Dzisiejszy odcinek Ciekawych programów z AppStore będzie nawigacyjny :) Zapraszam do czytania.
Na start program Wam już znany czyli nawigacja AutoMapa tyle, że teraz w wersji z mapami całej Europy. O tym, że program pojawi się w AppStore pisałem Wam już kilka dni temu, a wczoraj się pojawił. Ja AutoMapę lubię tak naprawdę za cztery rzeczy. Za interfejs użytkownika, który bardzo do mnie przemawia i dobrze mi się go obsługuje, za bardzo dużą bazę POI w programie, dzięki temu rzadko wpisuję adres, najczęściej wybieram np Lotnisko itp i za uwzględnianie informacji o korkach. Ostatnią fajną sprawą jest system licencji. Ile razy w roku wyjeżdżacie za granicę samochodem? Pewnie raz może dwa. Czy naprawdę trzeba w tym celu kupować program za 80 Euro? AutoMapę możecie kupić w subskrypcji 7-dniowej w cenie 9,99 Euro, 90-dniowej w cenie 29,99 Euro, rocznej w cenie 59,99 Euro. W wielu przypadkach to idealne rozwiązanie. Nie ma jednak róży bez kolców, bardzo nie lubię w tym programie tego dziwnego rysowania mapy przy jej przesuwaniu.
Drugi program do nawigacji też jest ciekawy. W iOS 6 zabraknie, jak wiemy map Google, wiadomość jakoś specjalnie mnie nie wzruszyła i chyba najbardziej będzie mi brakowało trybu Google Street View. Było jednak pewne, że pojawią się programy, które uzupełnią lukę. Pierwszym, który się pojawia, i dlatego jest warty odnotowania, jest program Navigon, który możemy nabyć za około 65 Euro w wersji dla Całej Europy lub za 40 Euro dla Europy wschodniej. Dodatkowo musimy dokupić w nim jako In App Purchase za 3,99 Euro tryb Cockpit Mode. Wtedy uzyskamy dostęp min. do trybu Street View. Czy warto kupować Navigona dla kiepsko obsłużonego Street View, oczywiście nie warto. Program jest jednak ciekawy bo pokazuje, że wbudowanie tego trybu w inne programy nie będzie żadnym problemem i do czasu premiery iOS 6 będzie w czym przebierać.
Słowem kluczem do dzisiejszego odcinka jest Nawigacja. Ciężko znaleźć grę która się pod to łapie. Ale proszę udało się, Adrenaline Junkie – Emergency Navigation. Gra w wersji pełnej kosztuje 0,79 Euro, jest tez wersja darmowa, ale nie polecam za dużo reklam za mało zabawy. Gra to klasyczna zabawa w rysowanie po ekranie w celu odpowiedniego poprowadzenia obiektów. Podobne gry mieliśmy już dwie Flight Control i Harbor Master. W jednej kierowaliśmy ruchem samolotów, a w drugiej statków. W tej kierujemy ruchem samochodów. Do wyboru mamy dwie plansze, na której kierujemy ruchem albo zwykłych samochodów, ale tych z kogutami na dachu. Gra przeciętna, ale jeśli lubiliście wcześnie wspomniane dwie to warto wydać równowartość jednego zimnego piwa.