Ciekawe programy z AppStore – Część 30

Tym razem okrągła 30 stuknęła cyklowi o ciekawych aplikacjach z AppStore.

monopoly iPhoneZacznę nietypowo bo od gry. Dzisiejsza gra to Monopoly.
Długo się zastanawiałem czy opisać tę nie najnowszą już grę. Przeważyło to, że jest to Monopoly w wersji International z polskim miastem Gdynia. Drugim „za” jest to, że do tej pory żadna inna gra na iPhone’a nie wciągnęła mnie aż tak bardzo. Zazwyczaj przenoszenie gry planszowej do formy elektronicznej kończy się źle dla tytułu ale w przypadku akurat tego produktu jest zupełnie inaczej. Gra posiada rewelacyjną grafikę i naprawdę świetnie rozwiązany interfejs. Możemy grać przy różnych stolikach a rzucanie kostką odbywa się poprzez potrząsanie iPodem touch lub iPhonem. Te cechy sprawiają, że zabawa w kupowanie nieruchomości naprawdę wciąga. Gra posiada możliwość rozgrywki poprzez sieć Wi-Fi
Cena tej doskonałej gry to 3,99 Euro.

magic touch iPhone Program Magic Touch to można powiedzieć taki iPhonowy Photoshop. 
W programie możemy wykonać przeróżne operacje graficzne na plikach zachowanych w naszym telefonie. Wachlarz możliwości jest naprawdę ogromny.  Zaczyna się od funkcji zmiany rozmiaru obrazka z kończy na możliwościach klonowania kawałków zdjęcia. Po drodze mamy możliwości zmiany zmiany nasycenia, kontrastu, wyodrębniania kolorów, wyostrzania zdjęcia itp. Naprawdę użyteczny program do szybkiego retuszu zdjęć na ekranie naszego telefonu lub iPoda touch.
Można go tym bardziej polecić bo jego cena to tylko 0,79 Euro.

dyndns iPhoneOstatni program to upDynDNS ma dość wąską użyteczność ale Wielu z pewnością się przyda. 
Służy on bowiem do aktualizowania naszego adresu IP w serwisie DynDNS. Małe wyjaśnienie. Ruch w internecie odbywa się na podstawie adresów IP które mając jednak postać cyferek są trudne do zapamiętania. Stąd mapowanie adresów IP na nazwy w stylu www.ipod.info.pl przez serwery DNS. Niestety wiele osób nie ma stałego adresu IP i aby mieć jakiś stały adres literowy musi korzystać z serwisów tupu DynDNS. To tak w skrócie. 
Program i którym mowa pozwala na poinformowanie serwisu DynDNS o zmianie naszego adresu IP. Możemy podać nasz adres wewnętrzny, zewnętrzny lub wpisany z palca. 
Aplikacja kosztuje 1,59 Euro i ma też wersję bezpłatną w której jednak zawsze podawany jest nasz adres zewnętrzny.

Kolejna nawigacja GPS dla iPhone’a

iphone nawigacja  gpsNa trwających targach Mobile World Congress 2009 firma Sygic zaprezentowała działający program do nawigacji GPS dla iPhone’a 3G. Jest to w pełni funkcjonalna nawigacja GPS przechowująca mapy w pamięci iPhone’a. Mapa dla Europy zajmuje około 2GB pamięci i jest dostarczana przez TeleAtlas. Jest to bardzo dobra wiadomość bo mapy TeleAtlasu zawierając też mapy Polski. Na razie niestety nie wiadomo kiedy i czy w ogóle program się pojawi w AppStore. 
Firma Sygic wysłała program do akceptacji Apple ale mają obawy czy zostanie przyjęty. Zaznaczyli też, że w interesie firmy nie jest wypuszczanie programy na rynek aplikacji dostępnych dla iPhonów w trybie Jailbreak.
Obecnie dla iPhone’a dostępne są dwie aplikacje do nawigacji GPS:
xGPS – darmowy i dostępny przez Cydie, może mieć mapy Polski (wkrótce nowa wersja)
XRoad – płatny dostępny przez AppStore na razie bez map Polski

Apple – Jailbreak iPhone’a jest nielegalny … serio :)

