Dziś przyjechał do mnie MacBook Air. To najsłabsza konfiguracja, ale przecież o mobilność tu chodzi. Trzeba przyznać, że na żywo jest wiele ładniejszy. Ale to nie blog o komputerach wiec więcej nie będę nic pisał. Idę się bawić !!!
15 Comments
slammer
fajny kot :)
GocHA
Zajefajny masz komputer. Gratulacje, za kota też. Napisz co to jest podlączone do komputera, to duże kwadratowe..?
a ja mam pytanie i prośbę zarazem :) Czy ta nagrywarka zewnętrzna działa z MB? A może też z jakimś PC? Mógłbyś to przetestować! :) Byłbym wdzięczny! :)
Nie dziala, z zadnym innym komputerem niz MacBook Air :(
Pod Macami nie ma zadnego efektu
Pod PC zaczyna sie krecic dysk w nagrywarce ale komputer nie reaguje zupelnie na podlaczenie
A właśnie bo kot sie obrazi :)
To Elmo Kocur roczny Syberyjski
iPodTouchMan
Fajny MacBook Air :-)
Fajny kot :-) :-) :-)
sham4n
kurde, a już się ucieszyłem, że będę miał fajny napęd ;/ eh… może jednak odblokują to jakoś :) Trzeba czekać :) Dzięki za fatygę! :)
Chce iPhone
Słuchaj norbi bo mam taką prośbe. Sam wiesz że w USA jest o wiele taniej niż w Polsce a ja i mój kolega nie mamy iPhona:) a ty napisałes że „kolega mi podrzucił” co chyba oznacza że masz kogoś w USA a ja nie mam więc czy twój kolega był by w stanie mi podrzucić 2 iPhony 16GB? albo moze znasz jakąś firme która przy małej (albo wcale) prowizji zrobiła by to samo?
hmm… „na żywo” Air prezentuje się całkiem nieźle, ale (szukam sobie na przyszłość czegoś, co będzie mi łatwo nosić… bo tym razem zdecydowanie przesadziłem wybierając laptopa) mam pewne obawy że mimo – jak rozumiem – kapitalnej wielkości i ciężaru, jest on jednak w pewien sposób ograniczony
… bo jednak jeden port USB „i tyle” to chyba trochę mało gdyby przyszło co do czego i trzeba by zrobić coś więcej niż tylko podłączyć myszkę żeby mieć rolkę do przewijania stron www – nawet rzecz tak trywialną jak podłączyć pendrive’a czy dwa (żeby skopiować coś z jednego na drugi)
z jednej strony czekam na opis „jak toto spisuje się na codzień”, z drugiej chyba jednak wrócę do pomysłu z kupnem „zwykłego”, małego Mac Booka… a to i tak tylko po to żeby zainstalować na nim Windowsa (słychać głosy sprzeciwu) Vistę (słychać nawet głośniejsze głosy ;) )
BTW nie chcę nic mówić, ale na zdjęciu (czy ogólnie na zdjęciach) dominującym obiektem jest kot, a Air jest tylko tłem ;)
iphone
KHRoN ale zdajesz sobie sprawe ze windows dziala tam tylko jaka odrebna aplikacja, a nie tak jak normalnie w laptopach domyslny system?
przecież można wyczyścić wszystko „do zera” i używać Mac Booka lub Air jak każdego normalnego notebooka… i to to właśnie mi chodzi :)
a jest to możliwe od momentu, kiedy Apple zaczęło używać x86 jako domyślnej platformy sprzętowej (a najwyraźniej niedługo będzie to jedyna dostępna platforma Apple)
komputery Apple to po prostu laptopy złożone z bardzo dobrych podzespołów, do tego – od niedawna – w relatywnie „przystępnej” cenie… ale to są laptopy jak wszystkie inne… tyle że domyślnie mają zainstalowany OS X i cała otoczka, którą wokół siebie roztaczają, stara się je oddzielić od reszty „komputerowego świata” jako coś zupełnie innego…
fajny kot :)
Zajefajny masz komputer. Gratulacje, za kota też. Napisz co to jest podlączone do komputera, to duże kwadratowe..?
