Pipeline produktów Apple na rok 2013

Oczywiście Apple staje się nieprzewidywalne, ale serio wierzycie plotki o premierze iPada mini z retiną, nowych dużych iPadów i nowego iPhone 8 ;) już w marcu? W pół roku po premierze poprzednich modeli? Serio? Ja mimo wszystko nie wierzę, że Apple zrobi taką głupotę. Zdecydowanie bardziej przemawia do mnie plan widoczny na zdjęciu poniżej. To analiza analityków z KGI Securities.

13.01.16-2013_Predictions

Moje zdanie na ten temat jest bardzo podobne. Wszystko tu układa się w logiczną całość i pokazuje, że Apple chce się z ważnymi premierami wstrzelić właśnie w gorący okres przedświąteczny. Może nie do końca zgadzam się z datą premiery  aktualizacji Apple TV, bo moim zdaniem może jej w tym roku wcale nie być. Nie do końca też rozumiem co autor miał na myśli pisząc „New design iPhone 5”. Reszta jest naprawdę bardzo klarowna i to prawdopodobnie właśnie tak będzie wyglądał kolejny Applowy rok. Czyli na razie nie mamy za dużo pracy :) i zabawy, ale od jesieni zaczynamy ostro.

Ciekawe programy z AppStore – Część 160

Chyba mieliśmy jakąś przerwę tygodniową – sam nie wiem dlaczego. Pewnie znowu nic ciekawego nie było w AppStore. Jednak dziś czwartek więc i ciekawe programy.


vivaChoć zaczynamy od pozycji, która dla wielu osób może nie być ciekawa. W iPadowym kiosku pojawił się aplikacja do czytania dwutygodnika VIVA. Prawdopodobnie nie jestem „w targecie’ tego wydawnictwa, ale papierowy nakład prawie 400 tys pozwala sądzić, że ktoś jednak czyta VIVĘ :). Jeśli nawet nie kojarzycie jaką tematykę ma to wydawnictwo to w jednym zdaniu można powiedzieć, że jest o życiu gwiazd. Magazyn w formie cyfrowej ma dwa layouty – pionowy i poziomy. Czytamy go zaś typowo dla iPada czyli prawo-lewo zmieniamy artykuły, a góra-dół strony artykuły. Oprócz tego mamy w niektórych miejscach  dodatkowe galerie zdjęć i tekst przewijany w ramkach. Całość bardzo poprawna i nie przeładowana przesadnie. Na plus należy też zaliczyć punktualność wydać cyfrowych. Dziś numer trafił na papierze do kiosków i dziś trafił do aplikacji. Niestety są też minusy, a dokładniej jeden czyi cena. Cena papierowa to 2,99 zł, cyfrowa 0,89 Euro czyli ponad 3,50 zł. To jedyny mi znany w chwili obecnej magazyn kosztujący więcej w wersji cyfrowej niż papierowej. Sytuację ratuje roczna prenumerata tańsza w wersji dla iPada.
PS. Na okładce pierwszego numeru iPhone :)

PodDJAplikacji do didżejowania :) z iPada jest kilka i są naprawdę dobre. Teraz pojawiła się jeszcze jedna pod nazwą PodDJ. Mówi Wam coś ona? Kojarzycie Pana Pod2g – na pewno, to przecież bardzo znana osoba ze sceny Jailbreakowej. Aplikacja PodDJ jest właśnie jego autorstwa. Aplikacja nie jest tania bowiem kosztuje 6,99 Euro, ale ludzie z branży mówią, że jest jedną z najlepszych bowiem jest niesłychanie responsywna. Faktycznie moje własne testy pokazały, że aplikacji nie zdarzają się żadne przycięcia czy chwile zamyślenia. Kto jak kto ale Pod2g wie jak optymalizować soft dla iOS. Sama aplikacja wygląda dość typowo, dwa talerze na które nakładamy muzykę z naszej biblioteki, po środku „fejder” i kilka innych przycisków potrzebnych cyfrowemu DJowi. Pewnie dla wielu bardziej zaawansowanych osób będzie ważne, że aplikacja wspiera kontroler Numark iDJ Live. Ci mniej zaawansowani docenią zapewne automatyczne wykrywanie BPM. Wszyscy zaś powinni być zadowoleni z wsparcia dla AirPlay. Tym co może być problemem jest ukrycie suwaków sterowania barwą dźwięku w dodatkowym okienku.

