Dziś @macaztek wspomniał, że powinienem się cieszyć, że iPody umierają ponieważ moja kolekcja będzie cenniejsza. Coś w tym jest. Sprzedaż iPodów spada i nic też nie wskazuje na to aby miało się to zmienić, choć nadal w sprzedaży mamy pełną ich gamę – tylko nikt ich nie kupuje. W dobie smarthonów nie potrzebujemy już tak bardzo dedykowanego odtwarzacza muzyki, a pomyśleć, że jeszcze trochę ponad cztery lata temu Apple robiło im dedykowaną konferencję! Sprzedaż spadająca 50% rok do roku zazwyczaj oznacza koniec produktu, tylko czy Apple może sobie pozwolić na zabicie marki iPod?
Oczywiście w swojej historii Apple zabijało już produkty i całe ich linie. Dość wspomnieć Newtona, drukarki, skanery czy też serwery Xserve. Jednak żaden z tych produktów nie był takim krokiem milowym w historii firmy jak właśnie iPod. To przecież właśnie dzięki iPodowi Apple po 97 roku się odrodziło. Śmiem twierdzić, że to właśnie doświadczenie zdobyte przy iPodach zdecydowało, że Apple wydało iPhone’a i jest taką firmą jaką dziś znamy. Jak można zabić taki produkt, czy ktoś w Apple ma tyle odwagi? Z drugiej strony jak długo można sprzedawać dokładnie ten same produkty? Dostępny w sprzedaży iPod Classic nie zmienił się praktycznie od 2007 roku, iPod shuffle od 2010. To chyba jedyne na rynku elektroniki konsumenckiej produkty, który żyją tak długo. Jeśli Apple zamierza zatrzymać produkt iPod w sprzedaży musi wprowadzić nowe modele, które prawdopodobnie nie zarobią na siebie.
Osobiście bardziej wierzę, niż uważam, że tak się stanie i Apple wprowadzi do sprzedaży, w tym lub w kolejnym roku iPoda idealnego. Takiego który, zostanie z nami na kolejne przynajmniej 5 lat. Już kiedyś opisywałem dokładnie jak mógłby on wyglądać. Byłby to iPod ze sterowaniem klasycznym kółeczkiem, przypominający obecnego Classica ale minimalnie mniejszy i oczywiście z dyskiem SSD i kartą Wi-Fi aby można było słuchać iTunes radio. Jakoś nie wyobrażam sobie Apple bez iPoda, ciekawe czy tak samo uważa Tim Cook?
A może nie sprzedają się, bo są stare? Nie odświeżano Toucha i Nano od 2 lat, Shuffle 4, o Classicu nie wspominając. Generalnie nadal istnieje nisza dla miłośników muzyki, tylko trzeba dać dobrze grający sprzęt i obsługę wielu formatów, czego Apple się boi. I nie nastawiać jak na liczby telefonów, których ludzie po prostu kupują więcej. Na rynku znajdzie się miejsce dla uaktualnionego Classica i Shuffle, Touch chyba za mocno dostaje od 5C i tę linię mogą sobie podarować.
to jest ta nowa lina produktowa Apple, o której mówił Tim, że zadebiutuje w 2014
https://www.charitybuzz.com/catalog_items/468900
Branża spożywcza.
” […] Jak można zabić taki produkt, czy ktoś w Apple ma tyle odwagi? […] ”
Jak oni tego nie zrobia, to rynek to zrobi. I wtdy beda musieli bez odwagi zamknac linie produkcyjne.
I w tym momencie może się pojawić iWatch jako koło ratunkowe. Wystarczy go włączyć do rodziny iPodów dodać bezprzewodowe słuchawki i może się sprzeda.
też taki kiedyś uważałem -> http://www.ipod.info.pl/index.php/przepis-na-iwatch-jak-apple-moze-tani-o-szybko-stworzyc-super-zegarek/
A niby dlaczego? Mają dość kasy aby utrzymywać jeden produkt na którym tracą
Czasem mnie zastanawia po co komentujesz u mnie na blogu?
Ciekawe co na to akcjonariusze. Ja wiem, ze bys chcial, zeby utrzymali. Apple ma przynosic zyski. To nie jest instytucja harytatywna.
Czy mamy sie tu wszyscy poklepywac i mowic, ze jest wszystko swietnie?
Nie wiem o czym jest artykul, ale odnioslem wrazenie, ze jak ktos zle mowi o Apple i o produktach, to jest Persona non grata.
A znasz taką instytucję jak słownik?
Możesz się ze mną nie zgadzać, ale to powyżej to nie jest zgadzanie się lub nie zgadzanie, tylko pisanie bzdur i nie na temat.
Znam. Nawet ja lubie.
