Kilka godzin temu skończyła się prezentacja Apple. Nie owijając w bawełnę uważam, że to była najlepsza prezentacja Apple od dłuższego czasu. Przeprowadzona mistrzowsko z fajnymi żartami, luźna i nienużąca. Naprawdę przyjemnie mi się ją oglądało. Możliwe, że to dlatego, że oglądałem ją dość uważnie nie będąc bezpośrednio zaangażowany w prowadzenie prezentacji dla iMagazine. Byłem sam w pokoju hotelowym i mogłem się jej w pełni oddać – hmmm to chyba źle brzmi. Jeśli chodzi o samo prowadzenie prezentacji, to Apple jest miliony lat przed innymi firmami robiąc to dokładnie tak jak powinno wyglądać. Ale przecież najważniejsze jest to co pokazano.
Darmowa aktualizacja do OS X 10.9 Mavericks, darmowy pakiet dla iWork oraz iLife dla nowych urządzeń, nowe MacBooki z Retina i Mac Pro. Naprawdę duża dawka „dobra” o którym przeczytacie oczywiście na iMagazine. Ja na trochę dłużej chcę się zatrzymać oczywiście przy iPadach.
Na początek iPad mini z Retiną – to ten iPad którego kupię. Konkretnie to zaś kupię wersję z LTE o pojemności 32GB w kolorze Gwiezdnej Szarości. Miałem obawy czy iPad mini dostanie ekran Retina – dostał. Miałem obawy czy dostanie procesor A7 – dostał nawet plus koprocesor M7. Miałem obawy o działanie na baterii – niepotrzebnie działa tyle ile wersja obecna. W takiej konfiguracji z takim ekranem (326ppi) i wymiarami jak poprzednik bezsprzecznie nowe Mini będzie najlepszym małym tebletem na rynku. Od początku wiedzieliśmy, że Mini, które mamy aktualnie w kieszeniach (mieści się przecież) to wersja niejako przejściowa przed wersją z Retiną. Teraz już jest to produkt kompletny i pewnie kupi go nawet Dominik. W Polsce jak i na całym świecie będzie dostępny w listopadzie tego roku, dokładnie niestety nie wiadomo kiedy. Znamy za to polskie oficjalne ceny, iPad mini Wi-Fi zaczyna się od 1699 zł (16GB), a wersja z LTE to wydatek minimum 2199 zł. Co ciekawe iPad mini dostępny jest też w wersji o pojemności 128GB i w najdroższej wersji kosztuje 3399 zł. Osobiście uważam, że 128GB zdecydowanie bardziej by się przydało w iPhone lub iPodzie touch niż w iPadzie.
To teraz iPad air … tak tak air. Tak naprawdę nie wiem skąd ta nazwa, może się podobać, może nie podobać, ja za bardzo się nią nie przejmuję – nazwa to nazwa. Dla mnie iPad air to nadal po prostu duży iPad. Duży czyli z ekranem 9,7″. Mimo, że ekran ma taką samą wielkość jak w poprzedniej generacji to jednak zewnętrzne wymiary są zdecydowanie mniejsze. Air jest lżejszy – waży tylko 478g co podobno czyni go najlżejszym dużym tabletem na rynku. Dla porównania iPad mini waży 341g. Nie wiem czy jest to faktycznie najlżejszy duży tablet, ale wiem, że spadek wagi w porównaniu do poprzedniego modelu jest spektakularny. Oprócz tego Air jest też cieńszy od wersji poprzedniej oraz ma mniejsze ramki wokoło ekranu. Wygląda dzięki temu zdecydowanie zgrabniej. Nie mogę się doczekać aż wezmę go do ręki, a stanie się to dość szybko bo w sklepach w Polsce będzie już 2 listopada (na świecie 1 listopad, ale my wtedy mamy zamknięte sklepy). W środku oczywiście procesor A7 + M7. Polskie ceny zaczynają się od 2099 zł za Wi-Fi oraz 2599 zł za wersję z modemem.
Nie sprawdziło się kilka plotek, nie ma kolorowych iPadów, nie ma nawet złotego, nie ma Touch ID, czyli przecieki na temat Apple to czasem tylko wyssane z palca plotki. Apple spektakularnie dopracowało swoje tablety nie pozostawiając wiele miejsca na kolejne ulepszenia. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić co można jeszcze ulepszyć w iPadzie – może dodać Touch ID, ale to chyba wszystko. Dlatego za rok o tej porze prawdopodobnie będziemy rozmawiać o nowym produkcie, którym wcale nie będzie iPad jakiego znamy o ile w ogóle będzie to iPad.