Apple w uwagach złożonych w US Copyright Office stwierdza jednoznacznie, że Jailbreak iPhonów i iPodów touch jest nielegalny. Narusza bowiem prawa autorskie Apple oraz ustawę DMCA.
„(ang. Digital Millenium Copyright Act) – ustawa obowiązująca od 1998 w USA zabraniająca tworzenia i rozpowszechniania technologii, przy użyciu których mogą być naruszone cyfrowe mechanizmy ograniczeń kopiowania.
Konstytucyjność ustawy jest podważana. Przez wielu uważana za pogwałcenie zasady wolności słowa i początek cenzury. – Wikipedia”
Apple uważa, że większość ludzi którzy decydują się na wprowadzenie iPhone’a w tryb Jailbreak robi to po to aby instalować złamane oprogramowanie i tym samym pozbawia firmy zysków ze sprzedaży programów w AppStore. 
Wg. szacunków około 20% iPhonów jest w trybie Jailbreak. Trzeba przyznać to całkiem spory odsetek.
Ja osobiście uważam, że Jailbreak nie powinien być traktowany jako złamanie prawa. Zapłaciłem za urządzenie jakim jest iPhone i mam prawo zrobić z nim co chcę. Jeśli wprowadzam go w tryb Jailbreak to moja sprawa nikomu tym krzywdy nie wyrządzam. Najwyżej sobie pozbawiając się gwarancji na urządzenie.
Co innego gdy na tak przerobionym urządzeniu ludzie instalują pirackie oprogramowanie – tu złamanie prawa jest jednoznaczne. Jailbreak jest jedynie w tym przypadku narzędziem które może ale nie musi być użyte do przestępstwa. Przecież nikt nie mówi, że nielegalne jest używanie noży bo mogą być użyte w celu mordu.

Ciekawe programy z AppStore – Część 29

Przeglądając AppStore w którym jest już ponad 20 000 programów dochodzę do wniosku, że 80% to gry. Trochę to smutne, chyba będę musiał odwrócić proporcje i opisywać dwie gry i jeden program w czwartkowych odcinkach cyklicznych. Co o tym myślicie?

remotekey iphoneProgram RemoteKey może nie robi nic specjalnego, ale to chyba jedna z pierwszych aplikacji która pozwala na połączenia w odwrotną niż dotychczas stronę. Zazwyczaj to za pomocą iPhone możemy kontrolować komputer.
W tym programie jest odwrotnie czyli to z komputera kontrolujemy iPhone’a. Kontrola ta jest prosta bo program pozwala tylko na wpisywanie tekstu na komputerze który się pojawia natychmiast na iPhone. Tak wpisany tekst możemy zachować jako notatkę lub wysłać jako mail. W tym przypadku używamy po prostu komputera Mac jako klawiatury dla iPhone’a lub iPoda touch. Cena to 1,59 Euro

snapbizSnabiz to pierwsza aplikacja typu OCR dla platformy iPhone OS. Program pozwala na skanowanie i wprowadzanie do pamięci telefonu danych z wizytówek. W programie robimy zdjęcie wizytówki na której potem rozpoznawany jest tekst który może potem być zapisany jako kontakt w naszym telefonie. Wszystko by było super gdyby program dobrze działał. Niestety problemem jest słaby obiekty w iPhone który nie potrafi zrobić ostrych zdjęć z małej odległości. Przez to rozpoznawanie jest bardzo kiepskie, ale trochę działa :)
Producent zaleca stosowanie obudów z konwerterem do zdjęć makro czyli np. Griffin Clarifi .
Cena programu to aż 3,99 Euro

woodenWooden Labyrinth 3D to klon już klasycznej gry dla iPhona. Chodzi oczywiście o labirynt i kierowanie w nim piłeczką tak aby nie wpadła do dziurki. W tym przypadku mamy doczynienia z wersją 3D. Kuleczką musimy czasem pokonywać uskoki co utrudnia i urozmaica rozgrywkę. Gra zapewnia naprawdę dużo zabawy za co jest też odpowiedzialna super grafika.
Cena to 2,39 Euro

