nazwać.
Za każdym razem gdy na niego patrzę powtarzam sobie, to nieprawdopodobne, ale oni znów to zrobili, znów stworzyli produkt, z którego ciężko będzie się przesiąść na inny odpowiednik. Tak samo jak nie znam prawie nikogo, kto by wrócił z MacBooka do jakiegoś PC, z iPhone’a na inny smarthone i był zadowolony, tak samo nie umiem sobie wyobrazić, że ktoś używa Apple Watch i potem z niego nagle zupełnie rezygnuje. To musiałby być ktoś bez uczuć. Jako użytkownik czuję dyskomfort zdejmując go z ręki i nie jest to moje odosobnione zdanie. Wymienię jednak swoją wersję Sport na model stalowy aby nabierał swoich rysek użytkowania na kopercie i jeszcze lepiej odmierzał upływający czas.
Chętnie odkupię sportowego :D
1. Co do tego Seamaster 300M Quartz 2541.80.00 – eh szkoda ze nie znam sie na zegarkach – bo nie moge pojac ceny jego – £1500 – gdzie najtanszy Apple Watch £300
2. Co do 'koronki’ AW – bylem w Apple Shop – i ona…. hmmm…… sprezynowala? Krecilo sie nia i odbijala do poczatkowego stanu – lub cos tam przeskakiwalo i byla neutralna – a jak patrze na filmiki YT – to widze ze kreci sie ona neutralnie bez konca w ktoras strone
P.S. Boje sie kupic tego AW tak „na sprobowanie” (wiedzac iz mam 30 dni na zwrot bez podania przyczyny) Ostatnio tak zrobilem z Macbook Air – myslalem ze za chiny go nie zamienie na topowego Thinkpad – ……3 LATA minelo a ja nadal mam swoj login jego „wrieufheiuvheiurvhe” ktory losowo bezmyslnie wklepalem :/
Ja np. miałem iPhone 3GS i 4, a teraz używam Lumii 920 i muszę powiedzieć, że iPhone jest po prostu nudny. W dodatku iOS od wersji 7 jest na prawdę niedopracowany. Mam też iPada mini 2 i nie spodziewałem się, że doświadczę na nim lagów, a jednak zdarzają się bardzo często. Windows Phone działa za to płynnie i jest zupełnie inny od konkurencji. ios i android są obecnie praktycznie takie same.
niestety przez wiele WIELE malych drobnostek wiele osob (jak i ja) nie da rady sie przesiac na Windows… Mobile (tak jest obecnie to Mobile a nie Phone :) ).
Brak tony aplikacji z AppStore, brak iCloud i WSZYSTKO co z nim zwiazane – (wiesz jakie masz szanse odblokowania iUrzadzenia z blokada iCloud?) naprawy/serwis (mowie o cywilizowanym kraju jak np. UK), update (jakosc wykonania iUrzadzen) – poprostu godzinami wymieniac te drobnostki.
P.S. Moze twoj problem z iPhone polegal na tym i wzywales przedpotopowe 3Gs i 4? :)
P.S. 2 . Co ma twoj zal do iOS jesli rozmowa o smartwatch? :)
Po prostu nawiązałem do fragmentu, gdzie Norbert pisze, że nie zna nikogo kto przesiadł się z iPhone na inny telefon.
Wiesz, każdy ma inne wymagania. Ja np. używając telefonu z Windows i iPada z iOS zauważam wiele drobnych rzeczy, które są niedopracowane od wielu lat na iOS, chociażby kopiowanie tekstu na wielu stronach jest po prostu zepsute. Czasem nie da się np. skopiować jakiegoś linku, bo nie wiadomo dlaczego zaznacza się ich kilka jednocześnie i zmniejszanie obszaru zaznaczenia nic nie zmienia. Oprócz tego całkiem fajne są żywe kafelki – nie trzeba otwierać aplikacji.
