Nie wiem skąd ale Wojtek ma już polskie ceny iPhone 6 oraz iPhone 6 Plus, podaje też przewidywalną datę premiery czyli 3 października. Trzymam kciuki żeby tak było, bo ja słyszałem, że będzie jednak później.
Nie wiem skąd ale Wojtek ma już polskie ceny iPhone 6 oraz iPhone 6 Plus, podaje też przewidywalną datę premiery czyli 3 października. Trzymam kciuki żeby tak było, bo ja słyszałem, że będzie jednak później.
Przeklęte cła i VATy…
Ceny faktycznie powinny tak się przedstawiać. iPhone 6 wskoczył cenowo w miejsce 5S i po przeliczeniu z Euro na złotówki, +/- tyle wychodzi. Ale data premiery, to faktycznie zagadka 3 październik to tak jakby 3 fala.
iSource już potwierdził partnerom te ceny i tę datę. Nie wiadomo jak będzie z dostępnością. Na razie partnerzy mają określić zapotrzebowanie.
ośmiorniczki u Sowy sporo kosztują. emerytury górników i rolników również. ;)
Norbi mam możliwość ściągnięcia sobie sztuki z US. Na co zważać? Będą jakieś problemy w odbiorze. Cena jest bardziej atrakcyjna.
Taniość widzę, taniość… Telefony zaczynają chodzić w cenach używanych aut :-)
Nie telefony, tylko iPhony.
Poza tym wczoraj za naprawę silnika zapłaciłem 18k. Z tej perspektywy cena iPhona nie robi na mnie żadnego wrażenia. ;)
Akurat twoje źrodła zazwyczaj zawodzą Norbi :)
Chociażby info o wprowadzeniu PLN do AppStore
Nie mówię o iPhonowych bogaczach :D
Mówię o przeciętnym Kowalskim co zarabia 2k – 3k brutto i jeździ VW Polo z 1999r za 4k :-)
A tu za rok wyjdzie iPhone 6 Plus S ( swoją drogą ciekawe czy trafię z nazwą ;) ) z procesorem 0,5Ghz szybszym i znowu trzeba będzie zamiast VW Polo z 2000r. zakupić nowy telefon ;-)
Myślę, że Kowalski nie zawraca sobie w ogóle głowy takimi tematami. Reaguje na nie podobnie, jak na wiadomości o ruchach cen na rynku soi w Meksyku albo kontraktach terminowych na ropę Brent. ;)
zasadniczo trzeba uważać na kwity.
wiesz, VAT, te sprawy.
http://www.youtube.com/watch?v=HoHYLy3HYh8
hehehe w sumie… możesz mieć racje :-)
najciekawsze jest to ze WIEEEELU sie na to godzi
Godzi = siedzi cicho i nic z tym nie robi!
troche dziwne – bo najtanszy iPhone 6 jest tanszy o £20 (100zl) od iPhone 5S w dniu premiery
:D
To kup Galaxy Note 3 – za….. jak pamietam 3500zl jak ci „taniej” :)
rolników i górników nikt nie ruszy.
płacąca za to wszystko większość nie przyjedzie z kilofami i cepami do Warszawy, a oni tak ;)
coz poradzic MUSISZ placic – ja juz nie :-]
„wysiadlem z tej karuzeli” i juz do niej nie wsiade
Faktycznie w UK 5S był droższy w dniu premiery, ale chyba o 10£.
( http://www.apple.com/uk/pr/library/2013/09/16iPhone-5s-iPhone-5c-Arrive-on-Friday-September-20.html )
Faktycznie – potwierdzam te £10
tak samo z tym £10 iPhone 5S 32GB drozszy od iPhone 6 64GB – i to kolejna zaleta ratujaca ta PATELNIE
Nie mogę… muszę Polo wymienić na nowsze ;-)
5s wreszcie w super cenie
znaczy sie chcesz wymienic Polo na iPhone 6? Wogole ktos na to pojdzie? ;)
hehe dobry pomysł zapodałeś :P Obkleję Polo naklejkami Apple jakie mam od Air’a i iMaca. Na pewno zyska na wartości i w oczach potencjalnych kupców :D
Ceny w USA są cenami NETTO do których i tak należy dopłacić podatek
Xperia Z3 compact w przedsprzedaży za 2299, Z3 full size 2899 – tu jakoś nikt nie placze
iSource nie potwierdzil zadnej daty Panie Pawle. Ceny sa potwierdzone na 3 modele.
i tam – oblepiajac go nalepkami zyskasz max 500zl
WYTNIJ w karoserii logo Apple a zarobisz od 1000zl!!! :D
Jak nie płaczę? A co napisałem? TELEFONY…. nie iPhony… TELEFONY.
Chyba, że dla Ciebie Z3 to nie telefon :-)
Jak coś to pokłóć się z RDF2 – on napisał, że nie telefony ale iPhony :D
Chociaż swoją drogą… nic droższego od iPhone 6 Plus 128Gb czyli powyżej 4k w normalnej sprzedaży to chyba jednak nie widziałem.
to chyba jedyny raz kiedy zawiodły źródła :) –
Oj chyba jednak nie raz :)
pewnie wiesz lepiej
Ale czemu odbierasz to tak negatywnie ?
Ludzka sprawa się mylić :)
Proszę, zbanujcie tego imbecyla. Przecież widać, że on tutaj przychodzi się wymądrzać i chwalić, jaki to on nie jest. Norbi, nie rób nam tego. A tak „baj de łej”, przypominasz mi taką mała dziewczynkę. Tylko takie narzekają, że nie mają tego, sramtego, albo właśnie, że ich iPhone miał być z chwytakiem na kabel od swojego telewizora 50″ i generatora, który zresztą nosisz na plecach od pierwszych przecieków tego telefonu. Ale ciul, kupiłeś go. Bo jesteś hipokrytą i imbecylem. Pochwal się długością swojego pindola, czekam. A, jak możesz to podaruj mi te iPhone’y 5 jak ci potrzebne nie są. Podetrę sobie nimi dupsko.
Bez „panowania”. Po prostu Paweł :) No ja wczoraj dostałem inną informację, ale tak czy inaczej przekonamy się za kilka tygodni. Nie upieram się przy tym jakoś bardzo, bo czasem zdarzało się tak, że na papierze coś było dostępne a po magazynach hulał wiatr :)
A tak w ogóle, to ceny są atrakcyjne. iPhone 5S 64GB gdy wchodził do Polski to kosztował 3849 PLN. Analogiczna wersja iPhone 6 kosztuje już tylko 3399 PLN. Wiem, że w międzyczasie wypadła wersja 32GB, ale dla mnie to dość dobra oferta.
i tak zakładając 700$ za iP6 wychodzi o 700-800 zł taniej niż u nas.