Prawdopodobnie spotkaliście się z elektryczną szczoteczką do zębów która ładowana jest bez użycia kabli za pomocą indukcji magnetycznej. Podobne rozwiązanie stosuje firma WildCharge do ładowania różnych gadżetów elektronicznych. System ładowania składa się z platformy podpiętej do prądu oraz z pokrowców na urządzenia. Pokrowce są wpinane w złącze zasilania i tak ubrane urządzenie wystarczy położyć na platformie aby się ładowało.
W ofercie WildCharge właśnie się pojawiły odpowiednie pokrowce dla iPoda touch oraz iPhone’a.
Aby móc bezprzewodowo ładować nasze ulubione gadżety musimy nabyć oddzielnie platformę za 79,99$ (około 263 zł) oraz ubranko dla naszego iPoda touch lub iPhone’a za 34,99$ (około 115 zł). Daje to za komplet prawie 400 zł. Trochę dużo, ale pocieszeniem może być to, że na jednej platformie możemy na raz ładować kilka urządzeń.
Zakupu możemy dokonać na stronie firmy www.wildcharge.com. Ja nie lubię pokrowców więc poczekam, aż marzenia Nikolasa Tesla się spełnią i Apple iPhone będzie potrafił pobierać wolną energię z kosmosu.
Mała poprawka – sama platforma kosztuje $49,99. Cena $74,99 dotyczy pakietu ze „skórką” do BlackBerry.
Wcale nie trzeba kupować oddzielnie, są zestawy za $79, ze skórką i platformą. Czyli wszystko wychodzi poniżej 300 zł.
Wow, to Nicolas Tesla przewidział i istnienie iPhone’a?!
Żarcik ;P
Ale ten WildCharge Superaśny. ech… gdyby nie ta cena… i też nie lubię pokrowców zbytnio (oprócz takich na ramię, bo na rowerze ciągle noszę)