Kali Anti-Piracy na ratunek developerom piszącym dla iPhone’a

Kali Anti-PiracyKilka dni temu pojawił się program Crackulous który umożliwia bardzo proste zdejmowanie zabezpieczeń z programów dostępnych w AppStore a w konsekwencji rozpowszechnianie tych aplikacji w nielegalny sposób. 
Problem okazuje się być dla programistów piszących dla tej platformy bardzo duży. Ocenia się, że około 2o% urządzeń z systemem iPhone OS jest w trybie Jailbreak co oznacza, że można na nich zainstalować ukradzione programy.
Tutaj z pomocą przychodzi firma Ripdev i jej narzędzie o nazwie Kali Anti-Piracy. Nazwa firmy może Wam dużo mówić bo jest to ta sama grupa która swojego czasu wydała pierwszy system instalujący oprogramowanie „podziemne” dla iPhone’a czyli Installera.
Kali Anti-Piracy to zbiór procedur które programista umieszcza w kodzie swojego programu a które zabezpieczają program przez złamaniem i tym samym przed pojawieniem się go w nielegalnym obiegu.
Firma zapewnia, że procedury są w 100% zgodne z udokumentowanym funkcjami SDK i programy wyposażone w nie przechodzą bez problemu proces autoryzacji przez Apple.
Narzędzie nie jest niestety tanie. Oplata składa się z dwóch cześci, opłaty inicjacyjnej (100$-300$) oraz procentu od sprzedanych aplikacji (1%-5%).  Tak więc potencjalny programista skłonny zakupić program musi mieć świadomość, że płaci procent od każdej sprzedanej aplikacji. Czasem więc zysk wynikający z tego, że nasze aplikacji nie są w pirackim obiegu może być dużo mniejszy niż koszt zabezpieczeń programu. 
Szczegółowy cennik i informacje na stronie ripdev.com.

Ciekawe programy z AppStore – Część 28

Dzisiaj późno-wieczorny trochę nietypowy opis ciekawych aplikacji z AppStore.

fallingbalsZacznę dziś nietypowo bo od gry.
Ta gra to bezpłatny produkt o nazwie Falling Balls. W grze biegamy małym rysunkowym ludzikiem i uciekamy przed spadającymi z różnymi szybkościami kulkami o równie różnych wielkościach. Ludzikiem sterujemy oczywiście za pomocą akcelerometru. Gra niesamowicie wciąga. Mój maksymalny wynik to 85 :).
Na napisanie gry poświęcono pewnie nie więcej niż dwa wieczory a jednak jest grywalna na maksa. Dlatego dziwią mnie pomysły wprowadzenia AppStore Premium z drogimi grami (powyżej 20$). Przecież to chodzi o pomysł a nie zatrudnienie setek osób do projektu. Skoro duże firmy nie mają pomysłu na dobra grę to niech się za to nie biorą. Ja bez patrzenia na cenę wolę Falling Balls niż każdą inną grę po 7,99 Euro.

sitesaverDrugi program to Site Saver może być przydatny dla tych którzy nie chcą korzystać z ściągania danych poprzez sieć komórkową lub mają iPoda touch a jednocześnie chcą mieć zawsze dostęp do niektórych stron WWW nawet bez dostępu do Sieci Wi-Fi. Program ten pozwala nam pobrać na nasze urządzenie stronę WWW i potem ją przeglądać w trybie Off-line.
Stron możemy zachować dowolną ilość a potem je wygodnie przeglądać. O ile w przypadku iPhonów program może być rozpatrywany jako fanaberia osoby która nie chce korzystać z transmisji danych o tyle dla właścicieli iPodów touch to jedyna możliwość na przeglądanie ważnych stron WWW tam gdzie nie ma żadnej Sieci bezprzewodowej.
Cena to 1,59 Euro

icqA na koniec:
Trochę to dziwne, że w AppStore mamy programy do obsługi Skype ale nie od Skype, do obsługi MSN ale nie od Microsoftu do obsługi Google Talk ale nie od Google.
Ale jest też trochę zapomniany ICQ od ICQ. Jeśli ciągle używacie tego protoplasty komunikatorów to może warto zainstalować program który jest wydany przez firmowe źródło :) i do tego bezpłatny.