Uff jedna plotka mniej. Apple potwierdziło dziś datę prezentacji nowego iPhone’a czyli 9 września. Jednocześnie rozbudziło to masę nowych plotek bo sami przyznacie i data konferencji i tytuł konferencji są przynajmniej dwuznaczne. Dochodzi to tego przeświadczenie kilku znanych komentatorów jak John Paczkowski czy John Gruber, że razem z iPhone zostanie pokazany iWatch.
Oczywiście moje zdanie na ten temat znacie, ja uważam, że zegarka od Apple, przynajmniej na tej konferencji nie będzie. Oczywiście też mogę się mylić, ale było by to bardzo „nie Applowe”, jeśli na tej samej prezentacji pokażą nowe modele iPhone’a oraz zupełnie nowy produkt jakim może być zegarek lub opaska. Z drugiej strony Apple może do nowego produktu nie przywiązywać ogromnej wagi i traktować go jedynie jako akcesorium do iPhone’a, a wtedy prezentacja na jednej konferencji jest w pełni uzasadniona. Możliwe też, że mityczny zegarek będzie kontynuacją linii iPodów.
Ciekawe jest też to, że na temat ewentualnego zegarka lub bransoletki nie ma praktycznie żadnych przecieków, nie licząc tych, że będzie. To by świadczyło, że dla Apple to mega ważny produkt o którego ochronę bardzo zadbali. Dawno już bowiem Apple nie pokazało żadnego produktu o którym nie było wcześniej żadnych przecieków. Ostatni jaki pamiętam to chyba iPod shuffle 3G. Może być tez tak, że produkt który zostanie pokazy obok iPhone’a wejdzie do sprzedaży dopiero za kilka miesięcy i właśnie to pozwoliło uniknąć przecieków. Niby więc znamy już datę premiery, ale tylko ją, niewiadomych jest tak samo dużo jak było, a może nawet więcej, bo jeśli nie iWatch to co mogą chcieć nam pokazać? Przypomnę tylko, że do tej pory jedynym sprzętem prezentowanym na wspólnych konferencjach z iPhonami były tylko iPody.
PS. Zdjęcie przedstawia specjalnie budowany obiekt na tę prezentację.
ja stawiam na werable w stylu iPoda i do tego słuchawki Beats wykorzystujące BT lub na kablu lighting… zobaczymy już za chwilę :) kibicuję Wojtkowi :)
no dokladnie co moga jeszcze pokazac? Szczegolnie iz Tim tak sie ekscytowal na ostatniej konferencji iz TYYYYLE maja do pokazania
P.S. Mam nadzieje ze nie bedzie pol konferencji o……….. iOS8 :-/ co da 100% o iPhone 6 + iOS8
P.S.2 cyt. „PS. Zdjęcie przedstawia specjalnie budowany obiekt na tę prezentację.” – znaczy sie ten niebieski daszek z trzema „inzynierami” wokolo niego? :D
Na kablu lightning? Używam swojego iP 5 do deweloperki głównie, odpinam i podpinam kabel czasami 20 razy dziennie. Wejście jest zniszczone, muszę dociskać kabel żeby iphone wykrył, że jest do czegoś podłączony – do wymiany w najbliższym czasie :/
no cóż… jakość dźwięku przy BT jest nędzna, o Hi-Fi można zapomnieć. O ile nie wymyślą lepszego jakościowo protokołu to zostaje tylko przesyłanie dźwięku cyfrowo a tu nada się do tego bardzo dobrze lighting.
Do tego minimalizm apple „łyknął by” pozbycie się gniazda jack. Być może teraz jeszcze na to jest za wcześnie, zobaczymy :)
czasami glupie rzeczy rozwiazuja problem – np. usuniecie syfu/kurzu w gniezdzie rozwiazuje problem :)
„Dawno już bowiem Apple nie pokazało żadnego produktu o którym nie było wcześniej żadnych przecieków.”
Norbi, a czy przypadkiem nie było tak, że bez żadnych przecieków zaprezentowano iPod-a nano 7G?
Re: P.S.2: Dokładnie tak, ale nie zapominaj, że budowa ciągle trwa… :-)
hehe, ostatnio Samsung zrobił konferencje w Moscone, to Apple zbudowało sobie własną sale konferencyjną ;)
A MacPro 2013?
Mogli produkować zegarek w USA zamiast w Chinach i w ten sposób uniknąć przecieków. Ciężko w końcu pilnować setek tysięcy ludzi na innym kontynencie bezprawia :-D
iwatch zastąpi ipoda, będzie pełnił taką samą funkcję oprócz wszystkich dodatkowych, a do tego będą nowe bezprzewodowe słuchawki zrobione przez dr. dre. Wszystkie urządzenia idealnie razem współpracujące. To ma sens :)
4. wrześnie będą prawdziwe premiery. W Berlinie. ;)
” Apple może do nowego produktu nie przywiązywać ogromnej wagi i
traktować go jedynie jako akcesorium do iPhone’a, a wtedy prezentacja na
jednej konferencji jest w pełni uzasadniona.”
Myślę, że raczej iPhone nie jest niczym ciekawym i występi na konferencji, jako dodatek (bez cienia złośliwości)
Apple potrzebuje nowego produktu i to jest teraz najważniejsze.
Koniecznie, koniecznie, przecieków nie ma, ponieważ iWatch nie został jeszcze wprowadzony do masowej produkcji.
Jakieś piwo wchodzi na rynek?
iPhone to główny produkt i jeszcze długo tak zostanie.
Desperacko potrzebuje. Nie no umieram ze śmiechu jak czytam coś takiego.
Mac Pro też, ale na tym blogu rozmawiamy o urządzeniach z iOS.
I nie tylko – temat Maków i Pebble był poruszany wielokrotnie.
Umierasz, bo się na tym nie znasz.
Pod względem sprzedażowym – oczywiście, że tak. Problemem apple jest jednak brak nowych produktów i stagnacja – szczególnie w sytuacji zmniejszonego zapotrzebowania na iPady.
Oczywiście możecie się śmiać, ale tak to działa.
To dlatego apple tak bardzo chce polepszyć marże ( Zobaczymy, jaka liczba klientów przełknie iPhona za 950€). To dlatego przygotowuje kilka odmian z różnymi ekranami. To dlatego chce robić 12 calowego ipada.
To w tej chwili jedyny sposób na zwiększenie przychodu – ponieważ nie ma nowego produktu..
I to nawet kilka. ;)
more może oznaczać more screen space i basta
Te „more” oznacza chyba jednak większe ekrany, może zobaczymy jeszcze odświeżonego iPoda touch.
@norbertcala – iPod nano 7 gen. też nas zaskoczył dwa lata temu. Nie było przed premierą o nim żadnych informacji przecież. No i jeszcze ten sprzęt prezentowany razem z iPhone’ami. W 2007 roku było to Apple TV. Keynote na Macworld. To tak dla porządku.