Jeśli chodzi o brak aplikacji, to rzeczywiście wielu osobom może to przeszkadzać, ale mnie akurat żadnej nie brakuje. Po za tym sklep ciągle się rozrasta i myślę, że po premierze Windows 10 będzie jeszcze lepiej.
Z iclouda nie korzystałem, zawsze jakoś wolałem skydrive/onedrive, bo ładnie mi się synchronizuje z komputerami.
Obu iPhonów używałem jeszcze zanim Apple postanowiło je „zabić” aktualizacjami (iOS 6 w przypadku 3GS i iOS 7 w ip4)
No i tez wlasnie – potega Apple jest iCloud i wszystko co z nim zwiazane, ale do wykozystania jego pelni zalet – potrzebny jest….. ekosystem Apple.
np. Macbook, iPhone i dodatki jak Apple TV, iPad, Apple Watch.
Wiele dzieciakow w szkolach w UK wykozystuje…… iPod – tak iPod – do dzwonienia (rozmow telefonicznych) – wiedziales ze tak mozna? :)
Napisałem prawie nikogo :)
Masz rację Windows Phone jest inny, ale jest tak nie intuicyjny jak tylko może być jakikolwiek software, ale w tej inności jest coś fajnego.
Ale potrzeba do tego specjalnych „plecków” z kartą sim i wejściem w lightining (mówię oczywiście o Touchu). Nie jest to niestety ani wygodne ani opłacalne. Wymaga jailbreaka do działania, z cienkiego iPoda robi się coś grubszego niż 4s a braki takie jak m.in. brak słuchawki go całkowicie eliminują moim zdaniem. Ogólnie to idąc tą drogą pewnie nawet do iPoda classic można by dorobić przejściówkę umożliwiającą dzwonienie.
No chyba że chodzi ci o korzystanie z skype czy tam facebooka do dzwonienia (korzystając z słuchawek z mikrofonem), wtedy jedyną wadą jest niestety zasięg Wi-Fi…
:) pozwol ze wytlumacze tobie jak to wyglada w UK :)
Tu to biedaki maja nawet iPhone (no moze jakis przedpotopowy 4S ale maja – jakis pakiet danych zawsze tez – ale kit – w szkolach masz WiFi – a jak masz touch + WiFi = Facetime :) a to = Facetime Audio (jesli wiesz co to oznacza
Anyway – my point is – iPod jest tani a dzwonic mozna :)
Takze nietrzeba kombinacji ;) trzeba tylko znac iOS i miec mozliiwosci
Szczerze mówiąc, nie odniosłem nigdy takiego wrażenia. Nieintuicyjny jest Android – sądzę, że się z tym zgodzisz, a Windows ma raczej wszystko na swoim miejscu. Po prostu trzeba się przyzwyczaić do innego interfejsu i trzeba pamiętać, że inne nie znaczy gorsze.
Słabo cos wytłumaczyłeś bo jeszcze mniej rozumiem. Czyli każdy biedak ma iPhona, ale ludzie kupuje iPody touch zeby korzystać z facetime audio (które działa takze pod iphonami)? Dalej to nie rozwiązuje probolemu takiego ze poza szkoła, w autobusie, na wycieczce czy gdziekolwiek jest brak kontaktu ze światem co troche budzi moje podejrzenia co do prawdziwości twoich relacji. Pozatym ipod nie ma słuchawki a i mikrofon w nie najlepszym do rozmów miejscu… Jestes powiem ze ta historia to nie tylko zobaczenie jednego dzieciaka z iPodem w szkole?
Nie rozumiesz gdyz tlumacze tobie mysleniem Brytyjskim (jak i standardami ktore sa mi oczywiste) :)
Zatem… :) Kontrola rodzicielska :) Po co dzieciak ma ci dzwonic gdzie-tam? Dzwoni do wybranych osob i koniec (NAJTANSZE rozwiazanie) Srednie rozwiazanie to takie ze ma przedpotopowy iPhone 5 + SIM – no i najdrozsze – najnowszy iPhone + pelny pakiet.
