Firmware iPhone OS 3.0.2 na horyzoncie

Mobile Me iPhone 3.1Kilka dni temu pojawił się firmware iPhone OS 3.0.1 naprawiający luki (nie wszystkie) w SMS, a już pojawiają się plotki na temat szybkiego ukazania się wersji oznaczonej jako 3.0.2. Informacja ta pochodzi o użytkowników iPhone’a którzy otrzymali taką informację od pomocy technicznej Apple. W czasie rozmowy serwisowej przez iChat dostali oni informację, że zgłaszane przez nich problemu będą rozwiązane w zbliżającej się wersji iPhone OS 3.0.1. Problem dotyczyły wysłania z telefonu zdjęć oraz filmów bezpośrednio na konto MobileMe.
Jeśli update się pojawi to tym razem prawdopodobnie będzie dotyczył też iPodów touch.

PS. U mnie filmy i zdjęcia publikują się na MobileMe bez żadnych problemów.

Czy Tablet od Apple będzie się nazywał iProd i będzie działał pod systemem iPhone OS?

iprodJakiś czas temu w firmwarze iPhone OS 3.0 odkryto wpisy mówiące o tajemniczym urządzeniu z równie tajemniczą nazwą iProd0,1. Nazwa która zawiera numerek zaczynający się od zera wskazuje, że prawdopodobnie był to prototyp urządzenia. Sprawy nabierają jednak rozpędu i w iPhone OS 3.1 beta 3 znalazły się wpisy mówiące o Prod1,1, które wskazują na gotowe już urządzenie pierwszej generacji. Dodatkowo w jego opisie pojawia się podobny jak w opisie iPhone’a tekst czyli StandardMuxPTPEthernet. Wskazuje on najprawdopodobniej, że urządzenie będzie posiadało szybki interfejs sieciowy czyli np Wi-Fi.
Bardzo możliwe, że będzie to spodziewany od dłuższego czasu tablet od Apple. Fakt, że będzie miał system operacyjny iPhone OS a nie Mac OS pozwala domyślać się, że może być to trochę inne urządzenie niż tablety jakie znamy w chwili obecnej. Osobiście uważam, że będzie to bardziej daleki potomek Newtona niż ekwiwalent Netbooka. Są plotki które mówią o tym, że iProd czy jak tam się będzie nazywał nowy produkt, będzie miał ekran 10 lub 12 calowy, cenę w okolicach 800$ i może zostać zapowiedziany już we wrześniu.

Pojawienie się takiego urządzenie niesie też dla mnie konsekwencje, o ile będzie on posiadał system operacyjny iPhone OS (w wpis ten wskazuje, że tak) to będę się nim zajmował i pisał o nim na blogu, jeśli jednak okaże się, że będzie działał jednak pod kontrolą Mac OS, to zostawię to zadanie innym :).

Microsoft walczy o developerów piszących dla systemu iPhone OS

Microsoft port from AppleMicrosoft przypomniał sobie, że źródłem sukcesu systemu operacyjnego jest dostępność aplikacji na nim działających. Na tym polu system operacyjny Microsoftu dla urządzeń mobilnych czyli Windows Mobile nie bardzo ma się czym chwalić. Nie dość, że programów nie ma za dużo to dodatkowo ciężko je znaleźć bo nie ma centralnego miejsca informacji o nich.
Chcąc ratować Swój system firma wykonuje różne ruchy. Pierwszym z nich była zapowiedź stworzenia czegoś na wzór AppStore czyli Windows Marketplace for Mobile. Ma być to sklep w którym będziemy mogli znaleźć wszystkie aplikacje dla sytemu Windows Mobie. Aby jednak w sklepie było co sprzedawać muszą być w nim produkty. Firma zamierza przyciągnąć do siebie developerów piszących obecnie pod system iPhone OS. Na oficjalnych stronach dla developerów Microsoft umieszczony został poradnik jak w prosty sposób przeportować aplikacje z iPhone’a na system Windows Mobile 6.5. Ma być to proste ponieważ aplikacje dla obu systemów można pisać w podobnych językach programowania. W dokumencie opisany jest proces przenoszenia aplikacji Amplitude napisanego dla iPhone OS w języku Objective-C do używanego przez programistów Micorsoftowych języka C#.

Może być to bardzo dobre zagranie, przecież jeśli w prosty czytaj tani sposób da się przenieść aplikacje na inny system i też na nich zarabiać to dlaczego tego nie zrobić. Pytanie jest tylko jedno czy przypadkiem w umowie developerskiej jaką się podpisuje z Apple, nie ma zakazu takich praktyk. Może ktoś wie coś na ten temat? Ja przyznam, że w umowę się nie wczytywałem.

Najważniejsze informacje – Wybuchł iPod

iPod wybuchł Sezon ogórkowy w pełni :) TVN24 w dziale „Najważniejsze informacje” umieścił artykuł pod tytułem Wybuchł iPod. Apple chciało uciszyć właściciela. O co dokładnie chodzi otóż pewien mieszkaniec Wielkiej Brytanii kupił Swojej 11 córce iPoda touch (nie podano która generacja) za 162 funty. iPod po pewnym czasie zaczął „wariować” po czym wybuchł. Zwrócił się więc właściciel do sklepu z żądaniem zwrotu pieniędzy. Firma odpowiedziała w liście, że oczywiście mogą zwrócić pieniądze, ale pod warunkiem, że nikomu nic nie powie na temat zdarzenia w innym przypadku będą mogli go pozwać do sądu. Według serwisu przypadki samozapłonów są coraz częstsze a firma stara się ukryć wszystko i zamyka usta wszystkim osobą które miały styczność z sprawą.
Poczułem się trochę jak w filmie sensacyjnym, brakuje jeszcze tylko niewyjaśnionego samobójstwa osoby, która reklamowała iPoda.
Apple urasta powoli do wroga publicznego numer jeden.
Prawda jest taka, że po pierwsze baterie litowo-jonowe (nie jonowe jak pisze serwis) są faktycznie stosunkowo dość wybuchowe i wcale nie chodzi to o baterie stosowane w iPodach tylko ogólnie o baterie wykonane w tej technologii. Niestety tymczasowo lepszej technologii nie ma. Producenci wszystkich urządzeń wyposażonych w taką baterię zawsze ostrzegają przed tym i doradzają nie zostawianie takich urządzeń narażonych na silne światło słoneczne, a na pewno nie ładowanie ich na słońcu. Wystarczy przeczytać instrukcje.
Co do domniemanego zastraszania klienta przez Apple to prawdopodobnie w tekście umowy reklamacyjnej jest informacja o tajemnicy firmy itp. Wiecie taki prawniczy bełkot. Tyle, że taką informację znajdziecie prawie w każdej karcie gwarancyjnej dowolnego produktu.

Firmware iPhone OS 3.0.1 wydany

iPhone OS 3.0.1Ukazał się własnie system iPhone OS 3.0.1 ładnie oznaczony jako build 7A400.
Oficjalne info Apple mówi „Uaktualnienie usuwa lukę systemu obsługi wiadomości tekstowych”, a dokładniej łata ono dziurę związaną z możliwością wykorzystania SMS do uruchomienia wrogiego kodu na iPhone. Aktualizacja jest do pobrania poprzez iTunes. Tylko tyle info na razie bo pisze z iPhone siedząc pod mostem Łazienkowskim na leżaczku gdzie czekam na jakiś film ;) Aktualizacja przewidziana jest dla iPhone, iPhone 3G oraz iPhone 3GS.
Jednak jeśli macie iPhone pierwszej generacji wstrzymajcie się aktualizacją bo mimo, że wersja nie zmienia basebandu i nie zakłada simlocka bo jak pisze Bartek dezaktywuje telefon. Ponowna aktywacja będzie możliwa dopiero po wprowadzeniu ponownym w tryb Jailbreak a do tego narzędzi jeszcze nie ma.

Ciekawe programy z AppStore – Część 47

Dzisiejszy czwartek gorący zarówno za sprawą pogody jak i wreszcie pełnych informacji na temat oferty iPhone 3GS w Polsce. Nie przeszkadza to oczywiście w przedstawieniu kolejnych ciekawych aplikacji które możecie znaleźć w AppStore.

 Battleship by PenWakacyjnie zaczynamy od gry. Battleships by Pen przypomniała mi godziny spędzane w szkolnej ławce, było to w czasach kiedy przenośnych konsoli do gier nie było, a na telefonach komórkowych nie grał nikt ponieważ jeszcze nie wymyślono samych telefonów. Grało się wtedy na kartce a najpopularniejszą grą oprócz kółka-krzyżyk były statki. Chyba nikomu nie muszę przedstawiać zasad tej gry, są one zresztą może w przypadku tego tytułu mniej istotne od wykonania. Cała gra wygląda zupełnie tak jakbyśmy grali na kartce papieru. Rewelacyjne wykonanie i niesamowita dawka sentymentu :). Szkoda tylko, że nie ma jednomasztowców.
Gra kosztuje 0,79 Euro i można grać oczywiście w trybie multiplayer.

MobileMe iDiskMobileMe iDisk to program wydany przez Apple i zapowiadany już jakiś czas temu. Aplikachja pozwala wszystkim użytkownikom MobileMe na łatwe przeglądanie i wyświetlanie plików przechowywanych na części konta MobileMe czyli iDisk. Oprócz tego możemy współdzielić pliki z innymi użytkownikami za pośrednictwem zintegrowanego systemu linków e-mail. W programie możemy wyświetlić pliki w większości popularnych formatów w tym  iWork, Office, PDF, QuickTime i wiele więcej. Niestety program może niepoprawnie otwierać pliki większe niż 20MB. Zapomniałbym dodać, że program jest bezpłatny, ale oczywiście wymaga wykupionego konta MobileMe.Trochę szkoda też, że nie jest w języku polskim.

Beep My CellCzęsto zdarza się wam porzucić gdzieś w dziwnym miejscu w domu iPhone’a? W tym przypadku nie wystarczy usługa wbudowana w Mobile Me czyli „Znajdź mój iPhone”, potrzebujemy czegoś lepszego. Oczywiście wystarczyło by zadzwonić na Swój telefon, ale co zrobić jeśli nie mamy z czego zadzwonić. Tu pomoże program Beep My Cell. Instalując program na telefonie musimy stworzyć sobie konto w systemie oraz aktywować funkcję „Powiadomień” (Push Notification)”. Teraz za każdym razem jak zgubimy telefon wystarczy wejśc na stronę internetową http://beepmycell.com zalogować się na stworzone konto i wcisnąć „Start Beeping”. Telefon będzie wydawał dźwięk dopóki nie go nie znajdziemy i nie wyłączymy powiadomienia lub nie wciśniemy na stronie Stop.
Całkiem przyjemna aplikacja za przyjemną ceną 0,79 Euro.