We-Vibe® 4 Plus

BwH5oZwCQAEl3pn.jpg-largeTo musiało się w końcu stać – masażer lub jak kto woli wibrator ze sterowaniem przez smarhone’a – mowa o produkcie We-Vibe® 4 Plus. Przyznam, że lekko mi niezręcznie o nim pisać, dlatego nie będę się zagłębiał … hmm samo jakoś tak wychodzi … w szczegóły budowy i używania – znajdziecie je na stronie producenta. W każdym bądź razie wibrator łączy się z naszym smarthone przez Bluetooth 4 i potem może być kontrolowany z aplikacji dla iOS lub Androida. Możemy wybrać kilka różnych trybów pracy i wibrowania. Nie do końca jestem przekonany czy używanie telefonu do sterowania wibratorem w czasie gry miłosnej to najszczęśliwszy wybór, ale aplikacja do We-Vibe® 4 Plus ma dla nas coś ekstra. Otóż możemy się do niej podłączyć z innego telefonu poprzez internet i sterować wibratorem zdalnie i to między platformowo;) To już przyznaję daje dużo szersze pole do popisu i może mieć jakiś sens. Czekam na pogłębione testy, jacyś chętni? Zapomniałbym dodać polska cena jest bardzo dobrze dobrana 569 zł :)

Automatyka domowa Elgato EVE ze wsparciem HomeKit

Wydaje się, że zbliżające się targi IFA 2014 będą obfitowały całą masę produktów z branży Appccessory, a w szczególności takich wspierających nowe API Apple czyli HomeKit. Wiemy na pewno, że w Berlinie będzie miała premiera akcesoriów firmy Elgato z linii Eve. Jest to cała gama akcesoriów monitorujących nasze domowe otoczenie. Na początek zobaczymy czujniki powietrza monitorujące temperaturę, wilgotność itp w wersji do domu i na zewnątrz, urządzenia monitorujące zużycie wody, czujki otwartych drzwi i okien, czujki zadymienia oraz gniazdka monitorujące zużycie energii i pozwalające na zdalne sterowanie nimi. Czyli dość kompletny system obsługiwany za pomocą jednej aplikacji na iPhone lub iPadzie. Co ciekawe wszystkei urządzenia będa prawdopodobnie komunikowały się za pomocą Bluetooth. To dość dziwne bo aktualnym standardem jest komunikacja po Wi-Fi.

Jestem pewien, że dużo więcej firm pokaże podobne urządzenia na IFA. W tamtym roku swój pakiet podobnych urządzeń miał np. zaprezentować Philips i w ostatniej chwili z tego zrezygnował. Mam nadzieję, że w tym roku już je zobaczymy ze wsparciem dla HomeKit.

E-Cigarette Joyetech eCom-BT

Nie palę papierosów, ale papieros elektroniczny z BT i obsługą za pomocą aplikacji musiał mnie zainteresować. Przetestowałem z pewną pomocą osób trzecich model Joyetech eCom-BT. Ten e-papieros wygląda całkiem tak samo jak inne, całkiem tak samo też działa. Do środka nalewa się liquid, tam jest grzałka, która rozgrzewa się pod wpływem prądu z baterii, a my wdychamy parę wodną z nikotyną. Jest jednak jeszcze magiczna dioda oznaczona symbolem BT. Fizycznie moduł Bluetooth 4.0 LE jest wbudowany w baterię, którą ładujemy za pomocą kabla MicroUSB. Jako, że jest to wspomniany Bluetooth 4.0 to praktycznie nie odczujemy spadku wydajności baterii w porównaniu do papierosa bez BT. Zresztą sama bateria ma dość sporą pojemność czyli 900mAh przy czym jej średnica to 14mm, długość  118mm i waga 38g (bez atomizera).

Czytaj dalej

NEST Thermostat – już u mnie działa

Jak ja bardzo chciałem mieć NEST Thermostat (programator do pieców) wiem tylko ja i … pewnie całe mnóstwo osób na Twitterze, którym się żaliłem, że nie działa on z moim piecem. Ogólniej NEST nie działa, a raczej nie działał z większością pieców spotykanych w Europie, których sterowanie w ogromnej większości jest proste jak bułka z masłem – dwa kabelki, zwarte grzeje, niezwarte nie grzeje. Za resztę odpowiada elektronika w termostacie zwierająca kabelki. NEST był stworzony dla bardziej skomplikowanych pieców spotykanych w USA. Dwa zdania wyjaśnienia dlaczego chciałem mieć NEST, po pierwsze jest naprawdę śliczny, po drugie stworzył go Tony Fadell, czyli „ojciec iPoda”

Czytaj dalej

Koszulki Ralph Lauren zbierające dane o ich użytkowniku

Na trwającym właśnie U.S Open Ralph Lauren testuje koszulki stworzone wspólnie z OMsignal i zwane “Polo Tech”. Koszulki wyposażone są w szereg czujników, które zbierają dane takie jak kroki, tętno itp i potem za pomocą Bluetooth LE wysyłają te dane do appki w iPhone. Oczywiście całość jest wodoodporna, a bateria wytrzymuje do 30 godzin.
10259-2417-poloshots-140825-xl
Jestem przekonany, że to będzie główny z kierunków rozwoju urządzeń monitorujących, czyli wbudowanie ich w ubrania. Przecież przez większość naszej aktywności mamy je na sobie :). To zdecydowanie wygodniejsze niż różnego rodzaju opaski. Pozostaje kwestia ładowania, ale jeśli się ruszamy to możemy wykorzystać tą energię do naładowanie czujników. Tak widzę przyszłość, a pierwsze koszulki Polo Tech mają trafić do sprzedaży na wiosnę. Dziś zaś można już kupić produkty stworzone tylko przez OMsignal, koszulka zbierająca dane kosztuje od 199$.