Owszem – nie ma iPod earpiece speaker – lecz aby naprawde jest on tak potrzebny by od czasu do czasu zadzwonic? Dzieciaki czesto uzywaja iMessage (przesyl tektu, zdjec, filmow)
Owszem nie jest to czeste rozwiazanie – bo czesto jest stosowane „srednie” rozwiazanie jak i „tanie”.
Ot tak tylko chcialem dac obraz jak to wyglada w UK i jak wykozystuje sie iPod touch :)
Chyba ktoś tu się minął z powołaniem, Mariusz Max Kolonko wersja UK. Anglia nie jest tak znowu tak daleko żebyś musiał tutaj zdawać relacje. Skomentowałem tylko że ipod touch jako telefon to chybiony pomysł w odpowiedzi dostaje relacje z wysp.
Szpan na mieszkanie zagranicą już dawno niestety minął. Zwłaszcza w UK, gdzie zapewne większość z czytających tego bloga była. Nie jest to też miejsce znane mi tylko z opowiadań ale widzę że są osoby które mają misję uświadamiania innych jak to wygląda w kraju bogactwa.
Aż żal patrzeć jak ledwo ktoś ruszy się z Polski a już staje się ekspertem życiowym. Polecam TVN, tam myślę że chętnie posłuchają jak dzieciaki w anglii używają ipodów zamiast telefonów. Pewnie zaraz wyjdzie że wśród kobiet popularne jest życie tylko z macbookami, wkoncu mikrofony są i imessage działa…
Bardzo pozytywnie mnie nastawiłeś tym tekstem :) Nigdy nie myślałem „Bez Steva Apple się skończy” ale wygląda na to że są równie innowacyjni jak kiedyś i nadal doskonale wiedzą co robią. Co do mojego stanowiska wobec zegarka – no cóż to jest pierwsza generacja. Nigdy nie kupuj pierwszej generacji tym bardziej jeśli to Apple – ich druga zazwyczaj okazuje się tak spektakularna że idzie się potem pochlastać że się nie poczekało. Tak więc wierzę, że to jeszcze nie jest Ten Apple Watch o który nam chodzi – a następna generacja faktycznie pokaże że Apple ma się świetnie bez Steva :). Świeć Panie nad Jego Duszą Ofcourse.
Dlaczego kazdy polak w pl ma stereotyp ze UK to tylko Anglia i jak juz tam jest to pracuje na zmywaku? DURNE pl TV wbija wam tyle DEBILIZMU do pustych czaszeczek :) Przyznaj :)
A moim zdaniem iPod touch to trafiony pomysl jesli chodzi o TANSZY „telefon” :) (oczywiscie w czasach gdzie Apple jest… trendy zwlaszcza u dzieciakow)
Nie okreslam mojego przekazywania wiedzy jako szpan tylko….. edukacja :)
Nie ruszylem sie ledwo z pl tylko mieszkam w Szkocji wiele WIELE lat :)
I co do twojego TVN – potwierdzenie co wam te CIULOWE pl TV do czajniczkow wbija – ale co tam – to nie jestem pozniej uposledzony! :)
oj jest zastoj jesli chodzi o brak Steve Jobs – widac to bardzo – tylko trzeba sie skupic.
Ot np. te wtopy z iOS ostatnie – Jobs im by predzej jaja powyrywal niz by pozwolil by wypuscic niedorobiony tak… produkt (tak iOS jest produktem)
Albo iPhone 6 – obronil sie niska cena (tak jest – niska) cena nie poszla jak co roku do gore troche – a nawet zmalala (ot np. iPhone 6 64GB a iPhone 5S 64GB)
Apple Watch – tez nie dorobiony – owszem – Jobs pozwolilby wypuscic AW – ale jeszcze nie teraz – moze za rok, dwa – dajac wiecej czasu na badania.
Swoja droga – ten AW to juz ma jakos roczna technologie (a nie mousze mowic ile to jest rok w czasie hardware) a….. nie ma go nawet jeszcze oficjalnie w sklepach.
Mysle ze jeszcze cos pokombinowalby POZADNIE z iPod – i wymyslil „na nowo” go.
Lekko bzdurne wykupienie Dr Dre (zwlaszcza za taka kase.
Dlugo by wymieniac problemy spowodu braku Jobs.
Za Jobs’a jak on powiedzial – NIE I UJ! To tak bylo i amen – i NIKT nie mogl mu podskoczyc (bo wiedzieli czym to grozi!) – a teraz taki Cook, czy biedny Ive sa tylko „marionetkami” gosci w garniturkach i krawatach (czyt. udzialowcach) – nastapil nacisk by np. Apple Watch ma wyjsc i uj – i tekst do Cook/Ive i reszty – „wykombinuj cie cos i koniec” – konkurencja ma i my tez – koniec. A kazdy ma w pamieci wiele GIGANTOW co upadlo – jak np. Nokia przespala ekrany dotykowe
Sorry – ale taka smutna prawda – Apple……. (moze sie nie konczy) ale z PEWNOSCIA juz nie bedzie miec takich pomyslow i jakosci co za czasow Jobs :(
Używam wszystkich zabawek od APPLE z wyłączeniem zegarka i lubie to co piszesz ale teraz to przegięcie … Zatrułeś sie ? Zjarałeś sie ? Co to za tekst ? Chwalmy Pana !!!!! Czy tekst sponsorowany ?? Czuje sie pierwszy raz zniesmaczony takim hymnem pochwalnym … I nie wierze że akurat Ty napisałeś to zupełnie świadomie …
Hmm a co w nim złego. Mam sporo różnych rzeczy które po prostu lubię i z którymi lubie obcować jednym z nich jest Apple Watch.
Bo zegarek to największy nie wypał apple od x czasu a tylko twoje fanatyczne i oderwane od rzeczywistości i podejście tego nie widzi ?
Gadasz straszne pierdoły o tym ipodzie i tyle
Ja to rozumiem ale forma mnie przerosła .. Szybciej spodziewałem sie ze Wojtek to napisze .. Uważałem cie za głos rozsądku w waszym towarzystwie …
A druga sprawa to rozwój Nadgryzionych – chętnie przeczytałbym jak to widzisz – na Peryskopie cos powiedziałeś przy okazji zegarka co mocno mnie zaintrygowało
na fakty nic nie poradzisz :)
Ja to rozumiem ale forma mnie przerosła .. Szybciej spodziewałem sie ze Wojtek to napisze .. Uważałem cie za głos rozsądku w Waszym towarzystwie …
„To musiałby być ktoś bez uczuć.”
odwrotnie. cale lata pracowałem na makach, ale stało się tak, ze dwa lata temu wylądowałem na PC. – było zaskakująco dobrze. W7 w końcu działał, jak należy.
teraz ponownie kupiłem rMBP, i…. wytrzymałem z nim kilka tygodni – wróciłem do PC (jako głównego komp). – przez uczucia właśnie. ;)
windows ma to „coś” (obecnie technical preview W10), co sprawia, że mam poczucie pracy na sprzęcie stworzonym dla profesjonalistów.
nie jest to cukierkowa, nieintuicyjna zabawka do lajkowania na FB, która nie radzi sobie z płynnością na retinie.
coś się skończyło. MS zaproponował mi lepszy produkt – nie do wiary. ;)
Fakty ? Jakie fakty twoja teoria jest mega słaba .
1.Gimbaza w UK często przemieszcza się metrem i pokonuje spore odległości do szkoły , i chcesz mi powiedzeć że maja tylko kontakt z rodzicami w bezpiecznym miejscu szkole ?lol.
2. Skazuje to wssytkixh rodziców na posiadanie iphonów a to już samo w sobie jest słabe bo masa angoli preferuje androidowe produkty.
