No i po konferencji. Apple pierwszy raz w historii pokazało na raz dwa nowe modele iPhone’a. Zobaczyliśmy więc praktycznie wszystko co już znaliśmy z plotek. Tak naprawdę nowością są tylko bumpery i stacje dokujące o których nie było ani słowa wcześniej w żadnym z przecieków. Prawdopodobnie nikomu nie przyszło do głowy, że mogą być prawdziwe. Małą niespodzianką jest też środek iPhone 5C
No właśnie iPhone 5C, czym on jest. Na pewno C nie można tłumaczyć jak Cheap, bo ceny zdecydowanie nie możemy zaliczyć do niskich. W Polsce, podstawowy model 16GB będzie moim zdaniem oscylował w okolicy 2299 zł. To nie mało, to nawet bardzo dużo. Spodziewałem się początkowo ceny około 300 zł niższej, a i tak wszyscy zarzucali mi, że będzie za wysoka. Zawiodłem się trochę na niej bo gdyby była o te 300 złotych niższa to telefon zdecydowanie lepiej by się sprzedawał. Otrzymujemy jednak za to technologię iPhone’a 5 wsadzoną w plastikową, podobno bardzo dobrze wykonaną i kolorową obudowę. O sprzęcie nie ma więc co mówić bo znamy go już od roku w postaci piątki. Kolorów jest zaś pięć – biały, różowy, żółty, niebieski i zielony. Cena jak wspomniałem jest moim zdaniem za wysoka, ale ja patrzę przez pryzmat naszego kraju. Amerykanie, Niemcy, Francuzi – dla nich 100 Euro w jedną stronę czy w drugą to żaden problem. Zresztą i tak ten telefon będzie sprzedawał się głównie w kontraktach operatorskich. Obstawiam, że iPhone 5C będzie można kupić już na starcie za 1 zł w abonamentach około 100 zł na miesiąc. Jeśli tak będzie, a będzie, to sprzedaż poszybuje. Zapamiętajcie moje słowa. Kto go zaś będzie kupował? Każdy kto chce mieć modnego iPhone’a, zupełnie nowego, w rzucających się w oczy kolorach. Czyli typowy przedstawiciel klasy średniej z dużego miasta. To nie telefon dla mnie, ale potencjalny hit rynkowy, o ile operatorzy dobrze to rozegrają.
Warto zauważyć, że wbrew plotkom Apple nie wypuściło taniego iPhone’a czyli się nie kończy :)
Ten droższy to zaś iPhone 5S. Droższy od iPhone 5C i droższy od iPhone 5 w momencie debiutu rynkowego. Myślę, że polska cena podstawowego modelu to będzie 2899 zł. iPhone 5s to naprawdę dużo nowości i jak się bliżej przyjrzeć specyfikacji to nie o wszystkim wiedzieliśmy już z plotek. Wiedzieliśmy, że będzie nowy procesor A7, ale nie wiedzieliśmy o koprocesorze który się znalazł w środku. Ma on wspomagać wykrywanie ruchu urządzenia, dzięki czemu aplikacje do lifelogingu będą dokładniejsze. Według specyfikacji ma też sterować zasilaniem, nie mam pojęcia czy i jak będzie to wpływało na baterie. Reszta specyfikacji była już znana z plotek. Mamy więc czytnik odcisków palców schowany w przycisku Home, dzięki któremu możemy płacić w AppStore, odblokować iPhone’a a w przyszłości będzie mógł być wykorzystywany w zewnętrznych aplikacjach np do logowania się w banku. Pomysł może nie szczególnie wspaniały, ale na co dzień może to ułatwić życie.
Procesor A7 czyli pierwszy 64bitowy procesor w telefonie, szybszy od poprzednika prawie dwukrotnie. Podobno system iOS 7 będzie w pełni wspierał 64 bity co zapowiada spory wzrost wydajności. Oczywiście wzrost wydajności jest fajny, ale ja naprawdę wolałbym lepszą baterię. Ta zaś ma wytrzymywać praktycznie tyle samo co w iPhone 5. Maksymalnie czego możemy się spodziewać to 10% dłuższego działania niż w poprzednim modelu. To zdecydowanie za mało i jestem tym bardzo rozczarowany.
