O nowym złączu dock w iPhone 5 czyli Lightning

Zmiana złącza Dock w nowym iPhone 5 oraz w wszystkich przyszłych urządzeniach Apple od początku mi się nie podobała. Jednak mogę zrozumieć pewne tego powody. Poprzednie złącze było za duże, coraz mniej z niego korzystamy oraz Apple chce zarobić na nowych akcesoriach. Wszystko to rozumiem. Jednak pierwsze dni użytkowania iPhone 5 konfrontują to z rzeczywistością. Używam telefonu dość intensywnie. W ciągu dnia bardzo dużo rozmawiam, służy mi on jako modem do komputera, przeglądam na nim internet i często używam nawigacji. Sprowadza się to do tego, że muszę zazwyczaj doładowywać telefon w ciągu dnia. Z poprzednią generacją iPhone nie miałem problemu. Kabelek do ładowania mam w pracy, w domu , w samochodzie, po prostu wszędzie. Teraz w przypadku iPhone 5 mam tylko jeden, muszę go ze sobą wszędzie nosić i martwić się aby go gdzieś przez przypadek nie zostawić bo wtedy mój iPhone zamieni się w cegłę. Nie będę miał jak go naładować bo nie będę miał szansy kupienia nowego kabelka ani przejściówki. Apple nie zadbało o to aby w dniu premiery telefonu można było kupić przejściówki, te będą dopiero w październiku. Kabelki w cenie 85 zł były dostępne w sklepie w dniu premiery, ale już nie są, a czas oczekiwania w sklepie Online to 3 tygodnie. To jest po prostu śmieszne.

Na produkty firm trzecich też nie mamy co szybko liczyć. Nowe złącze jest małe i świetnie wykonane, a w porównaniu do wtyczek Micro USB, Mini USB czy też poprzedniego 30pin dock wygląda ładnie i bardzo porządnie. Jest jednak bardzo skomplikowaną konstrukcją. Jak wiemy nową wtyczkę możemy włożyć do telefonu bez zastanawiania się gdzie jest jej góra, a gdzie dół. To bardzo wygodne dla użytkownika, ale skomplikowane jeśli chodzi o proces wykonania. Piny w nowym złączu są odwracane dynamiczne, a wtyczka rozpoznaje którą stroną została włożona do złącza i odpowiednio ustawia piny. Schemat jak to wygląda macie na trzecim zdjęciu. Za dynamiczne przypisywanie funkcji do Pinów w złączu odpowiada układ (na drugiem zdjęciu). Układ ten jest jednocześnie pewnym zabezpieczeniem Apple przez wytworami firm trzecich, które nie dogadały się z firmą w sprawie produkcji akcesoriów. Nie dokonując pewnie skomplikowanego procesu „reverse engineering” tego układu nie będą w stanie wyprodukować odpowiedniego kabla. W najbliższym czasie raczej nie zobaczymy tanich kabelków firm trzecich, a jeśli się już pojawią to mogą być niebezpieczne dla telefonu lub działać tylko włożone odpowiednia stroną.

91 Comments

  1. Dla mnie lekką głupotą jest wprowadzanie nowego złącza, bez zwiększania prędkości przesyłu danych. Przydałoby się USB 3.0, albo Thunderbolt lansowany przez Apple.

  2. ’lajtningi’ są i były już dostępne na tvc-mall jeszcze przed premierą 5ki..

  3. Taki jest koszt zmian. Czy dla kogoś kto za grubo ponad 3 tysie brutto kupuje telefon – koszt 2-3 dodatkowych kabelków to jakieś wielkie obciążenie? Czy taki ktoś kupi kiepski kabelek za 20zł? Wątpię, no ja nie… Bardzo dobrze, że w iP5 nie ma zwykłego złącza mini/micro USB. Nigdy nie lubiłem tego złącza, zawsze trzeba dokładnie spojrzeć jak się wkłada, a i tak bardzo często minimalnie trafiałem metalowa osłonką w część metalową gniazda. To już lepiej wkłada mi się „starą” 30-pinową wtyczkę. Dlatego nowa przynajmniej w tym względzie korzystnie odstaje od innych.
    Co do problemu dostępności kabli i przejściówek, tu racja.

