Jestem dość świadomym klientem, ale przy tym bardzo leniwym. Jak z czymś jest mi wygodnie to nawet wiedząc, że gdzieś jest lepiej i taniej, nie idę tam bo mam wygodnie. Dokładnie tak miałem od jakiegoś czasu z moim głównym numerem telefonu w T-Mobile – operator jest tu mało ważny, bo podobnie jest u całej pierwszej czwórki. Moja umowa zamieniła się z terminowej na czas nieokreślony, ale ja nie widziałem powodu aby ją renegocjować. Niestety od jakiegoś czasu pojawił się problem, który spowodował, że przestało mi być wygodnie. Tutaj będzie pierwsze zdziwienie.
Moja taryfa przewiduje 4GB internetu w miesiącu, po przekroczeniu których dostaję lejek (prędkość jest zmniejszona do nieużywalnej). Od kilku miesięcy pod koniec cyklu rozliczeniowego zaczynało mi brakować transferu. Telefon do BOK mojego operatora nie rozwiązywał mojej sytuacji. T-Mobile nie chce moich pieniędzy i nie pozwala na dokupienie w mojej taryfie dodatkowego transferu danych, po prostu NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI (czy to nie jest działanie na niekorzyść spółki?). Jedyne co konsultant mógł mi dać to 500MB dodatkowo, ale to oczywiście czysto uznaniowa opcja, może dać, może nie dać, na pewno nie da dwa razy, a mi przestało wystarczać nawet 4,5GB.
Dlatego po nieudanej wizycie w salonie wraz z konsultantem infolinii rozpoczęliśmy poszukiwania idealnej dla mnie taryfy, na początek było ogromne zdziwienie „Bez telefonu?”. „Pan weźmie i sprzeda na Allegro” – heloooo nie mam ochoty tego robić. Obecnie płace 200 zł brutto i mam 4200 minut do wszystkich sieci, 1000 SMS i 4GB internetu – nie powala prawda? Analiza rynku prywatnego i biznesowego skończyła się na taryfie Jump Firma XL. Nieograniczone rozmowy i SMS plus 4GB internetu za 121 zł brutto. Internetu trochę mało, ale za 12 zł mogę dokupić 2GB, więc zadowalająca mnie wersja 8GB wyszła by mnie około 145 zł brutto. Taniej niż mam to Super! Ale tu będzie kolejne zdziwienie – nieopatrznie spojrzałem na oferty MVNO czyli wirtualnych operatorów. Virgin Mobile oferuje mi za 49 zł brutto (przenoszę numer, bez tego 10 zł drożej) nielimitowane rozmowy, SMS oraz 10GB transferu. Trzy razy taniej!. Wiem, że w Virgin nie mam pewnych udogodnień jak w T-Mobile, ale mam więcej za trzy razy taniej. To było to zdziwienie.
O ile cenę jestem w stanie przełknąć, bo są pewne profity, np w cenie abonamentu T-Mobile transfer danych w roamingu EU, skorzystam z tego kilka razy w roku, to kolejnego zdziwienia nie jestem w stanie przełknąć. Gdy już z konsultantem ustaliłem, że biorę Podskocz do firmy XL to się okazało, że muszę podpisać umowę na 24 miesiące!. Rozumiecie? Mam się zgodzić na nierynkowe warunki i zobowiązać się, że będę je akceptował przez dwa lata, w ciągu których rynek znów się wywróci do góry nogami – żeby była jasność, to oferta bez telefonu. To tak jakbym musiał zobowiązać się przed zakupem biletu miesięcznego, że będę go kupował przez dwa lata lub, że będę płacił przed dwa lata za prenumeratę Playboya. Operatora energetycznego mogę zmieniać co miesiąc, a serio z telekomem muszę się wiązać na dwa lata?? Nie rozumiem dlaczego odpowiednia komisja w EU jeszcze nie rozwiązała tej sprawy. Zrozumiałbym gdyby cena była niższa niż gdziekolwiek indziej, ale przecież cena jest trzy razy wyższa.
Co więcej ta cała oferta była nazwana lojalnościową, nie chce wiedzieć jaka jest nie lojalnościowa. Choć znając telekomunikacyjne realia to pewnie lepsza. Teraz mam pytanie bo sam nie rozumiem, jak to jest, że to tak działa? Aż chcę się powiedzieć „Taniej już było, a takie rzeczy tylko w Erze”.
W Warszawie chyba Wam tlenu brakuje. Nie słyszałeś o lobby firm telekomunikacyjnych?
Opowiedz coś więcej o tym lobby. Za czym lobbują i gdzie? :-)
Norbi, to może weź jakąś ofertę z UK? ;) Ja mam abo za £32 i internet bez limitu – mogę jechać ile chcę ;)
OMG to strasznie dużo (w przeliczeniu). W Play masz za 20 zł/mies no limit do każdej oferty..
Play. Abonament około 120 przez 24 miesiące. Trzy numery plus karta do internetu, limit 30gb łącznie. Pierwsze 6 miesięcy za 1. Mam taki abo bo do nich przeszedłem. Ciekawy jestem co bedzie przy przedłużaniu.
Nauczcie się tego na pamięć. Jeśli kończy się Wam umowa.. zerwijcie ją i nie przedłużajcie. Zadzwoni do Was Pan z działu utrzymania klienta z zupełnie innymi warunkami. True Story.
Ja jestem w nju mobile i jestem mega zadowolony. Wszytko no-limit, 10GB netu, polecenie zapłaty, umowa na 1 miesiąc. Żadnych kodów, włączania usług co miesiąc etc – działa samo. Fakt, że bolączką jest tu też brak pakietów w UE. Jednak tak często wyjeżdżam, że wtedy sobie mogę kupić dodatkową kartę i mieć ją w innym telefonie na czas wyjazdu i tyle.
13 lat mialem numer w ERA pozniej Tmobile i od 2 lat mam w PLAY jestem zadowolony oferta jest bardziej przejzysta. Tylko tego netu maja malo chyba ze zrobisz tak jak Andrzej wezmiesz ta oferte rodzina czy jak to sie tam nazywa wtedy jest 30gb limitu na internet i LTE super smiga w PLAY mnie sie udalo 60Mbits uzyskac na iPhone 6. Pozdrawiam
Nie wiem jak w Virgin Mobile ale jakiś czas temu przeniosłem numer. do Viking Mobile i jest dużo wygodniej. Prosta oferta i świetny kontakt, wszystko da się załatwić pisząc maila w kilkanaście minut bez dzwonienia do głupich Call Center.
PS: Obie wymienione sieci mają świetne aplikacje na iOS.
I tak nie będą tak korzystne jak Virgin i Viking ;-)
Ja teraz też mam umowę w T-Mobile z internetem w UE, z którego sporo korzystam. Przyzwyczaiłem się już do wygody korzystania z internetu w telefonie za granicą tak samo jak w kraju. Nie chciałbym wracać do lokalnych kart sim, zewnętrznego routera itp. Czy jakiś tańszy operator ma w ofercie internet w UE? Może być w formie pakietów aktywowanych przed wyjazdem.
przy przedłużaniu umowy sam poprosiłem o połączenie z tym działem i wynegocjowałem ciut lepsze warunki od tych początkowo proponowanych.
„Operatora energetycznego mogę zmieniać co miesiąc, a serio z telekomem
muszę się wiązać na dwa lata?? Nie rozumiem dlaczego odpowiednia komisja
w EU jeszcze nie rozwiązała tej sprawy.”
Naprawdę? Do tego by zrezygnować z przedsiębiorcy, który ma Cie w nosie potrzebujesz dyrektyw biurokratów z UE? Przerażające…
„…Nie rozumiem dlaczego odpowiednia komisja w EU jeszcze nie rozwiązała tej sprawy..” ach te ciągotki Norberta do komuny i sterowania wszystkiego z pozycji administracji państwowych czy Unijnych. Norbercie po to jest konkurencja, żeby to ona tym kierowała a jak tak pragniesz podniesienia opiekuńczości tych instytucji i regulowania niezależnych spółek to może czas na emigrację na jakąś Białoruś? To jest idealny przykład państwa do czego prowadzi interwencjonizm. Cóż jak Twoja platforma zamiast liberalizować gospodarkę coraz bardziej ją reguluje. Serio chcesz, żebyśmy w tą stronę podążali co przykładowa Białoruś?
O rany przenieś sie do Nju nieograniczony dostęp i nigdy wiecej niż 59pln w cenie internet ile chcesz, SMS ile chcesz, rozmowy ile chcesz
Działa to bardzo prosto – handlowiec, który Cię obsługuje musi dostać prowizję. Trzeba mu ją zapłacić tu i teraz (od razu), zatem rozlicza się ją w koszcie Twojego abonamentu. Jeśli policzyć by całą zabawę w skali miesiąca, to handlowiec dostałby takie grosze, że nie opłacałoby się tego robić, dlatego przedłuża się ten czas możliwie długo, aby te pieniądze były. Co więcej – w umowie T-Mobile wpisze Ci, że dało Ci fikcyjną zniżkę, którą – jeśli zrezygnujesz z umowy przed okresem 24ech miesięcy – będziesz musiał wyrównać jako karę umowną. Z drugiej strony – skoro większość dużych operatorów tak robi (nie licząc niszowych jednak eksperymentów jak nju, które jednak robione są trochę jako mvno in-house), to dlaczego nie zapewnić sobie stabilnych przychodów przez okres 2 lat? :)
Ja wiem, że to nie fajne, ale tak to działa. I dlatego właśnie u kogoś, kto sprzedaje głównie przez internet, nie ma tych udogodnień o których wspominasz, jest mniejszą firmą (niższe koszty operacyjne) będziesz miał taniej.
Aha – i przy zmianie dostawcy prądu też się zdziwisz, bo wszędzie będą Ci proponować również umowę terminową.
w UK place £12 (60zl) NIELIMITOWANE WSZYSTKO – umowa (wlasciwie to tylko doladowanie) na… miesiac – i uwazam ze ze mnie zdzieraja!!
A jak przeczytalem o tych stawkach w pl to…… juz wiem dlaczego nie chce wracac do pl (wy tam to chyba sami MILIONERZY jestescie!)
Wikingowie w pl sa tez? :D
Od ponad roku https://mobilevikings.pl/pl/
I mają taką aplikację na iPhone że T-mobile może się uczyć.
Internet też bo wątpie? Taniej masz w Polsce w Virgin i to bez umowy, do tego 10GB internetu to całkiem sporo.
Nie wiem jak @Bart ale ja jestem w GiffGaff i tam mam 500 minut, nielimitowane SMS, nielimitowane do GiffGaff i nielimitowany internet za £15. (Oferta na doładowanie, bez umowy.)
Wtedy musiałby się przeprowadzić do UK bo pakiet internetowy nie obowiązuje poza granicami UK.
Nie jest to tak dużo patrząc na to ile się zarabia w UK, a ile w PL. Tak właściwie to ja zawsze liczę 1:1 bo średnie wypłaty są mniej więcej w takiej samej 'ilosci’ (w UK może trochę wyższe).
sie norbrecik obudził.
dziecino. ten Tmobile tak samo jak i orange nie maja pasma na dobry szybki Internet !
współdzielą sobie tylko małe 10Mhz z lte i dlatego u nich prędkość jest DO 75Mbps i to w nocy tak ok. 2ej.
dlatego nie możesz dokupić u nich net, bo łącza są na wykończeniu.
jak nie ugrają dziś na aukcji żadnego pasma LTE 800 lub LTE 2600 to będą w czarnym duppsku i mogą się zawijać.
Prawda jest taka że teraz graczami u nas są Plus i jego spółki ( mobyland, sferia itp) oraz Play, które maja po 20Mhz w LTE 1800 i chętkę na zakup kolejnych częstotliwości na aukcji LTE 800, 2600.
o tym się mówi tylko w gabinetach wysokich „kierowników” i każdy wie w Tm i Orange że od dziś ich stołki są bardzo nie stabilne.
szkoda że nie możesz tu zajrzeć i zobaczyć jaka gorączka i jak spoceni chodzą…..
pzdr
Możesz podłączyć laptopa i ściągać dane do oporu przez 3G/4G? Wątpię, internet jest pewnie tak samo nielimitowany jak ten w plusie.