Bardzo mało wiesz na temat działania firm. Bardzo często firmy utrzymują pewne produkty tylko po to aby mieć odpowiedni wizerunek. Patrz firmy samochodowe dokładające często wielkie pieniądze do super samochodów tylko po to aby mieć je w ofercie.
Ja w ogole zaczynam odnosic wrazenie, jak tu jestem, ze co raz mniej wiem i sie nie znam.
Faktycznie, nie zarzadzam firma. Nawet wlasna jednoosobowa. Wiem tylko, ze te nastawione sa glownie na zysk. Tylko czy iPod jest tym produktem, ktory daje te identyfikacje firmy poprzez produkt. A moze to sa np. MacBooki. A moze obecnie sa nimi iPhone-y.
No to jak sie moge nie zgadzac, to ok. Czasem sie zgadzam, zeby nie bylo ze nie.
iPod zostanie przemianowany na iWatch albo inne iWearable tak jak już miało to miejsce poprzez Lunatik’a. :)
iPod zdecydowanie jest. Przepraszam jeśli Cię uraziłem stwierdzeniem, ale jest tak, że firmy utrzymują produkty tylko po to aby mieć wizerunek.
:)
:) http://www.ipod.info.pl/index.php/przepis-na-iwatch-jak-apple-moze-tani-o-szybko-stworzyc-super-zegarek/
Apple identyfikowane przez MacBooki? Nie wydaje mi się. Wręcz wydaje mi się, że jest to baardzo nietrafiona diagnoza. iPod dał apple marketingowego kopa, jaki marzy się wszystkim tego typu firmom. Nagle firma stała się modna, lubiana, kojarząca się z wolnością i witalnością użytkowników, czerpiąca jednocześnie profity z wszystkich pozytywnych efektów marketingowych branży muzycznej. Zdecydowanie to właśnie iPod stał się główną siłą marketingową Apple. Przynosi mniej kasy niż powinien jako produkt, ale przez wiele lat dał mnóstwo kasy poprzez świetny wizerunek firmy. Wiadomo, że gdyby nie ten wizerónek iPhone nie osiągnąłby takiego statusu jaki ma teraz.
Ale przyznaję, to jest przeszłość. W tej chwili pewnie faktycznie wizerunek Apple to bardzie iPhone. Pytanie czy nie stracą więcej (również akcjonarjusze) jak uśmiercą iPoda, niż utrzymując go i odświeżając nową wersją?
Norbert nie. Nie uraziles mnie. Niestety ciezko jest czasem slowem pisanym napisac tak, jak by sie chcialo to powiedziec. Niestety. A napisalem to tak lekko z przymrozeniem oka. Taki byl zamysl. Wiec jest wszystko ok.
No i wlasnie jak dla mnie, choc mam najlepszego, w mojej ocenie, iPoda 5g (RED), ja odbieram ich bardziej jako firma komputerowa. Choc teraz bardziej iPhone jest ich wizytowka.
No wlasnie. Moze wynika to z tego, ze jak Apple bylo slabsze i dostali tego kopa, to sie nie interesowalem ich produktami. Jak juz pisalem dla mnie bardziej ich widze jako firma robiaca ciekawe komputery.
Pamietajmy ze byly tez iBooki.
sam się nad tym zastanawiam .;) dla mnie to jest zabawne. ale widzę, że poczucie humoru umiera.
Tak, wiem. Mam również taki i zastanawiałem się czy go nie sprzedać. Ale nie mam innego zegarka na codzień (treningowy się nie liczy) więc zostawiłem na kiedyś tam.
Teraz znowu się zastanawiam czy go nie opchnąć i kasy nie przeznaczyć na ten GoClever co się pojawi. Jakbyś miał kupca to tanio puszcze. :)
Jeśli tylko Ty się śmiejesz ze swoich żartów to coś jest chyba nie tak…
też bym wolał, żeby na świecie było więcej inteligentnych ludzi, ale co poradzę. ;)
Im więcej inteligentnych ludzi tym mniej tych z którymi mógłbyś porozmawiać na swoim poziomie…
Ja mysle, ze iPod dostanie nowe komponenty zeby mozna bylo odtwarzac formaty bezstratne do 24/96 a moze i wiecej.
http://appleinsider.com/articles/14/04/10/rumor-apple-to-offer-hi-res-24-bit-tracks-on-itunes-in-coming-months
EEEE…… a co z tym, że może my nie wiemy co zaś chcemy (?) i Apple może nas mile zaskoczy czego sobie i Wam życzę aaaa i jeszcze jedno tylko do Norberta a propos „Persona non grata” w którymś z wpisów – mój adres poczty elektronicznej składa się m.in. z mojego nazwiska – to taka ciekawostka :)
Zapoznalem sie.
Kiedys byla kawa. Teraz obiad.
Dla mnie tez jest zabawne.
Chyba w innych wielkich firmach nie praktykuje sie czegos takiego.
