Ostatnio Samsung jedyną drogą reklamy jaką odbiera dla swoich smarthone jest naśmiewanie się z iPhone’a. Chyba nie do końca im to wychodzi bo wyniki finansowe raczej marne. Ty razem nabijają się z małego ekranu. W filmie widzimy jakiś wielki napis, powiększony do granic możliwości na ekranie iPhone’a i Pana o dziwnej mimice, który chciałby paletkę do ping ponga, która to od dwóch lat dostępna jest u Samsunga. Moim zdaniem nie trafione bo więcej niż połowa użytkowników iPhone’a właśnie jego wielkość ceni sobie najbardziej.
Rozwiń myśl proszę
ojej – nie podniecaj sie
P.S. Polecam sie dowiedziec co potrafia chinczyki zrobic i w jakim czasie jak taki GIGANT jak Shitsung z swoimi MILIARDAMI $$$$ wchodzi o Foxcon i mowi – zrobcie mi SmartWatch
Nie popuść w swoje iGacie.
Nie ma niczego takiego.
Chyba tylko Ty panikujesz…
Nie wiem do czego się odnosi Twoje „Dokładnie, na osx jest tam mało softu”.
Pracuję w webdeveloperce i wyboru oprogramowania mam aż nadmiar, a OS X jest dla mnie więcej niż przydatny. WAMP i puTTy na windzie to porażka w porównaniu z tym co mam na OS X.
Poza tym komfort pracy jest o niebo lepszy na macach, więc za blaszaka/suszarkę dziękuję – nigdy więcej.
A znajomym, którzy są na zmianie komputera i mają budżet 1500-2000 polecam używanego macbooka z wymianą na dysk SSD i ew. dołożeniem ramu. Jest to rozwiązanie, które może spokojnie konkurować z niejednym nowym laptopem z Windowsem.
Jak dotąd panowie w garniturach zawsze starali się mnie namówić na wszystko tylko nie na iPhone’a, na których najwyraźniej mają najmniejszą marze, a których zawsze jest deficyt. Dlatego zacząłem podpisywać abonament bez telefonu, a iP kupuję bezpośrednio od Apple. Finansowo całość wychodzi znacznie lepiej.
Tak, zakładam (zaznaczam – „zakładam”, nie „wiem”), że zrobi to lepiej. W robieniu czegoś lepiej niż inni akurat Apple ma duuże doświadczenie :)
Natomiast jeśli po premierze okaże się, że tak nie jest – będę pierwszym, który to powie. Przypomnę, że dziś uważam, że 4,7″ to za duży ekran, zakładam jednak, że mogę się mylić, bo sprzętu jeszcze nie poznaliśmy.
Z iOS na iPadzie to jakiś kompletnie absurdalny argument, nawet nie wiem co Ci odpisać… ;)
Nie wiem, używałeś iPada na co dzień? Ja od dawna 2-ki, teraz przeszedłem na Air, praktycznie się z nim nie rozstaję, bo używam i do pracy i do rozrywki i iOS sprawdza się w nim wyśmienicie. Jak w międzyczasie muszę coś zrobić na Samsungu Galaxy Tab 2 (10.1) to mnogość opcji w androidzie – zupełnie na codzień niepotrzebna a zaśmiecająca widoczność i ograniczająca użytkowość – mnie rozbraja.
No ale nie ma co się licytować, jeśli bardziej Ci pasuje android to doskonale.
A może więkSZy słownik?
Fakty są,albo ich nie ma… nie można ich stwierdzić.. brak logiki Panie Stępień.. zresztą nie pierwszy raz.
Jakis ty inteligentny z swoja wypowiedzia –
Używałem wszystkich iPadów poza tym ostatnim. I nie wmówisz mi nigdy, że seria Note Pro z rysikiem i dzielonym nawet na 4 aplikacje ekranem jest gorsza :) No ale jak sam mówisz nie ma się co licytować.
A nawet nie będę się starał :)
Słyszałem, że należy się dostosowywać do poziomu rozmówcy.
no dobra – z tym podniecaniem sie zbytnio pojechalem i juz edytuje
Miło :)
przepraszam – czasami mnie trochu ponosi w tym internecie
Rzadko zdarzają się jednak takie sytuacje, to się chwali :)