3. Taniej opłaca się kupić iphone 4 albo 4s lub 5c .
4. Rozmawiałem raz z kolesiem z genius bar 50-70% ludzi przychodzacych do apple store nie ma iclouda więc sorry ale masa ludzi kupuje tylko iphone bo to trendy telefon a gdzie tu obsługa facetime .
Monaco versus AW? Kwarc versus mechanizm automatyczny? To tak jakbyś przekonywał, że teatr telewizji jest równie dobry co prawdziwy teatr z widownią i żywymi aktorami. AW to po prostu zabawka i nie można porównywać jej nawet z kwarcową Omegą :)
Mamy po prostu różne pomysły na rozwój Nadgryzionych i ciężko wypracować kompromis.
Mylisz się, liczy się to co czujesz, a nie to co jest środku.
I super – każdy może lubić co chce, ale jesteś jedynie wyjątkiem potwierdzającym regułę
Największy niewypał, który sprzedaje się rewelacyjnie – ciekawa koncepcja, ciekawa.
Masz jakieś jakieś konkretne dane ?
Czy tylko sie sugerujess stronka że eyayłka będzie za 1-2 mieśace co apple nagminnie to robi co roku z iphonami a i tak nie ma peoblemu z kupeniem ich ?
I Za każdym razem sprzedaż iPhonów jest kolnym rekordem bijącym innych producentów na głowę. A jeśli chodzi o zegarek – prosze http://www.cnet.com/news/apple-watch-sales-to-hit-1m-units-in-first-weekend-analyst-says/
1. Moja mysl nie opiera sie na PRZYMUSIE takiego rozwiazania i ze 100% osob tak robi.
2. Tak samo masa Brytyjczykow preferuje iPhone :-]
3. Taniej – ale ty jestes z osob ktore jak cos sie wydaje tanio – to jest tanio – a jest przeciwnie :) powtarzam sie – iPod jest ogolnie tanszy od iPhone – jak i iPod nie wymaga doladowan/abonamentu
4. Ja rozmawialem z Jobs – powiedzial mi ze tylko 10% nie a iCloud :-]
Ale co ty mi wyskakujesz z analizami i przewidywaniami , człowieku nie kompromituj sie albo naucz się angielakiego . Wogule przeczytałeś ten artykuł ?
jasne. Ostatnio było głośno o takim jednym co miał słabość do lal dmuchanych :) Ja tam wolę dmuchać naturalne :)
A teraz użyj mózgu , odpowiedz na pytanie jaka szkoła da młodzieży dostęp do wi fi ? , i czy będa sie uczyć czy siedzieć na fb podczas lekcji ?, już nie wspomne o zdegenerowanej angielakiej gdzie nie maja żadnych wartości ?
więc lepej kupić iphone i doładowywać karte 5 funtów co miesiac i mieć z nim kontakt w razie czego .
zatem wysilam i stwierdzam iz nic nie kumasz :)
bo juz musze teraz tlumaczyc nie jak 15sto letniemu chlopcu tylko jak 5cio letniej blondynce :)
1. Ja wiem ze moze dla ciebie WiFi w szkole to high technology – ale wiec ze takow istnieje z…. ponizszego powodu.
2. Nie FB lecz dostep do wiedzy – nie wiem czy wiesz ale inteligentni ludzie uzywaja internetu do zdobywania jej :-]
3. Jak dla mnie to pl szkola jest zdegradowana i to pod wieloma wzgledami
a) zmusza do nauki zbyt rozproszonej wiedzy – i potem sa ludzie co „umieja wszystko po troch a W NICZYM nie sa dobrzy”
b) mam kolezanke / nauczycielke Angielskiego w pl – jak to ona mowi – z roku na rok wieksze cymbaly!! Malo kto ledwo zalicza ten przedmiot – a gdzie tu inne!!!
4. A nie lepiej jest kupic iPhone 6 128GB + full pakiet?! Nie dla paroletniego dzieciaka ktory ma biedniejszych rodzicow. Zgobi iPod touch 4th gen 8GB za £20 to kit z nim!
