Pod2G opuszcza Chronic Dev Team

Haker ukrywający się pod pseudonimem Pod2G poinformował na Twitterze, że nie będzie już współpracował z grupą Chronic Dev Team. Dlaczego to ważna informacja?

Pod2G stworzył exploit na najnowszy bootrom, który mamy w naszych iPhone 4, iPadach czy iPodach touch. Dzięki temu explolitowi inni hakerzy mogli stworzyć proste narzędzie do trwałego Jailbreaku. Deklaracja samodzielnej pracy Pod2G może, ale nie musi opóźnić prac nad Jailbreakiem iOS 4.1, informuje on bowiem, że jego exploit został przekazany zainteresowanym Jailbreakiem grupom hakerskim.

Nie chciałbym być złym prorokiem, ale jak dla mnie to na trwały Jailbreak iOS będziemy musieli poczekać, aż do czasu wydania finalnej wersji systemu iOS 4.2.

Co będzie z Jailbreak iOS 7?

Do zadania sobie tego pytania sprowokował mnie tweet hakera Pod2g, który ma spory wkład w scenę Jailbrekową. Pod2g mocno narzeka na system iOS 7 i zastanawia się na przejściem na Androida. Nie podoba mu się wygląd systemu, narzeka na słabą baterię, częste resety, powolność itp – ogólnie uważa, że iOS 7 jest do dupy i to najgorsze co Apple zrobiło do tej pory. Wygląd wiemy, że jest kontrowersyjny, jednym się podoba, innym nie. Większość developerów, a Pod2g jest też developerem i tak zwanych Power User jednak narzeka na nowy wygląd. To poniekąd zrozumiałe bo przez 6 lat mocno związali się z poprzednim systemem i nie do końca rozumieją potrzebę zmian. Jeśli chodzi o zarzuty techniczne to mocno się dziwię takiej opinii, przecież Pod2g doskonale wie, że to wersja beta, która ma swoje prawa.

Jeśli chodzi o pytanie zadane w tytule, to iOS 7 może być pierwszym systemem bez trwałego JB. I to wcale nie dlatego, że Pod2g przejdzie lub nie przejdzie na Androida, po prostu jest on coraz mniej potrzebny.

iOS 6.1.1 beta dostępny – Aktualizacja

IMG_0034Śmialiście się, jak pisałem, że będzie szybko iOS 6.1.1. Moje źródła twierdziły, że to miało być wczoraj, a wersja pojawiła się dziś. Tyle, że to nie jest oficjalna wersja softu dostępna dla wszystkich tylko wersja developerska. Oznaczona jest jako build 10B311. Oficjalna lista zmian jest naprawdę ciekawa :) zmiany bowiem dotyczą tylko map, a żeby jeszcze zawęzić temat to jedynie map w Japonii :)

Oczywiście my możemy się spodziewać, że jest tam jeszcze jedna mała zmiana :), czyli łatka na evasi0n. Choć tego w 100% nie możemy być pewni i musimy czekać na potwierdzenie kogoś z evad3rs. Musimy mieć na uwadze, że to wersja beta – jeśli załatali lukę już w wersji beta softu to hakerzy mają czas aby przygotować się na oficjalną wersję systemu.

AKTUALIZACJA: pod2g czyli haker odpowiedzialny za Jailbreak evasi0n potwierdził, że ta wersja beta nie łata dziur użytych w programie do JB. Oczywiście nie jest powiedziane, że finalna wersja iOS 6.1.1 nie będzie tego robiła.

Jailbreak od Evad3rs

evad3rsKojarzycie ludzi @pimskeks @planetbeing @pod2g @MuscleNerd? Jeśli bywacie na moim blogu to na pewno Tak. Stworzyli oni nową grupę Evad3rs. Jeśli wierzyć temu co piszą to są prawie gotowi na wydanie trwałego Jailbreaku dla iOS 6.1. Tym co ich najbardziej blokuje w chwili obecnej jest to, że ciągle nie ma systemu iOS 6.1. Dlatego mogliśmy dziś zobaczyć „Come on Apple. Release that 6.1 now!”. Dla potwierdzenia tego, że mogą wrzucili do sieci ekrany z iPhone’a 5 z uruchomioną Cydią. Co nam pozostaje – czekać aż Apple wykluje się z iOS 6.1. Samego narzędzia do JB możecie szukać na evasi0n.com, inne strony to Fake.

Bardzo możliwe, że inżynierzy Apple wiedząc, że hakerzy znaleźli jakąś dziurę też jej usilnie szukają i dlatego ciągle nie mamy wersji GM lub nowej bety iOS 6.1. Problem w tym, że czas im się kończy. Jeśli do poniedziałku nowa wersja się nie pojawi to tysiące urządzeń developerów zamieni się w cegły. Afera byłaby na tyle duża, że jestem pewien iż nikt w Apple do tego nie dopuści.

