Informacją dnia będzie zapewne wiadomość, że amerykański urząd patentowy kilka dni temu (20 stycznia 2009) ostatecznie zaaprobował ogromny złożony przez Apple patent w którym opisane jest między innymi sterowanie iPhonem za pomocą multi-dotyku.
To właśnie ta technologia zapewnia to, że iPhone’a i iPod touch używa się w tak intuicyjny i prosty sposób. Zaaprobowanie tego patentu jest zapewne powodem do zadowolenia dla wymienionego w nim na pierwszym miejscy Steva Jobsa. Do tej pory żadnen z tak zwanych iPhone Killerów nie posiadał funkcji multi-dotyku. Teraz kiedy Palm pokazał telefon Pre a Google nową wersje systemu Android z oba z podobną technologią dotykową z nieba spada zatwierdzony wniosek patentowy.
Jestem ciekaw jak w tej sytuacji zachowają się Ci producenci.
W patencie oprócz multi-dotyku zastrzeżono również sterowanie gestami na ekranie oraz metody heurystyczne pomagające określić co chciał w danej chwili zrobić użytkownik na ekranie i dzięki temu zwiększające precyzję sterowania.
Jako posiadacz Google G1 martwie się tym patentem… Coś mi się wydaje, że nie będzie u nas wsparcia multidotyku :-(
czekam tylko na nowy telefon palma i rezygnuje z tego badziewia iphone;]mam nadzieje tylko że ten patent nie sprawi że telefon wogóle się nie pojawi
ja z kolei czytalem gdzies ze, to co apple patentuje to tylko wariant Multitacza pisanego razem dlatego nazwali go „multi-touch”. Ciekawe co dalej z tym bedzie.
patent nie dotyczy samej idei multitouch tylko konkretnych algorytmów wykrywania palców które sobie apple wymyśliło
Napiszą to w inny sposób (chociaż od strony usera działającego łudząco podobnie), nazwą „Super-Touch” albo ochrzczą inną marketingową nazwą i nie będzie problemu.
Ewentualnie skończy się tak, jak z dwuklikiem microsoftu – patent jest, ale nikt o nim nie pamięta.
Więc ja bym się nie martwił, inne urządzenia z MT będą się pojawiały.
psh – masz rację.
Od siebie powiem tylko, że mam nadzieję, że Apple nie zabroni sobie używania tego typu technologi. Nie dość, że źle by to o Applu znaczyło, to jeszcze konkurencji by nie było :/.