Najlepsza opinia o dzisiejszym evencie jaką jak dotąd przeczytałem. W pełni się zgadzam, prezentacja bardzo udana, żartami zabłysnął Craig Federighi, który był bardzo wyluzowany, pojawiły się udane prztyczki w noc konkurencji i przede wszystkim Apple zaprezentował świetne produkty.
Warto pamiętać o tym, że niedługo będzie Black Friday i z pewnością będzie dużo taniej :)
W tym roku 29. listopada. Ciekawy jestem ile kosztować będą iPad Mini pierwszej generacji i MacBook Pro z Retiną tego dnia. Oba już bez promocji dostały bardzo przyzwoite ceny!
Zastanawiam się, czy nazwanie dużego, lżejszego i cieńszego iPada -> Air to nie krok w kierunku wprowadzenia iPada Pro, czymkolwiek miałby być.
Norbi ipad mini z retiną jest innych rozmiarów niz poprzedni , zobacz na stronie apl
Można dodać do iPada oprócz Touch ID rownież WiFi AC. I coś mi mówi, ze stanie sie to za rok.
To „zwykły” iPad znika z oferty?
25 gramów wiecej i 0,3mm grubiej – no po prostu taki kloc, że nie wiem czy stołu nie złamie ;-) liczby tak małe, ze absolutnie bez znaczenia są
Tylko po co? Teraz ma działać do 300Mbps co już jest bez żadnego sensu, po co WiFi ac?
Nie, zostaje zwykły mini i iPad 2 w ofercie.
iPad Air ma wszytko pro w sobie – widać chcieli zaznaczyć, ze jest nowy, lekki, zupełnie inny zamiast nazwać go iPad 5 ;-)
„Przeprowadzona mistrzowsko z fajnymi żartami, luźna i nienużąca […] to Apple jest miliony lat przed innymi firmami robiąc to dokładnie tak jak powinno wyglądać. Ale przecież najważniejsze jest to co pokazano…”
Nie zgodzę się z tym. Żarty na zawołanie, wszystko reżyserowane aż nadto. Poza tym ogromna propaganda i bajkopisarstwo – mistrzowskie jak zawsze w wykonaniu Apple.
Przyznam że mimo wstrętu do Tabletów, tym razem nawet sam zastanowiłem się „…a może kupić…” ale po chwili wrócił rozum… PO CO CI TEN KASTRAT PC POTRZEBNY!?
Prezentacja fajna. Żarty typowo korporacyjne, wypowiadane według precyzyjnego scenariusza. Nie ma miejsca na spontan, wszystko ściśle opracowane i wyuczone. Ale do rzeczy.
Największe osiągnięcie to iPad Mini z retiną. Ten tablet ( wraz z Nexus 4) w zasadzie zamyka rynek 7-8 cali Wszystko inne jest jakieś takie… inne. IPad Mini definiuje pojęcie małego tabletu.
IPad Air – tutaj Apple gra trochę zgranymi kartami. Minimalnie odchudzili, zmniejszyli ramkę, dali nową nazwę i dwa mikrofony. Fajnie, ze odświeżyli, źle że w tak mizernym stopniu.
Brak jakiejkolwiek innowacji, czegoś, co wczesnej na prezentacjach Apple zachwycało. Nie wierzę, że wymyślono już wszystko. Mam obawy, że Apple zostawili sobie TouchID w iPad na następny rok. Tylko czy to będzie jakakolwiek innowacja za rok? Wątpię.
Aha. I Mac Pro, produkowany w USA. Produkowany w USA, przez Meksykańczyków, Portorykańczyków i Chińczyków ;-)
Chyba Nexusem 7
W teorii może i tak ma działać – na papierku.
N (802.11n) o szybkości od 150 do 600 Mbps
AC (802.11ac) teoretycznie podnosi szybkość do 1300 Mbps
TEORETYCZNĄ różnicę widać gołym okiem.
Ale widzę iż kolega narkoman zaczyna bagatelizować. I odwieczne „po co USB 3.0, po co większy ekran niż 3,5″”
Ja mam podobne zdanie. Zresztą jak zobaczyłem iPad Air z A7, to już od razu oczekiwałem iPad Pro z A7X ;). Nie powiem, to byłoby piękne podsumowanie filmiku prezentującego wykorzystanie iPadów przez profesjonalistów. No ale pewnie za rok zobaczymy trzeciego iPada, pytanie tylko: po co ;)?
