iPhone 6s jest wodoszczelny?

Jak sam sprawdziłem Apple Watch jest wodoodporny i bez problemu można z nim pływać i nurkować mimo, że Apple nie specjalnie się tym chwali – wcale tego tak naprawdę nie robi. Nie przypuszczałem jednak, że tak samo może być z iPhone 6s, ale jak możecie zobaczyć na powyższym filmie właśnie tak jest. Nowe iPhony 6s i 6s plus zostały włożone na godzinę do wody, po wyjęciu działają idealnie. Pewnie nie zaryzykuję wejścia z nim do basenu, ale miło, że nie trzeba się obawiać robienia zdjęć podczas deszczu. Możliwe też że ten film jest trochę zmanipulowany.

24 Comments

  1. Dużo telefonów tak ma, jakby złącze lightning i słuchawkowe były bardziej u góry to pewnie mógłby się zalać.

  2. A w mikrofalówce też się ładują?

    PS: Poczytaj o Liquipel zanim ktoś utopi sobie telefon.

  3. to było już w iPhone 5s

  4. Ciekawe jak będą się zachowywać po paru tygodniach….

  5. Mylisz wodoodporność z wodoszczelnością. Żaden smartfon nie jest wodoodporny.

  6. spray hydrofobowy i można testować w stojącej wodzie godzinami ;)

    Także nie radzę nikomu sprawdzać swojego nowego iPhone

  7. jak pamietam (i ogladam te filmiki na YT) to KAZDA generacja iPhone od czasow iPhone 4 jest w mniejszym lub wiekszym stopniu wodoszczelna.

    Szkoda iz od czasow iPhone 5 ekran jest spasowany z obudowa bez kleju – to by go zmocnilo wodoszczelnoscia (ale utrudnilo wymiany ekranow)

  8. Po co się wypowiadasz, jeśli nie można Cię zrozumieć? To bezcelowe – przyznasz chyba? Założę się, że Twoim celem jest, by Cię zrozumiano, bo przecież nie piszesz dla siebie, czyż nie? A tutaj Twoje wypowiedzi, jak chodzi głównie o składnię, słowotwórstwo (interpunkcja i ortografia też „leży”) są na poziomie, wybacz że to napiszę, ale trzecioklasisty. Rozumiem, że można nie przykładać wagi do tego wszystkiego w przypadku ludzi Twego pokroju, jednak brak możliwości zrozumienia przekazu Twojej wypowiedzi czyni Twoje wpisy zupełnie bezcelowymi.

    Pozdrawiam

  9. DoNotProcrastinate

    Bart komentuje na stronie już od lat i wciąż to robi, a osób którym jego pisownia przeszkadzała na tyle aby zwrócić mu uwagę jest garstka. Zrozumialem w pełni jego wypowiedz. Od iPhone 4 stały iPhone sie bardziej wodoszczelne, nie ma potrzeby aby rozwijał to, nie były wodoszczelne całkowicie, ale po krótkim zamoczeniu działały.
    Mi rownież zdarzało sie nie zrozumieć go, ale jeśli ty nie rozumiesz powyższego komentarza, to jesteś na poziomie 3 klasisty, choć ja w tym wieku rownież bym zrozumiał.

  10. Te telefony mogły być wrzucone do wody zdemineralizowanej. W takiej wodzie można wsadzić kabel z 230V i włożyć do niej rękę. Alternatywa to spreparowanie telefonów, bo znikają z kadru na filmie, tak więc nie wiadomo co się z nimi działo przed wrzuceniem do wody. Sprawa mocno śmierdzi.

  11. Nie interesuje mnie kto i od ilu lat pisze. Ta wypowiedź rownież pozostawia wiele do życzenia. Możliwe nawet, że napisała to ta sama osoba. Niestety, ale miałkość pisowni rządzi, zwłaszcza w internecie. Uważam, iż napisałem samą prawdę. Jeśli nie, to napisz w którym miejscu. Ale proszę, pisz składnie, bo nie zwykłem czytać 2 razy jednego zdania, by go zeozumieć. To mija się z celem.

