Pojawiła się nowa wersja narzędzie do trwałego Jailbreak iPad 2 ora iPhone 4S czyli Absinthe v0.4. Nowa wersja to przede wszystkim dodanie możliwości uruchamiania programu w systemie Mac OS X 10.5 (PPC i Intel CPU), oraz poprawki działania aplikacji w systemie Windows. Tyle.
Jeśli nadal macie problem z prawidłowym wyświetlaniem książek w iBooks na urządzeniach (iPhone 4/3GS, iPad, iPod touch 3G/4G) po Jailbreak to możecie spróbować zainstalować z Cydii pakiet Corona 1.0-8. Dzięki tej aktualizacji Jailbreaku Corona powinny ustąpić problemy z wyświetlaniem obrazków w książkach otwieranych za pomocą iBooks. Prawdopodobnie poprawki z tego pakietu zostaną wkrótce umieszczone w nowej wersji Redsn0w. Jak się taka pojawi to zaktualizuję wpis.
Tymczasem się cieszę, bo książeczka dla Maksa prawidłowo się teraz wyświetla na jego iPadzie 1 po JB :)
W nocy pojawiła się nowa wersja Redsn0w 0.9.10b5. Tym razem poprawki dotyczą działania aplikacji iBooks przy otwieraniu książek z zabezpieczeniami DRM. Aby wprowadzić zmiany z tej wersji należy jeszcze raz przeprowadzić Jailbreak za pomocą najnowszego Redsn0w, ale nie zaznaczać opcji Install Cydia.
Dla przypomnienia dzięki Redsn0w 0.9.10b5 zrobicie trwały Jailbreak systemu iOS 5.0.1 działającego na iPhone 3GS, iPhone 4, iPad 1, iPod touch 3G oraz iPod touch 4G. Jest to bardzo proste, a jeśli potrzebujecie pomocy to znajdziecie ją TU.
Pamiętacie kilka dni temu pokazywałem wam fragmenty kodu systemu iOS 5.0.1 odnoszące się do SIRI. Były tam widoczne przetłumaczone teksty SIRI na język polski. Skoro mamy Jailbreak iOS 5.0.1, skoro mamy otwarty system, skoro mamy przetłumaczone teksty to co stoi na przeszkodzie aby je jakimś małym trickiem uruchomić. Wiem, że mamy kilku polskich dobrych szpeców od iOS i, że czytają oni tego bloga. Może ktoś podejmie się tego wyzwania i uruchomi interfejs SIRI w naszym ojczystym języku, stawiam piwo i kubeczek blogowy :)
Do rzucenia rękawicy natchnął mnie link przesłany przez jednego z czytelników gdzie widzimy SIRI w języku rosyjskim. Haker tt22, który stworzył pakiet RusSiriText miał trudniej bo musiał tłumaczyć teksty.
————-AKTUALIZACJA—————
Aż miło popatrzeć. Jeden z czytelników bloga Grzegorz Ulfik przysiadł, pogrzebał i spolszczył SIRI i to na iPadzie. Co więcej mówi, że to proste bo tylko trzeba pozmieniać testy w pliku. Zrobił to bo mu się chciało, ogarnia temat, a ma tylko 14 lat! Zobaczcie filmy, bierzcie przykład! Wysyłam kubek … piwa z uwagi na wiek chyba nie :)
PS. Jeszcze kilka osób zrobiło tłumaczenie, dobitnie to dowidzi, że nam się chce i narzekania, że dzisiejszej młodzieży/młodym się nie chce należy włożyć między ACTA.
Mamy ostatnio wysyp w Cydii różnych programików rozszerzających możliwości SIRI. Dziś kolejny czyli AssistantExtensions. Dzięki temu rozszerzeniu możemy bezpośrednio z SIRI wysłać wiadomości na naszego Twittera ale możemy też np wyszukiwać filmiki na YouTube. Wystarczy powiedzieć do SIRI „Tweet nasza_wiadomość” lub „Search XX on YouTube”. Jako, że AssistantExtensions jest bardzo rozbudowane to mamy też dostęp do takich poleceń jak „Open nazwa_aplikacji”, „Brightness to 'XX %”, „restart springboard”, „turn on Wi-Fi” i tym podobne. Wygląda wiec, że AssistantExtensions jest jak na razie najbardziej rozbudowanym rozszerzeniem do Siri. Znajdziecie go w Cydii w repozytorium BigBoss.
Bardzo ciekawe wygląda też zaimplementowana w AssistantExtensions funkcja czatu. Dzięki niej możemy porozmawiać z SIRI praktycznie na każdy temat. Informacje do rozmowy SIRI (z pakietem AssistantExtensions) zaciąga z odpowiedzi uzyskanych z Google. Na pierwszy rzut oka wygląda to bardzo ciekawe
Ostatnio mamy bardzo dużo prób zamachu na nasza wolność, SOPA, PIPA, ACTA, a teraz pojawia się jeszcze jeden skrót DMCA czyli Digital Millennium Copyright Act, a dokładniej §1201 tej ustawy. Pewnie pamiętacie jak w 2010 roku amerykańska instytucja Library of Congress Copyright Office wydała oświadczenie które sprowadzało się do tego, że legalne jest łamanie zabezpieczeń systemów w celu instalacji oprogramowania oficjalnie nie zatwierdzonego przez producenta sprzętu czyli Jailbreak. Okazuje się, że ta poprawka do obowiązującego w USA prawa została przyjęta czasowo i jej obowiązywanie kończy się w tym roku.
Dlatego organizacja EFF walcząca o wolności obywatelskie w elektronicznym świecie kolejny raz zwróciła się do U.S. Copyright Office o uznanie ogólnie pojętego Jailbreaku jako legalnego. Tym razem wniosek jest rozszerzony również na konsole do gier. Aby pomóc EFF i wyrazić swoją opinie o tym dlaczego ciągle powinna zostać otwarta legalna możliwość łamania zabezpieczeń w systemach operacyjnych urządzeń, można się udać na stronę Library of Congress Copyright Office, na której możemy zostawić komentarz.
PS. Chyba tak właśnie powinny wyglądać konsultacje społeczne. Każde ministerstwo powinno mieć na swojej stronie WWW formularz odnoszący się do każdego paragrafu każdej ustawy w którym każdy obywatel powinien mieć możliwość zostawienia uwag podpisując się z Imienia i Nazwiska.