Dlaczego nie będzie opaski monitorującej życie od Apple

W zbliżającym się wielkimi krokami iOS 8 dostaniemy natywne oprogramowanie pod nazwą Healthkit (Zdrowie). Domyślnie w tym miejscu będziemy mogli gromadzić wszystkie informacje na temat naszego zdrowia. Począwszy od odżywiania, poprzez pomiary wagi, ilość ruchu, analizę snu, aż po pomiary cukru we krwi, tętna i wydolność oddechową. Niektóre z parametrów zakrawają już na pomiary ambulatoryjne i pewnie dlatego krążą plotki o możliwej współpracy Apple ze szpitalami. Nie do końca wiadomo jakby miało to wyglądać, ale na myśl przychodzi możliwość udostępniania danych zbieranych przez urządzenia powiązane z Healthkit, zewnętrznym instytucjom. Tam jakiś automat, a w krytycznych sytuacjach żywy lekarz będzie interweniował. Tutaj dochodzimy do głównego problemu czyli zbierania danych. Kilka dni temu Wojtek tweetował:

Jak widać nawet prosty pomiar kroków nie jest niczym trywialnym dla popularnych urządzeń. Jak się przyjrzycie to w powyższych danych nie widać nawet żadnej logiki tłumaczącej błędy. Oczywiście też nie wiadomo, które urządzenie podaje prawidłowe wartości, najpewniej żadne. Jakiś czas temu podobne sytuacje miałem przy próbach pomiaru tętna. Jadąc na rowerze stacjonarnym wyświetlał mi on tętno w okolicach 130 w czasie gdy opaska Samsunga pokazywała 110. Godzinę później opaska pokazywała 150, a rower 140. Zarówno w przypadku mierzenia tętna jak i kroków tego typu odchylenia pomiarów nie są szczególnie niebezpieczne. Dla własnej motywacji powinny wystarczyć, pod warunkiem, że nagle nie zmienimy urządzenia i nasze osiągi automagicznie nie wzrosną o 10%. Już widzę „wyścig zbrojeń” producentów opasek i ich hasła reklamowe „Z naszą opaską przebiegniesz bez wysiłku dystans o 10% dłuższy przy maksymalnym tętnie wyższym o 15%”. Osoby szukające motywacji poprzez współzawodnictwo w „socjalu” nawet trochę podświadomie, ale mogą dać się temu zwieść.
Teraz warto sobie zadać pytanie czy Apple chce wchodzić na rynek tak niepewnych wyników, oczywiście przy założeniu, że nie posiadają technologii, które daje laboratoryjne wyniki, a raczej nie posiadają. Posiadając pozycję jednego z dominujących dostawców smartphonów mogą dość łatwo namówić do wejścia w ich system Healthkit praktycznie dowolnego dostawcę podobnych urządzeń, pobierając oczywiście stosowne opłaty licencyjne. Użytkownicy niech kupują opaskę dowolnego procuenta, a nawet jeszcze lepiej kilka, niech porównują wyniki, niech „szerują” tylko te najlepsze. Jaki sens pchać się na już tak bardzo obstawiony rynek i przy okazji obrywać od klientów gdyby okazało się, że z opaską Apple przebiegają nagle 10% mniej niż z opaską konkurencji.

App.. Samsung GALAXY Alpha – design i technologia nowej generacji

0813_Main_banner_1_902x397JK Shin, prezes i dyrektor generalny działu IT & Mobile Communications w Samsung Electronics.: GALAXY Alpha zaprojektowano i stworzono, aby zaspokoić konkretne potrzeby konsumentówMa on całkowicie nowy wygląd, a ponadto cechuje go elegancja i funkcjonalność. Jest to efekt połączenia takich elementów jak metalowa ramka oraz smukła i lekka obudowa z niezwykle wydajnymi podzespołami i funkcjami, których użytkownicy oczekują od flagowych urządzeń mobilnych z serii GALAXY.

Może powiecie, że to nadużycie, ale w moim odczuciu Samsung ostatnio robi naprawdę dobrze niektóre rzeczy. Np ostatnio zorganizował konferencję dla deweloperów w świetnym miejscu Moscone West w San Francisco – tym samym co Apple. Teraz zaś wydaje całkiem dobrze wyglądający telefon GALAXY Alpha z metalową ramką – tak podobną do tej iPhone. Dobrze to robią.

Internet 1.0 to zły pomysł

ewolucjaBardzo rzadko zdarza mi się pisać na tym blogu na tematy nie do końca związane w technologią, tym razem jednak chciałbym abyście poznali moje zdanie. Na co dzień doświadczam „hejtu” internetowego, niektórzy z Was nazywają mnie pedałem, idiotą, zaślepionym głupkiem – to kilka z tych lżejszych określeń. Wszystko to dlatego, że wolę iPhone’a od telefonu z Andoridem i MacBooka od komputera z Windows. Mam już jednak sporo lat na karku i wiem, że robiąc coś bardziej publicznie niż do szuflady zawsze narażamy się na krytykę, dlatego specjalnie tym hejtem się nie przejmuję, co więcej nawet mnie trochę bawi. Nie raz miałem genialny ubaw ze znajomymi czytając komentarze na blogu. Fala hejtu jednak w pewnym momencie zaczęła przeszkadzać moim czytelnikom. Zrobiłem wtedy prosty zabieg i zablokowałem anonimowe komentarze w systemie Disqus jakiego używam na blogu. Większość hejterów piszących kąśliwe „komcie” to jednak skończeni lenie, gdyby nimi nie byli to by mieli zajęty dzień czymś innym niż robieniem z siebie idioty, więc te najgorszej jakości komentarze szybko znikły. Ciągle jest sporo nieprzychylnych, ale je często rozumiem, staram się odpowiadać, przekonywać lub po prostu  dowiedzieć się, że zrobiłem błąd lub literówkę. Nikt nie musi się przecież ze mną zgadzać, a ja nie jestem idealny. Możliwość komunikacji z czytelnikiem to dla mnie tak duże „dobro”, że nie zrezygnuję z niego tylko dlatego, że ktoś nie używa języka wyuczonego u profesora Miodka lub uważa, że Apple to gówno. Głosy takich ludzi też chcę słyszeć i jeśli są tego warte to odpowiadać.
Wspominam o tym bo mój bliski współpracownik i bardzo bliski kolega czyli Wojtek zablokował komentarze na www.makoweabc.pl. Nie on pierwszy zrobił taki krok i nie on ostatni. Osobiście uważam, że to jednak zdecydowany krok wstecz, krok w kierunku Internetu 1.o czyli takiego w którym garstka publikuje, a reszta może tylko czytać i w dezaprobacie lub aprobacie najwyżej zamknąć kartę w przeglądarce. To duży krok wstecz, którego nie warto robić z powodu kilku nudzących się idiotów.

iPhone 6c oraz iPod touch 6G – czy to cisza przed burzą?

iPhone 6c oraz iPod touch 6G - czy to cisza przed burzą?Plotek o iPhone 6 w wersjach z ekranem 4,7″ oraz 5,5″ mamy zatrzęsienie. Począwszy od zdjęć w marnej jakości poprzez atrapy, a nawet działające modele – co tam, że na Androidzie. Mnie więc przekornie zastanawiają dwa inne produkty, które powinny zostać przedstawione 9 września – iPhone 6c oraz iPod touch 6G.

Na temat jednego i drugiego nie ma praktycznie żadnych plotek nie mówiąc już o przeciekach. Tymczasem ja jestem prawie pewien, że zobaczymy w niedługim czasie oba z nich. Może nie będzie to 9 września tylko chwilę potem, choć równie dobrze oba urządzenia mogą pokazać się razem z główną premierą czyli iPhone 6.
Od premiery iPoda touch 5G minęło prawie dwa lata, został on bowiem pokazany razem z iPhone 5. Apple raczej nie zdecyduje się na zabicie iPoda touch, a zostawienie go w obecnej formie, czyli z mniejszym ekranem niż domniemany iPhone 6 było by końcem tego modelu. Oczywiście iPody touch nie sprzedają się rewelacyjnie, ale jakby nie patrzeć to najtańszy sposób na wejście w „iOSa”. Obecnie to 849 zł. Apple ostatnio obniża ceny swoich produktów, gdyby nowy iPod touch 6G kosztował 799 zł mógłby być hitem „choinkowym” 2014. Najtańszy iPad czyli mini pierwszej generacji to kwota prawie dwa razy wyższa.
Natomiast iPhone 5c został zaprezentowany rok temu z iPhone 5s, jeśli nie pojawi się w tym roku nowa wersja, to będzie to jedna z krótszych karier w portfolio Apple – raczej nie obstawiam cyklu dwurocznego w przypadku tego modelu. Tymczasem przecież aktualny iPhone 5c sprzedaje się całkiem nieźle i ma już dużą grupę oddanych fanów, którzy czekają na nowy model. Jeśli iPhone 6c różniłby się od iPhone 6 tylko kolorem obudowy, ale ciągle był wykonany z aluminium to sam bym się mocno zastanawiał np nad wersją (PRODUCT)RED. Swoja drogą jestem bardzo ciekaw dlaczego nie ma czerwonej wersji iPhone 5c. Jednocześnie Apple kontynuując obniżki cen swoich produktów mogło by zejść z ceną najtańszego modelu iPhone 6c poniżej 2000 zł. Obecnie najtańszy model kosztuje 2279 zł, więc taka obniżka jest całkiem realna.

Tak jak wspomniałem na początku, wszyscy interesują się tylko iPhone 6, ja tymczasem uważam, że konferencja może być bardziej kolorowa niż nam się wydaje. Pozostaje jeszcze sprawa iPoda nano 8G, który też pojawił się razem z iPhonem 2 lat temu, ale to już temat na inny wpis.

iPhone 6 – prezentacja 09-09, sprzedaż 19-09, w Polsce ?

PrezentacjaPremiera na świecie Premiera w Polsce
iPhone 9 stycznia 200729 czerwca 2007nie było
iPhone 3G9 czerwca 200811 lipca 200821 sierpnia 2008
iPhone 3GS8 czerwca 200919 czerwca 200931 lipca 2009
iPhone 47 czerwca 201024 czerwca 201027 sierpnia 2010
iPhone 4S4 października 201114 października 201111 listopada 2011
iPhone 512 września 201221 września 201228 września 2012
iPhone 5s/5c10 września 201320 września 201325 października 2013
iPhone 69 września 2014 - ?19 września 2014 - ?19 września 2014 - ?

W powyższej tabeli możecie zobaczyć daty prezentacji oraz wprowadzania do sprzedaży wszystkich generacji iPhone’a wstecz. Dodałem w ostatnim wierszu też prawdopodobne daty dla iPhone’a 6. Data prezentacji 9 września wydaje się wielce prawdopodobna, podobnie jak data wprowadzenia do sprzedaży. Dodatkowo zostawiłem podobną datę w kolumnie z polską premierą. Już w tamtym roku miałem nadzieję, że iPhone 5s wejdzie do Polski w tym samym czasie co w innych, dużych europejskich krajach, tak się nie stało i pojawił się dopiero miesiąc później. Mam nadzieję, że w tym roku się to jednak zmieni i będziemy mogli na premierę udać się w nocną kolejkę pod iSpota w Warszawie, a nie Apple Store w Dreźnie.
Oczywiście wcale tak nie musi być, ale jest jeden powód przemawiający za. Do tej pory polscy dystrybutorzy Apple (jest ich trzech lub czterech) nie mieli w ofercie iPhone’a, ten był sprzedawany tylko poprzez operatorów komórkowych. W tym roku się to zmieniło, Apple oficjalnie sprzedaje iPhone’a poprzez dystrybutorów i APRy (czyli np iSpoty), może więc dostaniemy taką miłą niespodziankę.

iMagazine 8/2014 – Mój pierwszy Mac

_iMag_2014_08_aiMagazine 8:2014 – Mój pierwszy MacW wakacje oprócz plotek o iPhone 6 niewiele się dzieje, dlatego postanowiliśmy oddać Wam do rąk wyjątkowy, sierpniowy numer iMagazine – Mój pierwszy Mac. Jest to cykl felietonów w których redaktorzy iMagazine opisują swoje pierwsze zetknięcie z Apple. Mimo, że znam dobrze te historie to sam je chętnie przeczytałem. Oczywiście znajdziecie tam też moją historię. Oprócz historii nie zabrakło nowszych tematów, polecam np test świetnej baterii do iPhone’a oraz naprawdę genialnego głośnika i dużo więcej!

iMagazine możecie pobrać za darmo w formie pliku PDF na stronie http://imagazine.pl lub również za darmo w naszej aplikacji na iPady/iPhony.