Będą zmiany w wyglądzie iOS 7 jest ku temu kilka powodów

wwdc13 - Będą zmiany w wyglądzie iOS 7 jest ku temu kilka powodów

Ostatnie dni przed WWDC13 spędzam na wakacjach, zresztą samą konferencję też podobnie jak rok temu będę oglądał z perspektywy basenu i piwa w ręku. Wakacje to jedyny okres w roku kiedy plotki i newsy śledzę z mniejszą intensywnoscią, a to daje mi bardziej czyste spojrzenie na nadchodzące zmiany. Zaś zamian w iOS 7 jestem pewien i kilka faktów je w 100% potwierdza.

Po pierwsze Jonthan Ive jest teraz odpowiedzialny za interfejs użytkownika iOS. Miałem przyjemność pracować w swoim życiu z kilkoma artystami, a Jonthan bezsprzecznie jest artystą, aby mieć pewność, że  żaden z nich nie podpisze się pod dziełem które nie nosi znaczącego śladu jego ręki. Wszyscy wiedzą, że to Jonathan Ive jest teraz odpowiedzialny za iOS bo Tim Cook bardzo otwarcie o tym mówi i nie wyobrażam sobie, że zmiany w interfejsie będą jedynie drobną kosmetyką. Jeśli miało by tak być to po co ma się pod tym podpisywać sam Jonathan, przecież do kosmetyki interfejsu wystarczył by jakiś drugorzędny w hierarchii firmy specjalista od interfejsu. W Apple takich ludzi jest na pęczki.

iMagazine 5/2013 – Appcessory

imag52013_okladka1-620x826Ten numer iMagazine jest mocno wyjątkowy i powinniście po niego sięgnąć. Przede wszystkim piszemy o najnowszym trendzie czyli aplikacje działające z różnymi akcesoriami inaczej Appcessory. W numerze znajdziecie bardzo dużo testów tego typu urządzeń. Jest zegarek, bransoletka, waga, licznik do roweru, kamera, a nawet pluszak. Zupełnie oddzielnie potraktowaliśmy urządzenia do Lifeloggingu, Wojtek tak kompletnie podszedł do tematu, że nie można nazwać tego testem, to kompletny, obszerny raport odpowiadający na pytania o których zadaniu nawet nie pomyśleliście. Raport jest dodatkiem specjalnym do tego numeru iMagazine. Oprócz tego w numerze jak zwykle duża dawka felietonów oraz testów chociażby  genialnego głośnika Bowers & Wilkins Z2.

Numer ten jest też wyjątkowy bo zmienia się layout magazynu, który teraz jest tak pomyślany aby dobrze się czytał na ekranach tabletów upps iPadów :). To co widzicie to nie jest ostateczny wygląd, w przyszłym numerze będziemy jeszcze wprowadzali zmiany. Za każdą konstruktywną krytykę będziemy wdzięczni i weźmiemy ją pod uwagę.

Na koniec chciałbym Was o coś poprosić. Co miesiąc dajemy Wam ponad 100 stron dobrej, darmowej lektury. Wy teraz możecie się odwdzięczyć i wypełnić  anonimową ankietę badania czytelnictwa iMagazine.

Aby pobrać najnowszy numer magazynu iMagazine, musisz być zapisany do naszego newslettera.

iMag Newsletter 02 1240px

Tim Cook na konferencji D11

Tim Cook na konferencji D11Dziś w nocy Tim Cook udzielił wywiadu na otwarcie konferencji D11 organizowanej przez allthingsd.com. Oczywiście wpadł w wir pytań o nowe produkty jakie Apple przygotowuje ale nie dał się pociągnąć za język i jego odpowiedzi były więcej niż wymijające. Wspomniał jedynie, że dla niego produkty w stylu Google Glass czy też inteligentne zegarki to jednak produkty niszowe. Jednocześnie powtórzył prawie dokładnie to samo co ja, że ludzie młodzi raczej nie noszą zegarków i taki produkt były trochę niszowy. Jednocześnie nie wykluczył, że mogła by być to ciekawa opcja dla Apple. Idealnie więc w odpowiedź Tima wpisuje się moja wizja ich zegarka :). Stwierdził też dość wyraźnie, że nie pracują obecnie nad iPhonem w różnych rozmiarach i wersjach tylko chcą przygotować jeden dobry model. Przy okazji dość wyraźnie dał do zrozumienia, że duże ekranu w smartphonach są niefajne.

Trochę więcej Tim wspomniał o systemie iOS 7, który pewnie zobaczymy w developerskiej wersji 10 czerwca – choć Tim wyraźnie w wywiadzie tego nie potwierdził. Potwierdził natomiast, że od kilku miesięcy pracuje nad nim Jonathan Ive i, że zmiany które w tym czasie zdążył zrobić są doskonałe. Padło też zdanie, że w Apple wiedza, że iOS jest zamkniętym systemem i chcą w najbliższym czasie (pewnie właśnie w iOS7) dać programistom trochę więcej API, które pozwolą na większą ingerencję w system. Przy czym na pewno nie odbędzie się to kosztem wygody obsługi, jak stwierdził to klient im płaci aby system wychodzący spod ich ręki wyglądał dobrze. To oczywiście nadal zostawia drogę do domysłów i spekulacji bo przecież nie bardzo wiadomo jak rozumieć, że wprowadzone zmiany są doskonałe. Ja jednak odbieram to jako zapowiedź pewnej małej ewolucji systemu, a nie rewolucji, nie sądzę, że nagle iOS 7 zupełnie odetnie się od tego co znamy, to nie styl Apple ani styl Tima. Przecież miliony użytkowników nie płacą im za to żeby musieli z dnia na dzień zmieniać czasem nawet 6 letnie przyzwyczajenia.

Pełny wywiad możecie obejrzeć na allthingsd.com.

Tablet ≠ iPad

Tablet ≠ iPadNie pamiętam gdzie i nie bardzo mogę to teraz znaleźć ale na 100% mówiłem kiedyś lub pisałem że Tablet = iPad. Od tamtej pory minęło pewnie około 2 lat i wszystko się pozmieniało, a dzisiaj mocno się o tym przekonałem. Byłem bowiem na „Komunii” w roli podwójnego ojca chrzestnego (to bliźniaki). Nie nie kupiłem chrześniakom po iPadzie mini. Chciałem ale to żywe, niezmanierowane dzieciaki i wolały rowery. W sumie to i ja wolałem im kupić po rowerze, zresztą „Tablety” mieli dostać od kogoś innego.
I dostali. Oczywiście z Androidem, nie wnikam jaka to firma i jaka jakość – obecnie za 500 zł podobno kupuje się już coś z segmentu premium – serio. Ma duży ekran dotykowy? Ma, to znaczy, że tablet. To jak działa to przecież mało istotne, jest tablet i to jest ważne. Serio nikt nie wnika jak to firma i jaki system operacyjny. Nikt, nie tylko obdarowane dzieci, które co oczywiste nie mają o tym pojęcia. Ciocie, wujkowie wszelakiej maści, wiedząc trochę co robię wypytywali mnie o te „tablety” i serio nikt nie przywiązywał wagi do marki. Wielkość ekranu, waga, żywe kolory to się liczyło. System operacyjny? Dostępne oprogramowanie? Nikogo! Próbowałem mówić, że liczy się jakość, dostępność programów, ekosystem i  że serio tylko iPad i nic więcej, ale to Nikogo!
To dowodzi jednego tablety weszły do mainstreamu, kupuje się je dzieciom na komunie jak zegarki z melodyjką, mają swoje oddzielne stoiska w supermarketach i są rzucane do Lidla na promocje – zupełnie jak komplety kluczy płaskich. Stały się naszą codziennością na co oczywiście ma wpływ niska cena za jaką możemy je kupić.  Wspominałem o 500 zł, za taką cenę kupujemy przyzwoity, sprawnie działający i w miarę porządnie zrobiony tablet polskiego producenta. Myślę, że tak wielka popularność tabletów jest zarówno wygraną jak i porażką Apple. Z jednej strony stworzyli od zera i wypromowali rynek tabletów, ale przecież o tym wiem ja i wiecie Wy. Pewnie ten przysłowiowy „Nikt” czyli 80% ludzi nie ma o tym pojęcia, a sprawy tak szybko się potoczyły, Apple nie zdążyło wejść z iPadem do powszechnej świadomości. Buty sportowe to Adidasy, odtwarzacze kasetowe to Walkmany, piecyki łazienkowe to Junkersy, a tablety … to niestety nie iPady.

„Music Every Day” ale nie na iPodzie

Dziś w nocy mogliśmy zobaczyć nową reklamę Apple „Music Every Day”. To kolejna z cyklu reklam Apple pokazujących konkretne funkcje urządzeń, były reklamy pokazujące możliwości FaceTime, aparatu fotograficznego, a teraz na tapetę wchodzi muzyka. Reklama jest bardzo emocjonalna, naprawdę doskonale zrobiona i idealnie pokazująca w jaki sposób słuchamy muzyki  Prawdopodobnie wielu z Was odnalazło siebie w przedstawionych sytuacjach. Przecież właśnie tak zachowujemy się słuchając muzyki.
To też nic dziwnego, że Apple w reklamie pokazuje muzykę, w końcu muzyka jak mało co kojarzy się z Apple. Przecież iPod to synonim muzyki … hmm no właśnie iPod. To słowo nie pada w reklamie ani razu, ani razu nie widzimy iPoda u nikogo w kieszeni. Jest tylko iPhone i iPhone i tylko iPhone. Niesamowicie mi z tego powodu przykro, Apple odcina się od iPoda, który nie wątpię zostanie jeszcze chwilę w linii produktowej jednak tylko jako marginalny produkt.

Z drugiej strony może powinienem się cieszyć. Mój przyjaciel który kolekcjonuje stare Saaby, jak firma upadła i było wiadomo, że nowe samochody z tym znaczkiem się już nie pojawią był mocno zasmucony po czym już z nutką uśmiechu stwierdził – no tak ale moje Saaby są teraz więcej warte.

iOS 7 – czy ktoś już w Polsce go testuje?

iOS7 nadchodziW kilku miejscach widziałem wczoraj/dziś informacje o tym, że w logach różnych serwisów piszących o Apple pojawiają się zapisy o odwiedzinach z systemu iOS 7. U mnie ostatnim miesiącu było 6 takich odwiedzin i nawet jedna z 7.0.1 :) . Oczywiście wiem, że mając system w trybie JB można tam wpisać dowolną cyferkę i jakoś do tych cyferek się nie przywiązuje. Jednak iOS 7 zdecydowanie się zbliża i możliwe, że w wersji beta zobaczymy go już za miesiąc – lub nie zobaczymy. Wersja pre-beta jest jednak na pewno już testowana i to niezależnie od tego czy będzie developersko-publiczna czy będą to tylko zamknięte testy Apple.
Jestem bardzo ciekaw czy są jacyś Polacy, ludzie mieszkający w Polsce, którzy pracują dla Apple i maja dostęp do wersji beta iOS 7 już w tej chwili. Może są jacyś nasi lokalni developerzy w tak bliskich kontaktach z Apple, że mają już dostęp do nowego systemu. Jeśli są to proszę o kontakt – gwarantuję dyskrecję :). Tylko nie zapychajcie mi za bardzo skrzynki co?