„Music Every Day” ale nie na iPodzie

Dziś w nocy mogliśmy zobaczyć nową reklamę Apple „Music Every Day”. To kolejna z cyklu reklam Apple pokazujących konkretne funkcje urządzeń, były reklamy pokazujące możliwości FaceTime, aparatu fotograficznego, a teraz na tapetę wchodzi muzyka. Reklama jest bardzo emocjonalna, naprawdę doskonale zrobiona i idealnie pokazująca w jaki sposób słuchamy muzyki  Prawdopodobnie wielu z Was odnalazło siebie w przedstawionych sytuacjach. Przecież właśnie tak zachowujemy się słuchając muzyki.
To też nic dziwnego, że Apple w reklamie pokazuje muzykę, w końcu muzyka jak mało co kojarzy się z Apple. Przecież iPod to synonim muzyki … hmm no właśnie iPod. To słowo nie pada w reklamie ani razu, ani razu nie widzimy iPoda u nikogo w kieszeni. Jest tylko iPhone i iPhone i tylko iPhone. Niesamowicie mi z tego powodu przykro, Apple odcina się od iPoda, który nie wątpię zostanie jeszcze chwilę w linii produktowej jednak tylko jako marginalny produkt.

Z drugiej strony może powinienem się cieszyć. Mój przyjaciel który kolekcjonuje stare Saaby, jak firma upadła i było wiadomo, że nowe samochody z tym znaczkiem się już nie pojawią był mocno zasmucony po czym już z nutką uśmiechu stwierdził – no tak ale moje Saaby są teraz więcej warte.

12 Comments

  1. Robert Magdaliński

    Nie sądzę, że Apple w pełni się odcina od iPodów. Na końcu reklamy jest stwierdzenie, że codziennie więcej ludzi cieszy się muzyką na iPhone’ie niż na jakimkolwiek innym telefonie. Reklama jest ewidentnie ukierunkowana na rywalizację na rynku smartphonów.

  2. Reklama bardzo fajna. :)

    A tak przy okazji to nie wiedziałem, że słuchawki Apple są wodoodporne, no i że można w nich słuchać muzyki pod wodą (0:34). Oczywiście mogła to być tylko rozgrzewka przed pływaniem. ;D

    Co to za kwadratowy zegarek w 0:29?

  3. PEDAŁ_KOLAŻ

    Czekam na iMusic, iRadio, czy jak tam nazwą to ustrojstwo. Funkcjonalność Spotify, czyli streaming piosenek, z możliwością odsłuchania ich offline, z bazą iTunes. Ze Spotify zrezygnowałem po miesiącu, dużo tam nowego shitu, a brak klasyki z lat 90. Fajnie jak będzie jakiś player ze środowiska Appla. Do tego przydałby się iPod Nano, z modułem GPS i jakimś fajnym uniwersalnym Applowskim softem na niego. Bieganie czy rower z iPhonem 5 jest niezbyt komfortowe, a takiego Nano podpinam do kiery i jazda po maratonach, a jeszcze jakby był wodo, brudo itd. opdorny, eeehh marzenie… Widać, że jeszcze Apple, ma możliwość pokazania się w kilku dziedzinach, szkoda tylko, że koncentrują się na iWatchach, i jakiś iPhonach lowbudzetowych dla krajów 3 świata, czytaj Europy Wschodniej. Sport i muzyka Pany!

  4. Norbert. NA filmie w od 16 do 17 sekundy widać działającego iPhona w łazience w otoczeniu pary wodnej. Co nam to mówi ? To, że właśnie straciła gwarancję. Mam rację ?

  5. No i ładnie proszę nie śmiać się z błędów…

  6. iWatch

  7. FaceTime*
    Nie żebym się czepiał.

  8. Jedna z lepszych ostatnio zrobionych reklam.

  9. Właśnie. Wciskanie kitu w reklamach.

  10. Pierwsze słyszę, żeby Apple koncentrowało się na iWatch i niskobudżetowym iPhonie ;] Jedyne co wiemy w tej kwestii to plotki, które wg mnie w przypadku taniego telefonu można wrzucić do jednego worka z jednorożcami. Nie psioczyłbym na zapas..

  11. a nie ipod nano 6g?

  12. pozdrowienia dla kolegi Saabiarza ;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *