Nowy w iMuzeum – iPhone 3GS w idealnym stanie

Idealny iPhone 3GSZ iPhonami 3G i 3GS jest trochę jak ze starymi samochodami dostawczymi. Bardzo rzadko można spotkać jakiegoś z początków w idealnym stanie, który nadawałby się do zachowania dla potomności. Zazwyczaj te samochody oraz iPhony z tych serii są używane do czasu kiedy już nadają się tylko na złom i wyglądają np TAK. Dodatkowo w przypadku iPhone’e 3G i 3GS dochodzi bardzo podatny na zniszczenie materiał z którego wykonano tylną obudowę. Plastik rysuje się od samego leżenia i patrzenia. Dlatego nie mogłem przejść obojętne obok okazji stania się posiadaczem iPhone’a 3GS w praktycznie fabrycznym stanie, nie licząc kilku bardzo drobnych rysek na tylnej obudowie. Do tego ten model ma fajną i ciekawą historię.
Jego posiadacz kupił go na aukcji internetowej prawdopodobnie w połowie 2010 roku. Niestety jak się okazało nie doczytał dokładnie warunków aukcji i informacji, że na telefon założony jest simlock. Sprzedawca zaś był tak niemiły, że nawet nie powiedział na jaką sieć. W momencie zakupu telefonu nie było możliwości softwarowego zdjęcia simlocka. Właściciel męczył się chwilę z kartami typu Turbo SIM, ale poddał się dość szybko i kupił kolejny egzemplarz już bez simlocka. Ten zaś wylądował w szufladzie. Przeleżał tam prawie trzy lata nieużywany w pokrowcu. Znalazła go przypadkiem nastoletnia córka właściciela i przekonała go, że bardzo chce go używać. Cóż zrobił właściciel? Podłączył go do ładowania przez port USB w komputerze, a iTunes zaproponował mu aktualizację systemu do wersji 6.1.3 czyli najnowszej. To w sumie niesamowite, że telefon sprzed 4 lat ma ciągle wparcie najnowszego systemu, bez kombinowania i czekania miesiącami na aktualizacje. Niestety wgrywając najnowszy soft właściciel po raz kolejny pozbawił się możliwości zdjęcia simlocka :). Mleko zaś było rozlane bo córka chciała iPhone’a 3GS i już!
Wtedy dość przypadkowo trafił na mnie i dokonaliśmy transakcji wymiany – ja mu dałem trochę zniszczonego, ale z polskiej dystrybucji i bez simlocka, a on mi idealnego ale z simlockiem. Obie strony są zadowolone.

PS. Wiecie jak z zewnątrz odróżnić iPhone’a 3G or 3GS?

Jak się zmieniał aparat w kolejnych generacjach iPhone’a

aparat w iPhoneDziś 80% zdjęć robię iPhonem 5, nawet niektóre trafiające potem to iMagazine są nim robione. Zgodnie z zasadą, że najlepszy aparat to ten który mamy przy sobie, a przecież telefon zazwyczaj mamy.  Pamiętam jednak, że mając w ręku pierwszą generację iPhone’a również byłem zadowolony z jakości zdjęć (jak na telefon), jak patrze na powyższe porównanie to wiem jak mocno byłem w błędzie. Poniżej macie zdjęcie bez żadnej obróbki i w full rozdzielczości z każdego modelu, oświetlenie było takie same, zawsze robiłem 3 zdjęcia i wybierałem najlepsze. Jak widać dobre zdjęcia robią modele od iPhone 4 wzwyż. Czy w ogóle używacie jeszcze aparatów kompaktowych? Moim zdaniem mając iPhone’a 4 lub wyżej to zupełnie bez sensu.

