Sporo się ostatnio zastanawiałem nad tym jak mógłby wyglądać iPhone kolejnej generacji. Nazwijmy go sobie iPhone 6. W jakim kierunku mogli by podążyć projektanci Apple aby zmienić coś w iPhone by jednocześnie zadowolić użytkowników poprzednich generacji iPhone i dodać coś nowego do obecnej formy z która żyjemy już ponad 5 lat. Myślę, że świetnym zabiegiem byłaby rezygnacja z fizycznego przycisku HOME. System iOS jest przygotowany do obsługi w całości gestami i z powodzeniem używam go tak na iPadzie. Na mniejszych ekranach też da radę, spróbujcie tak używać np najnowszego iPoda nano 7G. Niby ma przycisk HOME, a bez problemu dajemy sobie radę bez niego. Myślę, że na iPhone też było by to bardzo wygodne. Apple już w swojej historii tworzyło urządzenia bez przycisków – np iPod shuffle 3G, choć on nie jest może dobrym przykładem :)
Taki iPhone musiałby świetnie wyglądać. Zresztą zobaczcie projekty Petera z www.ipack3d.com – na jego stronie macie dużo więcej wizualizacji. Wprawdzie on przewidział przycisk HOME wbudowany w boczną ramkę, to również ciekawy pomysł, ale ogólny zamysł pozostaje taki sam. Czysta przednia ścianka bez żadnych przycisków z dużym wyświetlaczem, który mógłby zostać w obecnej zewnętrznej formie. Peter idzie dalej i pokazuje kilka rozmiarów jego wymyślonego iPhone’a, ale mi najbardziej podoba się właśnie „piątka” z wyświetlaczem zajmującym cały przód. Jak patrze na powyższe zdjęcie to obecny iPhone z przyciskiem wydaje się wręcz archaiczny.
Prawdopodobnie jednak najbliższy iPhone będzie wyglądał podobnie jak iPhone 5, ale kolejna generacja będzie według mnie dość dużym zaskoczeniem. Mam jednocześnie nadzieję, że Apple nie da się wciągnąć w walkę na wielkość urządzenia – bo tu o wielkość urządzenia chodzi, a nie o wielkość wyświetlacza. Ja naprawdę nie mam problemu z wyświetlaczem o przekątnej 8″, jeśli tylko będą potrafili go upchnąć w obecnych wymiarach zewnętrznych iPhone ;).
