Skoro sezon polowania na części do nowych modeli już się rozpoczął to oczywiście teraz będzie ich sporo. Dziś mamy domniemane plecki do iPada 5 generacji. Mówi się bardzo dużo, że będzie on wyglądał dokładnie tak samo jak iPad mini tyle, że będzie większy. Czyli plecki mają wyglądać jak rozjechane przez walec. Identyczne jak w mini ale większe. Z przodu też podobno ma być tak samo czyli cieńsze boczne ramki. To oczywiście bardzo prawdopodobny scenariusz. Wygląd iPada mini jest świetny i Apple prawdopodobnie będzie chciało powtórzyć go w dużym iPadzie. Tyle teorii.
Jeśli jednak chodzi o zdjęcia pokazane przez 9to5mac.com to trochę pachną mi one zabawą w Photoshop. Spójrzcie na pierwsze i na napis iPad na dużym iPadzie. Aż dziwne, że ktoś tak popsuł tak prosty element.
Kolejna reklama firmy zajmującej się malowaniem obdrapanych iZabawek?
Zdecydowanie Photoshop – na pierwszym zdjęciu zamazane 'd’, a na drugim już je widać w całości. Moim zdaniem fake.
Wygląda jak Photoshop ale też nie koniecznie. Swoją drogą bardzo boli mnie fakt, że takie przecieki mają miejsce. Że wiadomo jak będą wyglądać nowe sprzęty Apple. Tak naprawdę wiadomo o nich wszystko jeszcze przed premierą. Wtedy cały amejzing show traci na swojej mocy, a szkoda bo wszyscy tak na niego czekają.
W sumie mnie też denerwują te przecieki, ale jakby się uprzeć to nie wchodząc na posty typu: „Zaczynamy składanie […]” bądź „iPhone 5 – jak będzie wyglądać?” można mieć później ten fun z oglądania Keynote’a.
Nie da się tak :D
Może mi ktoś wytłumaczyć jaki sens będzie miało zrobienie dużego iPada z cieńszą ramką jak w Mini? Bo tam to ma sens żeby trzymać go jedną ręką. Ale w dużym? Ktoś ma jakiś pomysł? Czy może będzie to iPad Mini dla drwali??!!
wygląda ja playbook od blackberry