Otwieramy szampany – iPod 2G w mojej kolekcji | Aktualizacja

Na początek WIELKIE WIELKIE dzięki dla Dyrektora Artystycznego Mojego Jabłuszka czyli HEIDIEGO. Dzięki niemu stałem się dzisiejszego ranka posiadaczem jednego z ostatnich brakujących iPodów w mojej kolekcji – szukałem go naprawdę długo.
Jest to niezwykle rzadki iPod drugiej generacji która została przedstawiona Lipcu roku 2002 czyli w niespełna pół roku po prezentacji pierwszej wersji tego kultowego odtwarzacza muzyki.
Od pierwszej generacji ten model różni przede wszystkim dotykowe kółeczko sterujące (pierwsza wersja miała kółeczko które się obracało). Dodatkowo iPod 2G miał większe pojemności dysków niż pierwsza generacja (1G – 5 i 10 GB, 2G – 10 i 20 GB). Z innych drobnostek różniących te modele to w wersji 2G pojawiła się klapka zamykająca złącze Fire-Wire oraz po raz pierwszy napis iPod został napisany czcionką używaną do dziś, wersja 1G miała napis inną (szeryfową) czcionką.
Wersja w której posiadanie wszedłem ma pojemność 20GB i jak na urządzenie które ma już ponad 6 lat jest w rewelacyjnym  stanie zarówno technicznym jak i estetycznym.
Praktycznie brak śladów używania no może wyłączając tylną część obudowy która standardowo w iPodach lubi się rysować. Rewelacyjny jest też stan techniczny, dysk twardy jest w super stanie podobnie jak bateria co dziwi tym bardziej, że nie widać na nim śladów rozbierania które mogło by świadczyć o tym, że iPod miał wymieniany akumulator. Razem z iPodem dostałem kablowego pilota do sterowania urządzeniem który jednak nie działa do końca dobrze.
Nie wiem jaka jest historia tego iPoda ale na pewno się dowiem i dopiszę to, a może sam Heidi napisze coś w komentarzu. Jedno jest pewne osoba która go używała musi być bardzo porządna.
U mnie iPod znajdzie swoje miejsce na półeczce nad biurkiem, choć przyznam, że szkoda mi go tam będzie trzymać bo działa idealnie a jakość muzyki która z niego płynie jest rewelacyjna – na pewno lepsza niż z iPhone’a 3G.
Wpis powstał w czasie słuchania muzyki z tego odtwarzacza.
———————————————-
Podmiana zdjęć oraz Historia tego iPoda od Heidiego
No naprawdę super sprawa. Bardzo się cieszę, że ten iPod sprawił Ci tyle frajdy.
Co do samego urządzenia, trafiło do mnie ze Szwecji, przez znajomego, jakieś 2-3 miesiące po premierze
(wrzesień 2002). Od tamtego czasu służył za połączenie dysku przenośnego (20 GB to był wtedy naprawdę duży dysk) i odtwarzacza. Z czasem przegrał ze srebrną szufelką, która jest dużo wygodniejsza na co dzień jako odtwarzacz i iPodem 5G, który przy trzy razy większej pojemności jest sporo lżejszy.
Jego wygląd to przede wszystkim zasługa etui firmy Krussel, które wyposażone jest w uniwersalne złącze zaczepu. Dzięki temu to samo etui stosowałem przy pasku, w rowerze i w samochodzie, a więc iPod nie musiał być z niego w ogóle wyjmowany.

 

Fabrycznie zapakowany iPod pierwszej generacji

Najnowsze pudełka z iPodami są plastikowe i naprawdę malutkie. Nie zawsze jednak tak było. Pudełko po iPodzie pierwszej generacji to prawdziwy kolos. W galerii Flickr.com użytkownika „helloinsane” można znaleźć zdjęcia z rozpakowywanie fabrycznie nowego iPoda pierwszej generacji. Trzeba przyznać, że pudełko wygląda bardzo ascetycznie. Swoją drogą jestem ciekaw ile jest wart taki fabrycznie zapakowany iPod pierwszej generacji.
Więcej zdjęć po adresem www.flickr.com/photos/helloinsane

Biały iPod umarł

Wczoraj Apple przedstawił nowe iPody. W tym całym zalewie nowości można nie zauważyć ale żaden iPod nie jest biały :(
Jak to możliwe, że iPod który nosi nazwę Classic nie jest w klasycznym dla niego kolorze białym tylko czarnym i srebrnym. Przecież iPod 1G, 2G, 3G były tylko białe. Późniejsze iPody występowały w innym kolorze ale to biały był nadal podstawowym kolorem dla tego urządzenia.
Nie mam nic przeciwko iPodom w innych kolorach i mam ich nawet kilka, ale uważam, że iPod Classic powinien być dostępny w wersji BIAŁEJ

iPod rodzina

Od tego sie zaczeło – iPod 1 generacja

Dziś dotarła do mnie paczka a w niej mój ósmy iPod. Jest to najstarszy z możliwych iPodów 1G o pojemności 5GB.

iPod 1 generacja iPod 1 generacja 

Od tego modelu  zaczęło się szaleństwo. Ta wersja pojawiła się na rynku już prawie 6 lat temu, w październiku 2001. Bardzo długo polowałem na sprawny egzemplarz pierwszej generacji. Ten, który udało mi się kupić wygląda dość dobrze jak na swój wiek. Widać na nim ślady otwierania więc pewnie przeszedł operację wymiany baterii . Ma jednak dziwne objawy, czasem zawiesza mu się dysk w czasie synchronizacji i nie synchronizuje się pod Windows nie wiedzieć czemu, pod Mac OS jak już zacznie działać działa bez problemu.
Teraz na mojej prywatnej liście zakupów numerem jeden jest iPod Photo z czerwonym kółkiem. Jakby ktoś miał do sprzedania to prosze o informacje :)

iPody pierwszej generacji miały pojemność 5GB lub 10GB przy czym wersja 10GB pojawiła się później, w marcu 2002. W tych modelach nie występuje jeszcze tak znane z prawie wszystkich modeli dotykowe kółko, znaczy kółko jest ale nie dotykowe. Sterowanie odbywa się poprzez fizyczne obracanie kółeczka. Kółko dotykowe pojawiło się dopiero w 2 generacji w lipcu 2002. Do synchronizacji i ładowania w tym modelu służy tylko port Fire-Wire.
A tu rodzinka iPodów dla porównania:

iPod rodzinka