Dziś przyjechał do mnie ostatni brakujący mi iPod w czerwonym kolorze czyli ze specjalnej serii (Product) RED. Tym brakującym ogniwem był iPod nano 5G czyli najbardziej „zwodotryskowany” iPod w historii. Kupiłem go bardzo okazyjnie w polskim serwisie aukcyjnym i dlatego nie płaczę, że jest w trochę marnym stanie. Ma zbite szkiełko (na szczęście wyświetlacz jest w całości), pełno obdrapań oraz nawet małe wgniecenia. Wygląda na to, że nie był nigdy noszony w pokrowcu, który razem z nim dostałem. Na szczęście od strony technicznej wszystko jest w jak najlepszym porządku, a szybkę da się wymienić. Mój konkretny model ma pojemność 8GB i był sformatowany jako Windows.
Mnie najbardziej cieszy to, że wreszcie mam wszystkie czerwone iPody. Wieczorem zrobię jakieś ładne zdjęcie im wszystkim. Zasatnowię się też po raz kolejny w jakiej firmie najlepiej zrobić iMuzeum. Może macie jakieś pomysły? Teraz jednak tradycyjnie warto wspomnieć coś więcej o tym modelu.
Na początek
iPod nano 5G pojawił się na rynku 10 września 2009 roku i przyniósł całe mnóstwo nowości. Ich przegląd nowości zacznijmy od wyglądu. iPod sprawia wrażenie cięższego niż jest w rzeczywistości. Jest to tak bardzo sugestywne, że biorąc do ręki nieznacznie cięższego iPoda nano 4G mamy wrażenie, że jest sporo lżejszy. Zbudowany jest z polerowanego anodyzowanego aluminium i ma nieznacznie większy wyświetlacz (2,2 cala) niż iPod nano 4G (2 cale). Zwiększenie wyświetlacza odbyło się kosztem wielkości kołeczka nawigacyjnego, ale na szczęście nie kosztem ergonomii, która pozostała na bardzo wysokim poziomie. Podobnie jak w poprzedniej generacji, mogliśmy wybierać spośród całej palety kolorów, w Polsce było ich siedem w krajach z Apple Store dostępny był też dodatkowy model w kolorze żółtym oraz wersja czerwona, czyli (Product) RED.
Co ciekawe iPod ten jako jedyny spośród pięciu generacji nano, ma złącze słuchawkowe po lewej stronie złącza docka, a nie po prawej i jako jedyny nie ma nadrukowanego z tyłu obudowy napisu informującego o pojemności, dlatego nie dowiemy się łatwo czy to wersja 8GB czy też 16GB.
Nakręćmy to:
Zwyczajowo, już na kilka tygodni przed prezentacją nowych modeli iPodów, pojawiają się plotki na ich temat. Przed premierą tego modelu jedna z nich była bardzo nieprawdopodobna, iPod nano będzie miał aparat!!! Niewielu w to wierzyło, a większość traktowała to jako zwyczajne plotki. Musieli mieć nietęgie miny gdy Steve Jobs zaprezentował nano z kamerą wideo. Pisząc kamera wideo nie przejęzyczyłem się, iPod bowiem potrafi nagrywać filmy, ale nie pozwala – co dziwne – na robienie zdjęć. Nie bardzo wiadomo dlaczego tak jest, ale tłumaczenie inżynierów Apple jest dość wiarygodne. Małych rozmiarów i rozdzielczości matryca, tylko 640 na 480 pikseli, nie powala na uzyskiwanie dobrej jakości materiałów statycznych. Inaczej jest w przypadku filmów, do tego celu matryca wydaje się być stosunkowo dobra.
Jeśli chodzi o pracę lub bardziej zabawę z kamerą, to początkowo wydaje nam się, że jest umieszczona w niefortunnym miejscu i ciągle wkładamy palce w kadr. To jednak tylko początkowe wrażenie, chwila zabawy i już przyzwyczajamy się odpowiednio trzymać iPoda i wtedy wszytko jest w porządku. Aby materiał filmowy był pełny, producent wbudował w odtwarzacz również mikrofon, który pozwala zarejestrować całkiem dobry dźwięk. Nie jest to oczywiście Hi-Fi stereo, ale na potrzeby YouTube zdecydowanie wystarczy. Konsekwencją instalacji mikrofonu było także wbudowanie głośniczka pozwalającego na poglądowe odsłuchanie nagranego dźwięku. Poglądowe, bowiem jego jakość jest naprawdę więcej niż mizerna. Efekty kiepskiego dźwięku mają nam rekompensować kolejne efekty, tyle, że tym razem Video. Producent wbudował ich w urządzenie aż 15 i dzięki nim możemy obraz widzieć jak terminator lub udawać, że mamy kamerę termowizyjną.
Chcąc napisać coś więcej na temat jakości filmów, które uda nam się nagrać za pomocą tego iPoda, musimy sobie uświadomić, z jakim urządzeniem mamy do czynienia. Przecież to nie kamera HD, tylko jeden z najmniejszych nagrywających filmy gadżetów na rynku. Gdy to sobie uświadomimy, filmy od razy staną się ładniejsze i bardziej wyraźne, z czystym sumieniem będziemy mogli powiedzieć „Filmy kręcone za jego pomocą są jak na tę wielkość urządzenia, fenomenalne”.
