… bo Apple nigdy by nie dopuściło, żeby tak samo nazywał się ich produkt i aplikacja w AppStore. Tymczasem program iSlate jest dostępny w AppStore już od maja poprzedniego roku. Kosztuje 2,39 Euro i jest cyfrowym odpowiednikiem „klapsa” filmowego.
Tak więc pozostały dwie nazwy iPad oraz iProd no chyba, że Steve wymyślił dla nas coś co nam się nawet nie śniło.
Jeśli już jesteśmy przy tablecie to ostatnie plotki pochodzą z serwisu www.appleinsider.com, który powołując się na „pewne” źródła określa wygląd tabletu jako rozpłaszczonego do iPhone’a pierwszej generacji – ekran o przekątnej 10 cali. Możliwości komunikacji z światem zewnętrznym ma mieć zaś zbliżone do iPhone’a 3GS czyli na pokładzie znajdziemy, moduł telefonii komórkowej 3G, GPS, złącze docka, wyjście słuchawkowe, wbudowany mikrofon i głośnik.
PS. Program iSlate ma teraz niezłą reklamę :)
Jest jeszcze jeden, o wiele bardziej spektakularny powód… Apple iSlate można z powodzeniem przeczytać jako Apple is late (Apple jest spóźnione lub opóźnione) firma i Jobs nigdy nie zdecydowaliby się na coś co rodzi tego typu jednoznaczne skojarzenia.
pewne źródła :D (za każdym razem :P)
MacKozer:
Tego słowa by się tak nie czytało… Fonetycznie by to brzmiało …
ajSlejt
Jest jeszcze jeden powód… żadnego ajNapletu nie będzie. Nie będzie się zatem nazywał ani iSlate (powody j.w.), ani iProd – brzmi kiepsko bo kompletnie nic nie znaczy, ani iPad, bo różni się aż jedną literką od iPoda.
Życzę miłej zabawy 27.01. Ja się nastawiam na wczesną betę mobilnej czwórki, odświeżone MBP ew. Airy, i być może jakieś oprogramowanie.
Powtarzam – iNapleta nie będzie.
Tez malo prawdopodobne wydaje mi sie wydanie iSlate czy iProda.
„Możliwości komunikacji z światem zewnętrznym ma mieć zaś zbliżone do iPhone’a 3GS czyli na pokładzie znajdziemy, moduł telefonii komórkowej 3G, GPS, złącze docka, wyjście słuchawkowe, wbudowany mikrofon i głośnik”.
Po prostu iPhone na sterydach. Zaraz sie okaze, ze apple jednak wyda nowego, troszke wiekszego (podrasowanego) iPhona 4G ktory bez problemu bedzie nadawal sie do czytania ibookow. Ja nawet teraz na 3G nie mam z tym najmniejszego problemu. Mozliwe ze dodadza ciekawa aplikacje ktora jeszcze to uprosci.
Plus odblokuja kilka opcji wlasnie w iPhone OS 4.0.
Zastanawiam sie tylko czy z iPhone OS 4.0 uzytkownicy 3GS dostana wiecej mozliwosci niz Ci ktorzy maja 3G.
Ja też byłem sceptycznie nastawiony, ale ta zapowiedź eventu od Apple’a trochę mnie przekonała… „Come see our latest creation” jako zapowiedź OS 4.0 jakoś mi nie pasuje. Jeśli już to iPhone 4 gen., ale jednak tablet wydaje mi się najbardziej „oczywisty”. Za 5 dni wszystko się wyjaśni.
Tablet będzie się nazywał APPLE SLATE.
Tablet od Appla może nazywać się iBook. Ta nazwa jest już zarejestrowana i był by to świetny „come back” serii produktów o tej nazwie.