BlackRa1n dla iPhone OS 4.0 beta 1 już w drodze

Geohot jest ostatnio bardzo aktywny. Zapowiada wydanie w najbliższym czasie programu BlackRa1n dla Jailbreaku iPada i jego systemu 3.2 oraz także dla iPhone 4.0 beta 1. Niestety nic nie wiadomo na temat daty kiedy te programy mogą się ukazać. Jailbreak coraz mniej mi potrzebny, ale bardzo chętnie przyjrzę się i przetestuję programy jak tylko się pojawią w sieci.
No dobrze wiem po co mi Jailbreak – do udostępnienia internetu z iPhone na iPada.
.
.
.

Dokumenty po Polsku w mobilnym iWork

Razem z iPadem Apple zaprezentowało mobilny pakiet iWork. W jego skład wchodzi mobilna wersja Page, Number oraz Keynote. Każdy z elementów kosztuje 9,99$, jest na razie dostępny tylko w amerykańskim oddziale AppStore i oczywiście nie ma naszego narodowego interfejsu. Postanowiłem sprawdzić jak pakiet zachowuje się przy pracy z dokumentami z dużego iWorka stworzonymi w języku polskim. Stworzyłem przykładowe dokumenty w „dużym” Pages, Numbers i Keynote i wysłałem je mailem do na iPada.
Domyślnie dokument otwiera się w podglądzie, ale jest możliwość otwarcia go w dedykowanym programie. Dokument otworzony w właściwym programie automatycznie zapisywany jest w „My Documents” na iPadzie. Niestety mobilna wersja pakietu nie jest do końca zgodna z „dużym” odpowiednikiem. Nie wszystkie atrybuty dokumentu się poprawnie otwierają. W czasie pierwszego otwarcia generowany jest raport niezgodności. Jest ich najmniej w przypadku Pages, a najwięcej przy otwieraniu dokumentów Keynote. W tym ostatnim przypadku to co widzieliśmy na komputerze może się dość znacznie różnić od rezultatu na iPadzie.
Tym nie mniej dokumenty otwierają się w miarę poprawnie i da się je dość wygodnie edytować i modyfikować na iPadzie. Pages i Number mogą pracować zarówno w trybie poziomym jak i pionowym, a Keynote tylko w poziomie.
Polskie literki wyświetlają się bez problemu we wszystkich mobilnych składowych pakietu iWork, daje się je też bez problemu wpisywać z wirtualnej klawiatury. Niestety jak już wspominałem nie wiedzieć czemu nie mamy możliwości wpisania literki „ą”. W przypadku klawiatury podpiętej bezprzewodowo przez Bluetooth nie da się uzyskać żadnej polskiej literki.
Tym co najbardziej mi przeszkadza w pracy to dość niespójny interfejs wszystkich programów. Prawdopodobnie Apple zdecydowało się na taki zabieg aby jak najlepiej wykorzystać miejsce na ekranie do specyfiki danego programu. Niestety nie ma też prostej metody na wymianę dokumentów lub ich części między składowymi pakietu.
Po zakończeniu pracy nad dokumentem możemy go wysłać mailem w natywnym formacie lub jako plik PDF. Jedynie Pages ma możliwość udostępnienia dokumentu jaki plik Word. Innym sposobem na udostępnianie dokumentu poza iPada jest zapisanie go w iWork.com.

Breloczek i kabelek USB <-> Dock w jednym

Breloczek i kabelek USB <-> Dock w jednym
Jakiś czas temu wspominałem o sprytnym gadżecie będącym kabelkiem do synchronizacji i ładowania iPhone’a lub iPoda w postaci breloczka do kluczy. Wtedy byliście bardzo zainteresowani tym gadżetem, ale niestety nie można go nabyć w Polsce. Znalazłem jednak podobny w funkcjonalności i formie gadżet u naszych rodzimych dystrybutorów. Breloczek ma formę jakby kłódki której centralną cześć stanowi element przypominający wyglądem iPoda shuffle 2G. Ta cześć się rozkłada i z jednej strony otrzymujemy złącze docka, a z drugiej USB. Łączący te części kabelek ma 15 cm długości co spokojnie starczy do wygodnego podłączenia iPada, iPhona lub iPoda. Dodatkowo breloczek ma dwie możliwości przypięcia do kluczy: albo jako kłódka poprzez kabelek synchronizacji, albo za pomocą małej smyczy odchodzącej z dołu „kłódki”.
Jestem pod wrażeniem zarówno fajnego wyglądu jak i funkcjonalności tego gadżetu. Mam go od kilku dni przypiętego cały czas do kluczy i nie dość, że bardzo fajnie wygląda to mam możliwość naładowania bądź synchronizacji z iTunes swojego telefonu w każdej chwili.
Można go nabyć na aukcji internetowej dystrybutora CSOP w cenie 32 zł.

iPhone OS 4.0 – nowości

iPhone OS 4.0 – nowości

Apple zaprezentowało dziś nowości jakie zobaczymy w systemie iPhone OS 4.0. Znów Apple spełniło życzenia większości użytkowników. System będzie miał 100 nowych funkcji i będzie dostępny latem tego roku dla iPhonów i iPodów touch oraz jesienią dla iPada (czyli polska premiera iPada jesienią). System developerski będzie dostępny dziś niestety tylko dla iPhonów oraz iPodów touch dla iPada nie ma :(
Niestety iPhone oraz iPod touch pierwszej generacji nie otrzymają tej wersji systemu – ciekawe kiedy pojawią się podziemne sposoby instalacji.

