Apple rozesłało dziś zaproszenia na konferencję, która odbędzie się 23 października. Tym razem miejsce przedstawienia to California Theater w San Jose – godzina 19 naszego czasu.
Na konferencji zobaczymy pewnie iPada mini oraz zapewne kilka bardziej Makowych nowości. Rzućcie okiem na zaproszenie na który tym razem jest hasło „We’ve got a little more to show you” – „Mamy Wam jeszcze trochę więcej do pokazania”.
Ehh co mam napisać, ciężko się przyznać, że nie miało się racji, ale bardzo się cieszę, że pojawi się jakieś nowe urządzenie z iOS :). Choć poczekajcie … nie jest nigdzie napisane, że to chodzi dokładnie o iPada mini :)
jedziesz do drezna ?:)
A co innego może być „little”? :P + te kolory w tle mogą sugerować iPada Mini w wielu kolorach ;-)
Po prostu jesteś specem od Apple, które było prowadzone za Steve’a Jobsa. Teraz ich polityka trochę się zmieniła, więc nic dziwnego, że nie 'rozgryzłeś’ ich jeszcze do końca ;)
marne te zaproszenie jak na możliwości apple :/
tłumaczyłeś to z google translate? w Twoim tłumaczeniu nawet nie ma informacji, że chodzi o coś małego. no i „trochę do pokazania Wam”.
I tak właśnie Apple (prawdopodobnie, bo jeszcze nie jest pewne czy to do końca iPad Mini) kończy swoją świetność.. Jedne z częstszych powodów krytyki Apple przez hejterów (tj. większy ekran w iPhone, brak 7″ iPada) teraz znikają. Jak to przez rok, może się zmienić firma na gorsze :/
Ale w tym przypadku little to przysłówek a nie przymiotnik
natomiast rozmyte kolory mogą sugerować brak retiny ;)
Dzieki :)
Ostatnie zdanie jest najważniejsze.
Mi się wydaję, że Apple chodziło o dwuznaczność.
A ty ulegasz naporowi ogółu, bo jak narazie nie ma żadnych powodów,żeby mowić że Apple zeszło na psy. Produkty są nadal na najwyższym poziomie, wiec nie rozumiem tych głosów ze Apple upadło i sie skończyło.
pozdrawiam
Będą nadgryzieni live?
No, Apple się kończy, jak nic.
pewnie tak
LOL
Jeżeli w tym samym miejscu co ostatnio to się pofatyguję :)
:D :D FAKTYCZNIE – te rozwalone pixele to oznaczaja
O tym że apple się kończy to już pisałem tu po premierze 4S , moja mała sentencja TIMów Cooków znajdzie się milion na tej planecie a Steve Jobs był tylko 1 .
IOS 6 pokazał jak można nie wprowadzić przez 365 nic do systemu nie wpomne o IP5 .
Powiem to tak – gdybym nie mial iPad 2 (i wogole tabletu) kupilbym iPad mini
P.S. Licze na grubosc max 8mm i wage 300-400g – bo jak nie – to kiszka
P.S. 2 No i bateria minimum 10h pracy – jak to ma miejsce w iPad
Norbi nie pierwszy raz nie masz racji tylko w niektórych przypadkach nie bierzesz tego do wiadomosci
Zgadza się
Istotnie! nie warto tłumaczyć czegoś co jest zrozumiałe dla wszystkich ale warto wiedzieć co się za tym kryje … We have got something new for You! Brest regards, Denko
Widziałeś kiedys Porsche 911 i kolejne generacje tego samochodu?
http://allegro.pl/show_item.php?item=2721690498
może ktoś będzie zainteresowany
Liz mu dupe jeszcze mocniej. Norbert pierdoli jak zawsze.
A ja myślę, że jaskrawe kolory oznaczają stan halucynacji. Być może coś związanego z LSD. Może Apple nawet nie wie co pokazać – to by tłumaczyło rozmyte kolory, symbolizujące rozmyte myśli. To na bank jakis klucz.
A tak ciut poważniej, niektórzy już zdrowo popłynęli. Chillout Guys ;)
Skąd ten jad? Skąd ta nienawiść? Pewnie z kompleksów.
Zamilcz.
LOL, co za kretyn… O_O Lubisz jak cie Norbert pi….li że tu wchodzisz? :D
No nie, Apple się kończy bo wprowadza kolejne urządzenie czyli większy wybór dla konsumentów, haha :) Tylko zaślepiony hejter może chrzanić takie farmazony… Jak Samsung czy Nokia wypuszcza pierdylion telefoników to się nie kończy?
10/10 :D
Ale na poważnie – jeśli to ma być tańsza alternatywa do iPada 10 cali to Retiny nie powinno być tym bardziej, że DPI i tak się zwiększy w porównaniu do iPada 1 i 2, jeśli oczywiście potwierdzi się, że to będzie ta sama rozdzielczość. Moim zdaniem Retina w iPad mini nie ma większego sensu oprócz podjary dla cyferkowych onanistów ;)
Miało być do Peso kilka postów niżej.