  4. Baranom po prostu sprawia przyjemność uczucie delikatnej penetracji odbytu, a apple z sarkazmem to wykorzystuje. Nie masz jaj żeby coś z tym zrobić, poza tym nie wiesz jak to zrobić i co zrobić.
    I tak to kupisz, bo nie zaimponujesz.
    Twoje „ja” i „ego” muszą zostać nakarmione iluzją w którą ty wierzysz. Jesteś już zniewolony, jesteś niczym więcej niż kodem kreskowym i tym samym produktem co Twój „I”

  5. Jak często, mając iP5 podłączysz się kablem do komputera?

  6. Człowieku, kupił sobie telefon jaki mu się podoba, a Ty na niego najeżdżasz…

  7. ono jest kompatybilne z usb 3.0

  8. Wczoraj znalazłem ciekawy artykuł, ale nie mogę teraz na szybko znaleźć linka…

    był tam dość dokładny opis działania tego złącza, ale sedno jest takie: apple zapakowało tam dość sporo elektroniki tylko po to, żeby dało się COKOLWIEK przesłać przez to złącze (albo nawet właśnie ładować – pin każdy może zostać przełączony w tryb: dane, prąd dla urządzenia, prąd dla akcesoriów).

    Więc KAŻDA wtyczka wymaga teraz własnego czipu (takiego jak przykładowo do tej pory był w nowych słuchawkach czy kablach av apple, tylko tym razem „jeszcze sprytniejszego”)…

    … to już nie to co czasy pierwszego iPhone’a, który jako ostatni miał działający piny od ładowania przez firewire – wystarczyło przytknąć kable z napięciem od 5 do 12V i w każdych warunkach się ładował :) teraz trzeba zapłacić za licencję na czip, potem zapłacić za kabel, który jest droższy z samego faktu pokrycia kosztów licencji ;)

  9. Pamięć montowana do iPhone’a jest zbyt wolna jak na to, żeby było widać jakąkolwiek różnicę :)

  10. No to może niech ją przyśpieszą? Byłby jakiś temat do obgadania na Keynote, oprócz rewolucji w postaci panoramy. Zapełnianie 16GB iPhone’a trwa dłuuugo, a co dopiero 64GB.

  11. Szybsza pamięc to wyższe koszta przy wirtualnie zerowej praktycznej różnicy (ile razy zapełniasz iPhone’a od zera do pełnych 64GB? raz?) :)

    Nie bez powodu iPhone nie ma tej szybkiej pamięci i szybkiego kabla, podobnie jak nie bez powodu iPhone nie ma wyświetlacza AMOLED przykładowo :)

  12. USB3.0 jest po prostu kompatybilne wstecz. Nie jest to żadna magia ani celowe działanie apple, tylko po prostu wymaga tego standard :)

  13. Gdybyś napisał to samo, ale bez użycia wulgaryzmów (za to z subtelną nutką ironii), to wyszła by z tego celna uwaga… a tak sam wyszedłeś jedynie na barana :)

  14. A ja mam pytanie trochę z innej beczki, pomijając fakt iż apple może mieć to gdzieś, pomijając to że jak ktoś chce to i tak kupi itd. … Ale jak nowe złącze które pewnie przez parę lat będzie jakimś standardem dla urządzeń iPhone itp. do praw unijnych narzucających producentom telefonów komórkowych wykorzystanie do produkcji urządzeń złącza micro USB ?