Uwielbiam pokera, a w wydaniu jakie mamy w grze Bold Poker jest wręcz genialny. Nie będę się długo rozpisywał bo najlepiej to widać na filmie. W skrócie jednak – iPhone to nasze karty trzymane w ręku (pocket cards), iPad to karty leżące na stole (community cards). Oczywiście do gry może włączyć się kilka osób z iPhonami, a cała rozgrywka wygląda świetnie. Jest już pomysł, aby w Warszawie zorganizować jakiś mały turniej w iTexas Hold’em. Cena 3,59 Euro.

Czy używacie jeszcze klasycznych iPodów?

Zastanawiam się jak długo Apple będzie produkowało jeszcze klasyczne iPody – pisząc klasyczne mam na myśli wszystkie oprócz iPoda touch. Przecież 90% z nas, może nawet 98% ma przy sobie telefon, który pozwala mu na słuchanie muzyki. Jaki jest sens noszenia dodatkowego urządzenia, ładowania go i narażania się na sytuacje w których nie słyszymy telefonu bo mamy w uszach słuchawki.
Oczywiście wiem, że są pewne plusy dwóch urządzeń, ale w tej chwili widzę chyba tylko dwa. Pierwszy to dwa urządzenia, dwie baterie, więc prądu starczy na dłużej. Drugi plus to bardziej komfortowe uprawianie sportu z iPodem. Jednak oba te plusy zdają się mieć coraz to mniejsze znaczenie. Nawet na siłowni widać coraz mniej iPodów, a coraz częściej są to jakieś smartphony, często z bezprzewodowymi słuchawkami. Przecież taki smartphone oprócz tego, ze pozwoli nam posłuchać muzyki to jeszcze z pomocą różnych aplikacji pozwoli nam przeanalizować trening. Wybieramy to co daje nam więcej możliwości.
Ja zauważyłem, że iPoda nie używam już nawet w samochodzie, gdzie był ostatni jego bastion. Niby leży w schowku podpięty do sprzętu audio, ale ma mocno nie zaktualizowaną bibliotekę, po prostu zapominam go wyjmować i podłączać do komputera. Dużo częściej przesyłam muzykę wprost z iPhone’a za pomocą BT lub AirPlay. iPhone aktualizuje mi się sam. Dla mnie mimo, że jestem ogromnym fanem iPodów, praktycznie przestały one mieć sens jako produkt użytkowy. Myślę, że Apple, które jak widać też nie ma pomysłu na te odtwarzacze, w perspektywie najbliższych dwóch lat całkowicie zrezygnuje z klasycznych iPodów.

Wy jeszcze ich używać? Jeśli tak do do czego?

iOS 7 – co nam przyniesie? co powinien przynieść?

Nie mamy jeszcze iOS 6.1, choć pewnie za chwilę będziemy mieć, a plotek o iOS 7 jest naprawdę bardzo dużo. To dziwne bo teoretycznie to zostało jeszcze około pół roku do prezentacji choćby wersji beta tego systemu. Dla przypomnienia beta iOS 6 pojawiła się w połowie czerwca, a system finalnie zawitał do nas w połowie września czyli UWAGA zaledwie niecałe 4 miesiące temu. W ciągu tych czterech miesięcy sporo się jednak zmieniło w Apple, kilku ludzi wyleciało z pracy i mówi się, że to właśnie system iOS 6 był przyczyną zmian personalnych. W tej chwili za interfejs użytkownika tego systemu odpowiedzialny jest Jonathan Ive, czyli człowiek, który odpowiada za wygląd wszystkiego co ma nadgryzione jabłko i trafia do sklepów. Teraz będzie miał też wpływ na to jak wygląda interfejs. To dobrze wróży bo ostatnimi czasy w iOS jaki w OS X mieszało się sporo stylów i tak naprawdę można było mieć wrażanie, że nikt nie panuje nad całością.
Właśnie uporządkowania interfejsu najbardziej oczekuję po nowym iOSie. Oczywiście chciałbym też zobaczyć nowe funkcje, mogli by wreszcie pozwolić developerom pisać widgety  czy wzorem iMessage informować do dostarczeniu zwykłego SMS ;) Nie chciałbym jednak aby ktoś ten system przeładował i zrobił z niego coś wyglądającego jak pseudo nakładka na Androida. W szczególności nie chciałbym aby ten system wyglądał tak jak ten koncept na filmie.

Historia iPodów – iPod classic

iPod classic został przedstawiony na dużej, pełnej nowości konferencji, która miała miejsce 5 września 2007. Wtedy to Steve Jobs pokazał iPoda touch, iPoda nano 3G oraz dzisiejszego bohatera czyli iPoda classic. Kolejność była trochę inna :) iPod touch był czymś zupełnie nowym, iPod nano 3G był innym spojrzeniem na formę, iPod classic … no właśnie co nowego poza zmianą nazwy z iPod 5G na Classic się zmieniło. Niektórzy twierdzą, że nic, inni, że to iPod szóstej generacji pełan „gębą” i jest sporo nowocześniejszy od poprzednika.

Jeśli chodzi o wygląd to próżno w nim szukać zdecydowanych zmian w stosunku do poprzedniej wersji. Na pierwszy rzut oka oba iPody, Classic i 5G wyglądają niemal identycznie. Dopiero bliższe przyjrzenie się odtwarzaczom ujawnia szczegóły które są jednak istotne. Po pierwsze zmieniono materiał z którego wykonano przednią cześć iPoda. Generacja piąta posiadała przedni panel z białego lub czarnego plastiku pokrytego przeźroczystą powłoką. Osobiście muszę przyznać, że bardzo mi się to podobało, ale było szalenie niepraktyczne. Plastik sprawiał wrażenie, że rysuje się od samego patrzenia. W Classicu jest zupełnie inaczej, przedni panel wykonany jest z metalu o lekko porowatej powierzchni. Panel metalowy jest po pierwsze cieńszy niż plastikowy odpowiednik, a po drugie zupełnie odporny na zarysowania. W tym iPodzie występuje on w kolorze srebrnym z białym kółeczkiem sterowania i kolorze czarnym matowym z również matowo czarnym kółeczkiem. Oprócz tego elementu sterującego na przedzie Classica znajdziemy oczywiście wyświetlacz kolorowy z podświetleniem diodowym o przekątnej 2,5 cala i rozdzielczości 320 na 240 pikseli przy 163 pikselach na cal. Podświetlenie diodowe powoduje, że jest on o wiele czytelniejszy niż u poprzednika.

Czytaj dalej

LTE – iPodsumowanie – stan na 11-01-2013

IMG_0017Kilka dni temu pisałem, że w iPadzie mini pojawiła się opcja transmisji LTE w polskich sieciach świadczących tę usługę, a konkretnie w PLUS. Informacje pochodziły od czytelników, a ja sam karty nie miałem więc nie mogłem tego przetestować. Dziś dzięki uprzejmości Wojtka – dobra żartuję z uprzejmością, wcale nie miał ochoty docinać karty ale go zmusiłem – mogłem to sam przetestować. Melduję jak to zatem wygląda:

– iPad mini z ustawieniami operatora Carrier 13.5 i Carrier 13.6 – LTE w Plus działa. Automatycznie po włożeniu karty Plus pojawia się opcja włączenia LTE (widoczna na zrzucie ekranu) w menu „Dane sieci kom.”. Opcja ta się pojawia nawet jeśli nasza karta Plus nie ma aktywnego pakietu LTE, niestety jeśli pakiet nie jest aktywny to iPad nie przejdzie w tryb LTE i zostanie cały czas na 3G. Jeśli usługi LTE mamy aktywne to obok nazwy sieci pojawi się napis LTE. Szybkości transmisji są naprawdę różne, wszystko zależy od miejsca w którym jesteśmy. Transfery rzędu 40 Mb\s „down” są czymś normalnym. Gorzej jeśli chodzi o transmisję „up”, tutaj wahania są większe i czasem mamy 0,5 Mb\s, a chwilę potem 10 Mb\s . Jednak super, że działa!

– iPad retina (4G) z ustawieniami operatora Carrier 13.5, które mamy z softem iOS 6.0.1 nie wspiera LTE w Plus, ale w iOS 6.1 beta jest już zupełnie inaczej. Jak napisał mi czytelnik Robert W. (25 l.) :) – w iOS 6.1 beta 4 są już ustawienia operatora Carrier 13.6 i w nich pojawia się przełącznik LTE w „Dane sieci kom.” oraz działa bezproblemowo transmisja danych LTE. Jest coraz lepiej!

– iPhone 5 z ustawieniami operatora Carrier 13.0 i Carrier 13.1 (czyli iOS 6.0.2 oraz iOS 6.1 beta). W menu „Dane sieci kom.” mamy cały czas tylko opcję włączenia transmisji 3G. Telefon nie przechodzi w tryb LTE. Mam cichą nadzieję, że to się zmieni, bo skoro w iPadach to działa to czemu tutaj ma nie działać, skoro te urządzenia mają te same basebandy.

Sytuacja wygląda identycznie w przypadku poniekąd bliźniaczego w stosunku do Plusa operatora Cyfrowy Polsat, który też świadczy usługi LTE na częstotliwości 1800 MHz.

PS. Mieliśmy rację z Wojtkiem pisząc nasze recenzje Mini w których stwierdziliśmy, że będzie to pierwszy sprzęt Apple z działającym w Polsce LTE.