Ale wiecie co Wam powiem.. ze nie wiem jak Wam,ale ja kompletnie nie widze zastosowania dla „iPada mini” dla siebie.. tak samo jak nie widze zastosowania dla iPada bez 3g… caly sens i urok posiadania tabletu to wygodny dostep do internetu WSZEDZIE.. ale wracajac do iPada mini.. to jest to dla mnie calkowicie „odjechany” pomysl.. chyba ze tak jak ktos juz tutaj wczesniej wspomnial ma byc to produkt,majacy na celu zachecic nowych uzytkownikow do zaznajomienia sie z ekosystemem Apple,za troche baaardziej przystepna cene,albo dla osob dla ktorych normalny iPad jest zbyt drogi,a nie widza wiekszego sensu posiadania tabletu,za taka cene..
ban pls , a pana odsyłam do komentarzy wp.pl
nie pluć się.. apple juz nie wyznacza standardow tylko odgrzewa kotlety. wszystko za konkurencja a ci nadal beda trzepac po prezentacji iPada mini
„We’ve got a little more to show you” – „Mamy jeszcze trochę do pokazania Wam”. Gratuluję tłumaczenia, Od kiedy tłumaczymy bezpośrednio? Powinno być: „Mamy jeszcze trochę Wam do pokazania”.
Już nie ma znaczenia kto zawzięcie uważał (@norbi) że iPada mini nie będzie, czy ci którzy sami nie byli zdecydowani lub ten mały odsetek który w to wierzył.
To nie od nas zależy co Apple zrobi, ale pamiętajmy że w przewidywaniu nikt nie jest znawcą i choć wierzyłem w iPada mini od bardzo dawna to może niech ludzie kierują się własnym rozsądkiem i przekonaniami które powinni zachować dla siebie, i nie wciskać ludziom tego czy coś będzie na pewno lub nie, po czym zmieniają własne zdanie pod wpływem plotek i to oni zostają zwycięzcami bo 3 dni przed premierą napiszą „no teraz uważam ze jednak będzie”.
Spektakularną wiedzę ma John Gruber czy Paczkowski, ale to tylko moje zdanie. Kieruję to tylko do tych którzy cokolwiek planują względem tego co ktoś powiedział, a nie faktów.
Coraz częściej widzę jak zagmatfani i niedoswiadczeni użytkownicy opierają swoje wydatki na produkty Apple na przewidywaniach innych które są ich przekonaniami a nie sprawdzoną informacją.
Rok temu konsultant T-Mobile pokazał mi iPhone’a 5 z jakiejś polskiej stronki i powiedział że będzie w lutym 2012, a jeszcze innym razem ktoś w iSpocie powiedział mi że 4S będzie miał całkiem inną konstrukcję bo tak przeczytał.
Nie atakuję tu blogerów, bo to wolny kraj i pewnie nieodpowiednie miejsce na takie dygresje, ale żal mi 80% fascynatów którzy nie mają własnego zdania i padają ofiarą wolnej zabawy miedzy tymi doświadczonymi.
Chyba powinienem dać znać MyApple, ale czy oni są wini temu jaką społeczność wokół siebie stworzyli? Przecież kiedyś to było miejsce spotkań „gwiazd”.
„Ehh co mam napisać, ciężko się przyznać, że nie miało się racji, ale bardzo się cieszę, że pojawi się jakieś nowe urządzenie z iOS :). Choć poczekajcie … nie jest nigdzie napisane, że to chodzi dokładnie o iPada mini :)” @norbi
Bardzo cieszą mnie te słowa Norbercie ;)
Żeby tłumaczyc to na samo „trochę” powinno być napisane „some”
„Little more” w tym przypadku znaczy „trochę więcej”, a ze „trochę” w tym znaczeniu dla anglojęzycznego człowieka znaczy też „mały” to gra słów mogąca sugerować, że może być zaprezentowane coś małego.
Już chyba ktoś napisał ze nazwa mogłaby brzmieć zamiast „iPad mini”: „iPad little”. Brzmi to idotycznie przed przemierą poza tym „mini” było stosowane dla naprawdę miniaturkowych urządzeń mieszczących się w małej kieszonce na pieniądze w jeansach, a prawie 8 calowy iPad nie wejdzie nawet do dużej, tylnej kieszeni. Wiec Apple może zaskoczyć nową filozofia i sposobem użytkowania i noszenia takiego urządzenia i też nowym nazewnictwem.
Przeciez iPad 3-ciej generacji nazywa sie „the new iPad” to czemu mały (nowy ;P) nie mogłby się nazywać „little iPad” zamieniając słowa miejscami.
Apple lubi jak jego produkty kojarzą się z czymś jak to Jobs powiedział „co chcemy polizac” jak trzyzmamy to w ręce ; jest ładne, słodkie, cukierkowe, miniaturkowe i wreszcie małe to czy ta nazwa nie brzmiała by właśnie tak dla konsumentów?
Masz rację – sam nie wiem dlaczego tak durnie to napisałem – poprawione
Wracaj kopać rowy tępaku.
Chociaż sam uważam, że iPad mini jest trochę zbędnym produktem w portfolio Apple, to biorąc pod uwagę upodobanie Apple do umieszczania wskazówek w zaproszeniach, chyba można się domyślić że chodzi o mniejszy tablet. „LITTLE more to show you” i kolorystyka zaproszenia podobna do tej z pierwszego keynote z iPadem w 2010 roku, moim zdaniem same prowadzą do takiego wniosku. ;) Osobiście cały czas liczę na 13″ MBP z retiną, ale to chyba jeszcze nie teraz.