Posłuchajmy radia:
O ile na temat kamery chodziły przynajmniej plotki, to radia FM w iPodzie nie spodziewali się chyba nawet najwięksi fantaści. Apple postanowiło nas jednak zaskoczyć i dodać taką funkcjonalność, chyba wysłuchując prośby znacznej większości użytkowników. Firma nie była sobą jeśli radio zostałoby dodane od tak po prostu. W iPodzie nano 5G radio jest zintegrowane w całość z iTunes. Wygląda to mniej więcej tak:
Większość stacji radiowych nadaje razem z głosem również informacje RDS, w których bardzo często mamy podanego wykonawcę i nazwę piosenki jaka aktualnie jest emitowana. iPod nano 5G pozwala w czasie odtwarzania utworu dodać go do ulubionych, potem w czasie synchronizacji z iTunes wykonawca i nazwa utworu zostaną przesłane do komputera, stąd już tylko jeden krok do kupienia danego utworu w iTunes Store. Naprawdę fajna sprawa, ja pewnie jak i wielu z Was, słuchając radia zapisuję gdzieś utwory, które mi się podobają aby potem ich poszukać w iTunes, teraz iPod robi to za mnie. Oczywiście pod warunkiem, że nie jesteście mieszkańcami Polski bowiem w przypadku żadnej ze znanych mi stacji radiowych nie udało się wyłapanie informacji z RDS. Trochę to dziwne, bo polskie rozgłośnie radiowe są w większości bardzo nowoczesne.
Radio ma też jeszcze jedną fajną cechę, czyli 15 minutowy “Time-Shift”. W każdej chwili możemy przewinąć program radiowy wstecz aby, jak to gdzieś przeczytałem “posłuchać jeszcze raz fajnego utworku, lub jeszcze raz usłyszeć, jaka parszywa będzie pogoda”. Oczywiście, jak to w takich małych urządzeniach bywa, zasięg radia czasem się urywa i gubi. W Warszawie sprawuje się jednak OK i urządzenie wyszukuje wszystkie stacje radiowe. Ogólnie z tym radiem to dziwna sprawa, do tej pory chińskie podróbki iPodów odróżnialiśmy od oryginału po tym, że produkt Apple nie miał radia, co mamy zrobić teraz? Chyba liczyć tylko na to, że producenci falsyfikatów usuną radio ze swoich produktów.
Co jeszcze:
Nowe nano jest jedną wielką nowością, oprócz wspomnianych już wyżej, mamy jeszcze kilka pomniejszych. Jedną z nich jest wbudowany krokomierza. Ma on być podstawową formą bardziej rozbudowanego systemu Nike+. System ten pomaga nam w treningu biegowym, krokomierz wbudowany z iPoda zlicza, jak sama nazwa mówi, nasze kroki i potrafi na ich podstawie ocenić liczbę spalonych kalorii. Takie wyniki możemy przesłać za pomocą iTunes do systemu Nike+. Pewnie niektórym osobom może się przydać taka funkcjonalność, a nawet w przyszłości zachęcić do zakupu pełnego systemu Nike+.
Inną nowością jest możliwość korzystania ze słuchawek ze sterowaniem. Mimo że iPod jest dostarczany ze standardowymi słuchawkami bez pilota, to jednak doskonale współpracuje również ze słuchawkami z pilotem. Sterowanie działa dokładnie tak samo jak w iPodzie shuffle 3G. Czyli działa pauzowanie i wznawianie utworu, działa zmiana utworu w przód i w tył oraz sterowanie poziomem dźwięku. Zaś po przytrzymaniu przycisku iPod za pomocą technologii VoiceOver wypowiada tytuł i wykonawcę utworu, również w naszym ojczystym języku.
Na koniec:
iPod nano piątej generacji, mimo że z wyglądu tak podobny do poprzednika, jest od niego zdecydowanie ładniejszy. Jako, że kształt się nie zmienił to pewnie połyskliwy materiał z którego jest wykonany tak mnie do tego modelu przekonał. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że to najładniejszy iPod w historii. Dodatkowo naszpikowany nowościami i wodotryskami, które są o tyle fajne, co możliwe, że niepotrzebne. Znalazłem dla niego jednak doskonałą grupę docelową. Są nią wszelkiego rodzaju Agenci Specjalni oraz detektywi. Każdy spodziewa się w telefonie dyktafonu i kamery, jednak nikt nie spodziewa się tych „bajerów” w iPodzie i to właśnie może być jego wielką siłą. Szczególnie, że kolejne generacji Nano jak wiemy zmieniły się nie do poznania i kamery ani mikrofonu już nie mają.
Gratulacje, świetny artykuł.
„pojemnosć 8GB i był sformatowany był jako”
Dzięki poprawione
Przepraszam, ze nie na temat, ale z obowiazku tego ze jak mowilem, ze sprawdze, to sprawdze i sprawdzilem. A jak sprawdzilem, to musze sie podzielic tym co sprawdzilem.
Chodzi o iPhone i widocznosc tegoz jako pamiec zewnetrzna i modem GSM po kablu.
Podpiety iPhone 4 do komputera z systemem WinXP nie byl widoczny jako modem oraz pamiec zewnetrzna.
Nie wiem tez jak jest z WinPhone, bo nie mam i nie mam jak sprawdzic.
Nie chce tez wywolywac jakies kolejnej, potrzebnej bardziej lub mniej, dyskusji. Dla porzadnosci napisalem powyzsze.
To skoro dla porządności to nie w tym temacie :) Co? Nie wiem jak jest na Windows – co to jest Windows?
Lubie tego bloga jako posiadacz iUrządzeń. Ale ten tekst 'co to jest windows’ jest żałosny.
Starałem się :)
Tam by zaginal.
Hej. Juz zapomniales. No prosze. A sam mowiles ze sie najlepiej integruje z Exchange. A ten jest n Windows.
A co to Windows, pytasz? A windows to cos jak MacOs. Tylko ze lepsze. ;-)
„(…)ze sprawdze, to sprawdze i sprawdzilem. A jak sprawdzilem, to musze sie podzielic tym co sprawdzilem(…)”
…@6deb1fe942e5331b1884b893763fd8d2:disqus sprawdził, i ty zostań bohaterem w swoim domu xD
[…] sprawdził, i ty zostań bohaterem w swoim domu xD[…]
A co.
Jak pojde do domu – bo niestety mozliwosc sprawdzenia mialem tylko w pracy (kolega ma iPhone) – i powiem, ze jestem dziesiejszym bohaterem, to moze nawet dostapie zaszczytu i zostanie mi podana herbata. Oczywiscie moze.
Najbardziej zaluje, ze nie zostane zapisany w annalach :-D
Może wINDOWS xP jest lepszy od „MacOs” ale nie od Mac Os X ;)
Pewnie tak.
Bo od Os X juz jest lepszyWindows 7 ;-)
Ok. Z mojej strony koniec zartow.
Powracajac do tematu glownego czyli iPoda Nano 5G.
Moja przygoda z iPodami zaczela sie od iPoda 2G. Pozniej pojawil sie 4G, a pozniej Touch 4G. Touch idzie na sprzedaż, a ja zastanawiam sie zeby sobie sprawic wlasnie Nano 5G.
Fajny ten Nano 5G bardzo nie typowy jak na iPody
Juz 4G byl fajny. A 5G jak dla mnie jest bardziej dopracowany.
– Wykorzystali akcelerometr tak jak nalezy. Az sie prosilo zeby wykorzystac do nike+ lub czegos podobnego.
– Wreszcie dodali radio! Czasem sie chce posluchac radia zamiast mp3.
– zwiekszyli ekran. Lepiej sie oglada podcasty.
radio jest oczywistym plusem. Na szczęście zostało w Nano 6G 9 6,5G
Strasznie zalowalem ze nie zdecydowali sie zeby uaktywnic radio w iPodzie Touch.
Tylko pogratulować ci poziomu.
uPod ;/
Nadal się dziwię, dlaczego Apple nie wprowadził Radia do iPhone’a, ale może to być wina tylko konstrukcji. Nie chcą napchać za dużo do jednego urządzenia. Naprawdę często spotykałem się z pytaniem czy iPhone ma radio. Mówiłem”nie”, dostając odpowiedź: „Takiego szajsu to ja nie kupię. Moja Nokia choć nie ma tego całego multicośtam (multitouch), ale ma radio.” Pewnie kiedyś radio wprowadzą i jak zwykle będzie to key feature. xD (Nikogo nie ośmieszam, sam uwielbiam firmę Apple za tworzenie produktów tak prostych i tak doskonałych.)
Jak już masz całą serię RED to może czas na dokompletowanie edycji U2 klasycznych iPodów które powstały w tej samej intencji i wyróżniają się czerwonym ClickWheel :)
Dokładnie na tym teraz się będę skupiał :)
Nie ma radia w urządzeniach z iOS, bo iOS ma dostęp do internetu. Zapraszam do App Store. Chyba większość stacji radiowych świata można słuchać przez dedykowane aplikacje. Radio analogowe to same ograniczenia – limitowana oferta do lokalnych rozgłośni, beznadziejna jakość, nie działa pod ziemią…
A ja nie gratuluję braku poczucia humoru.
iPhone i iPod Touch, jak mnie pamiec nie myli, jest wyposazony w układ (chyba odpowidzialny za bluetooth), który ma wbudowana obsluge rowniez radia. Nie wiem na ile konstrukja anteny i innych podzespołów na to pozwala, ale costam juz jest.
Oczywiscie nie mnie znawcy tematu poprawia jak jest inaczej.
[…] beznadziejna jakość, nie działa pod ziemią…
To, ze tobie telefon i internet dziala pod ziemia, to jest tylko zasluga operatorow, ze pod ta ziemia powstawiali nadajniki.
Pingback: iMuzeum | iPod.info.pl — iPod, iPad, iPhone