USB sie przydaje i chętnie zobaczę 5″ z Retina 2 – w Mac jak najbardziej ac sie przyda, ale po co to w iPad? Jedyne co to może ac ma wiekszy zasięg, wtedy jeszcze jest sens, bo dla samej prędkości to przerost formy nad treścią.
Szczerze mówiąc to mam gdzieś prędkości jakie TEORETYCZNIE daje AC. Nie mam nawet tak szybkiego łącza, żeby zwykłe N wykorzystać. W moim przypadku chciałbym AC JEDYNIE dlatego, że mam dość duże i poziomowe mieszkanie. Miałem problem z netem w laptopach do góry i zakupiłem router AC.
Zasięg się zwiększył dramatycznie. Tam, gdzie miałem 1 kreskę WiFI – „Poor”, teraz mam „Excellent” zasięg albo „Very Good” .
AC bowiem to nie tylko szybkość ale to również większy zasięg. Chciałbym aby moj iPad miał w całym domu full kresek – ot cały mój „problem” ;-)
Jest to spowodowane między innymi tym, że AC wspiera Beamforming – czyli „skupia” sygnał WiFI na urządzeniu niczym soczewka, a nie nadaje w pustą przestrzeń, gdzie nie ma żadnego odbiornika WiFI ;)
Obrazkowo o Beamforming można dowiedzieć się z tego któtkiego filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=oAzUux1eUBQ
Nie jestem pewien ale przedstawiony wczoraj przez Apple iPad Air wspiera coś o nazwie MIMO. Muszę doczytać ale to również jakaś technologia mająca zwiększyć zasięg.
Liczyłem na trochę większa różnicę hardware’u między iPadami, a to praktycznie to samo. Szkoda, że nie dali A7X w Airze.
nie działa word na mavericku :/
Oczywiście! A co ja napisałem..? Ups… Pomyłeczka ;-)
Tylko Polski – problem M$ nierozwiązany od bardzo długiego czasu
Podsumowanie to najprawdziwsza prawda . Jak dla mnie Touchid w ipadach to rzecz zbędna . NIewiele w iPadzie jest już wiec do zrobienia o ile w ogóle coś jeszcze jest .
Ale przecież po to były bety, żeby wykryć błąd. Jak teraz żyć bez worda?;)
Jak uważacie, porównując np. IPhone 5S i iPad Air Cellular, ceny odpowiednio 2949zł i 2599zł ( w USA $650 i $630). To iPhone jest za drogi czy iPad za tani?
czlowieku zanim sie wypowiesz czy jest roznica miedzy ipadem a Air to zobacz i pouzywaj ich na zywo. W przypadku tak ciezkiego urzadzenia do reki kazda zmiania wagi, grugosci i szerokosci ma ogromny wplyw na korzytsanie z urzadzenia. Najbardziej to odczuwalne jest w nocy podczas lezenia i trzymania ipada nad glowa…
no pewnie widze ze ty wszytko bagatelizujesz , a niech bedzie grubszy , niech bedzie cienszy a poco wifi ac po co tamto ..normalnie kup sobie 10 kilogramowy tablet z lat 80 taki z rysikiem
Hej Jebaczu :-)
Wiesz…. kiedyś też tak myślałem, a teraz bez iPada bym się chyba nie obszedł.
Wstajesz rano…. nie ruszasz dupy tylko czytasz se maile czy newsy pod kołderką :-)
Albo leżysz rozwalony jak jakiś cham na kanapie przez TV i sterujesz sobie telewizorem albo sprawdzasz pogodę na jutro albo po prostu sprawdzasz co będzie zaraz w TV.
Jak lubisz długo siedzieć w kibelku to też się przyda – lepsze od gazety ;-)
No nie wiem… odkąd kupiłem tablet to znalazło mi się tyle „zastosowań”, że już chyba
się bez niego nie obejdę :-)
Ja żyje , używam Pages . NIe rozumiem problemu
„Nie jestem sobie w stanie wyobrazić co można jeszcze ulepszyć w iPadzie”
W końcu zrobić dobry system i spróbować dogonić win8.1
Dlaczego Apple pozostawia w ofercie iPada 2gen, a nie np 4gen?
Masz jakiś pomysł?
