Jeśli jesteście na nocnej zmianie to mała plotka dla Was. Według www.macotakara.jp iPhone 5S zostanie zaprezentowany już w lipcu i będzie dostępny w sierpniu. Ma być dostępny w dwóch rozmiarach i pięciu kolorach. Wszystko można by było włożyć między bajki, gdyby nie to, że Apple jest teraz zupełnie nieprzewidywalne, a do tego niektóre przesłanki wskazują, że taki scenariusz jest możliwy. Dobrej nocy.
Nie używam iPhone’a – dzień drugi
Dziś miałem teoretycznie pisać tylko o aplikacjach, ale kolejny dzień z BlackBerry Z10 przynosi też ogólne uwagi co do samego telefonu i systemu. System w miarę jak go poznaję coraz bardziej mnie do siebie przekonuje. Ma oczywiście choroby wieku dziecięcego, ale nie są dyskwalifikujące, choć momentami denerwujące. A to jakieś menu ukryte jest w wąskim pasku daty, a to w niektórych miejscach nie działa Copy/Paste lub karetka nie daje się ustawić we właściwym miejscu, wkurza mnie też dziwna animacja przy uruchamianiu aplikacji. Myślę, że elementy GUI będą jeszcze dopracowywane, a ogólnie trzeba przyznać, że jak na zupełnie nowy system jest zaskakująco dobrze. iPhone OS 1 miał zdecydowanie więcej braków.
Przed początkiem testu tym co mnie mocno ciągnęło do nowego telefonu była chęć sprawdzenia na własnym przykładzie jak to jest z baterią. iPhone 5 uchodzi za telefon, który bardzo krótko wytrzymuje na baterii. Mi osobiście nie raz przydarzała mi się sytuacja w której pod koniec dnia miałem niewiele ponad 5% energii. W BBZ10 powinno być lepiej, w końcu bateria ma większą pojemność 1800mAh vs 1440mAh. Niestety lekko się zawiodłem, mimo, że zdecydowanie mniej używam w ciągu dnia BBZ10 niż używałem iPhone’a to i tak pod koniec dnia musiałem powoli się martwić o kabelek z prądem. Przy czym w pewnym momencie telefon mnie nieładnie zaskoczył, pojawił się komunikat, że poziom baterii spadł poniżej 10%, a chwilę potem się po prostu wyłączył. Mam nadzieję, że to jednorazowy wyskok tego typu.
iPad 5 wejdzie do produkcji na przełomie lipca i sierpnia?
Jeśli jak donosi www.digitimes.com, iPad 5 wejdzie do produkcji dopiero na przełomie lipca i sierpnia to znaczy, że zostanie zaprezentowany dopiero późnym latem lub wczesną jesienią. To też będzie znaczyło, że moja „mapa drogowa” ma pewne wady :). Oczywiście digitimes.com często się myli więc tak może być i w tym przypadku, szczególnie, że te informacje pochodzą od tajemniczych dostawców komponentów z Tajwanu :). Jak wiemy oni często nie odróżniają iPada od innych tabletów. Jeśli jednak to prawda to znaczyło by, że Apple wszystkie najważniejsze swoje produkty pokaże w bardzo zbliżonych do siebie terminach.
Dla przypomnienia ostatnia iOSowa konferencja Apple miała miejsce 23 października i zobaczyliśmy wtedy iPada mini oraz iPada 4G (retina z lightning). To znaczy, że niedługo będzie to już 6 miesięcy bez żadnej prezentacji. Jeśli faktycznie tak będzie, a przewidywana przeze mnie na ten miesiąc konferencja nie będzie miała miejsca to zapewne na iOSowe nowości będziemy musieli poczekać do czerwca na WWDC13 na którym zostanie przedstawiony iOS 7. Taki odstęp między konferencjami to dość długo nawet jak na standardy Apple. W czerwcu atmosfera będzie niebezpiecznie podgrzana.
Prototyp iPhone 4 na aukcji
Takie aukcje kończą się zazwyczaj dużymi sumami lub usunięciem z serwisu aukcyjnego. Tym razem na www.ebay.com trafił prototyp iPhone’a 4 w wersji 4GB. Taka wersja nigdy nie trafiła do sprzedaży. Dla przypomnienia tylko iPhone pierwszej generacji miał wersję o pojemności 4GB. Jak zwykle taka aukcja to gratka dla kolekcjonerów, dlatego cena około 500$ na sześć dni przed końcem nie dziwi. Telefon jest w pełni sprawny, nie ma simlocka, a sprzedający wysyła na cały świat, jeśli go kupicie dajcie znać :)
Nie używam iPhone’a – dzień pierwszy
Trochę z lekkiego przymusu, trochę z ciekawości, ale przez najbliższe kilka dni – nie wiem ile wytrzymam ale minimum 3 – nie będę używał iPhone’a. iPhone to moje podstawowe narzędzie pracy, rozrywki i łączności ze światem, pozbywając się go narażam się na duży stres. Nie ma tu żadnych półśrodków, podstawowa karta jest włożona – no właśnie, jest włożona do BlackBerry Z10. Już jakiś czas nosiłem się z takim testem i sprawdzianem czy oby nie przesadzam w tym uwielbieniu do iPhone’a. Miałem przesiąść się na kilka dni na Andorida, ale tak bardzo nie lubię tego systemu, że to nie miało sensu. Miałem przesiąść się na Windows Phone, ale tak dużo złego się o nim nasłuchałem, że mi się odechciało. Wybawieniem była premiera BlackBerry Z10, samą firmę bardzo lubię, mam wózek dla dziecka w kolorze BlackBerry, a system to zupełna nowość więc nie mam żadnych uprzedzeń. Oczywiście zarzucić mi możecie stronniczość, ale jest wpisana w ten tekst bo ma być to wizja używania innego systemu widziana oczami kogoś, kto od 6 lat używa tylko jabłkowych systemów.
To nie iPhone 5S ale może iPhone 6
Wczoraj w Nadgryzionych rozmawialiśmy o nowym modelu iPhone jaki serwis www.gsmarena.com wyrenderował sobie w oparciu o złożone patenty Apple. Wyszedł z tego całkiem zgrabny telefon z przednią i tylną częścią nie płaską jak to jest w większości telefonów, tylko lekko wygiętą. Podobny kształt tyle, że oczywiście w mniejszej bryle mają iPody Nano czwartej i piątej generacji. Ekran to coś około 5″ ale zupełnie pozbawiony ramek i przycisku home. Cała przednia część to tylko ekran. Początkowo mi się nie podobał i miałem o nim nawet nie pisać, ale im dłużej na niego patrze tym bardziej przemawia do mnie i zaczyna mi się podobać. Największym zaś błędem jaki zrobił serwis www.gsmarena.com jest nazwanie go iPhone 5S. Bardzo możliwe, że taki iPhone powstanie, ale będzie to następca nadchodzącej generacji. Najbliższa generacja iPhone’a, którą zobaczymy na jesieni jestem przekonany, że będzie wyglądała prawie identycznie jak iPhone 5.