Zewnętrzny napęd DVD, bo MBA nie ma wbudowanego.
Świetny sprzęt. Szybko udało Ci się zdobyć :) Skąd zamawiałeś ?
Z USA dziś mi znajomy dostarczył :)
a ja mam pytanie i prośbę zarazem :) Czy ta nagrywarka zewnętrzna działa z MB? A może też z jakimś PC? Mógłbyś to przetestować! :) Byłbym wdzięczny! :)
Nie dziala, z zadnym innym komputerem niz MacBook Air :(
Pod Macami nie ma zadnego efektu
Pod PC zaczyna sie krecic dysk w nagrywarce ale komputer nie reaguje zupelnie na podlaczenie
A właśnie bo kot sie obrazi :)
To Elmo Kocur roczny Syberyjski
Fajny MacBook Air :-)
Fajny kot :-) :-) :-)
kurde, a już się ucieszyłem, że będę miał fajny napęd ;/ eh… może jednak odblokują to jakoś :) Trzeba czekać :) Dzięki za fatygę! :)
Słuchaj norbi bo mam taką prośbe. Sam wiesz że w USA jest o wiele taniej niż w Polsce a ja i mój kolega nie mamy iPhona:) a ty napisałes że „kolega mi podrzucił” co chyba oznacza że masz kogoś w USA a ja nie mam więc czy twój kolega był by w stanie mi podrzucić 2 iPhony 16GB? albo moze znasz jakąś firme która przy małej (albo wcale) prowizji zrobiła by to samo?
moje gg. 8844999
Dzięki i Pozdrawiam
hmm… „na żywo” Air prezentuje się całkiem nieźle, ale (szukam sobie na przyszłość czegoś, co będzie mi łatwo nosić… bo tym razem zdecydowanie przesadziłem wybierając laptopa) mam pewne obawy że mimo – jak rozumiem – kapitalnej wielkości i ciężaru, jest on jednak w pewien sposób ograniczony
… bo jednak jeden port USB „i tyle” to chyba trochę mało gdyby przyszło co do czego i trzeba by zrobić coś więcej niż tylko podłączyć myszkę żeby mieć rolkę do przewijania stron www – nawet rzecz tak trywialną jak podłączyć pendrive’a czy dwa (żeby skopiować coś z jednego na drugi)
z jednej strony czekam na opis „jak toto spisuje się na codzień”, z drugiej chyba jednak wrócę do pomysłu z kupnem „zwykłego”, małego Mac Booka… a to i tak tylko po to żeby zainstalować na nim Windowsa (słychać głosy sprzeciwu) Vistę (słychać nawet głośniejsze głosy ;) )
BTW nie chcę nic mówić, ale na zdjęciu (czy ogólnie na zdjęciach) dominującym obiektem jest kot, a Air jest tylko tłem ;)
KHRoN ale zdajesz sobie sprawe ze windows dziala tam tylko jaka odrebna aplikacja, a nie tak jak normalnie w laptopach domyslny system?
iphone: Oczywiscie, ze Windows mozna zainstalować natywnie i dziala wtedy jak na kazdym innym Dellu IBM czy Acerze
@iphone
przecież można wyczyścić wszystko „do zera” i używać Mac Booka lub Air jak każdego normalnego notebooka… i to to właśnie mi chodzi :)
a jest to możliwe od momentu, kiedy Apple zaczęło używać x86 jako domyślnej platformy sprzętowej (a najwyraźniej niedługo będzie to jedyna dostępna platforma Apple)
komputery Apple to po prostu laptopy złożone z bardzo dobrych podzespołów, do tego – od niedawna – w relatywnie „przystępnej” cenie… ale to są laptopy jak wszystkie inne… tyle że domyślnie mają zainstalowany OS X i cała otoczka, którą wokół siebie roztaczają, stara się je oddzielić od reszty „komputerowego świata” jako coś zupełnie innego…