    Pozdrawiam.

  12. 1. My English is much better than Polish – that is why many people cannot understand what I’m saying. BUT someone can say – if you cannot understand someone…. do not listen him/her.
    2. Surprisingly – many people understands me – so what does it mean if you cannot?
    3. Show me my grammar here.
    4. In all above – your comment is….. pointless :)

  13. DoNotProcrastinate

    W każdym razie, tylko tobie to przeszkadza, nie ważne czy to co piszesz jest to prawdą, niczego to nie zmieni. Nieład w pisowni „rządzi” w internecie, ale to co napisal Bart, jak na osobę która ma niewielka styczność z językiem polskim, jest o wiele lepiej napisane niż większość komentarzy napisanych w intenecie. A mnie polski nigdy gramatycznie czy stylistycznie nie interesował, a posługuje sie nim poprawnie (tak). Jak już powiedziałem, każdy rozumie większość komentarzy za pierwszym razem, nawet jak jest nie poprawna składnia. Po prostu masz problem, wywyższającą się swoją znajomością polskiego, która na nic nie wpływa.

  14. Nie mam żadnego problemu, nie wywyższam się (nie pisz głupot) i nie sądzę, że tylko ja zwracam na to uwagę. Kilka innych osób, piszących w podobnym tonie co ja, widziałem tu już wcześniej. A Bart robi tak, jak sam przyznał, bo ma to gdzieś a nie dlatego, że ma małą styczność z językiem polskim. Więc generalnie nie wiem o co Ci chodzi. To proste równanie: błąd –> zwrócenie na niego uwagi. To chyba naturalne i oczywiste. Po co doszukujesz się jakichś ideologii i drugiego dna? Nie ma go. Po prostu – albo się coś robi dobrze albo w ogóle, bo wtedy mija się to z celem. Chyba się z tym zgodzisz, prawda?

    P.S.

    Gdy zwracasz się do kogoś stosując formę: Tobie, Ci, Ty itp., to używasz dużych liter z szacunku dla tej osoby. No chyba, że wywyższasz swoją osobę względem tej drugiej. To tak na marginesie.

    Pozdrawiam.

  15. DoNotProcrastinate

    Ja na codzień używam angielskiego, w USA gdzie nie wymagają zwrotów grzecznościowych. O jakich ideologiach mówisz? Zabraniasz mu pisać na forum. O ile zgadzam sie aby robić cos dobrze albo wcale, to taki komentarz wiele nie wnosi i nie ma to większego znaczenia w jaki sposób został napisany. Znaczy sie, przepraszam dla ciebie ma znaczenie, a Bart niech pisze jak chce, twój komentarz jest za to zbędny, ten który wg ciebie jest zwróceniem uwagi. Mój komentarz rownież nie był potrzebny. Po prostu chciałem ci Wrocic uwagę.
    I zamiast jeździć rowerem odpisuje tobie, przepraszam siebie za to.

  16. 1. Czemu piszesz o zwrotach grzecznościowych? Nic o nich nie wspomniałem. Więc do czego się odnosisz? Jakiś nowy wątek chcesz poruszyć?
    2. Nie interesuje mnie USA. To polskie forum.
    3. Komu i co zabraniam? Proszę o cytat.
    4. O jakie ideologie Ci chodzi?
    5. Na co chciałeś mi „Wrocic”? uwagę?
    6. Idąc Twym tokiem rozumowania równie dobrze możemy stwierdzić, iż wszystko nie ma większego znaczenia i wszystko olać.
    7. Każdy (w tym Bart) niech pisze jak chce. Nie znaczy to, że nie można zwrócić uwagi na błędy – proste, prawda?

    Pozdrawiam

  17. DoNotProcrastinate

    Przepraszam cię, wiem, że to pójście na łatwiznę, ale straciłem zainteresowanie, nie mam ochoty dalej odpowiadać. Chodzi o to, ze ty nie tylko zwróciłeś uwagę Bartowi, ale cos jeszcze. Przeczytaj swoje komentarze jeszcze raz. Oraz nie interesuje mnie czy to polskie forum, po prostu mam przyzwyczajenia, i pytasz sie o „ideologie” ? Poszukaj proszę zdrowego rozsądku i dopiero potem przeczytaj własne komentarze ponownie.