Podoba mi się za to zmieniona kamera. Niby rozdzielczość została taka sama, ale mamy fizycznie większą matrycę do której będzie wpadało więcej światła – czytaj zdjęcia będą lepsze. Do tego dochodzi możliwość kręcenia filmów w trybie 120 klatek na sekundę w 720p. Czyli możemy nakręcić 6-krotnie spowolniony film. Prawdopodobnie nie będę z tego korzystał na co dzień, ale to fajna i kusząca opcja, tak samo jak stabilizacja obrazu. Widać, że Apple zdecydowanie postawiło w iPhone 5S na możliwości fotograficzne i mnie to cieszy. Będę miał go zawsze przy sobie, a wiadomo, że najlepszy aparat to ten co mamy zawsze w kieszeni.
Mamy też nowe kolory – po pierwsze zupełnie nowy złoty lub szampański jak kto woli. Mi się nie podoba, ale znajdzie swoją grupę docelową i nie będą to gangsterzy tylko kobiety. Czarny model został zastąpiony przez gwiezdną szarość i jestem bardzo ciekaw jak będzie wyglądał na żywo bo właśnie ten kolor planuję kupić. Podobno ma się nie rysować tak bardzo jak wcześniejsza wersja czarna. Zobaczymy.
Konferencja mogła wiele osób zawieść. Mnie osobiście też, spodziewałem się sporo więcej, tymczasem dostałem tylko to co praktycznie już wiedziałem. Zero nowości o iPodach – prócz nowego koloru gwiezdnej szarości – zero informacji na temat Apple TV i brak jednoznacznej informacji kiedy iPhone 5S i iPhone 5C będą w Polsce – obstawiam 27 września. Jednak jeśli dłużej pomyśleć to iPhone 5C stanie się hitem w ofertach operatorów. Zupełnie nowy model w cenie 1 do 100 zł w rozsądnych abonamentach, to musi się sprzedawać. iPhone 5S z dużymi zmianami w środku też przyciągnie rzeszę klientów. Coś mi się wydaje, że znów będą to najlepiej sprzedające się iPhony w historii. Choć pamiętajmy, że wartości sprzedaży 5C i 5S należy dodać do siebie bo dotychczasowi posiadacze czasem wybiorą jeden, a czasem drugi model.
Do zobaczenia w Dreźnie w noc z czwartku na piątek (19 na 20 września) w przyszłym tygodni. Dwa dni wcześniej zaś (18 września) miłego pobierania iOS 7.
Sorki, ale jestem. ;)
To co pokazało Apple to jest śmiech na sali. Sam byłem wielkim fanem tej marki. Kupowałem co roku nowego Iphone począwszy od 3G. Tym razem nie widzę potrzeby zmiany 5 na 5S. Natomiast widzę sens zmiany na Sony Z1. Dlaczego? Już tłumaczę…
Ekran sony bije ten z IP – pod względem rozdzielczości jak i kolorów;
– NFC – mega przydatna funkcja, nie tylko do płatności zbliżeniowych, ale – jak wspomniał Norbi – do parowania urządzeń, do kontroli dostępu itp.;
– Wodoodporność Z1 – chyba nie muszę tłumaczyć;
– Aparat – ten z iP to jakiś przeżytek, co daje mi 120 fps? Nic! Jak spada do 720p, obiektyw ma mało światła. Sony dało matryce ok. 20 MPX i super (jak na smartphone – ograniczone wymiary) obiektyw, nie mówiąc już o bardzo dużej (oczywiście w kategoriach smartphone) matrycy;
– System – kwestia sporna – w iOS zawsze denerwowała mnie jego hermetyczność, a powalała na kolana stabilność. Ja osobiście wolę otwarty system z całym systemem plików – lepiej mi się na nim pracuje, szybciej.
– Osprzęt – niby nowy, szybki procesor A7 – ok, może być, ale czy będzie różnica w wydajności między Z1, a iP 5S? Wątpię.
Apple wczoraj miało konferencję i co nam pokazało? Odgrzewanego kotleta, bez postępu. Jedyny plus dla iP 5S to czytnik papilarnych – super, oraz obudowa – jak zawsze śliczna, choć i Sony w Z1 zrobiło piękną obudowę (szkoło + aluminium).
Ceny również Apple z kosmosu wzięło (mowa o 5C).
Podsumowując – jako weeeloletni fan Apple stwierdzam, iż zarówno Samsung (Note III + Gear) jak i Sony (Z1) jest sporo do przodu w postępie technologicznym. Ludzie nie dajcie się ogłupieć, ja już przejrzałem na oczy – Apple robi nas w bambuko. Osobiście zmieniam na Z1 – nie sądziłem, że kiedyś to powiem.
hmm tak znaczy jak? czym sie rozni od innych czytnikow ?
Nie jest tak źle. Kompletnie niezrozumiałe jest za to dla mnie trzymanie się przez apple tego śmiesznego malutkiego ekranika.
No bez jaj, co to ma być? ;) mamy 2013
3G-> 3GS => 6C -> 6CS
pewnie tłum jak na otwarciu hehehe ;D
Czyli pierwszy raz i ja wykorzystam blokadę iPhone.
Widziałeś sens w wymianie czwórki na 4S a nie widzisz sensu w wymianie 5 na 5S? Ja też tu w czymś nie widzę sensu.
Kupując Lumie to dopiero początek oszczędności, potem nie ma wydatków na aplikacje których po prostu nie ma :)
Dzieki za podsumowanie :) Czyli w ameryce bez zmian a w europie powoli drożeje wszystko…
A po co komu ekran pokroju 5″? Telefon z reguły wchodzi do kieszeni i nie przeszkadza. Zrobią szerszego iPhona to dopiero będą spadać i się tłuc. ;)
http://stooq.pl/q/?s=nok.us&d=20130911&c=1d&t=l&a=ln&b=0&r=aapl.us
Aż miło popatrzeć. Go Nokia! ;)
Szczerze mówiąć czekałem na info nt. Mac Booków Pro, było krótko i plastikowo :)
Nie będzie tak samo jak 4s nie kosztuje 1PLN w abo za 100PLN. iPhone tak samo jak filmy Blu Ray są w Polsce traktowane jako produkty EKSKLUZYWNE i jako takie MAJĄ więcej kosztować. Tak to jest w naszym kraju :)
„A po co komu ekran pokroju 5″?”
Jak to po co? Żeby komfortowo skorzystać z tego procesora i softu. Smartfon z ekranem wielkości tego z iPhona jest bezużyteczny. Mam dokupić lupę?
” Telefon z reguły wchodzi do kieszeni i nie przeszkadza.”
5 calowce spokojnie wchodzą do kieszeni i nie przeszkadzają.
jak za darmo, wersja 128GB w cenie MacBook Air :)
Jakoś osobiście nie chciałbym chodzić z deską przy nodze. Widocznie inaczej postrzegam telefony, a inaczej tablety. ;)
5 cali to nie jest deska. Jeżeli potrzebowałbym czegoś małego to kupiłbym raczej Nokię za 100zł Przynajmniej dłużej trzyma na baterii ;)
Też myślę że cena 5tki wzrośnie i będzie równa cenie 5C, większość osób mając wybór które wybrać z tych 2 to wybiorą 5, a nie 5C.
Na szczęście nikt Cię nie zmusza do zakupu iPhone:) tylko po co na siłę chcesz przekonać innych do swojego zdania? zapraszam na blog o androidach:)
normalnie, modelem S, tak jak to zaprezentowali. C będzie tym bardziej pod wygląd a S tym bardziej pod hardware. Teraz według mnie na 90% zrezygnują z samodzielnych numerków w nazewnictwie. Otwiera to im jeszcze bramę na stworzenie czegoś innego jak np. iphone F. G, D, A itd itd itd
„po co na siłę chcesz przekonać innych do swojego zdania?”
Przekonać? To jest moje zdanie i masz oczywiście prawo używać niewygodnego sprzętu. Szanuję to.;)
Poza tym dlaczego androida? Tylko apple trzyma sie kurczowo tego pokurcza.
„Na szczęście nikt Cię nie zmusza do zakupu iPhone:)”
No i dlatego akcje lecą dzisiaj na łeb na szyję. Może bym nawet kupił iPhona.
4 cali jednak nie potrzebuję – ale to raczej problem apple, a nie mój. ;)
Tracą masę klientów.
O fanbojów bać sie nie muszą – i tak kupicie to co wam dadzą. Za rok będziesz pisał, że 5 cali w iPhonie 6 to rewolucja i rewelacja. ;)
ALE SYF A ROBERCIK I TAK KUPI
Kurczaki GA628 też był moją pierwszą kom.Stare dobre czasy.I miałem do niej parę wymiennych paneli jaki to był wtedy szpan.
