iPod nano 6G to chyba największa nowość wczorajszej prezentacji.
Sprawdziły się prawie wszystkie przecieki odnośnie jego wyglądu. Czyli jest kwadratowy, ma dotykowy ekran, jest klipsem, a jego interfejs przypomina system iOS 4. Wykonany został z anodyzowanego aluminium w siedmiu kolorach (srebrny, grafitowy, niebieski, zielony, pomarańczowy, różowy i czerwony Product (RED).
Wymiary nowego Nano 6G to 37.5 mm na 40.9 mm na 8.78 mm przy wadze nieco ponad 21 gram. To naprawdę niewiele więcej niż iPod shuffle 2G. Od poprzednika Nano 5G jes 46 procent mniejszy, 42 procent lżejszy.
Jak wspomniałem wyposażono go w kwadratowy multidotykowy wyświetlacz o przekątnej 1,5 cala. Technologia zastosowana do jego produkcji to ta sama z którą spotkamy się w iPhone’ach oraz iPadach. Dzięki czemu nic nie przełączymy przypadkiem na ekranie, reaguje bowiem jedynie na dotyk palca.
Będziemy mogli nabyć dwie wersje pojemności czyli 8GB i 16GB. Niestety zmiana wyglądu i diametralna zmiana sterowania spowodowały ograniczenie funkcjonalności. iPod ten będzie nam służył do słuchania muzyki, książek audio, podcastów oraz radia FM. Będziemy mogli na nim oglądać zdjęcia oraz korzystać z krokomierza i Nike + iPod. Zabrakło natomiast znanej z Nano 5G wideo kamery oraz odtwarzania filmów. Wszystkie te czynności będziemy dzięki pojemnej baterii wykonywać, aż przez 24 godziny bez ładowania.
Europejskie ceny to 159,00 Euro za wersję 8GB i 189,00 Euro za 16GB czyli w Polsce pewnie 699,00 zł i 819,00 zł. Dostępny będzie za tydzień, a w przedsprzedaży od dziś.