  15. Prawo nie narzuca standardu wtyczki, tylko standard ładowarki. Po podłączeniu do ładowarki Apple kabla od dowolnego telefonu zostanie on naładowany bez obaw o uszkodzenie. Podobnie iPhone zostanie naładowany z ładowarki USB z kompletu HTC, Samsunga, czy Nokii…

  16. gdzie w tym tekscie widzisz „wulagaryzmy” ??? Odbyt ? To jest oficjalna nomenklatura koncowego odcinka przewodu pokarmowego !!!

  17. I tak samo bez powodu ma nowe złącze.

    Może i częściej bym zmieniał zawartość pamięci, gdyby tylko nie trwało by to tak niemiłosiernie długo. Z tą zerową różnicą też by się można było spierać – aplikacje może by się szybciej uruchamiały, bo nie wierzę że jakiś prosty programik jest ograniczany przez procesor.

  18. @e2d7fa5cbb6d5ef2147bc7e964791fed:disqus tak i nie… nowe złącze – co już na pewno nieraz widziałeś – można argumentować zarówno za jak i przeciw.

    Oczywiście miłośnicy teorii spiskowych wiedzą lepiej: jest to sposób na ruszenie wielkiego rynku akcesoriów, zarobienie dodatkowej doli na tychże (podobnie jak obecnie ma to miejsce w przypadku aplikacji) oraz eliminację zalewu tanią chińszczyzną (z jakiegoś powodu użytkownicy apple faktycznie wolą kupić byle jaki kabel za 10zł niż porządny kabel za 100zł) :)

  19. Jedynym dla mnie minusem tego zlacza jest to, ze mam na razie jeden tylko kabelek do iphona :) Za miesiac, dwa sytuacja sie zmieni i znowu kazdy pewenie bedzie mial w kazdym miejscu prawie dostepny pod reka nowy kabelek.
    BTW kolega z iSpota w Starym Browarze, ktory wczoraj nas rozpoznal, proszony o jakis namiar na siebie (iMessage albo cos w tym stylu ;) )

  20. Określenie „wulgaryzm” obejmuje nie tylko słowa, których każda kulturalna osoba unika albo przynajmniej gwiazdkuje (a które masz zapewne na myśli), ale również takie słowa i zwroty, które powszechnie uważane są za niestosowne w publicznej wypowiedzi – nieprzyzwoite, ordynarne i tym podobne…

    Poza tym pamiętaj o wieloznaczności słów – celowy użytek słowa w formie obraźliwej różni się jednak niż „technicznie poprawne” stwierdzenie że baca pasie sobie na łące barana…

    … a nawet jeśli, to jaki masz niby powód przyrównywać użytkowników sprzętu Apple do samców owcy? :)

  21. myślę sobie, że Steve zaczyna się powoli przewracać z grobie – sporo niedoróbek, te mapy w is6, ten brak dostępności akcesoriów, to rysowanie się obudów, ten bałagan z LTE (od ipada 3) – hmm, myslę że za Steve tak by nie było… Szkoda.

  22. Ładowarka zadziała z każdym kablem miniusb, podobnie jak – dzięki przejściówce – każdy kabel czy ładowarka miniusb zadziała z urządzeniem apple (może poza ipadem z oczywistych względów).

    Kontrolerom unijnym to wystarcza ;)

  23. Ze niby kogo porownalem do barana, ja mam taki powod ??? skad niby to wziales, jakies kompleksy masz ?

    Wymyslasz czlowieku jakies nie stworzone zeczy, interpretujesz wypowiedzi po swojemu, i potem wychodzi, co wychodzi.
    Btw. Jak najbardziej „powszechnosc” moze sie kojazyc doslownie ze stadem baranow. Idywidualizm i wlasne zdanie i siwatopoglad jest w cenie, a nie „szufladkowosc”

  24. Nie przesadzajmy, w kablach Apple za 100zł pęka izolacja przy złączu, co można potwierdzić na dowolnym forum miłośników Apple. Markowa chińszczyzna za 30 zł spokojnie przeżyje kilka oryginalnych kabli.

    A tak w ogóle, to nie wiem gdzie ta dyskusja zmierza – jaka jest choćby jedna zaleta nowego złącza? Bo to, że można ją włożyć do telefonu obiema stronami, to kiepski argument za wydaniem 300zł na komplet kabli/przejściówek.

  25. @e2d7fa5cbb6d5ef2147bc7e964791fed:disqus wiem, dlatego sam używam kabla, który dostałem jeszcze z pierwszym iphonem (ten który jest elastyczny, a nie jakby był zrobiony z najtańszego tworzywa jakie fabryki miały pod ręką, ten od iphone’a 4 leży nieużywany a ze sobą zabieram przejściówkę na miniusb) :D

    Co do zalet – tak, są, ale mogą wydać się mało satysfakcjonujące – mniejsze gniazdko zwobiło więcej miejsca na baterię przykładowo. Nowe złącze jest odporne na zwarcia, ponieważ elektronika dba o to, żeby go nie aktywować w takiej sytuacji (działa to w obie strony). Nowe złącze jest „sprzętowo programowalne” – dostosowuje się do aktualnych potrzeb, można przesłać nim cokolwiek w dowolnym kierunku (o ile kupić licencję na czip, który to umożliwi ;) ).

  26. …z reszta, ja Ciebie nie nazywam baranem, nie „czujesz” sarkazmu ?

  27. @uwazny:disqus nie mam kompleksów, po prostu zapytałem

    a teraz mam drugie pytanie – nie przeczysz aby samemu sobie – piszesz najpierw że mam jakieś porypane psyche i wymyślam jakieś rzeczy, żeby zaraz potem chwalić indywidualizm, własne zdanie i „nieszufladkowość”… to jak to w końcu jest? ktoś odgórnie ustala czyje własne zdanie jest lepsze? a może dało by się o tym podyskutować zamiast wymyślać sobie nawzajem? :)

    bo na razie to nie ja wyglądam tak, jakbym miał problem… :)

  28. kiedy jakas obszerna recenzja na temat iPhone 5 ?

  29. No tak, tylko bateria jest minimalnie większa mimo większych rozmiarów całego telefonu, a te wszystkie zabezpieczenia i możliwości… Niby prawda, ale czy teraz spięcia kabli są na porządku dziennym? Nigdy się z czymś takim nie spotkałem. A możliwość dowolnego konfigurowania rodzaju przesyłanych danych pewnie zostanie skutecznie zablokowana przez Apple, jak zwykle.

  30. @kiicia:disqus nie przejmuj się. Są osoby, których poziom jest tak niski, że musisz się schylić aby coś przetłumaczyć. Nie warto.

  31. @e2d7fa5cbb6d5ef2147bc7e964791fed:disqus wymieniłem zalety jako takie (czy raczej ich część), ale tak jak napisałem wcześniej – niekoniecznie muszą być dla każdego w pełni satysfakcjonujące :)

  32. Pojawiają się w sumie na blogu w kawałkach. Obszerniej razem zebrane będzie w iMagazine

  33. 1. Mapy nie są takie złe w wielu miejscach lepsze niż Google, dajmy im czas.
    2. Akcesoria – wtopa
    3 Rysowanie obudowy – nie bądź śmieszny, każdy metal się rysuje – każdy
    4. LTE jaki bałagan – przecież było jasno powiedziane, że LTE tylko dla USA i Kanady. Zresztą po co nam LTE, na razie transmisje w standardzie HSPA+ są szybsze w naszym kraju niż LTE.

  34. Alez ja sie ciesze ze sprzedalem swojego iP4 i kupilem S3 :D . Czytam te wszystkie wypociny na tej stronce, to szukanie na sile fajnych rzeczy w iP5 i powoli rozumiem czemu „reszta swiata” uwaza uzytkownikow iPhonow za fanatykow i fanboyow :] .
    Mialem iP3 , 3GS , 4 , bo uwazalem je za dobre telefony, ta era wlasnie minela, konkurencja dopadla appla i zaczyna on ta wojne przegrywac i taka prawda.
    I jeszcze ta ciagla walka z JB, strach przed zainstalowaniem czegokolwiek, no lol poprostu :P .
    Moze pora zdjac klapki z oczu?

    Pozdrawiam :) .

  35. a czy recka w iMagazine zdazy sie pojawic przed polska premiera iP 5 ?
    norbi obiecales…
    cyt. „Nie wspomniałem o wielu ważnych szczegółach, ale na obszerniejszy test będziecie musieli jeszcze poczekać, ale postaram się go umieścić przed polską premierą.”

  36. Ja tak nie szukam nic na siłę fajnego, iPhone 5 jest super i tyle. Sprzedaż to jakby potwierdza. JB nie jest do niczego potrzebny w chwilo obecnej, instalować mogę wszystko bo świetnych programów jest kilka razy więcej niż dla Andorida. Nie muszę się też obawiać, że wejdę na jakaś stronę i telefon mi się przywróci do ustawień fabrycznych. Z SGSIII bym się bał przeglądać internet :)

  37. ehhh :) Pozbieraj sobie po koleii kilka wpisów i iPhone 5 czyli pierwsze wrażenia, LTE, ten o złączu, będzie jeszcze jutro o aparacie i masz komplet :)

  38. Marcin Dmochowski

    1. To wyobraź sobie, że jesteś turystą w obcym mieście, chcesz trafić na dworzec a mapa kieruje cię jakieś 2 km od dworca. Sorry, ale takie błędy są niedopuszczalne.
    Z resztą się zgadzam, ale bagatelizowania tego jak kiepskie są te mapy nie rozumiem. Wg. różnych badań mapy są w pierwszej 3 rzeczy do których smartfony są najczęściej wykorzystywane. I o ile brak dokładności mapom można wybaczyć ze względu na ich niemowlęcy wiek (chociaż i tak jest to przesiadka ze świetnego produktu na słabowity w imię walki jednej firmy z drugą), to wprowadzanie w błąd jest niedopuszczalne. A już twierdzenie apple, że to produkt oparty na chmurze, i trzeba płakać ale używać, żeby było lepiej to bzdura. Mam siedzieć pół dnia i zaznaczać błędy w mapach?

  39. Nawet gdybym chciał skomentować to inaczej….

    I tak nie będę głaskał po główce.

    Tu trzeba przeprowadzić terapię wstrząsową.

    I nawet nie koniecznie chodzi mi tu o tel. ten czy tel. tamten.

    Chodzi o fakt manipulacji, stworzenie iluzji w której materialna rzecz (w tym przypadku iphone) stała się kultem i wyznaniem.

    Z pewnością produkt może być warty swojej ceny i jego rozwiązania
    wskazują że jest. Ten smartfon nie jest dla Ciebie, to Ty jesteś dla
    niego. To on dyktuje warunki, Ty albo się dostosujesz albo spadaj w
    otchłań swoich materialnych niespełnień.

    Ale ja wiem że Twoje ego znowu sobie na to nie pozwoli,….

    Przecież nie możesz być gorszy.

    Miłe uczucie które wyróżnia z tłumu kiedy wyjmujesz swoją nową 5-kę ??

    Ps. Khornie, pomimo jak to nazwałeś wulgaryzmów, które być może nimi są,
    zauważ także że zwracając się osobowo wykazuję należyty szacunek
    używając właściwej formy; Twój, Twoje…

    Mój komentarz miał na celu chwilową zadumę nad tym kim się stajemy……

    wiem że w obliczu prawdy naturalnym objawem jest obrona i zaprzeczenie, najchętniej atakiem :)

    Dziękuję za uwagę, wsparcie, przemyślenia i dyskusje….
    Nie koniecznie na temat utrudniania życia przez pana wtyczkę

    Pozdrawiam

  40. Nawet gdybym chciał skomentować to inaczej….

    I tak nie będę głaskał po główce.

