Coraz więcej plotek pojawia się w temacie większego ekranu w kolejnej generacji iPhone. O większym ale tylko na wysokość ekranie pisałem już jakiś czas temu, teraz kolejne źródło (wsj.com) informuje o większym ekranie zamówionym przez Apple . Według wsj.com  Apple zamówiło już nowe ekrany o przekątnej minimum 4 cale u producentów. Produkcja ma się rozpocząć w przyszłym miesiącu.
Bardzo ostrożnie podchodzę do tych plotek, ale coś w nich musi być. Zwiększenie przekątnej ekranu poprzez jedynie wydłużenie to pomysł z jednej strony bardzo oryginalny, z drugiej jest to jedyna droga, aby większy ekran był ciągle wygodny w obsłudze. Jednak taka zmiana będzie miała wpływ na zmianę rozdzielczości ekranu, a więc na fragmentację. Developerzy będą musieli dostosować swoje aplikacje do kolejnej rozdzielczości lub wyświetlać je z czarnymi paskami po bokach. Początkowo może się to wydawać dla nich niewygodne, ale przykład przejścia na Retinę w iPhone pokazuje, że dla chcącego nic trudnego, a deweloperzy którym zależy na sprzedaży potrafią to zrobić bardzo szybko.
Potwierdzenie ekranu z nową wielkością i rozdzielczością otrzymamy pewnie już zaraz po WWDC 2012, nawet jeśli nowy iPhone nie będzie pokazany na tej konferencji – a nie będzie. Jednak prawie na 100% będzie pokazany iOS 6 beta w nim zapewne różne odniesienia do nowego ekranu.

Koncept jaki widzicie po prawej pochodzi z www.macrumors.com i bardzo mi się podoba. Oczywiście poza zmianą złącza DOCK.

Kolejna cześć iPhone szóstej generacji ujrzała światło dzienne. Tym razem jest to taśma na której mamy złącze słuchawkowe oraz antenę Wi-FI. To zupełnie nowy element, który w takiej lub podobnej formie nie występował w żadnej wcześniejszej generacji iPhone’a. Zazwyczaj złącze słuchawek występuje na jednej taśmie z przyciskami sterowania głośnością. Jeśli chcecie to możecie taśmę kupić na www.sw-box.com.

Co ciekawe, słyszałem dziś plotki, że premiera nowej generacji iPhone’a będzie miała miejsce w październiku – też tak od dawna uważam oraz, że ostateczny wygląd nie jest jeszcze ustalony – nie ma opcji na pewno jest.

Jeden z bardziej znanych, ale nie zawsze wiarygodnych (jeśli chodzi o plotki) serwisów piszących o „i” pokazał wczoraj jak według nich i ich źródeł będzie wyglądała kolejna (szósta) generacja iPhone’a. Jeśli zmiany się potwierdza to telefon będzie:
– wyglądał z grubsza podobnie do iPhone 4/4S (to potwierdzają części do nowego modelu, które powoli wyciekają)
– cieńszy o 20% – to było by świetne
– miał 4″ calowy ekran, ale sam telefon nie rozrośnie się w szerz. Ekran ma być wydłużony i bardziej przypominać proporcjami panoramiczne ekrany 16:9. To niestety wiązałoby się ze zmianą rozdzielczości, a to pociągało by za sobą konieczność dostosowywania aplikacji do nowego rozmiaru ekranu.
– miał nowe złącze docka, do końca tej zmiany nie rozumiem bo to zupełni niszczy cały zbudowany ekosystem urządzeń współpracujących z obecnym złączem docka. Jest tego co nie miara i zmiana obecnego złącza to byłby trochę strzał w kolano.

Bardzo sceptycznie podchodzę do tych plotek, choć podobne słyszymy już z różnych miejsc od jakiegoś czasu. Taki telefon ogólnie by mi się podobał, uwielbiam obecną bryłę iPhone’a, zmiana rozdzielczości też mogę sobie wyobrazić o ile rozsądnie by dobrano nową, ale zmiany docka chyba długo bym nie mógł Apple darować.

Czas zacząć składać nowego iPhone’a. Niektórzy piszą o nim iPhone 5, ja jednak zostanę przy czymś co bardziej oddaje stan faktyczny  czyli iPhone szóstej generacji lub iPhone 6G.
Pierwszym elementem który wyciekł jest nowy przycisk HOME. Nowy przycisk możecie już kupić na www.tvc-mall.com za nieco ponad 5$. Wielkich zmian nie będzie, tylko nieznacznie różni się on od przycisku jakie znamy z obecnych generacji, ale różnica raczej nie będzie dla Was zauważalna. Przycisk zewnętrznie wygląda identycznie czyli jest okrągły i dostępny w kolorze czarnym i białym. Inna jest jego wewnętrzna strona, która jest prostokątna.