To co widzicie na zdjęciu to podobno iPad 5 generacji z Touch ID w przycisku Home. Nie watpię, ze w obu (5G oraz mini 2G) nowych iPadach, ktore zobaczymy prawdopodobnie 22 października (dziś wieczorem powinno być oficjalne potwierdzenie) będzie zastosowana technologia Touch ID. Apple słynie przecież unifikacji produktów, a używanie Touch ID użaleznia i jednocześnie powoduje pewnego rodzaju dysonans poznawczy gdy mamy go w iPhone, a nie mamy w iPadzie. Nauczyłem sie odblokowywać mojego iPhone’a 5s poprzez wciśnięcie i pozostawienie na dłużej palca na przycisku Home. Touch ID skanuje wtedy mój palec i odblokowuje telefon. Są z tym niestety dwa problemy. Pierwszy to taki, ze za każdym razem próbuje zrobić to samo na iPadzie, wciskam Home i czekam. Przyzwyczajenie drugą naturą człowieka i na pewno w Apple doskonale to wiedzą więc zastosowania Touch ID w iPadach możemy być pewni.
Niestety z Touch ID jest jeszcze jeden problem, a mianowicie precyzja skanowania naszego palca. Palec mokry – zapomnijcie o poprawnym zeskanowaniu, palec spocony – brak poprawnego skanowania, palec tłusty – niepoprawny skan, palec krzywo położony – to samo, brudny przycisk Home – skanowanie niepoprawne. Pięć złych skanowań i musimy wpisać ręcznie kod blokady. W moim przypadku poprawność skanowania to około 80%, to dużo ale i mało. Zazwyczaj skanowanie się udaje i mam szybko odblokowany telefon, czasem jednak nie udaje sie kilka razy pod rząd i jest to strasznie frustrujące. Mam też dla Was mała radę, jeśli często macie problem z prawidłowym skanowaniem palca to dodajcie go do systemu dwa razy, raz zeskanujecie go normalnie, a raz położonego pod kątem około 90 stopni. Poprawia to w znaczący sposób poprawność skanowania.
Nie zapominaj o tym jak łatwo (w porównaniu do np. gorilla glass) jest porysować przycisk tak, że nie będzie już skanował.
http://www.youtube.com/watch?v=J-3c1NYF8Gw
Touch ID to jak na razie główny powód dla którego nie zmieniam 5 na 5S.
Dlatego od początku uważałem czytnik linii p. za bezsens.
Najlepiej sprawdza się „wzór na ekranie” z androida. Świetne jest też dotknięcie 3 punktów w windows 8. Działa zawsze, działa szybko i niezależnie od „wilgotności i brudu”
przecież nikt Cię nie zmusza aby go używać
To już nawet nie chodzi o używanie, ale o sam wygląd tego rozwiązania.
To teraz pohejtują touchID i apple. Dzięki. Poczytamy poniżej dlaczego android to nie gowno.
Ale przecież podczas dodawania odcisku można sobie położyć palec bokiem, z lewej z prawej, trochę niżej czy wyżej? Po co robić drugi odcisk?
U mnie działa w 97%. Jak jest mokry etc to fakt, ale na to nie ma rady.
bardzo dziwne. Szkło szafirowe jest podobno drugim (pierwszym jest diament) co do twardości i odporności na zarysowania materiałem… Pozatym Gorilla Glass wcale nie jest taka twarda. Po pewnym czasi używania masz na szkle mnósto drobnych rysek. Może nie są one widoczne dla gołego oka, ale kamera czytnika linii papilarnych na pewno je zobaczy.
Chciałbym zobaczyć inny filmik potwierdzający to, że można tak łatwo zarysować Home z TouchID.
miałeś kiedyś zegarek ze szkłem szafirowym na kopercie? nie da się porysować. jedynie diamentem.
a nie można zrobić tak , że jak mamy np brudne, mokre ręce/palce odblokować tylko poprzez kod który ustalimy? wcześniej oczywiście ustawiony fingerprints. pytam, bo jeszcze nie używałem 5s.
Oczywiscie, ze mozna kodem, zawsze ;-)
http://www.macrumors.com/2013/10/15/apple-sends-out-invitations-for-october-22-media-event/ zapowiedz konferencji :)
Nie zapomnijcie też, że jak wpadnie telefon do wody (ewentualnie w inny sposób go zniszczycie) to też już go nie odblokujecie.
Nie po to NSA wpakowało tyle milionów w te serwery aby to nie było pewne.
Bzdura.
ale, że co, że chcesz zniechęcić kogoś do zakupu? :) Stary, po prostu trzeba uważać i dbać o telefon. To nie SGS, nie wypada łatwo z ręki. Jeśli dodamy do tego etui i jakąś folię na ekran to będzie dobrze.
ale jest mega wku******ce :) To najlepsza metoda odblokowania na Androidzie, to fakt. Tylko np. robienie tego jedną ręką na telefonie typu SGS 4 jest ryzykowne i grozi katastrofą :) Poza tym, znajomy kupił już 5S i nie narzeka, zdarza się, że nie odczyta, ale to może kilka razy na dzień, powtarzasz i jest dobrze :)
Mój sarkazm okazał się zbyt zaawansowany. ;)
no chyba że tak :)
Powiem Szczerze używałem Samsunga note 2. I ciężko jedną ręką było go obsługiwać, ale coś kusiło mnie żeby kupić note 3. W końcu kupiłem iphone 5S, i nie żałuje. Sms pisze szybciej niż na samsungu, a przeglądarka działa ekstremalnie szybciej niż w stacjonarnym komputerze. Każdy ma swoje jakieś upodobania, Ale zauważyłem że android zaczyna robić się coraz gorszy, gdyż nowe telefony mają dużo błędów programowych co powoduje że źle działają. Iphone dzięki prostocie, i optymalizacji systemu działa rewelacyjnie szybko, a zarazem producent dba og to żeby udoskonalać oprogramowanie. Miałem iphone 3g i 3gs zaraz ja wyszły na rynek. Potem siedziałem w samsungu, ale teraz znów dla mnie rządzi Iphone. Przyszły modem może dostanie większy ekran. Chodź według mnie 4,5 cala to jest maksymalny rozmiar jaki jest poręczny.