Nawet przeliczając na złotówki czego nie powinno się robić bo w UK zarabia się więcej to płacisz jakieś 85zł.
W Virgin Polska za 50zł masz nielimitowane rozmowy do wszystkich sieci, nielimitowane smsy do wszystkich sieci i 10GB internetu. Za 29zł jest to samo tyle że z 2GB internetu.
W Viking mobile nie ma nielimitowanych rozmów za to wszystko niewykorzystane przechodzi na następny miesiąc ;-)
Z tym internetem to chyba nie do końca.
Potwierdzam, w UK za £15 mam dużo minut, dużo sms (nie wiem, i tak nie wykorzystuje) i co najważniejsze nielimitowany bardzo szybki internet 4G. Wszystko w sieci Three. Teoretyczny limit to 1TB.
A zdajesz sobie sprawę, że w końcem roku znika roaming? Więc problem pakietów za granica (ok, tylko w Unii) dotyczy tylko 2015r?
:)
To jest właśnie moment, w którym standardowy biznes nie zauważa, że rynek się zmienił. Działa nadal standardowo i dziwi się czemu z miesiąca na miesiąc ten kawałek tortu jest coraz mniejszy. I wciąż uważa, że ma przewagę w latach świetlnych przed małymi dostawcami.
Wspomniany przez Ciebie Orange stara się coś z tym zrobić, bo przecież Nju jest ich. Jestem ciekawy jak ten rynek będzie wyglądał za rok, dwa.
tez mialbym '3′ tyle iz (o ironio) '3′ nie ma 2G :/ a po co mi 2G – czesto przebywam w gorach na „koncu swiata” – dla mnie lepsze 2G z predkoscia 10KB (tak KiloBajtow :) ) w ciagu 10 minut wlasnie w takich warunkach niz ZERO ZASIEGU szybkiego 3G :) ktore czesto jest wokolo miast tylko
od 10GB mam zdziebko wiecej bo……. POWTAZAM – NIELIMITOWANE WSZYSTKO :) Szkoda iz nie mozna ogniscie podswietlic literek :)
no moze i od t-debile tak :)
I możesz na okrągło zasysać z torrentów na pełnej prędkości?
Jeśli faktycznie zostawisz T-Mobile to oklaski za rozsądna decyzję.
Obecnie, niektóre sieci ze swoimi ofertami to jakieś nieporozumienie. Skoro za 50 zł można mieć wszystko prawie bez limitów.
Dlaczego miałby zostawić ?
Nie patrz na ofertę tylko na infrastrukturę swojej sieci….
co robi, jak się rozwija itp.
orange jak jedyny op w PL nie ma swojego pasma LTE !, wyżebrał od TM 5Mhz w dzierżawę, która się skończy wkrótce. Tracą na tym abo TM bo nie maja pełnej prędkości LTE, traci na tym też Play, który ma w umowie roamingowej zapis że może korzystać ze wszystkich częstotliwości od TM łącznie z LTE.
Jak wiadomo krajowy roaming nie ma jeszcze LTE.
Przyjdzie pora, że TM będzie musiał wypełnić postanowienia umowy i udostępnić Play swoje LTE. Co wtedy z orange? Co jeśli orange nie wygra na aukcji żadnego LTE ( mało prawdopodobne, ale ….) Będzie konsolidacja i zniknie orange z rynku.
Play już korzysta z Aero2 w pasmie UMTS900, które było do tej pory tylko dla userów Plusa.
nie ma co wchodzić w sieć, która stoi w miejscu.
Kiedy TM lub orange odpaliły nowe miasta z LTE ? te 2 sieci odpaliły tylko i wyłącznie LTE na samym początku czyli gdzieś w 2013r i od tej pory CISZA……. nic się nie dzieje…. stagnacja. a jak wiadomo w biznesie to źle wróży.
oferty też nie są rewelacyjne.
Nie patrzę na oferty z telefonem, bo to jest nie porozumienie w każdej naszej sieci.
telefon można kupić taniej w sklepie niż u opa.
zyski dla opów przynoszą tylko „nieświadomi” abonenci typu : autor tego bloga (płacący rachunki rzędu 1500-250zł za usługi warte max 60-70zł), a korzystają z usług i kombinują pre-paidowcy.
miłego dnia.
Każdy wybiera operatora pod siebie i dlatego ja jestem w NJU na abo bo w każdej chwili mogę przejść do innego opa. Mają dobrą ofertę i zasięg jak dla mnie wystarczający. Śmieszą mnie ludzie którzy płacą za to samo 4 razy więcej ale to ich problem.
na iOS? Torrenty?
Poza tym ryzyko udupienia – nie wisze na download 24/7 :)
wg mnie to po prostu dałeś się nieźle wrobić – nawet w T-Mobile mają lepsze warunki niż to, co tutaj wymieniłeś. A z przenoszeniem się to też uważaj – Play się chwali że ma zasięg czterech sieci. W praktyce wychodzi to tak, że żaden z moich znajomych w Play nie ma praktycznie zasięgu w ogóle. Spodziewam się że w Virgin będzie to samo – więc tak na prawdę nic Ci z tych 10GB.
True
właśnie od miesiąca jestem w Nju, co ciekawe podobnej oferty w … Orange nie uświadczysz – pomimo że jestem klientem od czasu Idei – dla stałych klientów nie ma .. NIC. A przecież Nju to Orange ?!?
W Play nie obchodzi mnie czym sie chwalą. Ja zawsze na moim telefonie mam dobry zasięg, nie znalazłem miejsca gdzie bym go kompletnie stracił. Na iPadzie jest jeszcze lepiej, w moim mieście mam szybkie LTE. Z usług Play jestem zadowolony, 45 zł za ofertę nielimitowany internet na kartę, i 20 zł na telefonie za 3GB internetu + zależy od miesiąca kilka złotych za rozmowy i SMS.
Napisałeś bardzo mądrze, ja nie mam LTE od TMo w swoim mieście, natomiast mam z Plus i Play. Plus jest bardzo słaby, ale Play to marzenie. 30-70Mbit/s. Jeszcze płacić tylko 45 zł miesięcznie i mam to cudo na swoim iPadzie.
Ja jak już jestem to tylko w centrum Londynu, tam mam szybkie 4G, ale w zasięgu naprawdę wygrywa EE.
Ja na swojej 3 tak, mam nielimitowane razem z HotSpot bez żadnego jailbreak czy coś. Pełną szybkością aż do 1 TB.
Niestety, operatorzy w Polsce nie są na poziomie europejskim, i jeszcze wiele im brakuje. Jakie było moje zaskoczenie, gdy po przeprowadzce spowrotem do Polski dowiedziałem się, że w Playu mogę dostać umowę na min. 15 miesięcy, podczas gdy w takiej Szwecji standardem jest umowa na czas nieokreślony z miesięcznym wypowiedzeniem (bez telefonu). Abonament na czas określony (zwykle 24 mieś) można na dzień dzisiejszy dostać TYLKO gdy jest to abonament z telefonem.
Co więcej, bardziej opłaca mi się formuła 4w1 na kartę (0/min do play, 9gr/min do innych sieci, nielimitowne SMSy, 2GB internetu – 21zł/mieś z opcją dokupienia osobno minut, transferu etc WEDŁUG POTRZEB), podczas gdy to samo mam w abonamencie u Play za 39zł. 18 zł taniej za to, że nie wiąże mnie z nimi żadna umowa!
Oczywiście, nowi klienci przechodzący z innej sieci mieli fajny abonament z umową na 6 miesięcy, ale jeśli jestem obecnym klientem i mam u nich kartę – no niestety, mam gorsze warunki niż ktoś, kto nigdy z siecią nie miał do czynienia.
Przez takie nastawienie operatorów do klientów specjalnie robię co mogę, żeby dać im zarobić na mnie jak najmniej.
Co ciekawe, to zupełnie nowa sytuacja, pamiętam jak jeszcze kilka(naście) lat temu przedłużając umowę można sobie było negocjować warunki i dostawać naprawdę wiele za niewiele. Teraz stały klient jest jednak zwykle wart mniej, niż klient zupełnie nowy, co powoduje że ludzie zamiast zostawać przy swoim operatorze migrują co chwila do innych.
Gwoździem do trumny operatorów w Polsce są też zabójcze ceny. W wyżej wspomnianej Szwecji standardem jest abonament typu 'all inclusive’, czyli gadaj, pisz, surfuj ile chcesz w obrębie EU (na dzień dzisiejszy standardowe ograniczenie to 20.000 minut, 20.000 sms, 200GB miesięcznie). Cena? Najczęściej 249SEK, czyli ekwiwalent 100zł miesięcznie, bez umowy na dekadę. Podejrzewam, że w większości krajów UE jest podobnie, bo nie orientuję się dokłądnie jak sprawa wygląda w takiej UK, Francji czy w Niemczech.
play nie chwali się zasięgiem 4 sieci, tylko możesz korzystać z zasięgu 4 sieci. czyli jeśli nie masz play( rzadko bardzo, np. z trójmiasta do Wrocławia są tylko 2 miejsca w ok. Milicza i Trzebnicy gdzie są tereny leśne) to tel wskakuje na sieć : TM, PLUS, Orange.
więc jakim cudem, „twoi znajomi” nie mają praktycznie zasięgu?
ściemniasz….. pewnie jesteś niezadowolony bo podpisałeś coś w play NIE CZYTAJĄC TEGO i teraz piszesz takie wrzuty.
nie podpisałem niczego z Play, chociaż nie wiem, bo czytając twoją wypowiedź widzę że wiesz o mnie więcej niż ja sam. Mówię tak jak jest – moi znajomi narzekają w cholerę jeśli chodzi o zasięg w Play. Podaję opinię z mojej strony, z twojego punktu może być inaczej, a prawda zawsze leży po środku. Nie wiem w czym też jest różnica pomiędzy chwaleniem się zasięgiem 4 sieci a chwaleniem się możliwością korzystania z 4 sieci. Prawda jest taka że Play nie ma własnej sieci, i korzysta z sieci innych operatorów. Niestety operatorzy zawsze najpierw będą przepuszczać swoich klientów. W większych miastach pewnie nie ma to żadnego znaczenia, ale na Podkarpaciu gdzie mieszkam efekt jest taki jak wspomniałem.
Przy okazji – może podzielisz się jeszcze jakimiś nie kwestionowanymi faktami z mojego życia, o których nie wiedziałem?
oczywiście….. „Prawda jest taka że Play nie ma własnej sieci,”
jakiś dowód czy tylko tak sobie piszesz?
„Niestety operatorzy zawsze najpierw będą przepuszczać swoich klientów.”… i tu się mylisz…. znaczy piszesz bzdury.
Po zmianie partnera roamingowego na TM, sieć TM jest traktowana jak „sieć własna” dla usera Play, nawet jak zmienisz priorytety sieci i dasz TM na pozycje ostatnią to i tak TM zaloguje się jako pierwszy po stracie sygnału Play. i tu nie ma już, jak było z plusem, pierwszeństwa dla swojego.
siejesz plotki od znajomych nie sprawdzając co piszesz. pojęcia bladego nie masz o sieciach czy technologiach 3GPP,a nawet jak działa bts czy nodeB.
kup starter , sprawdź i się odezwij.
Norbi, ja mam podobną umowę (płacę ok. 120 złotych miesięcznie) i bardzo sobie ją chwałę.
To, czego nikt nie uwzględnia w całej tej dyskusji to fakt, że w tej ofercie masz nielimitowane rozmowy i SMS + 3GB internetu w Unii Europejskiej.
To kosztuje operatora całkiem sporo (jeśli skorzystasz) i stąd większa cena niż u konkurencji. Jakie to wartościowe, gdy jest się poza granicą używa iMessage i nawigacji (pieszej) google nawet nie będę wspominał…