Genialny koncept iOS 7 – ale raczej nie realny

Jestem w Gdyni – dobrą pogodę przywiozłem z Warszawy :). Ten koncept iOS 7 jest zaś świeży jak warzywa na wiosnę. Niby ma coś z iOSa, ale jednak jest zupełnie inny. Chciałbym aby iOS poszedł w tym kierunku, ale na tak duże zmiany raczej bym nie liczył, co nie zmienia faktu, że bardzo bardzo mi się podoba. Prawie tak jak słońce w Gdyni.
PS. Po południu słońce zabieram do Warszawy z powrotem.

iPhone 5 vs PrawieiPhone 5

P5094726Uwaga będzie podchwytliwe pytanie.
Jeden z tych telefonów które widzicie wyżej to podróbka iPhone’a 5, drugi jest prawdziwy. Podróbkę tą, jak i podróbkę iPhone’a 4S dostałem od chłopaków z MacLife.pl. Przyszła do nich klientka i chciała naprawić bo coś nie działają. Zawiodła się jak usłyszała, że to podróbki.  Ja jak patrzę na nie oczywiście wiem który jest prawdziwy, a który nie ale serio ktoś nieobeznany może się pomylić. iPhone 5 ma nawet złącze Lightning i ogólnie wygląda jak tańsza taka tańsza wersja iPhone’a 5. Środek, układy elektroniczne i menu wskazują, że prawdopodobnie jest tam zainstalowany jakiś Andorid. Co ciekawe obie podróbki reagują na podłączenie standardowego kabelka 30 pin dock lub Lightning, ładują się i uruchamiają. Najbardziej urzekły mnie w podróbkach dwie rzeczy, przedziałki między antenami namalowane na ramkach :) oraz ołowiana blaszka w PrawieiPhone 4S podwyższająca jego wagę.
Teraz proszę zanim klikniecie „Czytaj dalej” lub przewiniecie tekst odpowiedzcie sobie i mi która z powyższego zdjęcie to podróbka, biały czy czarny? Potem uważajcie przy zakupach bo naprawdę można się naciąć.

Czytaj dalej

iOS 7 – czy ktoś już w Polsce go testuje?

iOS7 nadchodziW kilku miejscach widziałem wczoraj/dziś informacje o tym, że w logach różnych serwisów piszących o Apple pojawiają się zapisy o odwiedzinach z systemu iOS 7. U mnie ostatnim miesiącu było 6 takich odwiedzin i nawet jedna z 7.0.1 :) . Oczywiście wiem, że mając system w trybie JB można tam wpisać dowolną cyferkę i jakoś do tych cyferek się nie przywiązuje. Jednak iOS 7 zdecydowanie się zbliża i możliwe, że w wersji beta zobaczymy go już za miesiąc – lub nie zobaczymy. Wersja pre-beta jest jednak na pewno już testowana i to niezależnie od tego czy będzie developersko-publiczna czy będą to tylko zamknięte testy Apple.
Jestem bardzo ciekaw czy są jacyś Polacy, ludzie mieszkający w Polsce, którzy pracują dla Apple i maja dostęp do wersji beta iOS 7 już w tej chwili. Może są jacyś nasi lokalni developerzy w tak bliskich kontaktach z Apple, że mają już dostęp do nowego systemu. Jeśli są to proszę o kontakt – gwarantuję dyskrecję :). Tylko nie zapychajcie mi za bardzo skrzynki co?

RunKeeper i Pebble w jednym stali domu

pebble runkeeperMuszę się przyznać – nie korzystałem z RunKeeper, pewnie dlatego, że nie biegam, a to chyba aplikacja głównie dla biegających. Dzisiejsza aktualizacja sprawiła, że będę. Po pierwsze można sobie ustawić profil rowerzysta (to już było wcześniej), a po drugie od dziś aplikacja współpracuje z zegarkiem Pebble. Zastanawiałem się jak ta współpraca jest rozwiązana, gdzie pobieramy aplikację na Pebble itp. Okazuje się, że jest dużo prościej.
Jeśli uruchomimy na naszym sparowanym z Pebble iPhone aplikację RunKeeper to wyświetli nam ona informację o połączeniu z zegarkiem. Na zegarku tymczasem pojawi się nowe menu RunKeeper. Po jego wybraniu będziemy mieli informację o czasie treningu i przebytych milach … no właśnie nie udało mi się przestawić zegarka w tryb kilometrowy. Jestem pewien, że przy najbliższej aktualizacji będzie to poprawione. Z poziomu zegarka możemy obserwować trening, ale także go zatrzymywać i wznawiać.
Nie wiedziałem, że aplikacje na Pebble może wysyłać aplikacja z iPhone’a. To bardzo fajna funkcja, szczególnie, że ta aplikacja znika po zamknięciu appki na iPhone. Ten zegarek jeszcze nas zaskoczy, mówię Wam.