Android – prosta instalacja na iPhone 3G

Pojawiła się wreszcie możliwość prostej instalacji systemu Android na iPhone 3G. Cały proces sprowadza się do kilku kliknieć.
Potrzebujemy:
– iPhone’a pierwszej generacji lub 3G z firmware 3.1.2 w trybie Jailbreak
– jailbreak musi być wykonany za pomocą Blackra1n, redsnow lub PwnageTool, nie działa z programem Spirit
– zainstalowanego z Cydii OpenSSH
– domyślnego hasła root (alpine)
– wyłączonego automatycznego blokowanie iPhone (Ustawienia> Ogólne> Autoblokada
– komputera Mac z zainstalowanym MacFuse
– właściwego programu iPhodroid

Potem wystarczy kliknąć RUN. Proces powinien trwać około 7 minut. Jeśli nie uda się za pierwszym razem trzeba prodecurę uruchomić jeszcze raz. Potem już można się cieszyć z testowania Androida na iPhone. Oczywiście przy starcie iPhone’a będziecie mogli zdecydować czy chcecie uruchomić system iPhone OS czy Android.

Android na iPhone 3G – film

System Andorid na iPhone to ostatnio modny temat. Można go zainstalować już w celach poznawczych na iPhone pierwszej generacji. Kilka dni temu dowiedzieliśmy się też, że jest to możliwe także dla iPhone 3G, a teraz możecie zobaczyć film pokazujący jak to działa.

Trzeba przyznać, że Android na iPhone 3G działa bardzo stabilnie. Od pierwszej wersji poprawiono bardzo dużo punktów. Można już odbierać i wysyłać SMS, poprawiono sterowniki ekranu dotykowego i karty sieciowej Wi-Fi. Obecnie prace programistów skupiają się na sterownikach do obsługi dźwięku, których na razie brak oraz na lepszym zarządzaniu energią. W ciągu najbliższych dni  ta specyficzna dystrybucja Androida zostanie upubliczniona abyście mogli sami spróbować jak ten system wygląda na iPhone.
Twórcy stawiają sobie za cel doprowadzenie systemu do takiej postaci aby  jego używanie było tak samo wygodne na iPhone jak na każdym innym telefonie fabrycznie przewidzianym do tego systemu.

Android na iPhone 3G

W zeszłym tygodniu pojawiła się informacja o możliwości zainstalowania systemu Android na iPhone pierwszej generacji. Dużo osób pytało kiedy będzie taka możliwość dla iPhone 3G. Okazuje się, że szybciej niż nam się wydaje. Na stronie linuxoniphone.blogspot.com pojawił się wpis informujący, że lada chwila powinien się pojawić obraz Androida dla iPhone 3G. Nowy obraz będzie posiadał ponadto usprawniony sterownik odpowiedzialny za ekran dotykowy i za obsługę sieci Wi-Fi zabezpieczonych przez WPA.
Ja tymczasem zabieram się za instalację tego systemu na pierwszej generacji iPhone.
.
..

.
.

Android na iPhone

System do telefonów komórkowych produkcji Google czyli Android jest instalowany na coraz większej ilości urządzeń. Jednym z nich jest iPhone … że co?
Tak przynajmniej wynika z filmu który możecie zobaczyć w tym wpisie. Pewna grupa zapaleńców przeportowała Androida na pierwszą generację iPhone, film wygląda na autentyczny więc nie ma podstaw im nie wierzyć, że tego dokonali. Aby uruchomić system używany jest bootloader OpeniBoot, dokładnie ten sam który jakiś czas temu został użyty to instalacji środowiska tekstowego Linuxa na iPhone. Już wtedy przypuszczałem, że instalacja Androida będzie tylko kwestią czau.
System na iPhone pierwszej generacji działa całkiem sprawnie, autorzy tego rozwiązania narzekają jedynie na brak sprzętowych klawiszy w iPhone, telefony przeznaczone dla Androida mają ich jednak więcej.
Jeśli ktoś ma trochę wolnego czasu w weekend to zapraszam na stronę linuxoniphone.blogspot.com, można tam pobrać obraz systemu wraz z informacją jak go zainstalować. Stawiam piwko pierwszemu który tego dokona.

