Bardzo, bardzo smutna wiadomość

Nie chciałem o tym pisać, ale nie mogę udawać, że nic się nie stało.

Niestety dziś w nocy zmarł Steve Jobs. Współzałożyciel Apple, twórca sukcesów firmy i jej głównych produktów iPodów, iPhone’a, iPada. Odszedł po długiej chorobie nowotworowej mając zaledwie 56 lat.

Ja chcę go zapamiętać takiego jak na zdjęciu obok.

Kondolencje do Apple można wysyłać na adres rememberingsteve@apple.com.

58 Comments

  1. @Adać – daruj sobie komentarze typu, 'niestety tylko jeden’ ;|

  2. Smutne. Ciekawe jak sobie poradza :/ On jako CEO byl chyba jednym z lepszych (mowie o wszystkich firmach).
    Btw ciekawe kiedy jakis rezyser sie nim zainteresuje.

  3. Dzisiaj byłem iStore w Złotych Tarasach i na każdym wystawionym urządzeniu była tapeta z czarno białym zdjęciem Steve’a Jobs’a. Obok mnie rozbawione i zafascynowane dzieci bawiły się iPadami z jego wizerunkiem – wbrew pozorom był to bardzo budujący widok bo wysiłki Steve’a nie poszły na marne i inspirują nowe pokolenia…

  4. Dziekuje Steve za wszystko „aj”. Teraz dzieki tobie pojdziemy do iNieba…

  5. Dziękuje Steve ze byłeś
    na zawsze pozostaniesz w naszych sercach
    żegnaj ;( ;(

  6. Wiecie co ważne ze zmarł wśród swoich bliskich
    Uważam ze Apple już nie będzie takie same jak z naszym Steve :(
    – wiecie co dziwi mnie jedno jak MJ zmarł to był hałas
    a jak nasz Steve J. zmarł to nawet w tv o tym nie mówili
    – dodam ze patrzyłem na każdym kanale gdzie są wiadomości ( pl, en ) i nie było nawet słowa a o tych durnych wyborach trąbią gówno mnie te wybory obchodzą
    człowiek zmarł który odmienił świat IT na lepsze wyznaczył nowy horyzont jak to ma być a tacy politycy tylko okradają i jest hałas ;(

    @Norbi w nocy u nas czy u nich ??
    bo uważam ze lepsza śmierć jest w śnie bo niby mniej się czuje
    choć jak by nie patrzeć śmierć zawsze boli tych bliskich i świat :(

  7. nie interesowałem się zbytnio jego osobą lecz smutek teraz mnie opanował jakbym stracił niejako kogoś z rodziny, kogoś bliskiego…

    naprawdę dziwne uczucie, może dlatego że mój itouch 1g z którym zaczęła się moja przygoda z apple jest praktycznie od czasu jego premiery cały czas w użyciu na porządku dziennym, rano sprawdzam pogodę, maila, jadąc do pracy słucham muzyki w aucie, w pracy w wolnej chwili gram w „złe ptaszki”, jak wracam z pracy słucham muzyki, w domu poszukuję nowych aplikacji by teraz jeszcze działały na sofcie 3.1.3 po czym jak takowe znajdę do testuję i tak praktycznie dzień w dzień jak tylko mam czas…

    nie wiem jak Wy koledzy ale ja czuję się tak jakby zmarł ojciec mojego najlepszego kolegi z którym spędzam każdą wolną chwilę…

    teraz itouch stracił ojca, tracił kogoś kto tchną duszę w te urządzenia i od nas tak naprawdę zależy jak będzie dalej…

    nie pozwólmy by Jego duch uciekł z naszych iUrządzeń, dbajmy o nie i szanujmy bo to jest pamiątka po wielkim człowieku który pozostanie niedoścignionym wzorem dla przyszłych pokoleń…

    Dziękuję Ci za odmienienie naszej szarej rzeczywistości na świat muzyki dzięki Twoim wizjom i pracy która to urzeczywistniła…

    Dziękujemy Steve!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *