Fizyczny model iPad mini

Wciąż uważam, że iPada mini w najbliższym czasie nie będzie. Jednak plotek na jego temat jest ciągle więcej, a na targach IFA widziałem kilkanaście obudów na niego, każda taka sama z charakterystyczną dziurą z tyłu umieszczoną po środku. Podobno na głośnik lub na mikrofon, producenci obudów nie wiedzieli dokładnie po co ona jest, ale wszystkie obudowy ją miały. Dziś w nocy serwis apple.pro pokazał fizyczne modele iPada mini zbudowane na bazie wszystkich plotek. Możecie go zobaczyć na zdjęciach.
Mając na IFA obudowy dla iPada mini w ręku muszę powiedzieć, że leży w dłoni całkiem dobrze, jednak przy spodziewanej rozdzielczości (1024×768  – tak jak w iPad 1G i 2G) i tej wielości ekranie będzie to urządzenie zupełnie nieproduktywne. Nie wyobrażam sobie jak na tym można pisać coś dłuższego niż 140 zaków Twittera. Z drugiej strony do konsumpcji treści też lepszy jest ekran obecnego iPada, a w ruchu ekran iPhone’a. Takie tablety z ekranami około 7″ – 8″ to będzie jednak nisza i uważam, że Apple w nią nie szybko wejdzie.

21 Comments

  1. A co dobrego zjesz jak jednak… ? ;)

  2. @norbi niszą były ultrabooki, tablety, smartfony i tylko Apple potrafiła to zmienić.

  3. od wczoraj chodzi za mną średnio wysmażony stek z – może być :)

  4. Nie wydaje mi się żeby ipad mini jeżeli wogule będzie maił jakie kolwiek szanse z nexusem 7

  5. prędzej firma zaczynająca się na S zrobi telefon o takiej przekątnej, niż powstanie iPad mini :)

  6. byle by miał lepszą rozdzielczość, nie ma powodów dla których mieli by nie wsadzać do niego retiny poza jednym, żeby zostawić sobie ficzera na przyszłoroczną premierę następcy

  7. wogule sie nie odzywaj

  8. Dobry tablet jak na GPS , na iosa są dobre mapy[lepsze niż na Androida] , iphone za mały , ipad za duży .

  9. To już typowy obrzęd Apple aby przed każda premierą wymyślać jakieś dodatkowe modele aby serwis miały o czym pisać.

    W sumie to i lepiej, no bo o czym słuchać o kolejnych pozwach Apple przeciwko…, o wadach i usterkach, o dziurach w najlepszym oprogramowaniu jakie powstało…, itd

  10. a jakie jeszcze dodatkowe modele wymyślano? bo ja sobie nie przypominam nic z zeszłego roku ani z wcześniejszych premier, tylko pogłoski o iTV ale to dopiero w tym roku wyszło

  11. Wszystko. Mini, midi, maxi. Protoplasty, projekty, przecieki. Zawsze to samo – masa doniesień. A w sumie dostajesz to samo co ma konkurencja tylko wypełnione emejzingiem.

    Z tym „to samo” to nie moje słowa a Apple – po rozprawie z Samsungiem

  12. Nie wiem czy taka nisza, ostatecznie taki Fire zszedł pewnie koło 10 mln (6 potwierdzono na początku roku) a sprzęt ten jest mocno ograniczony i dostępny tylko w juesendej. Na rynku będzie więc niedługo Fire 2 oraz Nexus 7. I chociaż dotąd byłem sceptyczny, bo nie jest to raczej w stylu Apple, tak teraz wydaje mi się Mini całkiem prawdopodobny.

  13. z tym ze zobacz sobie cenę Kindle.. Nexusa zresztą też

  14. Myślę, że będzie mały ipad i to dość szybko, konkurencja nie śpi, tak iPhone 5 jest o 3 miesiące spóżniony, bo Samsam już od dawna zawojował Amerykę swoim Galaxy III
    myślę, że najpóźniej w listopadzie będzie w sklepach, bo jeśli nie to musztarda po obiedzie, sezon stracony, byłby idealnym prezentem na Boże Narodzenie.

  15. No chyba nie sądzisz, że będzie w podobnej cenie jak Nowy iPad? Prawdopodobnie sprzęt mógłby się zmieścić w 300$, pytanie jak on będzie współistniał z dużym iPadem.

  16. zawojował Amerykę :)))))) iPhone i to nie 5 tylko 6G (szósta generacja) sprzeda się w pierwszy miesiąc lepiej niż ten Szajsung przez rok

  17. iPhone 5 to to samo co iPhone 6G

    Wiadomość napisana przez Disqus w dniu 3 wrz 2012, o godz. 23:28:

  18. no wlasnie ty tak sądzisz skoro porownujesz potencjalny rynek dla ipada do kindle ktory jest sprzedawany po kosztach produkcji.

  19. jakich kosztach, misiu… Taki sprzęt w chinach składają za mniej niż 100$. Nowy iPad pewnie za 150. Apple spokojnie może zarabiać na małym iPadzie.

  20. Samsung Electronics ogłosił właśnie, że sprzedaż flagowego telefonu Galaxy S III osiągnęła kolejny kamień milowy, w dodatku rekordowy.
    20 milionów egzemplarzy – to wynik, którym może pochwalić się niewiele obecnych na rynku smartfonów. Oczywiście niedościgłym liderem liczby sprzedanych egzemplarzy była i nadal pozostaje firma Apple ze swoimi iPhone’ami, których każda kolejna generacja pobijała rekordy poprzedniej, nie dając konkurencji dojść do głosu.
    W przeddzień prezentacji nowego iPhone’a (12 września) tym ciekawsza wydaje się informacja o sukcesie potężnego konkurenta – SGSIII wysuwa się na prowadzenie w liczbie sprzedanych egzemplarzy w ciągu pierwszy 100 dni od uruchomienia sprzedaży.
    Wiadomość napisana przez Disqus w dniu 3 wrz 2012, o godz. 23:28:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *