iOS 6.1.3 publicznie dostępny

IMG_0093Apple wydało dziś nową wersję systemu iOS 6.1.3. To build 10B329 czyli trochę inna wersja niż ta którą developerzy dostali jako wersję iOS 6.1.3 beta 2 10B318. Developerzy powinni przeprowadzić update bo iOS 6.1.3 beta 2 wygasa 22 kwietnia.

Oficjalna lista zmian to:
„- usuwa problem, który mógł pozwolić na ominięcie kodu i uzyskanie dostępu do programu Telefon
– udoskonala program Mapy dla terytorium Japonii”

Uważajcie – dla tej wersji nie ma i pewnie szybko nie będzie programu do Jailbreaku. Co ciekawe Apple w szczegółowej notce o załatanych dziurach w tej wersji systemu przyznaje, że 4 z 6 problemów zostały odkryte przez team evad3rs :)

Linki do pobrania softu 

Czytaj dalej

Lołkostowy iPhone

Wojtek wrzucił dziś linka do ciekawych renderów przedstawiających wizję taniego iPhone. Martin Hajek, który wykonał rendery ewidentnie wzorował się na iPodzie touch 5G, tyle, że dodał mu kolorowaną przednią ścianę i zmniejszył ekran w jednej z wersji. Wojtkowi ta wizja się nie podoba, a dla mnie jest nawet do przyjęcia. Taki iPhone 4S włożony w mniejszą i tańszą w wytworzeniu obudowę iPoda touch 5G to mógłby być fajny, tani iPhone. Mamy tylko jeden problem mianowicie grubość. Myślę, że nie mógłby być on tak chudy. iPod touch 5G może być bo ma mniejszą baterię, nie ma modułów GSM, ani GPS. iPhone w tak cienkiej obudowie musiałby być prawie cały czas podpięty do ładowarki.
Według mnie tani iPhone to nadal będzie regularny model, ale jedną lub dwie generacje wstecz.

iPhone11,3

Czy nie uważacie, że wszystko w gadżetowym światku dzieje się ostatnio zbyt szybko?
Dwa miesiące po premierze iPhone’a 5 już można było przeczytać o tym, że jego następca jest w produkcji. Niektóre serwisy zanim przetestowały porządnie iPada mini już pisały o jego następcy. To samo tyczy się też produktów innych producentów, nie dalej niż wczoraj czytałem o tym, że SGS4 to model przejściowy i, że za chwilę będzie jego następca – serio, a przecież telefonu nie ma nawet w sklepach. Media napędzają ludzi, ludzie napędzają media. Sam mam w tym udział pasjonując się każdą ważniejsza plotką na temat iUrządzeń. Na moim Timeline z Twittera ciągle ktoś narzeka na najnowsze smartphony, ktoś romansuje z Androidem, ktoś z Windows Phone, a ktoś wraca do iOS. Wszystko dzieje się w zastraszającym tempie. Producenci bardziej lub mniej starają się wychodzić temu naprzeciw przyśpieszając premiery swoich nowinek i organizując wokoło nich ogromne show. Przy czym do pokazania mają coraz mniej. Wiadomo mniej kosztuje zatrudnienie aktorów i reżyserów na jedną noc niż opłacenie zespołu inżynierów pracujących przez kilka miesięcy. Każdy Geek oczkując z gorącą głową nowości działa więc przeciw sobie bo w ostateczności prowadzi do tego, że kolejne generacje, w tym przypadku smartphonów pojawiają się coraz częściej przynosząc coraz mniej.
Jednak wystarczy się oderwać od TT i spojrzeć bardziej szeroko. Ogromna większość moich znajomych to ludzie dość młodzi, inteligentni i posiadający odrobinę obycia technologicznego. Po każdej prezentacji iPhone o której przeczytają u mnie na blogu lub prezentacji HTC o której przeczytają w innym miejscu pytają się mnie co sądzę, czy warto itp. Interesują się techniką, ale ciągle uważają obecnie używanego iPhone 4 lub SGSII za dobry sprzęt. Interesują się, ale czekają, aż nowy model da im za 1 zł operator. Wychodzi więc na to, że kilku (kilka milionów w skali świata) geeków nakręca media, media nakręcają producentów, a ci produkują coraz to słabszy sprzęt coraz szybciej tylko po to aby być na „fali”.

Wzorem kiedyś było dla mnie Apple – mam nadzieje, że teraz też tak będzie i mój „plan wydawniczy” czyli ogólnie to co rok to nowa wersja ciągle będzie się sprawdzał. Samo Apple zaś jakiś czas temu świetnie sobie zażartowało z wszystkich szukających newsów :). Swojego czasu modne było analizowanie systemu iOS pod kątem śladów nowych urządzeń. Musiało być to bardzo zabawne dla kogoś w Apple bo przy okazji jednej z wersji beta systemu iOS 5.1 postanowili do kodu systemu dodać takie urządzenia jak iPad11,1, AppleTV10,3 czy tytułowy iPhone11,3. Dla przy pomnienia aktualny iPhone 5 to iPhone5,2 :)

Ustawienia operatora 14.1

ustawienia operatora 14.1W ostatnich dniach użytkownicy iPhone’a dostają aktualizacje ustawień operatora dla polskich sieci. Około tygodnia temu aktualizację do wersji 14.1 (z 14.0) dostał Orange oraz Play. Nowe ustawiania to zmiany w PRL (Preferred Roaming List) czyli Lista Sieci Preferowanych, dodanie poczty głosowej Visual Voice Mail w Play, możliwość edycji APN w Orange i zmianę numeru telefonu na jaki wysyłane są polecenia aktywacji FaceTime  – 80473 zamiast – jak dotąd – pod 447786205094 – dzięki za komentarze ze zmianami. Na tę chwilę nowych ustawień nie dostał jeszcze T-Mobile oraz ustawienia ogólne Carrier.

Kilka osób pytało się mnie czy może nowe ustawiania odblokowują działanie LTE w iPhone 5 (na iPad mini oraz najnowszym iPadzie z Retiną działa) na kartach Plus. Plus jednak nie dostał jeszcze nowych ustawień gdyż działa właśnie na tych ogólnych Carrier 14.0, tak więc LTE na iPhone 5 nadal nie jest aktywne. Jak tylko coś się zmieni w tym temacie to zaktualizuję wpis.

Kurnik na iPadzie

Kurnik na iPadOd razu zaznaczam, że to trochę suchar :)
Kiedyś namiętnie grywałem w „Tysiąca” na Kurniku czyli portalu z klasycznymi grami karcianymi/planszowymi w wersji online. Potem przyszedł iPad i w sumie przestałem tam grać na bo iPad był wygodniejszy do niezobowiązującej rozrywki. Kurnik na nim nie działał bo wymagał Javy. Dość długo szukałem możliwość grania w rzeczonego „Tysiąca” w wersji wieloosobowej na iPadzie, ale przyznam się, że nigdy takiej możliwości nie znalazłem. Dlatego informacja, pewnie trochę przypadkowo wrzucona wczoraj na Twittera przez @Michal_Rz „Kurnik na iPadzie. Wszystko działa super” zrobiła mi dzień :). Rzeczywiście kurnik.pl został przepisany pod koniec tamtego roku w HTML5 i dzięki temu działa poprawnie na iPadzie.
Funkcja przypominania hasła zadziałała i już zdążyłem przegrać partyjkę w „tysiąca” :). Kurnik to oczywiście nie tylko „Tysiąc”, choć to najpopularniejsza tam gra. Równie popularne są także „Literaki ;)” czyli odpowiednik Scrabble oraz szachy. Oprócz tego, że mogę zagrać tam w fajne gry to nie mogę się nadziwić jak bardzo nietypowy jest to serwis. Bardzo popularny ale jakby z innej bajki, nie ma ogromu reklam jak to bywa w darmowych serwisach, jedynie jeden pionowy banner na głównej stronie. Nie ma logowania przez Facebooka, nie ma dzielenia się wynikami na Twitterze. Jest w 100% polskim tworem i jest jakby zupełnie z innej epoki internetu, a mimo wszystko lub może właśnie dlatego jest taki fajny.

Naprawdę niezmiernie mnie cieszy, że mogę wrócić z iPadem na Kurnik. Mój nick norbertcala zapraszam do partyjek.

Samsung Galaxy S4 – może nie najlepsza ale własna droga

Samsung Galaxy s3 vs Samsung Galaxy s4
Pewnie znów nie powinienem się wypowiadać bo się nie znam, nie umiem, Apple zrobiło mi pranie mózgu. Jednak jako gadżeciarz z wypiekami na twarzy oglądałem wczorajsza prezentację Samsunga Galaxy S4. Patrzyłem na farsę na scenie bardziej przypominająca cyrk Korona niż prezentację telefonu. Nie wszystko rozumiałem, bo Pan na początku miał dość specyficzny akcent – ale rozumiem, że świat się zmienia i częściej bądą miały miejsce sytuacje gdy to Anglicy będą posądzani o dziwny akcent i brak znajomości angielskiego.
Nowy SGS4 jest bardzo podobny do poprzednika nic w tym złego. Dobrze, że nie jest trójkątny, dobrze, że nie ma dwóch wyświetlaczy. Jest po prostu lepszą wersją SGS3, dopracowanym modelem. Dopracowanym w stylu Samsunga, który mi się akurat nie podoba, ale dopracowanym. Nie oczekujmy totalnej zmiany wyglądu urządzeń co roku. Może i garstce geeków coś takiego się podoba, ale rynek woli wolniejsze zmiany i dopracowywanie dobrej konstrukcji. Wystarczy spojrzeć na iPhone lub na Porsche 911. Samsung też odrobił lekcję, ale trochę się tego wstydził i przykrył to pewną dawką absurdu nie spotykanego do tej pory na technologicznych prezentacjach.