Dziura w zabezpieczeniach iPhone OS

Pojawił się dziś sporo informacji na temat dziury w zabezpieczeniach iPhone OS. Została ona opisana przez Bernd Marienfeldta.
Okazuje się, że nawet nie złamany żadnym Jailbreakiem iPhone z najnowszym systemem 3.1.3 i kodem PIN, udostępnia trochę za dużo informacji potencjalnym włamywaczom. Jeśli użyjemy odpowiedniej dystrybucji Linuxa Ubuntu to uzyskamy dostęp do dużo większej ilości danych niż powinniśmy. Inne systemy widza tylko katalog DCIM, natomiast pod Ubuntu dostaniemy wgląd także do katalogów:
./ApplicationArchives:
./iTunes_Control
./Photos:
./Podcasts:
./PublicStaging:
./Purchases:
./Recordings:
./Safari:
Apple już wie o tej dziurze i pewnie niedługo ją załata.
Jutro przetestuję czy dziura jest widoczna także na iPhone OS 4.0 beta 4.

Android – prosta instalacja na iPhone 3G

Pojawiła się wreszcie możliwość prostej instalacji systemu Android na iPhone 3G. Cały proces sprowadza się do kilku kliknieć.
Potrzebujemy:
– iPhone’a pierwszej generacji lub 3G z firmware 3.1.2 w trybie Jailbreak
– jailbreak musi być wykonany za pomocą Blackra1n, redsnow lub PwnageTool, nie działa z programem Spirit
– zainstalowanego z Cydii OpenSSH
– domyślnego hasła root (alpine)
– wyłączonego automatycznego blokowanie iPhone (Ustawienia> Ogólne> Autoblokada
– komputera Mac z zainstalowanym MacFuse
– właściwego programu iPhodroid

Potem wystarczy kliknąć RUN. Proces powinien trwać około 7 minut. Jeśli nie uda się za pierwszym razem trzeba prodecurę uruchomić jeszcze raz. Potem już można się cieszyć z testowania Androida na iPhone. Oczywiście przy starcie iPhone’a będziecie mogli zdecydować czy chcecie uruchomić system iPhone OS czy Android.

Spirit już dostępny – trwały Jailbreak iPhone, iPod touch, iPad

Pojawił się wreszcie Spirit.
Dla przypomnienie umożliwia on trwały Jailbreak i działa z:
– wszystkie iPhone (w tym 3G i 3GS z nowym iBoot
– iPod touch (w tym 2G i 3G z nowym iBoot)
– iPad.
Urządzenia muszą mieć zainstalowane oprogramowanie 3.1.3 lub 3.2 w przypadku iPada.

Cała operacja jest szalenie prosta i wymaga jedynie kliknięcia przycisku Jailbreak. Potem operacja przebiega już automatycznie i trwa naprawdę dosłownie 2 minut.

Program jest dostępny dla systemu:
– Mac OS
– Windows
Właśnie zajmuje się testami.
———–AKTUALIZACJA———–
Przetestowałem dzianie Spirit na Mac z urządzeniami:
– iPod touch 2G 3.1.3 – działa bez problemu
– iPhone 3G 3.1.3 – działa bez problemu
– iPhone 3GS 4.0 beta 1 – informuje, że urządzenie nie jest wspierane
– iPad – pierwsze uruchomienie spowodowało zawieszenie kompletne iPada i konieczność wejścia w tryb DFU i zrobienia Restore. Kolejna próba zakończyła się już powodzeniem.

iPhone Dev Team o Spirit

W końcu mamy potwierdzenie, że Spirit to nie kolejny żart. O programie możemy przeczytać na blogu iPhone Dev Team. Czego się dowiadujemy?

– Spirit pozwala na trwały Jailbreak.
– Spirit działa na wszystkich urządzeniach czyli iPhone, 3G, 3GS, iPod touch 1G, 2G, 3G, iPad, iPad 3G
– Spirit nie zdejmuje simlocka
– Spirit wymaga aktywowanego urządzenia.

Do wypowiedzi członków grupy można dodać, że działa na systemie iPhone OS 3.1.3 lub iPhone 3.2.
Niestety luka która jest wykorzystana do Jailbreaku może być bardzo łatwo załatana przez Apple. Aby zapewnić sobie możliwość wprowadzania urządzeń w tryb Jailbreak również po załataniu luki przez Apple, należy zrobić kopię zapasową SHSH używając do tego Firmware Umbrella. Taki backup pozwoli nam w dowolnym momencie wrócić do softu który będzie mógłbyć złamany.

Dowiedzieliśmy się więc wszystkiego poza … terminem wydania, choć podobno program ma się ukazać już jutro.

Prototypowy iPhone 4G od środka

Gizmodo dawkuje nam informacje o znalezionym/skradzionym prototypie iPhone 4G. Tym razem możemy się dokładnie przyjrzeć co znajdziemy w środku tego urządzenia, a dzieje się tam bardzo dużo. Jeśli takie urządzenie wjedzie do sprzedaży to Apple znów spełni całą masę zachcianek klientów. Warto wymienić następujące nowości:
– większą o 19% baterię która zajmuje we wnętrzu iPhone ponad połowę miejsca
– nowy wyświetlacz o którym już słyszeliśmy o rozdzielczości 960×640 – czyli dwukrotnej rozdzielczości obecnych iPhonów, ale mniejszej niż w iPadzie 1024 na 768
– przednią kamerę do wideo rozmów
– lampę do doświetlania zdjęć na tylnej obudowie
– dodatkowy mikrofon
– złącze na karty Micro SIM (jak w iPadzie 3G)

Całość zdecydowanie wygląda na produkt Apple i to produkt prawie gotowy do seryjnej produkcji.

Oto co myśli o nim Kuba Żukowski z serisu iPhonów, iPadów i Maków – MacLife

Całość wygląda bardzo ciekawie, charakterystyczna budowa elementów potwierdza autentyczność iPhona kolejnej generacji. Martwi mnie trochę minimalizm elementów – integracja całości na 3-4 moduły utrudnia naprawy oraz podnosi ich koszt. Skokiem wstecz (bo już nawet nie krokiem) jest powrót do zintegrowania matrycy LCD z szybą oraz warstwą dotykową. Oznacza to nie mniej, nie więcej jak to, że pęknięcie szkła oznaczać będzie wymianę LCD. Koszt tego modułu szacuję na ok. 700-800 zł w momencie premiery telefonu.
Duża bateria pozwoli zapewne na długą pracę urządzenia. Nie zdziwiłbym się gdyby w końcowej wersji zastąpili polimer srebrem, znanym z baterii nowych MacBooków Pro.
MicroSIM jest dla mnie nieporozumieniem oraz próbą wprowadzenia nowego standardu. Na początku może być z tym problem, ale operatorzy szybko wprowadzą usługę wydawania duplikatów kart microSIM.
Co do wyglądu obudowy oraz łatwej „rozbieralności” wypowiadać się nie będę, ponieważ to tylko prototyp który na pewno zostanie zastąpiony czymś innym aczkolwiek podobnym.

Dwie karty SIM w iPhone

To nie żart primaaprilisowy :) Istnieje sposób aby do iPhone’a były podpięte dwie karty SIM na raz.
Wystarczy w tym celu Adapter Dual SimCard. Działa on z każdą generacją iPhone’a i to niezależnie od wersji oprogramowania. Może to nawet być najnowsza wersja 3.1.3. Adapter składa się z małego układu scalonego przyczepionego na giętkiej taśmie. Jeden z końców adaptera umieszczamy razem z pierwsza kartą SIM w szufladce naszego iPhone’a. Drugi koniec adaptera to szufladka na drugą kartę SIM. Oczywiście jest problem z wystającym elementem, ale można go np schować pod pokrowiec w którym nosimy nasz telefon. Jak to wygląda możecie zobaczyć w jednym z opisów pokrowców jakie robiłem.
Oczywiście w jednej chwili działa tylko jedna karta SIM, a przełączenia dokonujemy z nowego menu jakie nam się pojawi w ustawieniach telefonu. Możemy tez ustawić auto przełączanie karty SIM co wybrany okres czasowy. Taki adapter może być bardzo interesujący dla osób mających jedna kartę używaną na co dzień i drugą do bezpłatnych połączeń w innej sieci. Inny przykład to używanie drugiej karty lokalnego operatora w czasie przebywania w Roamingu.
Adapter można nabyć za 62 złote na aukcjach dystrybutora CSOP