:) żal mi takich ludzi… Gimnazjalista,czy facet po 40,któremu się nie udało w życiu? Całe 5 minut na odpisanie i komentarz pod każdym postem… :) to co jest wygodne dla Ciebie nie musi być wygodne dla mnie i odwrotnie… hmmm po to na „androida” bo co robisz na blogu o firmie której nie lubisz i nie zgadzasz się z ich filozofią? ja nie siedzę na blogach o androidzie,bo go nie lubię -proste.. a Ty na siłę tutaj prowadzisz coś na wzór wypraw krzyżackich…
„:) żal mi takich ludzi… Gimnazjalista,czy facet po 40,któremu się nie udało w życiu?”
Odpisuję, bo jestem kulturalny.
5 minut na odpisanie? Ja nie składam literek. ;)
Ty też poświeciłeś sporo czasu.
Jesteś gimnazjalista, czy facetem po 40 z nieudanym życiem?
” Ty na siłę tutaj prowadzisz coś na wzór wypraw krzyżackich…”
Błąd. Przyglądam się wam, bo jesteście zabawni. ;)
Jak wyliczyłeś, że 6 krotnie spowolniony film? Krecisz filmy w 20fps? Ciekawe bo iphone kręci je w 30 lub 60fps
Serio widziałeś już ekran w iPhone 5S? :)
Serio wiesz jaką wydajność będzie miał iPhone 5S? :)
Serio lubisz sztuczną plastikową skórę :), jeśli tak to fakt Apple nie dla Ciebie.
Nie pisz mi takich rzeczy, byłem w Dreźnie to widziałem. Jakbyś nie respektował listy, to byś z bagnetem od Kałasznikowa pomiędzy łopatkami wylądował na chirurgii w krankenhaus St. Joseph-Stift. Ruskie i Ukraińcy trzymają nawet Niemców w szachu. W Berlinie za to Imperium Osmańskie rządzi z przewagą Turków i Chorwatów. Miłego stania.
Byłem i lista rano przy wejściu do sklepu nie istniała. Wchodzi pierwszy ten co stał najbliżej i biegł najszybciej.
Wow Touch Id , o yeaaaa no wypas , teraz przy każdorazowym włączeniu iphone będę się czuł jak James Bond . Zrozum to nikomu nie jest potrzebny gadżet na silę wbity jak durne Siri które nie jest wykorzystywane przez nikogo . Nic do ciebie nie dociera .
To jest moje zdanie i moje obawy o firme którą szanuje , to co ty piszesz kompletnie mi zwisa ,bo od prawie 2-3 lat nic mądrego nie napisałeś na własnym blogu .
Czyli odbiorcy kupujący Iphone tylko z numerkiem są beta testerami bubla który dopiero dostając magiczne „S” staje się pełnoprawnym produktem Czad rozumowanie Nobla temu panu .
a Były całe 2 wow
Jak nie klient to kto ?
brednie brednie
Po przemyśleniach i podliczeniu stwierdzam że iphone 5s nie jest warty 549 funtów poczekam 3-4 miesiące i kupie go z gumtree za 350 i to 64 GB . A do obecnej Iphone 5 wykupie applecare .
Dzięki za Nobla – a Ty pomyśl co napisałem w odniesieniu do wydarzeń z prezentacjami kolejnych ajfonów…
Dokładnie o tym pisałem ;)
Berlin – Kudamm
Moja ukochana, kiedy pokazałem jej zdjęcia tego złotego cudaka, zrobiła minę jakbym nakarmił ją cytryną. ;)
Klient tylko ten masowy, a nie personalnie „John”. Ten masowy zaś ciągle kupuje i będzie kupował.
Przecież Ci się nie podoba.
To mam wyjątkowych czytelników i w tym Ciebie – czytają mnie mimo, że nic mądrego nie napisałem. Dobre.
za to Ty żałosny:)
Jeśli ekran byłby zmieniony to Apple na pewno by się tym pochwaliło na konferencji.
Wydajność byłą tylko i wyłącznie przypuszczeniem.
Szkło to nie skóra – mówiłem głownie o Z1 od Sony. Note III ma beznadziejne plecki, dotykałem tego i jest to jakieś nieporozumienie, ale hardware jest serio bardzo dobre.
Nie będzie za rok iPhone’a 6 i 6c, bo to by oznaczało, że 6c miałby podzespoły z nowości czyli z 6. Będzie nowy model i ewentualnie coś z podzespołami dzisiejszego 5s, czyli wychodzi na to, że to będzie… iPhone 5sc. :-)
Pierwsze trzy generacje iPodów touch były pokazywane rok po roku.
Dociera do mnie przede wszystkim ogromna ilość bzdur, które przeczytałem przed chwilą w Twoim komentarzu.