1 . Wow tak to jest zbyt skomplikowane dla mnie .
2. Inteligentni ludzie czytaja książki a internet jest uzupełnieniem wiedzy .
Czyli już nie dla ciebie
3 . Dobrze że tylko dla ciebie bo wiedzy nigdy za wiele , a nie zaliczaja bo szkolnictwo jest zbliżane do poziomu unji eurpojeskiej , wiec pomyśl najpierw a potem walnji pierdołe .
4. Lepej kupić byle jaki telefon za 20 funtów i tak przeważnie robia bo mieszkam w UK od 7 lat i rozmawiam z ludzimi a nie daje bzdurne przemyślenia wyssane z palca wydź na ulice czasami człowieku .
Nie oglądam telewizji od kilku lat, nie wiem skąd taki pomysł w ogóle…
Aha, i nie przesadzaj trochę z używaniem słów „wiedza” „edukacja”. Co najwyżej przekazujesz zdanie sfrustrowanego człowieka, który gdy nie ma co powiedzieć obraża innych (puste czaszki? upośledzenie?).
A z tym że ledwo ruszyłeś się Polski chodziło mi o to że traktujesz ludzi mieszkających tutaj jak jedną masę, generalizujesz… Ktoś coś zrobił to twoim zdaniem wszyscy tak robią?
najlepsze połączenie.
http://www.alexvking.com/12_inch_macbook_and_windows_10.html
może dobrze by to gdzieś powiedzieć – słucham Was i czytam od lat – chciałbym chyba wiedzieć jak to widzicie
Tez nie ogladam pl TV od jakos 8 lat.
Rownie dobrze ty dla mnie jestes sflustrowany :)
Tak – wiem – generalizuje – ale jak inaczej moge przekazac to co widze (w tym wypadku)?
Tak wiem – uzywam twardych slow – bo wtedy latwiej osobie z klapkami na oczach otwieraja sie one.
Najpierw piszesz ze generalizuje – a potem pytasz czy WSZYSCY – czy mozesz sie zdecydowac? Bo chyba nie uwazasz iz to okreslenie oznacza to samo?
Motasz sie kolego – NIE POTRAFISZ konstruktywnie odpowiedziec i ciagnac konwersacji i….. wyjezdzasz klasycznym tekstem PRAWDZIWEGO trola – ze ktos jest trollem
1. Nic na to nie poradze :)
2. Ksiazki sa tez w wersji elektronicznej (tak wiem – znowu szok dla ciebie) :)
3. Powiadasz ze dzieciakom w pl ulatnia sie IQ bo nauczyciele maja zbyt niski poziom przekazywania wiedzy? Jak ktos jest tepakiem to szkola NIC nie pomoze!
4. Tak – tez znam pare osob ktore maja zwykly telefon za £20 – tyle ze nie jest to wiekszosc :) Moim przekazaniem bylo to ze tak samo wiele osob ma iPod touch i uzywa go tak jak mowilem – najwiecej osob ma jakis smartphne z najnizszym abonamentem – mieszkam ponad 8 lat w UK :)
Ano prowadzimy ostra dyskusje – tez juz sie boje :P
1. Nono
2.to ciągle jest książka.
3. Dziwne że 10-15 lat temu takich problemów nie było w pl , hmm może dlatego dziwci nie dostawały masowo gadzetów rozwijały wyobraznie bawiąc się na dworze , a telewizja nie była przepełniona dyrdymałami pokroju big brother .
4. Specialnie dla ciebie sprawdziłem to w Newcastle młodzież przynajmnie w tej szkole co mówił mi ten młodzian nie używa się ipodów a jak przedstawiłem mu tą teorie walnoł smechem :)
2. No widzisz – zatem przydaje sie do czegos WiFi w szkole :)
3. O tym od poczatku mowie – chain reaction
4. Jakos w Szkocji te dzieciaki bardziej „zApplowaciale” :)