Tego powiem szczerze się nie spodziewałem.
Apple zwołało specjalną konferencję prasową na której ma oficjalnie wyjaśnić wszystkie wątpliwości odnośnie problemów z zasięgiem w iPhone 4. Konferencja odbędzie się jutro w Cupertino o godzinie 10 lokalnego czasu czyli o 19 naszego.
Niestety, a może na szczęście w tym czasie będę w ciekawszym miejscu niż biurko w domy czy firmie. Oczywiście w miarę możliwości przeczytacie o tym co na konferencji zostało powiedziane, a może to być dosłownie każdy scenariusz:
– począwszy od wymieniamy wszystkie iPhone 4 na nowe
– poprzez tym co już kupili dajemy Gift Card do iTunes Store na 100 Euro i wstrzymujemy europejską premierę do czasu poprawienia iPhone
– aż do nie ma żadnego problemu, a Wy go źle trzymacie :)n
obstawiam na „źle go trzymamy” :P
a tak na serio: gdyby było z nim wszystko ok to nie zwoływaliby konferencji przecież.
może bumpersy za darmo będą rozdawali. zawsze coś pomogą skoro zaklejenie raśmą izolacyjną styku anten wystarcza to bumpersy tym bardziej powinny.
dla mnie brakuje odpowiedzi jest cudowny ma małą wadę i ja naprawimy. jednak 100 euro nie oddamy
powiedzą, że macie 30 dni na wymianę, kto chce niech skorzysta
tylko czy nowa seria jest pozbawiona błędu – oto jest pytanie, pewnie będzie poślizg, a chińczyki zawijają dzień i noc poprawiając iP
moim zdaniem taką firmę jak Apple stać na to aby wymienić wszystkie telefony na nowe. Dzięki takiemu zabiegowi tę porażkę można przekuć w niesamowity sukces, gdyż klienci zobaczą, że firma naprawdę dba o klientów i zdobędą nowych fanów
Pewnie skończy się na tym że nowy soft poprawi sprawę z zasięgiem ,a jeśli jakiś wyczulony klient(który na pewno nie jest PRAWDZIWYM fanem Apple) nadal będzie miał kłopot to mu w serwisie za darmo nakleja folie na antenkę i już. A w ramach przeprosin wszyscy dostana rabat na Bumpersa -10%, i konferencja skończy się owacjami na stojące i okrzykami ,,Apple jak mogliśmy zwątpić”, ,,Kochamy cię Apple” itp.
Chce zobaczyć nagranie wideo z tego wydarzenia. Jak działa prawdziwy PR – reszta mnie nie interesuje.
bardzo możliwe, że będą wymieniać wszystkie dotychczas sprzedane telefony (co jest gigantycznym wydatkiem ale koniecznym dla utrzymania renomy firmy). potwierdzać to może fakt, że konferencja zwołana jest na piątek kiedy wg szkół PR-u podaje się złe informacje a taką na pewno będzie na początku dla kursu akcji apple’a
W ogóle mam wrażenie, że oni musieli wypuścić tego iphone tak szybko nie zdążywszy go przetestować do końca. nie mieli wyjścia po przecieku. nie mogli też wypuścić lekko poprawionego iphone 3gs (apple miał też w zanadrzu taki model gdyby nie zdążyli z iphone4) bo dla ludzi byłby to szok, że widzieli nowy model a oni wypuszczają jakąś kichę.
Bardzo dobrze jakby ostatecznie zdecydowali się na wymianę iPhonów, sami sobie narobili… wiedzieli o tym, niech teraz płacą zamiast kręcić, że softowo załatwią sprawę.
Wymiany wszystkich nie będzie na 100%
A jak wygląda wymiana w Polsce iPhone 4 który został zakupiony w USA ? Trzeba by było wysłać do USA jeśli by pojawiła się możliwość wymiany czy przez jakiś polski serwis dało by się wie ktoś ?
Jeżeli Steve wyjdzie z instrukcją do jakiejś nokii przedstawiając popularny wśród obrońców ostatnio opis prawidłowego trzymania nokii trzema palcami to dla mnie będzie koniec Appe. Wątpię jednak, żeby tak się stało. Ta konferencja to szansa na rehabilitację dla Apple i jeśli zostanie dobrze wykorzystana jabco wróci na szczyt. Mniej ważne co zrobią – czy GiftCard za free czy wymiana, wystarczyłyby nawet bumpery za free (albo wprowadzenie nowych bumperów, malutkich, przezroczystych jak tasiemki od Maclife) – ważne będzie jeśli przyznają się do błędu. Może nie każdy posiadacz iP4 będzie zadowolony z rozwiązania sprawy, ale na pewno cały elektroniczny świat będzie przez najbliższe dni mówił tylko o tym, że Apple jest szczere wobec swoich klientów (którzy często są też fanami). Powodzenia Steve!