Test ekranów dotykowych 2 – Phone vs Nexus One vs Motorola Droid vs HTC Eris vs Palm Pre vs Blackberry Storm 2

Na początku roku pojawił się test czułości ekranów dotykowych w popularnych smartfonach na rynku. Test polegał na rysowaniu palcem na ekranie jak najbardziej prostych linii. Im linia jest bardziej prosta tym ekran jest bardziej czuły czyli lepszy. Faliste i postrzępione linie oznaczają małą czułość ekranu. Wtedy wygrał ekran iPhone’a, ale pojawiło się wiele zarzutów co do obiektywności testu. Przecież można chcieć narysować linię bardziej prosta i bardziej krzywą. Firma wykonująca test czyli MOTO Development Labs wzięła sobie to do serca i przeprowadziła kolejną edycję testu. Tym razem jednak w roli rysowacza, zobaczymy bezdusznego robota. Aby nie było wątpliwości, robot nie działa pod systemem Mac OS :).
Efekt jest jeszcze bardziej spektakularny, linie narysowane na ekranie iPhone’a są niemal idealnie proste, podczas gdy na każdym innym urządzeniu są mocniej lub mniej faliste. Ekran iPhone’a zdecydowanie wygrywa niezależnie od siły nacisku jaki jest stosowany na ekran. Pod wpisem możecie zobaczyć film przedstawiający procedurę testową.

Google Nexus One na żywo

Miałem dziś okazję trochę pobawić się telefonem Googla czyli Nexus One.
Moje pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Telefon jest wykonany z dobrych materiałów i bardzo dobrze leży w ręku. Wielkie plusy zbiera za naprawdę dobrej jakości wyświetlacz i ładne wpasowanie go w całą bryłę telefonu . Najbardziej podoba mi się mniejsza niż w iPhone ramka nad wyświetlaczem. Mimo, że telefon ma zdejmowaną cześć tylnej klapki pod którą skrywa się bateria, karta sim i złącze kart pamięci, to całość jest jednak bardzo zwarta. Nic się rusza i nie trzęsie. Najbardziej przeszkadzał mi wystający poza obrys telefonu obiektyw kamery i napis HTC z tyłu obudowy.
Telefon zdecydowanie lepiej by wyglądał tylko z napisem Google.

Jeśli chodzi o system operacyjny, to Android 2.1 wydaje się być już dziełem dopracowanym. Działa szybko, stabilnie i ładnie wygląda, nie nastręcza przy tym żadnych problemów z przesiadką choćby z iPhone OS. Dla pewnych osób przeszkodą może być brak interfejsu w języku polskim. Mi zaś przeszkadzały dziwnie działające przyciski pod wyświetlaczem. Musimy je czasem wcisnąć kilka raz aż zadziałają. Pewnie wymaga to po prostu przyzwyczajenia, bowiem nie wystarczy jak się okazuje musnąć przyciski tylko trzeba go mocno wcisnąć. Kulka do nawigacji jest dla mnie lekko archaicznym stworzeniem, ale trzeba przyznać, że czasem szybciej i łatwiej jest wykonać daną czynność za jej pomocą, a nie sięgać do ekranu. Wyświetlacz jak już wspomniałem jest bardzo dobrej jakości. Ostrość i oddanie barw jest zdecydowanie lepsze niż w iPhone, szwankuje jednak dotyk. Znaczy może nie szwankuje, jest po prostu zauważalnie gorzej rozpoznawany niż w iPhone.

Myślę, że może być to dobra alternatywa dla osób nie lubiący Apple i szukających telefonu z dotykowym ekranem i sporymi możliwościami.