Z tezą którą przeczytacie pod spodem zgadam się w 100%. Najbardziej boli mnie to, że posiadając kartę kredytową z kraju w którym jest dostępny iTunes i kupując za jej pomocą utwory muzyczne będąc obywatelem Polski i przebywając na terytorium Polski, ciągle łamię prawo i nabywam utwory nielegalnie, mimo, że płacę za nie.
Więc mimo, że nie do końca podoba mi się forma zarówno tekstowa jak i wizualna akcji, to nie mogę o tym nie wspomnieć. List przytaczam więc w całości.
Pozwalamy sobie poinformować o aktualizacji strony Bojkot iTunes $tore! oraz zawiadomić że „Komisja Europejska poinformowała o zawarciu porozumienia z przemysłem muzycznym, mającego na celu poprawę dostępu
do muzyki online przez konsumentów z 27 krajów członkowskich”.
Apple w związku z tym ogłosił że „w ciągu najbliższych lat będzie w stanie zapewnić dostęp do swojego sklepu internetowego iTunes Music w krajach, w których obecnie nie ma takiej możliwości.”
W CIĄGU NAJBLIŻSZYCH LAT… – czyli nadal dupa blada wynika z działań Komisji Europejskiej…
Cieszy że chociaż Konrad Szymański, poseł Prawa i Sprawiedliwości, wystąpił do Komisji Europejskiej w sprawie ograniczeń nakładanych przez iTunes dla klientów z Polski.
Poseł twierdzi, że brak możliwości kupienia muzyki w Apple jest dyskryminacją i prowadzi do piractwa.
Nic to nie daje ale koleś chociaż stara się i nie siedzi z rękami w kieszeniach mając to gdzieś.
www.BojkotiTunes.up.to
Poperam!!! Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie!!!
mi to w niczym nie przeszkadza:) przynajmniej kasy niewydaje , a tak napewno bym cos kupil:)
Pieprzenie… Kupujesz? Płacisz? Ktoś cie ściga za to? Nie? To po jaką cholerę się plujesz….
coś wam to robi że niby na nie legalu jedziecie? ktoś sie was czepia? Apple bedziem mialo głęboko w dupie taki bojkot wiec raczej narażacie się na śmieszność.
wiecie co z nimi zrobic ?
Co? Co z nimi zrobić?
Po co bojkotować, skoro sklep jest niedostępny?
Można bojkotować i nie kupować w AppStore czyli korzystać z Cydii.
Ogólnie chyba chodzi o to aby ktoś zauważył, że to jest nienormalna sytuacja.
>Najbardziej boli mnie to, że posiadając kartę kredytową z kraju w którym jest dostępny iTunes i kupując za jej pomocą utwory muzyczne będąc obywatelem Polski i przebywając na terytorium Polski, ciągle łamię prawo i nabywam utwory nielegalnie, mimo, że płacę za nie.
Naprawdę?? Raany…. To jest chore!
Nie podoba mi się stosunek Apple do nas, nie rozumiem powodów dla których możemy kupować oprogramowanie do iPhona (choć oferta często nas dyskryminuje) a nie możemy legalnie za własne pieniądze kupować muzyki.
Tej sytuacji nie zmieni śmieszny plakat czy grożenie że jak już łaskawie zechca na nas zarabiać to my już nie bedziemy chcieli :) w ten sposób mozna ich nawet przekonać że nie warto….
Jeżeli naprawdę chcemy to zmienić to albo zasypujmy Apple albo Steva mailami z pytaniem o powody ich postępowania albo ogłośmy protest polegajacy na nie kupowaniu aplikacji w IT store do czasu zagwarantowania nam możliwości korzystania z pełnej oferty.
Opisany protest może nas utwierdzać w poczuciu krzywdy ale to dziecinada bez szans na powodzenie.
muzyka jest licencjonowana przez jakieś tam (jakieś tam = niezależne od Apple) firmy, podczas gdy aplikacje to sprawa wyłącznie Apple – stąd Apple samo może decydować o aplikacjach, zaś nie może o muzyce… poza tym dochodzi kwestia zaiks-u w Polsce (Apple musi się z nimi dogadać co do możliwości dystrybucji muzyki, a jeszcze tego nie zrobiło ani nawet nie zaczęło takich rozmów)…
Pingback: .fotogenia
Taką akcję tylko zakompleksiony polak potrafi wymyśleć… absolutnie nic to nie da a wręcz przeciwnie, ludzie będą się śmiać, większość polaków robi jailbreak i wgrywa nielegalny soft, a muzykę ściągają z torrentów, 10 do jednego że autorzy tej akcji również.
Zakupiona muzyka w amerykańskim iTunes i używana w Polsce JEST LEGALNA – to nie moje słowa ale prawnika. Zapłaciłeś za nią w legalnym kanale dystrybucyjnym.
A tak wogóle to pretensje do EU a nie do Apple. Nawet tak prostych prawd autorzy nie znają…
@darek: co z tego, że zapłaciłeś za nią w legalnym kanale dystrybucyjnym, skoro nie miałeś prawa z niego skorzystać. To tak jakby policja zatrzymała jakiegoś pijanego niepełnoletniego gówniarza, a on tłumaczyłby się, że owszem jest pijany, ale alkohol kupił w sklepie…
To UE na nas nakłada takie ograniczenia? Bredzisz. Apple ma nas w dupie, a UE może co najwyżej próbować zmienić tę sytuację.
wlasnieten: chcesz powiedzieć że ludzie mieszkający w ameryce i kupujący w amerykańskim itunes nie mogą legalnie słuchać utworów na terenie polski? coś chyba pomieszało ci się… czytaj uważnie co piszę:
„Zakupiona muzyka w amerykańskim iTunes i używana w Polsce JEST LEGALNA – to nie moje słowa ale prawnika. Zapłaciłeś za nią w legalnym kanale dystrybucyjnym.” Jeśli nie jest to prawdą to muszę zmienić kancelarię najwidoczniej.
Też miałbym w dupie jakby biurokrata z EU ustanawiał własne zasady
Darek: Tu chodzi o coś innego. Nie będą rezydentem danego kraju no Ameryki, czy też w moim przypadku Francji, nie mogę legalnie kupować w tamtejszym sklepie.
Powiem Ci tak. Jakbym miał kartę np. francuską, to bym tam kupował i się nie przejmował. :) Sam mam czyste sumienie, że zapłaciłem, a przepisy… Po pierwsze ścigalność tego jest zerowa, po drugie podobno polskie prawo jest jakoś tak zrobione, że za samo posiadanie plików muzycznych nic ci nie grozi.
Tak więc mimo że jestem zażartym wrogiem piractwa, tym bym się nie przejmował. ;)
@Piti: „Po pierwsze ścigalność tego jest zerowa, po drugie podobno polskie prawo jest jakoś tak zrobione, że za samo posiadanie plików muzycznych nic ci nie grozi.”
Tak ale zawsze istnieje jakieś ryzyko, że właściciele praw do tych utworów się o tym (naruszeniu warunków licencji) w końcu dowiedzą i wystąpią z roszczeniem do Apple, a ten z roszczeniem regresowym do klientów.
Wracając do głównego wątku, sądzę że dla Apple zwyczajnie nie opłaca się wchodzić na nasz rynek. Związane jest to z konstrukcją prawa w zakresie tzw. IP. Trzeba wynegocjować stawki z OZZtami (autorów, wykonawców, w przypadku teledysków jeszcze aktorów, scenarzystów itd…), pewnie zapłacić coś z góry, a i to pewnie nie wystarczy. Taki np. Kazik pewnie nie zgodzi się na obecność płyty w sieci.
Póki co to jeśli już mam płacić to wolę płacić abonament za uploady, nie dość, że można pobrać muzykę w jakości CD to jeszcze w tej same cenie jest VOD ;)
Niesamowite…. Może zbojkotujcie Apple wyrzucając iPody/iPhoney do kosza?
@Piotr R.
Niby tak… Ale ludzie ściągają na potęgę z torrentów od lat i jakoś ich nie złapali, a jak tak czy tak zapłacisz (niby nie całkiem legalnie, ale kasa poleci) to wątpię, żeby się komuś chciało dochodzić czy ty z tego kraju czy z innego. :)
Co do reszty to ogólnie się zgadzam. ;)
Sprawa mnie osobiście ani grzeje ani… ale zastanawia mnie część komentarzy :(
Amerykanie dosyć często traktują innych i nas jak śmieci czego itunes story jest dobrym przykładem a parę komentujących tu osób jeszcze merda z tego powodu ogonkiem…
Nie kumam tego – zajeb… sprzęt to jedno a traktowanie w innych sprawach to co innego.
Można lubić i kochać apple ale to nie znaczy że trzeba klaskać nawet wtedy jak na nas się wypina.
Jakoś Nokia Music i krajowa Muzodajnia.pl funkcjonują w Polsce więc tłumaczenia o prawie autorskim można między bajki włożyć…
Pingback: Nowości ze Świata IPHONE