Oto nowości:

– Największą nowością jest Multitasking – czyli Wielozadaniowość realizowana na siedem sposobów. Ta funkcja będzie jednak dostępna tylko na iPhone 3GS oraz iPodzie touch 3G. Pozostałe urządzenia mają podobno za mało pamięci

– Foldery – czyli grupowanie aplikacji w wygodne w obsłudze stosy. Aplikacji od teraz będzie mogło być 2160 – do tej pory 180. Ta funkcja będzie dostępna dla wszystkich obsługiwanych urządzeń

– Dostęp do plików zgromadzonych w iPhone

– Aplikacja iBook dla iPhonów oraz iPodów touch, książki będą mogły być bezprzewodowe synchronizowane

– Rozszerzona funkcjonalność skrzynki pocztowej. Będzie tak zwana uniwersalna skrzynka odbiorcza, czyli możliwość gromadzenia wszystkich maili z różnych kont w jednym miejscu. Możliwość grupowania maili w wątki oraz możliwość dodawania wielu kont Exchange

– Zmiany w interfejsie, możliwość ustawiania tapety oddzielnie dla ekranu głównego, a oddzielnie dla ekranu początkowego. Zmieniony dock na taki który znamy z iPada

– Zwiększenie bezpieczeństwa danych w iPhone oraz dodanie możliwości szybkiego, zdalnego czyszczenia iPhone’a lub iPoda touch

– Centrum gier – czyli coś na wzór tego co znamy z konsol. Globalne rankingi i osiągnięcia w grach, multiplayer

– System reklamowy iAd który będzie mógł być łatwo integrowany w aplikacjach. Wszystkim będzie zarządzało Apple, a developerzy będą otrzymywali 60% zysków z reklam. 40% zostaje u Apple, ale to właśnie oni dostarczają reklamodawców. Reklamy będą mogły być interaktywne i przypominać małe aplikacje.

————
Jak Wam Się podoba, jesteście zadowoleni?n

Czy zadowalają Was nowości w iPhone OS 4.0?
View Results

Ciekawe programy z AppStore – Część 78

Ciekawe programy z AppStore – Część 78
Dziś nie mogło być inaczej programy opisane w tym odcinku ciekawych aplikacji z AppStore, są przeznaczone tylko dla iPada.
Niestety żadnego z nich nie można kupić w żadnym innym AppStore niż amerykański. To mam nadzieję szybko się zmieni.

iPad nie ma kamery to wiemy wszyscy, a wielu nad tym ubolewa. Na szczęście już sprytni programiści napisali aplikację która pozwala nam na robienie zdjęć za pomocą tego urządzenia. Oczywiście potrzebujemy jakiejś kamery i w tym przypadku może nią być iPhone 3G lub 3GS. Program się składa z dwóch części CAMERA-A kosztującego 0,99$ który instalujemy na iPadzie lub iPodzie touch oraz bezpłatnego CAMERA-B który instalujemy na iPhone. Oba programy łączą się ze sobą za pomocą Bluetooth i pozwalają z poziomu iPada wykonywać zdjęcia, które są automatycznie zapisywane w jego pamięci. Bardzo ciekawe rozwiązanie pozwalające na użycie iPhone’a jako kamery szpiegowskiej :)

iPad nie posiada w standardzie aplikacji do przedstawiania prognozy pogody. Na szczęście w AppStore można znaleźć bardzo dużo programów przygotowanych specjalnie dla niego, a pokazujących pogodę w naprawdę śliczny sposób. Jednym z nich jest darmowy AccuWeather. Program potrafi pokazać pogodę nawet na 16 dni do przodu i robi to w naprawdę urodziwy sposób. Doskonale sprawdzi się do wyświetlania pogodny na iPadzie postawionym w docku. Prognoza pogodny jest dość rozbudowana, dowiemy się z niej o możliwych opadach deszczu, sile wiatru, zachodach i wschodach słońca i wiele więcej. Dodatkowym modułem jest możliwość oglądania filmów z prognozą pogody przedstawianą przez urodziwe pogodynki.

Pierwszą grą dla iPada jaka doczekała się opisu są Scrabble for iPad. Gra jest wszystkim znana ale podejście do samej rozgrywki na iPadzie jest naprawdę bardzo nowatorski. iPad może być tylko planszą do gry na której umieszczane są słowa wszystkich graczy. Swoje własne literki każdy z graczy może przechowywać na własnym iPodzie touch lub iPhone z programem Scrabble tile rack połączonym z iPadem za pomocą sieci Wi-Fi. Graczy może być jednocześnie czterech, a całość rozgrywki przypomina jako żywo zwykłą grę w Scrabble. Po wybraniu literki an naszym iPhone’e przesuwamy ją na iPada i tam umieszczamy w odpowiednim miejscu na planszy. Naprawdę rewolucyjne podejście – sama gra kosztuje 9,99$ za to program do przerobienia iPhone’a w tabliczkę do literek, jest darmowy.