Razem z iPadem Apple zaprezentowało mobilny pakiet iWork. W jego skład wchodzi mobilna wersja Page, Number oraz Keynote. Każdy z elementów kosztuje 9,99$, jest na razie dostępny tylko w amerykańskim oddziale AppStore i oczywiście nie ma naszego narodowego interfejsu. Postanowiłem sprawdzić jak pakiet zachowuje się przy pracy z dokumentami z dużego iWorka stworzonymi w języku polskim. Stworzyłem przykładowe dokumenty w „dużym” Pages, Numbers i Keynote i wysłałem je mailem do na iPada.
Domyślnie dokument otwiera się w podglądzie, ale jest możliwość otwarcia go w dedykowanym programie. Dokument otworzony w właściwym programie automatycznie zapisywany jest w „My Documents” na iPadzie. Niestety mobilna wersja pakietu nie jest do końca zgodna z „dużym” odpowiednikiem. Nie wszystkie atrybuty dokumentu się poprawnie otwierają. W czasie pierwszego otwarcia generowany jest raport niezgodności. Jest ich najmniej w przypadku Pages, a najwięcej przy otwieraniu dokumentów Keynote. W tym ostatnim przypadku to co widzieliśmy na komputerze może się dość znacznie różnić od rezultatu na iPadzie.
Tym nie mniej dokumenty otwierają się w miarę poprawnie i da się je dość wygodnie edytować i modyfikować na iPadzie. Pages i Number mogą pracować zarówno w trybie poziomym jak i pionowym, a Keynote tylko w poziomie.
Polskie literki wyświetlają się bez problemu we wszystkich mobilnych składowych pakietu iWork, daje się je też bez problemu wpisywać z wirtualnej klawiatury. Niestety jak już wspominałem nie wiedzieć czemu nie mamy możliwości wpisania literki „ą”. W przypadku klawiatury podpiętej bezprzewodowo przez Bluetooth nie da się uzyskać żadnej polskiej literki.
Tym co najbardziej mi przeszkadza w pracy to dość niespójny interfejs wszystkich programów. Prawdopodobnie Apple zdecydowało się na taki zabieg aby jak najlepiej wykorzystać miejsce na ekranie do specyfiki danego programu. Niestety nie ma też prostej metody na wymianę dokumentów lub ich części między składowymi pakietu.
Po zakończeniu pracy nad dokumentem możemy go wysłać mailem w natywnym formacie lub jako plik PDF. Jedynie Pages ma możliwość udostępnienia dokumentu jaki plik Word. Innym sposobem na udostępnianie dokumentu poza iPada jest zapisanie go w iWork.com.
Dzięki za prezentacje dokumentów.
Myślę, że znaki Polskie jak się nie pojawią, a jak nie to Cydia je doda ;)
Teraz zbieram kasę na iPada.
Mały błędzik: „mailem do na iPada.”
Norbi coś dla Ciebie jest na allegro:
http://allegro.pl/item987903905_ipod_shuffle_4_gb_z_autografem_steve_wozniak.html
mam tylko jedno pytanie, żeby był wyświetlany procentowy stan baterii, trzeba zhakować system czy jest dostępna jakaś aplikacja w Appstore bo szukałem w ustawieniach i nie znalazłem :|
hmm, Norbercie, czy… teraz już wszyscy wiedzą w jakiej wysokości ratę kredytu spłacasz, ile zarabiasz netto itd…?
;)
@przemek – muszę Cię zmartwić, ale jest to standardowy szablon w Numbers, przynajmniej w tym względzie Norbert nadal pozostaje tajemnicą ;-)
Skoro to jest standardowy plik to proszę o podesłanie Norbercie na maila w xlsie lub open office, gdyż Numbers nie posiadam.
Settings-> general-> battery percentage na dole ekranu
Radziu23
18 mins ago
Settings-> general->usage> battery
Pierwsze komercyjne zapisy na iPada ;))
http://www.gram.pl/iPad/
I to w technologii Flash….
Czyżby iPad wcześniej wszedł do nas niż oczekiwano… ;)))
Lol. Pewnie kupią od hurtowni w usa i przywiozą. Obejdą Apple ale cena przy tym raczej niska nie będzie…
Mozecie mi powiedziec, jak kupic Pages majac tlko Polska karte kredytowa???
To jest jeden z argumentów przeciw zakupowi przeze mnie iPada. Uwazam, że na ta chwile brak mozliwosci zapisu tworzonych dokumentów pamieci iPada oraz brak mozliwosci przchowywania dokumentow np przeslanych na mejlu w jakims schowku jest bardzo problematyczne. Gdyby nie to, zrezygnowałbym z laptopa i uzywalbym tlyko iPad. Jednak brak mozliwosci sciagania na dysk flash np. pliku word i edytowania go jest ogromnym ograniczeniem. Reszta b fajna. Zwłaszcza bateria i ta cisza….