    Tu trzeba przeprowadzić terapię wstrząsową.

    I nawet nie koniecznie chodzi mi tu o tel. ten czy tel. tamten.

    Chodzi o fakt manipulacji, stworzenie iluzji w której materialna rzecz (w tym przypadku iphone) stała się kultem i wyznaniem.

    Z pewnością produkt może być warty swojej ceny i jego rozwiązania
    wskazują że jest. Ten smartfon nie jest dla Ciebie, to Ty jesteś dla
    niego. To on dyktuje warunki, Ty albo się dostosujesz albo spadaj w
    otchłań swoich materialnych niespełnień.

    Ale ja wiem że Twoje ego znowu sobie na to nie pozwoli,….

    Przecież nie możesz być gorszy.

    Miłe uczucie które wyróżnia z tłumu kiedy wyjmujesz swoją nową 5-kę ??

    Ps. Khornie, pomimo jak to nazwałeś wulgaryzmów, które być może nimi są,
    zauważ także że zwracając się osobowo wykazuję należyty szacunek
    używając właściwej formy; Twój, Twoje…

    Mój komentarz miał na celu chwilową zadumę nad tym kim się stajemy……

    wiem że w obliczu prawdy naturalnym objawem jest obrona i zaprzeczenie, najchętniej atakiem :)

    Dziękuję za uwagę i wsparcie.

    Pozdrawiam

  41. 1. Mapy są beznadziejne, przynajmniej w Polsce. Błędów jest masa, a zgłaszanie ich nie przynosi żadnych efektów. Obiekty POI wygenerowali chyba losowo. To, że są pojedyncze miejsca odwzorowane porządnie nie jest zbyt dobrym argumentem – Mapy Google trzymają równiejszy poziom i można coś dzięki nim znaleźć.
    3. Każdy metal się rysuje, ale stosowanie czarnego lakieru na białym podłożu w przypadku czegoś tak łatwego do zarysowania, jak telefon jest żenujące. Wyobrażasz sobie, jak czarny iPhone będzie wyglądał po roku?

  42. To fakt, błędy są nie mówię, że nie. Dajmy im jednak czas, myślę, że będą bardzo szybko udoskonalone

  43. hmmm wspomnialem cos o fanatyzmie? A tak, wspomnialem :D ;)

  44. Cięgle się więc zastanawiam co robisz na tej stornie :) – nie wchodź jutro bo zamierzam dodać trochę złośliwych kodów dla Samsungów :)

  45. nieśmieszne, wiesz?

  46. Też sprzedałem (4S) i wziąłem S III … wytrzymałem z nim tydzień =>
    http://chato.pl/2012/09/24/skazany-na-iosa/

  47. A ja skutecznie i z zadowoleniem wychodzę z produktów Apple. 3GS zamieniłem na HTC Sensation XE, który ze swoim interfejsem Sense bije na głowę IOS. MacBooka zamieniłem na lapka z Ubuntu – rewelacja i do tego duuuuzo taniej. Z Apple pozostał mi jeszcze TV – możliwości mizerne – dopiero po JB i zainstalowaniu XBMC zyskuje na użytecznosci – chyba go poki co zostawie. Podsumowując – Apple był świetny, przełomowy, innowacyjny kilka lat temu – obecnie jedzie na fanbojach. Obiektywnie niczym się nie wyróżnia a nawet zostaje daleko w tyle. Said but true.

  48. A co do interfejsu w SIII czyli w ogole w samsungach to faktycznie ubogi i bez polotu.

  49. Co Ty mówisz widać zupełnie nie znasz tematu. Jak iPhone może „jechać na fanboyach” skoro iPhone Sprzedaje się lepiej niż jakikolwiek inny telefon. Jest dokładnie odwrotnie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *