Ciekawe programy z AppStore – Część 84

Ciekawe programy z AppStore – Część 84
Cykl czwartkowych ciekawych programów jakoś nie regularny ostatnio, albo wakacje albo inne święto jak tydzień temu. Ale dziś kolejny odcinek już 84. Na 100 zorganizuję fajne konkursy :)

Dzisiaj zaczynamy od programu który jest w wersji iPhonowo iPadowej. Jest nim Remote HD. Program ten po pewnego rodzaju połączenie klienta terminala z programem do obsługi zdalnej konkretnego programu i bezprzewodowym touchpadem. Dzięki niemu będziemy mogli sterować domowym komputerem i aplikacjami na nim zainstalowanym praktycznie z dowolnego miejsca na świecie (w tym celu trzeba odpowiednio skonfigurować router w domu). Jedyne wymaganie to instalacja na komputerze którym chcemy sterować specjalnego programu zamieniającego go w swojego rodzaju serwer. Mi w tym programie najbardziej podoba się jego  multi-platformowość. Serwerem może być komputer z Windows, Mac OS jak i Apple TV. Program ma możliwość sterowania takimi programami jak iTunes, VLC, MediaPlayer itp itp. Zawsze też możemy skorzystać z wirtualnego pulpitu lub funkcji działania naszego iPada lub iPhone’a jako touchpad. Dobrze wydane 5,99 Euro.

Często mam następujący problem, chciałbym porozmawiać z kimś w trybie wideo na Skype, ale MacBook akurat ma zamknięta klapę gdyż pracuję na zewnętrznym monitorze. W tym jak i w innych przypadkach może się przydać program iWebcamera, który to zamienia naszego iPhone’a w kamerkę internetową. Dodatkowym plusem jest bezprzewodowość tej kamerki. Możemy ją np w łatwy sposób umieścić w dyskretnym miejscu. Aby kamera funkcjonowała prawidłowo, należy w naszym systemie zainstalować odpowiednie sterowniki. Kamera spisuje się dobrze zarówno w Mac OS jak i Windows. W tym drugim nawet lepiej bo działa w każdej aplikacji, zaś w Mac OS nie można jej użyć w Apple iChat and i Photoboot. Cena programu to 4,99 Euro.

Czasem warto sobie przy pomnieć stare czasy gdy na Pececie noce traciłem na przechodzenie kolejnych misji w różnych Grand Theft Auto. Teraz gra w wersji konsolowej jest już bardzo bardzo przerośnięta i niewiele zostało z jej dawnego uroku. Od jakiegoś czasu gra ta jest dostępna też na platformie iPhone OS i, a portowane są głównie starsze mniej wymagające wersje tej gry. Kilka dni temu ucieszyła mnie bardzo darmowa wersja Grand Theft Auto: Chinatown Wars Lite. W wersji darmowej mamy tylko trzy misje, ale to wystarczy, żeby zobaczyć czy warto wydać pieniądze (7,99 euro) na pełna wersję. Ja uważam, że warto. W grze całkiem znośnie udało się rozwiązać sterowania, a jednocześnie pozostał ten stary dobry klimat z bardzo fajną komiksową grafiką.

Apple TV w nowej odsłonie?

Dawno już nic nie było na temat Apple TV, ale jeśli potwierdzą się plotki Engadget to będę miał więcej powodów by o nim pisać. Ma być tak dlatego, że kolejna generacja tego mniej popularnego urządzenia Apple ma działać pod kontrolą system iPhone OS. Informatorzy serwisu posuwają się nawet do stwierdzenia, że nowe Apple TV to będzie iPhone 4G (czwartej generacji) pozbawiony ekranu.
W środku możemy się spodziewać procesora A4 znanego z iPada oraz pamięci 16GB, a urządzenie ma mieć możliwość odtwarzania obrazu 1080p czyli tak zwane Full HD. Jedynym złączem tego urządzenia ma być wyjście obrazu, prawdopodobnie w postaci HDMI lub Mini DisplayPort. Mała pamięć sugeruje, że całość będzie nastawiona na streaming materiału z internetu lub lokalnego serwera plików.
Nie ma informacji w tej plotce czy na urządzeniu będzie można instalować programy z AppStore, ale zastosowany system iPhone OS chyba nie pozostawia złudzeń. Jak nic salon będzie kolejnym miejscem w którym będziemy wydawali pieniądze w AppStore. Przecież taka wersja Apple TV będzie doskonale spisywała się w roli konsoli  na której będziemy grali w gry zakupione w sklepie Apple.
Na koniec cena … podobno ma być to 99$. Niestety nie wiadomo kiedy możemy się spodziewać premiery tego, zapewne interesującego urządzenia, jednak podobno nie będzie to zbliżająca się konferencja WWDC.

Ciekawe programy z AppStore – Część 83

Ciekawe programy z AppStore – Część 83
Po dwutygodniowej mojej wakacyjnej przerwie wracamy do czwartkowych spotkań z ciekawymi programami dla systemu iPhone OS. Od tego tygodnia opisywane będą cztery programy, trzy dla iPhone/iPod touch i jeden dla iPada. Zapraszam do czytania.

Pierwszym dziś programem jest oficjalny klient serwisu społecznościowego czy czegoś innego czym jest Twitter. Sam z tego zupełnie nie korzystam ale  jako, że jestem zorientowany w temacie wiem, że to ważne wydarzenie. Do tej pory większość z użytkowników do  „Twitowania” używała programu Tweetie 2, teraz mogą już się cieszyć z oficjalnego klienta pod nazwą Twitter. Jak się okazuje właściciele Twittera poszli prostą drogą i po prostu kupili Tweetie 2 po czym zmienili mu nazwę. Przy okazji dodali kilka nowości jak np. przeglądanie i wyszukiwanie wiadomości w serwisie bez posiadania konta. Dla mnie to dobra informacja, nie posiadam i nie czuję potrzeby posiadania konta w tym serwisie, a czasem chciałbym spojrzeć co piszą inni.
Program jest teraz bezpłatny.

GPS Checker to program który może się przydać wszystkim użytkownikom różnych systemów do nawigacji satelitarnej. Jak wiemy iPhone czasem przez dłuższy czas nie potrafi znaleźć poprawnego sygnału GPS. Dzięki temu programowi możemy wymusić szybsze uzyskanie dokładnego sygnału z satelity. Program jest bardzo prosty w obsłudze. Posiada jedynie jeden przycisk „Check” oraz mało dokładny miernik sygnału GPS. Jednak z moich obserwacji wynika, że działa całkiem sprawnie. Za jego pomocą dość szybko udaje się modułowi GPS ustalić właściwą pozycję i potem programy nawigacyjne startują dużo szybciej. Aplikacja kosztuje 0,79 Euro.

Bardzo rzadko zdarza mi się pisać o tej samej grze kilka razy. Teraz jednak okazja jest wyjątkowa, gdyż gra ta kilka dni temu obchodziła swoje 30 lecie. Pewnie już wiadomo Wam o jaką grę chodzi … tak to Pac-Man. Samej gry chyba nie trzeba Wam przedstawiać więc jedynie w dwóch słowach. Pac-Manem czyli małą żółtą główką poruszamy się po labiryncie w którym musimy zebrać wszystkie kropeczki i uciekać przed duszkami. Gra jest naprawdę bardzo wciągająca i przez te 30 lat zawitała na wszystkich możliwych platformach sprzętowych. Jako ciekawostkę można wspomnieć, że rekord świata stanowiący maksymalną liczbę osiągalnych w grze punktów, ustanowił 3 lipca 1999 Billy Mitchell. Wynosi on 3,333,360 punktów. Dokonał tego w ciągu 6 godzin. W czasie gry Pac-Man zjadł wszystkie kulki, specjalne kulki, wszystkie przestraszone duszki i premie w postaci owoców. Nie stracił przy tym ani jednego życia.
Aplikację na iPhone sprzedaje ta sama firma która przed laty wprowadziła grę czyli Namco w cenie 3,99 Euro.

Dzisiejszym iPadowym programem jest Air Display. Dzięki temu programowi zamienimy naszego iPada w dodatkowy bezprzewodowy ekran dla naszego MacBooka lub innego dowolnego komputera z systemem Mac OS (wsparcie dla Windows wkrótce). Oczywiście odbywa się to tak, że na komputerze instalujemy specjalny program serwer a na iPadzie oprogramowanie klienckie. Od tej pory nasz tablet będzie się zachowywał jak zwykły monitor podpięty do komputera. Będziemy mogli nawet w systemowych ustawieniach Monitorów ustalić jego położenie oraz zrobić z niego np główny ekran. Co więcej możemy nim dotykowo sterować. Lista zastosowań jest naprawdę bardzo szeroka, iPad może służyć jako ekran na przyborniki Photoshopa, do śledzenia Facebooka na żywo, sterowania suwakami w Logicu czy wreszcie jak pisze producent do szanowania możliwością używania Flash na iPadzie. iPada z komputerem łączymy bezprzewodowo poprzez sieć Wi-Fi i z moich wczorajszych testów wynika, że działa to znakomicie i szybko.
Cena programu to  7,99 Euro.

iBookstore działa w Polsce

Od wczoraj działa na iPadach polski oddział AppStore. Brakuje w nim niektórych programów np. iBooks, ale jeśli mamy tę aplikację kupioną w innym oddziale AppStore to możemy się bardzo łatwo przekonać, że istnieje i działa również polski oddział iBookstore. Dostępne są w nim na razie jedynie książki z projektu Gutenberg.

Z Wikipedii:

Teksty umieszczone w sieci w ramach projektu nie są chronione prawami autorskimi, ponieważ nigdy nie były tymi prawami obłożone (najstarsze teksty) lub prawa te wygasły. Mała część tekstów, która chroniona jest prawami autorskimi została umieszczona w zasobach projektu za zgodą właścicieli tych praw. Ponieważ serwery Projektu Gutenberg znajdują się w Stanach Zjednoczonych, o tym, czy dany tekst może znaleźć się w projekcie, decydują zasady amerykańskiego prawa autorskiego.

Projekt Gutenberg to ponad 30 tysięcy książek w tym kilkanaście po Polsku.
To bardzo dobra wiadomość, do tej pory martwiliśmy się, czy iBookStore nie podzieli przypadkiem losu iTunes Store, który to sklep nie jest dostępny w Polsce. Teraz z optymizmem możemy patrzeć w przyszłość. Jako ciekawostkę można wspomnieć, że dzięki czytnikowi eGazety już w tej chwili możemy kupować i czytać polskie książki na iPadzie.

Ciekawe programy z AppStore – Część 82

Ciekawe programy z AppStore – Część 82
Jak wiadomo najważniejsze dla każdego urządzenia dającego się programować jest oprogramowanie. To ono świadczy o sile i daje popularność komputerowi czy iPadowi (ciekawe kiedy słowo iPad stanie się synonimem tabletu). Dlatego dzisiejszy odcinek ciekawych aplikacji z AppStore w pełni poświęcam iPadowi.

iUnarchive to aplikacja dzięki której będziemy mogli na naszym urządzeniu otworzyć praktycznie dowolne archiwum z spakowanymi plikami. Bardzo często otrzymujemy mailem jakieś spakowane pliki, do tej pory obejrzenie ich na iPadzie nie było możliwe, jednak po zainstalowaniu tej aplikacji stanie się proste i bardzo przyjemne. Jeśli otrzymamy w mailu spakowany plik w formacie  zip, rar, 7-zip, tar, gzip, bz2/BZip2, LhA lub StuffIt wystarczy na niego kliknąć i wybrać opcję „Open in…” i następnie program iUnarchive. Pliki rozpakują się w tym programie i będziemy je od razu otworzyć. Program otwiera następujące formaty plików JPG, PNG, GIF, XLS, DOC, PPT, PDF, RTF, iWork (Pages, Number, Keynote). Rozpakowany plik możemy też oczywiście wysłać mailem lub otworzyć w innym dedykowanym mu programie. Cena to 2,39 Euro.

CoPilot Live HD North America to pierwsza nawigacja GPS dla iPada. Program na razie posiada tylko mapy USA, ale daje nam obraz jak będą wyglądały systemy nawigacyjne dla iPada. Trzeba przyznać, że informacja jest tu zdecydowanie bardziej czytelna. Ekran może być podzielony w trybie pionowym lub poziomym na dwie części. Na jednej z nich możemy wiedzieć klasyczną mapę jak w każdym systemie nawigacji, a w drugiej części w tym samym czasie możemy wyświetlić kolejne manewry, widok skrzyżowań w naturalnym wyglądzie czy też informacje o mijanych obiektach. Daje to zupełnie inne odczucia niż nawigacja na małym ekranie do którego się w przypadku innych urządzeń przyzwyczailiśmy. Trzeba sobie jedynie zadać pytanie czy taki wielki ekran da się wygodnie zainstalować w samochodzie … w amerykańskim ogromnym SUVie na pewno tak, w europejskim małym Smarcie gorzej. Tylko informacyjnie wspomnę, że program kosztuje 23,99 Euro.

Tank-o-Box to gra która początkowo mi się nie spodobała ale potem bardzo wciągnęła. Naszym polem rozgrywki jest jakby wirtualne biurko po którym jeździmy czołgiem i niszczymy wrogów. Wrogów w postaci rożnych czołgów jest co niemiara i  musimy się wykazać nie lada sprytem aby je sprawnie wyeliminować i przy okazji zostać przy życiu. Bardzo ciekawie rozwiązane jest sterowanie. Nasz czołg porusza się jakby po kartce w kratkę, nie ma tu płynnych ruchów, jest jakby przeskakiwanie po polach. Może wydawać się to bardzo dziwne, ale naprawdę w czasie gry zdaje doskonale rezultat. Gra jest dzięki temu niesamowicie grywalna. Kolejną zaletą jest śliczna pseudo-trójwymiarowa grafika i rewelacyjna oprawa dźwiękowa. Naprawdę warto na chwilę pochylić się nad tym tytułem szczególnie, że kosztuje tylko 2,39 Euro, a zabawa szybko się nam nie znudzi bo mamy ponad 50 poziomów.

Ciekawe programy z AppStore – Część 81

Ciekawe programy z AppStore – Część 81
Ciekawych programów z AppStore w czwartkowym wydaniu część kolejna.

Pierwszy dzisiejszy program to Augmented Driving. Dzięki niemu uzyskujemy w samochodzie rodzaj HUDa znanego z samolotów. Jeśli iPhone jest zamontowany na przedniej szybie to przez jego obiektyw widać drogę po której jedziemy, a na drogę w trybie rzeczywistym nakładane są przydatne informacje. Najbardziej podstawowa informacja to ta o szybkości z jaką się poruszamy, ale to dopiero początek. Program wyrywa także szerokość pasa po jakim jedziemy oraz wykrywa i ostrzega nas o tym, że zbaczamy z niego. Dodatkowo aplikacja poinformuje nas, że zbliżamy się zbyt szybko do poprzedzającego nas samochodu i pozwoli kontrolować bezpieczną odległość. Nie miałem jeszcze okazji testować programu, ale podobno działa nawet w słabym nocnym oświetleniu. Szkoda jedynie, że mój uchwyt na iPhone’a jest umieszczony w miejscu wykluczającym takie użycie.
Zapomniałbym dodać, że program kosztuje  2,39 Euro.

Zakupy … pewnie niewiele facetów lubi zakupy, szczególnie takie w supermarkecie. Sami wiecie bułki, napoje, proszek, alkohol … no dobra o tym zazwyczaj pamiętamy. Pamiętanie o całej reszcie ułatwić nam może bezpłatny program Listonic. Program jest mobilną listą zakupów dzięki której zdecydowanie łatwiej zapanujemy nad bałaganem w naszym koszyku. Najważniejsze w programie jest to, że listy zakupów możemy współdzielić w czasie rzeczywistym między iPhonem, komputerem czy też telefonem pracującym w systemie Windows Mobile. W praktyce wygląda to tak, że chodząc po supermarkecie nasza lista zamiast skracać się, cięgle będzie się rozrastać bo operator przy komputerze będzie dodawał nam nowe pozycje  (operator to nie koniecznie żona/narzeczona/dziewczyna). Listonic to również bardzo ciekawe narzędzie dla zakupów firmowych, przy prowadzeniu średniego jak i małego biznesu sprawdzi się doskonale.
Należy jeszcze dodać, że program to polska produkcja, a jest bezpłatny bo developerzy go piszący znaleźli fajny sposób na zarabianie.

Takie gry jak Padracer w najlepszy sposób pokazują jak ciekawie można wykorzystać iPada do gier. iPad w tym przypadku jest wirtualnym torem wyścigowym po którym ścigamy się używając wyścigówek z czasów Juana Manuela Fangio. Wyścigówkami tymi są iPhony lub iPody touch z zainstalowanym programem klienckim, a dokładnie to za pomocą wbudowanego w te urządzenia akcelerometru sterujemy tymi maszynami. Na raz może ścigać się do czterech graczy podłączonych z pomocą Bluetooth lub Wi-Fi. Sama gra nie zachwyca ani efektami graficznymi ani muzycznymi, ale przyjemność ścigania się z żywym przeciwnikiem jest rewelacyjna. Ekran iPada jest wystarczająco duży aby rozgrywka była wygodna. Podobnie wygląda rozgrywka w Scrabble na iPadzie, a ja teraz czekam na Pokera w którego będziemy grali na tej zasadzie.
Gra kosztuje 3,99 Euro i zainstalować możemy ten sam program i na iPadzie i na iPhone.