Tylko, że teraz takim produktem jest iPhone, ewentualnie iPad, o iPodzie ludzie już raczej nie pamiętają.
Żaden smartfon nie zastąpi mi szufelki jak jeżdzę na rowerze, telefonu nie jestem w stanie wziąć, bo mi tylko lata po kieszeni no i obsługa beznadziejna. ipod nano dla mnie od kiedy pozbyli się kółka nawigacyjnego jest całkowicie bezsensowny.
hmmm – nie rozumiem tego do mnie
Ale co konkretnie jest zabawnego w działalności charytatywnej?
Co do innych firm, polecam: https://www.charitybuzz.com/categories/72/catalog_items
W dzialalnosci charytatywnej zupelnie nic nie ma zabawnego. W zasadzie to mozna by powiedziec, ze kazdy sposob pozyskania funduszy na cele charytatywne jest dobry.
Dla mnie zabawne jest wlasnie ten „sposob”. Zazwyczaj – nie chce byc zle zrozumiany, ale ja tak to odbieram – pozyskanie funduszy kojarzy mi sie z tym, ze kazdy jest rowny i robimy cos dla kogos. Bez wzgledu na to kto kim jest, jaka pelni role, funkcje, czy stanowisko.
Tu jest cos innego. Zjedzmy obiaed z kims wyjatkowym. To jest CEO Apple. – rozumiesz?
I to jest dla mnie troche smieszne.
Ja tez.
Po co dysk SSD w music playerze?
Ale ten „sposób” jest czymś całkowicie normalnym, nawet u nas się to zdarza.
Rozumiem, że dla Ciebie ktoś taki jak CEO Apple’a nie jest kimś wyjątkowym ale w świecie biznesu jest (Cook miał spory wpływ na sukces Apple’a). Osoby które płacą za to spotkanie to nie są za przeproszeniem fanboje. Ludzie płacą sporą kasę aby wysłuchać wykładu takich osób a tu atutem jest spotkanie w cztery oczy.
Jest odporniejszy na uszkodzenia mechaniczne i lżejszy niż HDD, a taki znajduje się w Classicu.
Bez przesady. Wolalbym aby CEO firmy, ktora lubie byl bardzirej skromny i charytatywnie zrobil jakas fajna impreze dla wielu ludzi. A nie dla jednego. Nawet zysk bedzie wiekszy na cele charytatywne.
Ech, facet coś robi ale i tak go za to zje…
Moje zdanie jest takie ze iPod nie umrze – poprostu Apple przykasuje (zabije) iPod Touch (bo po co on jak jest to prawie iPhone) ten Shuffle to to samo – i powinien zostawic tylko JEDEN iPod – cos jak ten nano – ktory wiara przerabia na zegarek……. lub wlasnie tak Apple powinno zrobic – iWatch z funkcja iPod i……. to koniec
huh – ja tam wiarze na Android . com . pl jade tak po bandzie ze tak im sie w czajniczkach gotuje ze az efekt cieplarniany sie przyspesza :D
Oczywiscie wszystko poparte faktami! :)
Np. Co z tego ze Shitsung ma tak super „cyferki” jak zadko daje update do Android, albo Serwis ma do D itd. itp.
Karta pamieci jest lzejsza, bardziej energooszczedna i dodatkowo wymienna.
Fakt, zapewne dałoby się zrobić iPoda Classic z SSD (czy innym flashem) nawet bez podnoszenia ceny i z combo – dotykowa retina + clickwheel, albo Stworzyć iPoda Shuffle/Nano z małym okrągłym wyświetlaczem i przyciskami/clickwheelem dookoła lub z większym kwadratowym ekranem i z przezroczystymi przyciskami (typu Tactus). Ten produkt da się odratować, trzeba tylko trochę kreatywności :)
akurat na tle innych androidów samsung wypuszcza updaty poniżej przeciętnego czasu oczekiwania wśród innych androidów a co do seriwsu, to po oddaniu do naprawy z powodu nieprzyjemnie działającego przycisku wymienili mi niemal cały telefon zostawiając tylko płytę główną.. no ale skoro wchodzisz na forum o androidzie tylko żeby ludzi prowokować niczym gimnazjalista to żadne argumenty nie do ciebie nie dotrą…
przypomnij mi, który iPod obsługuje karty pamięci? Po co wymieniać pamięć, jeśli masz jej 160 GB?
Zaden, podobnie jak zaden nie posiada SSD. A w przypadku przenosnego odtwarzacza muzyki dyski SSD nie maja zadnej przewagi nad kartami pamieci.
Walkmany też były kiedyś flagowym produktem Sony. Zmieniają się czasy, zmieniają się technologie, jedne produkty umierają a inne powstają.
Walkman nigdy flagowym produktem nie był – zresztą do dziś jest produkowany