Użytkownicy Macków i Blaszaków mogą pobrać nową wersję iTunes o numerze 10.1.2. Według producenta ta wersja … „zawiera szereg ważnych poprawek stabilności i wydajności”.
Zapomniano w opisie wspomnieć, że ta wersja jest wymagana do używania iPhone 4 CDMA. Telefon ten dostarczany jest z systemem w wersji iOS 4.2.5. Od siebie tylko dodam, że nie blokuje ona wygrywania do iUrządzeń systemów w „ulepszonych” wersjach.
iTunes 10.1.1
W aktualizacjach systemowych Mac OS lub w aktualizacjach Apple na Windows lub na stronie itunes.com, znajdziecie dziś iTunes 10.1.1. Zmiany nie są (jak przystało na tak małą zmianę numeracji) bardzo kluczowe. Ot poprawiono kilka błędów, w tym:
• Rozwiązuje problem uniemożliwiający odtwarzanie niektórych teledysków na Macach z kartą graficzną NVIDIA GeForce 9400 lub 9600.
• Rozwiązuje problem z nieoczekiwanym kończeniem pracy programu iTunes podczas usuwania listy utworów, gdy wyświetlany jest pasek boczny iTunes.
• Usuwa problem z nieoczekiwanym kończeniem pracy programu iTunes podczas podłączania iPoda do Maca z procesorem PowerPC.
• Rozwiązuje problem uniemożliwiający synchronizowanie niektórych teledysków z iPodami, iPhone’ami lub iPadami.
Jailbreakowcy mogą być spokojni, za pomocą tej wersji iTunes nadal będziecie mogli wgrać złamany soft.
Do tej pory przed zakupem piosenki w iTunes, mogliśmy bezpłatnie odsłuchać jej 30 sekundowy fragment. Od dzisiaj zgodnie z informacjami sprzed jakiegoś czasu, fragmenty są 3 krotnie dłuższe czyli możemy przesłuchać 90 sekund piosenki zanim zdecydujemy się za nią zapłacić. Jeszcze nie wszystkie utwory mają taka możliwość, ale powoli nowe zasady są rozszerzane dla wszystkich utworów.
Mi się to bardzo podoba 30 sekund to było czasem, w przypadku słabo rozkręcających się piosenek, zdecydowanie za mało.
Jeszcze 20 minuty do 16, ale już wiadomo co nas spotka dziś ekscytującego ze strony iTunes.
W iTunes Store pojawi się pełna dyskografia jednego z najważniejszych zespołów w historii czyli The Beatles. Cena za The Beatles Box Set czyli wszystkie utwory zespołu to 149 Euro.
Mam nadzieję, że po 16 pojawi się jeszcze jakaś bardziej techniczna nowość :)
Pojawiło się to chyba kilka dni temu, ale do tej pory nie widziałem tego.
Użytkownicy iPada mogą się cieszyć z możliwości korzystania z serwisu Ping. Jego obsługa wbudowana jest w aplikację do obsługi iTunes Store i pojawia się zarówno na iPadach z softem 3.2.x jak i iOS 4.2. Musze przyznać, że obsługa na dużym ekranie iPada jest bardzo wygodna i przypadła mi do gustu. Oczywiście mamy dostęp do wszystkich funkcji Pinga jak śledzenie znajomych, wokalistów itp.
Szkoda tylko, że nadal nie można Pinga aktywować na polskim koncie iTunes. Jakby coś to mój profil Ping jest pod tym linkiem.
Na głównej stronie Apple (zmienione są strony tych państw które mają dostęp do iTunes Store) pojawia się dziś wielce interesująca informacja:
Nie wiem jak Wy ja jestem maksymalnie ciekawy co nowego ekscytującego stanie się jutro o 16 naszego czasu z iTunes. Możliwości może być bardzo, bardzo dużo. Zaczynając od streamowania matriałów z iTunes poprzez dodanie nowych krajów (może Polska), aż po np. dodanie możliwości bezprzewodowej synchronizacji urządzeń z iOS.
Ja osobiście obstawiam możliwość subskrypcji całej zawartości iTunes Store w formie streamowania z sieci bezpośrednio do urządzeń.
Jakie Wy typy macie? Czy złagodzi nam to ból po przełożonej premierze iOS 4 oraz polskiej premierze iPada (miała być dziś)?
