Apple powolutku uruchamia usługę iTunes Match w innych krajach niż USA i Brazylia.
Z tego co widzę usługa jest już aktywna w Anglii, Niemczech, Francji. Cena rocznego abonamentu w Euro to 24,99. Na razie usługi jeszcze nie mamy aktywnej w Polsce, ale prawdopodobnie się to niedługo zmieni. Dziś wieczorem przetestuję działanie usługi na mojej domowej bibliotece. Jak nie znajdzie mi „8RAM” w dobrych wersjach jakościowych to się wkurzę :)
Na razie konsekwencją wprowadzenia iTunes Match jest brak możliwości zalogowania się do sklepów Applowych. Prawdopodobnie chodzi o to, ze serwery nie wytrzymują wzmożonego obciążenia. Więc jeśli macie problem bo sklep nie akceptuje Waszego Apple ID to nie klikajcie od razu przy pomnij hasło tylko chwilę poczekajcie.
Raczej nie zamierzam korzystać nawet jak będzie w Polsce, większość moich mp3 ma 320kb/s a to już całkiem dobra jakość i nikomu za to nie muszę płacić :)
Ale to nie chodzi tylko o jakość. Chodzi o to, że możesz mieć dostęp do swojej muzyki nie tylko z komputera na którym masz ją zgromadzoną, ale z dowolnego podpiętego do internetu.
Teoretycznie tak ale nie zawsze tam gdzie jestem mam dostęp do internetu, w moim mieście nie ma aż tak wielu dostępnych sieci Wi-Fi
Ja tam czekam, aż pojawi się w końcu możliwość ponownego pobierania zakupionych utworów w Polsce, a nie tam jakieś iTunes Match :P
Mieszkam w Irlandii i właśnie dzisiaj pokazał się w iTunes iTunes Match. 24.99euro za rok:)
I w iPhonie też pojawiło się iTunes Match w ustawieniach muzyki.
Ciekaw jestem czy zdecyduję się na Mach czy wybiorę Deezer Premium+ jak się zjawią (obstawiam że Mach nadejdzie od razu po Deezerze, a ten akurat obejmie całą Europę + ok. 100 krajów na. 31. 12. 2011 wedlug zapowiedzi) ;-) Nie ma to jak zdrowa konkurencja ;-)
I podobnie Deezera można podpiąć np. pod fakturę z Orange ;-)
Pytanie czemu dali tylko Anglii zamiast całej Wielkiej Brytanii O.o
Ktos sie orientuje czy artysta w zwiazku z udostepnieniem tej uslugi bedzie czerpal jakies profity kiedy standardowo jego plyty sa w opcji do kupinie w itunsie?
Raczej nie bo teoretycznie już raz czerpał profity w momencie gdy osoba kupiła CD i wrzuciła do biblioteki iTunes.
tym bardziej płacić skoro konkurencja ma to za darmo
Mieszkam w PL i mam to samo.
Cudna wiadomość. Wreszcie mogę zlegalizować „wszystkie” pirackie utwory :]
Innego zastosowania nie widzę.
Jesteś bardzo krótkowzroczny
Ale korzystasz z polskiego konta?
Ciekawe co Francuski iTunes Match powie na moją polską muzykę. Już mi skanuje dysk :D ma trochę roboty ciekawi mnie bardzo czy znajdzie cokolwiek, a w szczególności najnowszy Closterkeller i SDM Maszeruj Z Chamem
Oj pewnie że NIE TYLKO :) Chyba mało kto korzysta z jednego konta. Przez ograniczenia jakie swego czasu porobiło Apple dla Polskiego rynku.
Ire-USA-PL
Ale masz prostych wykonawców :) u mnie musi się zmierzyć z 8RAM :)
A tak na poważnie to iTunes ma tylko 1/5 moich zasobów.
Po pierwsze nie liczyłbym na to, że pojawi się wkrótce w Polsce ze względu na duże problemy z dogadaniem się z dystrybutorami i OZZ-ami jak np. ZAiKS. Świadczy o tym chociażby brak do tej pory u nas Spotify i Deezera.
Po drugie mam iTunes Match od samego jego wprowadzenia i po wielu próbach wykorzystania tego do czegokolwiek uważam że niestety jest mało użyteczny:
– rozpoznał mi tylko ok 20% biblioteki (ok. 14000 utworów, biblioteka całkowicie uporządkowana, pełne albumy, dokładne nazwy utworów i wykonawców, okładki, tagi)
– 80% uploadował – zajęło to ok 3 dni a łącze mam 120Mbit
– zrobił mi bałagan w bibliotece – poznikały okładki, polskie litery, dodał mi masę jakichś pojedynczych niszowych utworów których nigdy nie miałem
– jeszcze mi się nie przydało to ani na ipadzie ani na iphonie, tam gdzie się słucha muzyki zazwyczaj nie ma wi-fi (pociąg, samolot, poczta, ulica, samochód itd.)
– poza tym do większej części utworów nie ma dostępu z innych urządzeń – są wygaszone i nieklikalne (większość tych uploadowanych – nie wiem z czego to wynika)
Generalnie mimo początkowego zafascynowania teraz nie polecam. Chyba że ktoś ma wyłącznie utwory kupowane przez iTunes i ma ich niewiele.
Niestety muszę się z Tobą zgodzić Match potrafi trochę namieszać w bibliotece :/