Kolejny punkt prezentacji podobał mi się zdecydowanie bardziej niż iPad Pro, pewnie dlatego, że iPada Pro nie zamierzam kupić. Nowe Apple TV – to zresztą nazwa handlowa „Nowe Apple TV”. Na możliwość instalacji aplikacji zewnętrznych na Apple TV czekałem od kilku lat, bo bardzo mi brakowało, że nie mogę na nim zainstalować chociażby aplikacji do streamingu programów TV polskich nadawców lub odtwarzania filmów z NAS. W czwartej generacji Apple TV pracującej pod systemem tvOS będzie to wreszcie możliwe i to jest najwieksza i najważniejsza nowość – przynajmniej dla mnie. Nie zmienia się znacząco forma samego urządzenia. Ciągle to małe (choć większe niż poprzednio) czarne pudełeczko, ciągle nie mogę się nadziwić jak oni tam w środku zmieścili zasilacz. W porównaniu do poprzedniej wersji znikło gniazdo optyczne, a port micro USB został zastąpiony przez USB-C. W środku dość wydajny procesor A8 i 32 lub 64GB pojemności. Ogromna liczba aplikacji i pewnie duża szybkość urządzenia spowoduje, że moim zdaniem będzie to pierwsze prawdziwe smart TV. To co obecnie wkładają do swoich TV producenci jest tak słabe, że nie chce się tego uruchamiać. Razem z nowym Apple TV dostaniemy też nowego pilota wyposażonego w mikrofon do obsługi Siri, małego touchpada do obsługi aplikacji oraz akcelerometr i żyroskop. Dzięki temu będziemy mogli wykorzystywać go do gier. Wiadomo też już, że będziemy mogli pod Apple TV podpiąć również inne kontrolery, np pady, ale tylko te stworzone specjalnie dla Apple TV. Będzie to więc doskonała konsola do gier dla ogromnej ilości osób. Szukałem ostatnio konsoli dla Maksa, pytałem się na Twitterze czy Xbox One czy może PS4 i nie dostałem jednoznacznej odpowiedzi. Teraz przyniosło mi ją Apple. To będzie doskonała konsola dla mnie okazyjnego gracza i mojego Maksa. Jeśli dojdą do tego aplikacje pozwalające na rozgrywkę w trybie sieciowym w połączeniu z iPhonem lub iPadem to będzie absolutnie genialne. Nie mówię, że to zagrozi takim konsolom jak te dwie wcześniej wspomniane bo mnie zjecie w komentarzach … albo to powiem, tak moim zdaniem wiele osób wybierze Apple TV zamiast klasycznej konsoli bo jest tańsze, będzie więcej gier, które też będą tańsze. Nowe Apple TV może w zdecydowany sposób zmienić to jak używam TV.
Nowe Apple TV ma się pojawić pod koniec października i nie mogę się już go doczekać.
PS. Poczytałem komentarze, przemyślałem i zgadzam się brak 4K to wielka wada nowego Apple TV. Wielka, ale głównie marketingowa.