    Pozdrawiam.

  18. Nie muszę czytać nic jeszcze raz bo jestem całkowicie świadom tego, co napisałem wcześniej. Tobie jednak polecam przeczytać raz jeszcze właśnie swój ostatni post i spróbować ocenić, czy to co napisałeś jest w każdym zdaniu zrozumiałe tak, jak byś chciał by było. Bo wkrada się weń stylistyka Barta.
    Straciłeś zainteresowanie. W porządku. Nie odpowiadasz na mój poprzedni post konkretnie co do każdego zagadnienia. W porządku. To czyni wątek jako EOT Twoją decyzją.

    Pozdrawiam

  19. DoNotProcrastinate

    Napisałem, że to już koniec,ale napiszę jeszcze, ( skoro tylko chwilę to zajmie) że nie próbowałem odpowiedzieć na punkty w twoim poprzednim komentarzu oraz wszystko w moim poprzednim komentarzu jest napisane tak jak chcę. Z tym ponownym czytaniem twoich koentarzy, mam na myśli to, że zapominasz o czym piszesz.

  20. Zdziwiłbym się, gdybyś napisał coś, czego napisać byś nie chciał. To logiczne. Konsekwencją jednak tego jest fakt, iż skończyłeś tym samym wymianę na argumenty. Co to oznacza, to chyba wiadomo.
    A co do mojej pamięci, to naprawdę nie wiem na jakiej podstawie się wypowiadasz. Jak już coś piszesz, to proszę zgodnie z faktami.

    Pozdrawiam

  21. Ja pierniczę, 12 komentarzy odnośnie poprawnej polszczyzny. Speed Demon ty to chyba jesteś jakiś nieobyty w internecie, gdzie większość ludzi pisze mocno „poluzowaną” wersja języka ojczystego. Bart pisze czasem chaotycznie, ale jemu to można wybaczyć, bo jak rozumiem nie pochodzi z Polski. Tymczasem wielu naszych rodaków ma gdzieś zasady języka polskiego i sadzi „byk” na „byku”. Wszakże czegóż oczekiwać także od swoich, skoro były Prezydent „buli” na oficjalnych uroczystościach. „Polska język trudna język”, a w czasach szybkiej komunikacji elektronicznej ten trend będzie się tylko bardziej pogłębiać. Może i smutne, ale „cóż Pan zrobisz”? Mnie zaś najbardziej intryguje zjawisko, gdy ktoś napisze coś naprawdę sensownego, ale adwersarz nie mając żadnego kontrargumentu ucieka się do „wycieczek” językowych, tak jakby to miało mu coś pomóc w dyskusji – po prostu dziecinada. Ja już wolę logiczny, ale niepoprawny językowo tekst, aniżeli literackie bzdury. Albowiem Mickiewicz oraz inni wieszczowie pisali „ładnie”, ale myśleli kompletnie w oderwaniu od rzeczywistości. I tak wystarczyło by jeden czy drugi zaborca pomachał sakiewką czy obietnicami zniesienia pańszczyzny i już miał polskiego chłopa nastawionego przeciw polskim panom.

  22. Jak dobrze, że żadne opisane przez Ciebie wczesniej zjawisko nie wystąpiło w tym wątku, bo nie musisz odczuwać intrygi zjawiska ani dziecinady.
    Uff…

    Pozdrawiam

  23. Sam widzisz jaki jest jakiś sens tej dyskusji, oprócz zaspokajania swojego ego poprzez manipulację tworem literackim w postaci naszych wydumanych postów. Wszystkie komentarze pod postem Barta (moje, twoje i paru innych) to tak naprawdę zbędne bity wystrzelone w cyberprzestrzeń – nic nie zmienią, świata nie zmienisz.
    Powiadają nie karm trolla, ale ja mówię troll też człowiek i też musi coś czasami przeżuć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *