Wczoraj przy okazji paryskiego Fashion Week, Apple zdecydowało się pokazać szczerszej publiczności Apple Watch. Pokaz nie odbył się Paryskim Apple Store tylko w butiku Colette na Rue Saint Honoré. Kolejki stały nawet nie po to aby go kupić, a jedynie obejrzeć przez szybę. Pokaz w butiku, podczas tygodnia mody – chyba już nie macie wątpliwości, że Apple wchodzi na zupełnie nowy rynek i jestem coraz bardziej pewien, że im się uda.
Kilka świetnych zdjęć z tego pokazu znajdziecie na www.storehouse.co.
„Sportowy” zegarek, z max. IP67.
Puhleeez….:)
Polecam zapoznać się z tymi renderami Martina Hajeka http://www.martinhajek.com/apple-watch-vs-the-rest/
Widać na nich, że zegarek Apple wcale nie jest tak brzydki jak go krytykują. Mi podobał się od początku, ale to kwestia gustu.
a raczej jego braku .:)
braku czego?
węgla kamiennego
Nabraliście się na żart Norberta i tyle. Zegarek Apple był pewny od momentu kiedy zapadła decyzja o zmianie iPoda nano z „zegarkowego klipsa” (6. gen.) na „mini toucha” (7. gen.).
RDF2 – nie jesteś wyrocznią dobrego smaku.
Jeśli na evencie w Paryżu pokazują się takie osoby jak Anna Wintour i Karl Lagerfeld, a gazety typu Vogue piszą o nim pochlebne opinie, to co Ty możesz wiedzieć na podstawie paru zdjęć w necie? Zobaczymy na żywo to ocenimy, póki co nie ma sensu wydawać sądów. Ludzie, którzy go widzieli na żywo byli pod wrażeniem.
To konkurent Swatcha i tanich kwarców, a nie Rolexa. Do garnituru bym go nie włożył, ale na co dzień jest spoko… Ładniejsza jest Moto360, ale trzyma nie cały dzień i dodatkowo współpracuje z Androidem.
A co mają powiedzieć Wintour, czy Lagerfeld? Jedna klasa próżniacza. Chcą sie podczepić pod te miliardy i tyle. Wiadomo już teraz, że applewatch sprzeda się genialnie.
Już teraz wiadomo, że będzie to modne akcesorium, zarówno elektronicznie jak i z punktu widzenia sektora fashion. Myślę, że Lagerfeld i Wintour mają zbyt dużą reputację w tym świecie, żeby podpisać się pod czymś, w co nie wierzą. A mają taki luksus, że robią co uważają za słuszne.
Zegarek sprzeda się genialnie, więc nie może być aż tak brzydki… Jasne, że wolałbym Omegę Speedmaster Professional, ale to wydatek 25 tys. (co najmniej). Mam szwajcarski zegarek automatyczny dobrej firmy, ale Apple Watch na pewno będzie fajnym gadżetem dla każdego fana elektroniki. :)
” Myślę, że Lagerfeld i Wintour mają zbyt dużą reputację w tym świecie, żeby podpisać się pod czymś, w co nie wierzą”
Myślę, że oni wierzą w kasę. A autorytetami są, co najwyżej dla kucharek. ;)
W kwestii formalnej. Omega to Swatch.
Omega to Swatch Group. Wiem, że to inny brand pod jedną grupą :) Ale chyba nie zmienia to mojego wywodu :)
Cały świat modowy liczy się z ich opinią.
Kucharki raczej nie kupują Chanel, bo Lagerfeld, zanim otworzył własną markę, projektował właśnie dla tego domu mody, według mnie najlepszego i najbardziej prestiżowego na świecie.
Oj, zdziwiłbyś się, jak wygląda przekrój klientów Chanel albo Louis Vuitton. ;)
To produkt równie „prestiżowy” i „elitarny” jak „iPhony”.
Wspaniała atrapa….
az slinka pociekła niektórym
Jeśli wiesz i nadal sie nie brzydzisz to spoko :)
Żart taki. Sam bym nie pogardził, tyle że bliżej mi do Seamasterów.
Louis Vuitton czy Dior – zgadzam się, różni ludzie to kupują. Ale Chanel to inna para kaloszy. ;)
Też lubię Divery. ;) Ale Moon Watch ma swój klimat :D
gdzie dodatkowo już „zrobili” okrągłe ikonki
Ludzie zaczęli nosić nano na nadgarstku, Apple zobaczyło, że to jest fajne, że ludzie tego chcą i zmieniając jego kształ we wrześniu 2012 roku zrobiło sobie miejsce na nowy produkt.
ciekawe jak przelicza te $300 na £££?
No chyba nie mieli na mysli…….. EKHM – abonamentu USA (jak ten ich iPhone 6)
ile to bedzie – z £250?
Standardowo – $1 = 1 Euro + kilkadziesiąt euro ot tak sobie, za karę, że żyjemy w UE a nie Jedynych Słusznych Stanach. Na funty i złotówki z Euro normalnie się przelicza. Więc pewnie $350 to będzie £299-349, czyli ok. 1449-1599 zł.
oj chyba Apple udowodnilo iz my tu w UK jestesmy „biedniejsi” od reszty europy i dalo cene iPhone 6 nizsza o jakos £20 (100zl) niz Niemiec itp.