Jailbreak – Nowa nadzieja

Zrzut ekranu 2013-01-21 o 20.41.55Pamiętacie jeszcze takie słowo – JAILBREAK? :)
Ostatnio bardzo mało się pisze o JB. Hakerzy z podziemia zajmują się nim w ograniczonym stopniu. Bardzo dużo osób JB nie potrzebuje bo iOS spełnia ich wymagania, a odkąd przestał działać Installous to nawet Ci potrzebujący go z najniższych pobudek  przestali się tematem interesować. Ale JB to nie tylko złamane programy to też potrzeba posiadania pełnej władzy na systemem oraz czasem trochę ideologia. Jeśli więc jeszcze z jakiś powodów czekacie na trwały Jailbreak to mam chyba dobrą informację. W weekend dwóch hakerów @planetbeing oraz @pod2g odbyli na Twitterze ciekawą rozmowę. Ten pierwszy napisał, że wspólnie z tym drugim :) zrobili niezły progres w pracy. Ten drugi zaś, że nie bardzo jednak wie jak to wykorzystać w publicznym JB.
Jest jednak Nowa nadzieja – tak czy tak jeśli program do JB się pojawi to na 100% będzie do dopiero po wydaniu systemu iOS 6.1. Swoją drogą to ciekawe kiedy będzie nowa wersja beta lub GM tego systemu. Obecna beta wygasa za tydzień :/

Ciekawe programy z AppStore – Część 160

Chyba mieliśmy jakąś przerwę tygodniową – sam nie wiem dlaczego. Pewnie znowu nic ciekawego nie było w AppStore. Jednak dziś czwartek więc i ciekawe programy.


vivaChoć zaczynamy od pozycji, która dla wielu osób może nie być ciekawa. W iPadowym kiosku pojawił się aplikacja do czytania dwutygodnika VIVA. Prawdopodobnie nie jestem „w targecie’ tego wydawnictwa, ale papierowy nakład prawie 400 tys pozwala sądzić, że ktoś jednak czyta VIVĘ :). Jeśli nawet nie kojarzycie jaką tematykę ma to wydawnictwo to w jednym zdaniu można powiedzieć, że jest o życiu gwiazd. Magazyn w formie cyfrowej ma dwa layouty – pionowy i poziomy. Czytamy go zaś typowo dla iPada czyli prawo-lewo zmieniamy artykuły, a góra-dół strony artykuły. Oprócz tego mamy w niektórych miejscach  dodatkowe galerie zdjęć i tekst przewijany w ramkach. Całość bardzo poprawna i nie przeładowana przesadnie. Na plus należy też zaliczyć punktualność wydać cyfrowych. Dziś numer trafił na papierze do kiosków i dziś trafił do aplikacji. Niestety są też minusy, a dokładniej jeden czyi cena. Cena papierowa to 2,99 zł, cyfrowa 0,89 Euro czyli ponad 3,50 zł. To jedyny mi znany w chwili obecnej magazyn kosztujący więcej w wersji cyfrowej niż papierowej. Sytuację ratuje roczna prenumerata tańsza w wersji dla iPada.
PS. Na okładce pierwszego numeru iPhone :)

PodDJAplikacji do didżejowania :) z iPada jest kilka i są naprawdę dobre. Teraz pojawiła się jeszcze jedna pod nazwą PodDJ. Mówi Wam coś ona? Kojarzycie Pana Pod2g – na pewno, to przecież bardzo znana osoba ze sceny Jailbreakowej. Aplikacja PodDJ jest właśnie jego autorstwa. Aplikacja nie jest tania bowiem kosztuje 6,99 Euro, ale ludzie z branży mówią, że jest jedną z najlepszych bowiem jest niesłychanie responsywna. Faktycznie moje własne testy pokazały, że aplikacji nie zdarzają się żadne przycięcia czy chwile zamyślenia. Kto jak kto ale Pod2g wie jak optymalizować soft dla iOS. Sama aplikacja wygląda dość typowo, dwa talerze na które nakładamy muzykę z naszej biblioteki, po środku „fejder” i kilka innych przycisków potrzebnych cyfrowemu DJowi. Pewnie dla wielu bardziej zaawansowanych osób będzie ważne, że aplikacja wspiera kontroler Numark iDJ Live. Ci mniej zaawansowani docenią zapewne automatyczne wykrywanie BPM. Wszyscy zaś powinni być zadowoleni z wsparcia dla AirPlay. Tym co może być problemem jest ukrycie suwaków sterowania barwą dźwięku w dodatkowym okienku.

Uwielbiam pokera, a w wydaniu jakie mamy w grze Bold Poker jest wręcz genialny. Nie będę się długo rozpisywał bo najlepiej to widać na filmie. W skrócie jednak – iPhone to nasze karty trzymane w ręku (pocket cards), iPad to karty leżące na stole (community cards). Oczywiście do gry może włączyć się kilka osób z iPhonami, a cała rozgrywka wygląda świetnie. Jest już pomysł, aby w Warszawie zorganizować jakiś mały turniej w iTexas Hold’em. Cena 3,59 Euro.