Jak masz np dokumenty ze śledzeniem zmian to leżysz…;-(
A kolega to ma jakąś widzę misję z tym win8.1…gdzie nie zajrzę to na jedno kopyto…a mimo wszystko jakoś Surfacy jak nie chciały się sprzedawać, tak nadal nie chcą…Przypadek? Nie sądzę…;-P
Skoro jesteś taki w temacie, to powiedz swoim kolegom z M$, aby lepiej Worda dostosowali do nowego systemu 10.9, bo mieli 5 miesięcy od pojawienia się pierwszej bety i nic palcem nie kiwnęli w temacie i nic innego nie robi tylko się crashuje…żenuła…
„ma jakąś widzę misję z tym win8.1.”
Żadna misja – jestem mega zadowolony i dzielę sie swoim szczęściem. Pisze to były właściciel MacBooka pro, który zauważył, że windows jest w końcu lepszy od OSX.
„mimo wszystko jakoś Surfacy jak nie chciały się sprzedawać, tak nadal nie chcą.”
Sam bym nie kupił. MS nie dał mi szansy. Zaopatrzyłem się w inny tablet z win8.
Nie mam kolegów w MS. Może ty napisz do kolegów z Appl€, żeby powiedzieli kolegom z MS, że polski WORD nie współpracuje z ich najbardziej zaawansowanym „czymś” na świecie?”
Dotyczy to zapewne 10 użytkowników, ale dbać trzeba o każdego. Tu masz rację – to skandal ;)
Jak już zadzwonisz do kolegów z appl€, to przy okazji przekaż im jeszcze te uwagi. ;)
http://www.theverge.com/2013/10/23/4972748/mavericks-hidden-dock-issues-launchpad-stutter-and-itunes-issues
„mieli 5 miesięcy od pojawienia się pierwszej bety i nic palcem nie kiwnęli „
http://www.goophone.cc – myśle że warte zobaczenia :) podróbki najnowszych iPhone’ów z androidów ^^
Whaaaat?
iPhone za drogi
o właśnie cały M$
Co więc robić aby utrzymać produkt?
tak, tak. ;)
Bo ma złącze 30 pin jak iPhone 4S (również dostępny) a do tego złącza jest jeszcze na rynku dużo akcesoriów, firma nie zostawia producentów i posiadaczy takowych złączy na przysłowiowym lodzie, dla mnie to duży plus :-)
To jakiś ewenement aby z systemu prawie idealnego przesiadać sie na wiecznie patchowany prawie beta Windows 8 . Opcje dla kolegi są 3 :
1 Nigdy nie miał do czynienia tak naprawde ze OSX a i pewnie z produktem Apple
2 Jest po prostu nOOb’em
3 … lub jest niespełna rozumu
HAHA życzyłbym sobie aby Windows miał tylko takie problemy :) Panu już podziekujemy
Do ktorego iPhona będzie można porównaćjakość zdjęć i filmów na ipad mini ? 4s ?
Opcję mam jedną:
– fanboizm odebrał ci rozum.
Zapomniałeś jeszcze – „Nie dotykałeś, bo cię nie stać”
System „prawie idealny” doprowadzał mnie codziennie do szewskiej pasji swoim brakiem ergonomii i prymitywizmem.
Pracę na makach zaczynałem jeszcze w latach 90-tych i wtedy rzeczywiście nie było konkurencji. Nawet jeszcze całkiem niedawno, za czasów Visty/7 – OSX był lepszy
Odkąd jednak pojawił się win8, nie ma już żadnego powodu żeby tkwić przy OSX.
W przyszłym roku będzie wersja GOLD. Ludzie pozbawieni gustu wymienią swoje iPady – to będą dziesiątki milionów egzemplarzy. ;)
MIMO (Multiple In Multiple Out) – to jest zastosowanie wielu anten (w tym przypadku prawdopodobnie 2 – jedna nadawcza i jedna odbiorcza). Podobno zwiększa to przepustowość takiego łącza. Oczywiście router również musi wspierać taką funkcję.
To co Miko napisał + iPad 2 nie ma ekranu Retina przez co jego cena może zostać jeszcze bardziej obniżona. Z tego co wiem to najdroższą częscią w iPadach to jest właśnie matryca.
Masz rację. Win 8.1 to jest coś więcej niż 'zero ergonomii OSX’a’. To jest ujemna ergonomia. I co, powiesz może jeszcze, że Acer robi najlepsze laptopy?