Podejrzewam ze juz bardziej prawdopodobne jest „Bumper dla wszystkich!” niz jakakolwiek refundacja i zwrot pieniedzy. Tak czy inaczej mam nadzieje ze Apple przemyslalo co chce zrobic i naprawi swoj wizerunek bo nie ma co ukrywac – jestem fanem Apple – ale nie jestem slepy, sprzet ma wade i nie podoba mi sie zbywanie klientow i ukrywanie niedorobek. Właśnie brakiem takich akcji ( miedzy innymi ) ta firma mnie do siebie przyciągnęła, i nie chciałbym żeby sukces iPhone i innych gadzetów to zmienił. Miejmy nadzieje ze sprawe zakonczą jak przystało na ich reputacje.
@George, nie sadze zeby jakikolwiek polski serwis przyjął iPhone kupionego w USA. Zupełnie inna dystrybucja i zapewne nie dostaliby refundacji z Apple bo telefon nie byl „stąd”.
http://theoatmeal.com/comics/apple
Norbi napisz coś o JB chłopaki robią postępy a ty milczysz :d
George: ale ja naprawdę nie siedzę non-stop przed kompem :) zreszta program się jeszcze nie pojawił :)
OK wybaczam ;) ale liczę na jakiś wpis jak tylko się pojawi programik ;P
jest już soft 4.0.1
tak juz jest ale usunieto game center
Ten pomysl ze zwracaniem 100 Euro to bezsens. Metaforycznie, to tak jakby Apple by chciało lizakiem odwrócić uwagę dziecka odwłaśnie stłuczonego kolana. Dobra, dostaniemy 100 Euro i jest super, ale problem z zasięgiem nadal zostaje.
A na wymianę wszystkich iPhonów mają kasę, podobno są już liderem sprzętu elektronicznego na rynku (przegonili Microshita na giełdzie pod względem wartości akcji). Przynajmniej przyznaliby się do błędu.
Apple już wymienia telefony w stanach. Wg tego co piszą na sieci to podstawą do wymiany jest najmniejsza choćby usterka czy nawet rozbity ekran. „they wanted to make sure I was happy with my Apple purchase” stwierdził jeden z klientów po tym jak bez zająknięcia wymienili mu rozbity telefon na nowy egzemplarz pozbawiony wszelkich usterek.
Kaczo: Skąd to info ?? To jakiś fake wczoraj to udowodnił iFitit http://www.ipod.info.pl/index.php/jak-to-jest-tymi-ulepszonymi-iphonami-4/
Na gizmodo.com jest zatrzęsienie ludzi potwierdzających zmiany. Z tego co piszą niektórzy to nie wszystkie iph4 z 28 tygodnia są poprawione (trafiają się jeszcze wadliwe, ale jest ich b.mało w porównaniu z tymi dobrymi).
generalnie jest różnica w antenie (inna faktura) i naprawdopodobniej jest w czymś pokryta (ponoć paznokieć już nie zapada się na łączeniu anten). prócz naprawy problemów z anteną nie występuje już ponoć m.in. problem z czujnikiem bliskości.
Sprzedawcy Apple w stanach twierdzą, że z nowymi egzemplarzami zniknąć mają wszystkie wady.
ja wciąż obstawiam wymianę telefonów przez apple. nie wiem na jakich zasadach, ale patrząc co ludzie piszą wynika, że Apple ma „wizerunkowy nóż na gardle” i musi (i chce) to naprawić póki wyrządzi firmie nieodwracalne szkody. z tego punktu widzenia opłaca się wydać kupę kasy na recall – tym bardziej, że de facto to jeszcze mocniej zwiąże klientów z marką.
pytanie jest inne – co powie apple, żeby nie zmienić zdania jakoby z anteną wszystko było ok a jednocześnie wymienić wadliwy produkt. raczej nie mogą powiedzieć: „wiecie co? fakt, kłamaliśmy. jest problem.” – muszą to jakoś ładniej ubrać w słowa…
boże jak ja tragicznie przelałem myśli na słowa… efekty pracy do 3 w nocy :/
Pingback: Infoapple